7 października 2018 (niedziela), 18:54:54

Gorszy sort i debile

Znowu spotkałem debila. Piłem z nim kawę i zorientowawszy się, że rozmawiam z debilem po prostu mu to powiedziałem.

Otóż na konferencji dla profesjonalistów, dla ludzi zarządzających bardzo nowoczesną ale jednocześnie istotną dla życia wszystkich ludzi branżą, można powiedzieć, że dla elity pijąc w przerwie kawę rozmawiałem z gościem, który mówiąc, że "nienawidzi ekipy PiS" (potrafię to zrozumieć) przedstawia mi się jako "gorszy sort Polaka".

Chcąc się upewnić pytam: czy wie o co chodzi z tym gorszym sortem, czy sprawdził co Kaczyński miał na myśli, to mówiąc. Bo może tylko bazuje na tym co mu mainstreamowe media każą o tym myśleć. Pytam, ale nie mam odpowiedzi, bo odpowiedź zdradziła by, że nie myśli a tylko powtarza co mu przekaziory w łeb wsadziły. No więc powiedziałem mu, że jest debilem i lepiej będzie dla niego, jeżeli coś z tym zrobi, w szczególności zacznie myśleć i sprawdzać. Obawiam się, że nie zrozumiał. Był debilem.


O co chodzi z "Polakami gorszego sortu". Otóż 11 grudnia 2015 roku Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu dla Telewizji Republika, w programie „W Punkt”.  Powiedział tam takie coś: 

To powrót do metod z lat 2005 – 2007, ale także z czasów rządu Jana Olszewskiego, czyli też naszych, bo to był też rząd Porozumienia Centrum. To się powtarza. Ten nawyk donoszenia na Polskę za granicę. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort właśnie w tej chwili jest niesłychanie aktywny bo czuje się zagrożony.

Wojna, później komunizm, później transformacja przeprowadzona tak, jak ją przeprowadzono właśnie ten typ ludzi promowała, dawała mu wielkie szanse. On dziś boi się, że te czasy się zmienią, że przyjdzie czas, że tak jak to być powinno – inny typ ludzi, mających motywacje wyższe, patriotyczne będzie wysunięty na czoło i to będzie dotyczyło wszystkich dziedzin życia społecznego, także ze strony gospodarczej. Tu jest ten wielki strach o to, jaki rodzaj Polaków będzie miał te największe szanse. Czy ci, dla których wszelkie sprawy związane z czymś szerszym, niż własny interes, narodem, godnością narodową, są ważne. Czy ci, dla których to nie ma żadnego znaczenia, a cała filozofia sprowadza się do takiego powiedzenia „nie ma takich grabi, które by od siebie grabiły”

Kluczowe zdanie: "W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków".

Kaczyński bardzo dobrze zdiagnozował problem. Są w Polsce ludzie, którzy nasze sprawy załatwiają przez zagranicznych mocodawców i nawet nie widzą w tym zdrady narodowej. Teraz, czyli w 2018 jeszcze bardziej to widać bo wszystko próbuje się załatwić w Berlinie albo Brukseli.

Więc jak sobie myślę tak: jeżeli ktoś mi się przedstawia jako gorszy sort Polaka to uprzejmość robię mu traktując go jako debila. Jeżeli bowiem nie jest debilem jest zdrajcą.


Kategorie: _blog, polityka


Słowa kluczowe: plnog, kaczyński, gorszy sort, debil


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.