29 października 2004 (piątek), 13:10:10

Witamy w Europejskim SuperMocarstwie w organizacji

Dziwi mnie to, że tak doniosłe wydarzenie przechodzi bez większych komentarzy, bez protestów, awantur, które zapowiadały się w chwili gdy treść tej konstytucji ustalano. Jakoś tak dziwnie cicho – Belka i Cimoszewicz pojechali, podpisali, rękę podali i już, stało się. Nawet politycy LPR za bardzo nie krzyczą, może dlatego, że zajmują się teraz konsumowaniem tajemnych związków prezydenta Kwaśniewskiego z Kulczykiem.

Niby nic się nie stało a ja jednak myślę, że muszę podkreślić znaczenie tego faktu: Unia Europejska zaistniała jako kolejne państwo i od teraz każdy z nas nie tylko może z nią wchodzić w relacje ale już ma podwójne obywatelstwo i jakby przez to podwójną lojalność. Faktem jest, że burdel w naszym (polskim) porządku prawnym może być do przeżycia gdyż istnieje możliwość odwoływania się do porządku prawnego Unii ale faktem jest też, że poprzez Unie mogą być dużo łatwiej wprowadzone pewne kontrowersyjne zmiany dotyczące sposobu zachowania się całych społeczeństw.

Berlusconi powiedział, że to „kolejny krok naprzód" przy czym zarówno Berlusconi jak i inni politycy niekoniecznie wiedzą w jakim kierunku (często to podkreślają w wywiadach), ja za to wiem, że przez polityków o moralności Berlusconiego (czy Milera – podobni są do siebie) niekoniecznie chciałbym być prowadzony.

Kategorie: polityka, _blog


Słowa kluczowe: konstytucja europejska, Unia Europejska, polityka, Berlusconi


Komentarze: (1)

myslicielka, October 31, 2004 19:05 Skomentuj komentarz


ile można krzyczeć
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.