Z bankomatów Cash4You wypłacimy maksymalnie 400 zł
bed
2010-03-03, ostatnia aktualizacja 2010-03-03 13:53
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7621594,Z_bankomatow_Cash4You_wyplacimy_maksymalnie_400_zl.html
To reakcja na obniżenie przez MasterCard tzw. stawki interchange wypłacanej właścicielowi bankomatu od każdej transakcji. Właściciele innych sieci na razie czekają.
Od 1 kwietnia stawka interchange oferowana przez MasterCard spadnie z 3,5 zł do 1,2-1,9 zł w zależności od rodzaju karty, jaką dokonano transakcji. Właściciel sieci bankomatów Cahs4You - firma DieBold - szacuje, że decyzja MasterCard wpłynie na zmniejszenie przychodów firmy o 60 proc. Dlatego musi szukać oszczędności.
DieBold postanowiła zmniejszyć koszty transportu gotówki, co wiąże się z koniecznością wprowadzenia limitu wypłaty gotówki, który będzie wynosić 400 zł. - Limit wypłat wprowadzony został już w niektórych bankomatach naszej sieci. We wszystkich obowiązywać będzie od kwietnia - mówi Rafał Plutecki, kierownik rozwoju sieci w Cash4You.
Bezpieczna lokata 5 - 7%
Zarabiaj od 5% do 7%. Wypłacaj bez utraty odsetek
www.kredytbank.pl
Weź pożyczkę za 1zł
Jak otrzymać tanią pożyczkę w Kokos.pl?
www.Kokos.pl
Deweloper Warszawa
Oferty mieszkań z ogródkami. Od 30m2 do 130m2. Dobra oferta!
OsiedleTulipany.pl
Gazeta Biznes
Zaskoczenia polityką MasterCard nie kryją inni operatorzy.
- Decyzja o drastycznym obniżeniu stawek interchange fee spowoduje daleko idące konsekwencje nie tylko dla właścicieli bankomatów - zarówno sieci niezależnych, jak i banków posiadających własne sieci bankomatów - ale także dla całej branży i samych użytkowników bankomatów. Tak drastyczne zmniejszanie przychodów właścicieli bankomatów i, co za tym idzie, obniżenie rentowności sieci najprawdopodobniej będzie skutkowało ograniczeniem liczby oraz dostępności bankomatów w Polsce - mówi Zuzanna Smolarek-Wójcik, marketing manager w firmie Euronet.
Właściciel sieci Euronet nie zdradza, w jaki sposób chce utrzymać rentowność urządzeń.
- Doskonale rozumiemy decyzję firmy Cash4You. Euronet przygląda się rozwojowi sytuacji i rozważa różne możliwości podjęcia dalszych działań - dodaje Smolarek-Wójcik.