Słowo kluczowe: licheń


23 maja 2013 (czwartek), 23:36:36

Przewodnik po Licheniu

Odnotowuje ku pamięci.

Licheń - konf. iNetMeeting '2013

Niereligijny i mało-katolicko-pobożny przewodnik po sanktuarium w Licheniu

#1. Wstęp

Zastrzeżenia prawne i bezprawne

  1. wchodzimy na teren sanktuarium - jest to ważne miejsce....
  2. kim jestem
  3. godnie

Szanowni Państwo

Wchodzimy na teren katolickiego sanktuarium, które to dla tych katolików jest miejsce ważnym, istotnym, może nawet należało by użyć słowa świętym, gdyby tylko dało się wspólnie uzgodnić znaczenie tego trudnego słowa. W każdym razie chciałbym prosić państwa o zachowywanie się w sposób godny, właściwy, z szacunkiem... i jaj sobie z naszej wycieczki proszę nie robić.

Państwa przewodnik katolikiem nie jest, więc pewnie będzie mu łatwiej o pewnych rzeczach, które tu zobaczycie bez emocji mówić, za co z góry serdecznie przepraszam. A kim jest? A jakie to ma znaczenie!?  

#2. Fontanna Anioła Moroni

Na oficjalnym planie sanktuarium fontanna ta nazywa się fontanną anioła, ale przez widoczną silną inspirację architekta sztuką mormońską, fotkami ze świątyni w Salt Lake, obrazkami ilustrującymi literaturę mormońską, w szczególności Anioła Moroni fontanna ta tak przez przewodnika jest określana. A mormonizm? Istne diabelstwo, bo dokładniejsze wczytanie się w Księgę Mormona wykazuje, że mormoni w chrześcijaństwie mieścić się nie maże z uwagi na swoje panteistyczne podstawy.

.... o podziale i ludziach Boga!!!!!

Ale zostawmy tą fontannę i za radą apostoła Pawła nie przesadzajmy zbytnio w kulcie aniołów... idziemy dale, proszę państwa za mną.

#3. Portrety wielkich Polaków

Szanowni Państwo. Znajdujemy się pod główną kaplicą bazyliki. Miejsce to poświęcone jest Wielkim Polakom i jak widzicie jest ich bardzo, bardzo wielu. Nie będziemy zajmować się kardynałem Wyszyńskim, Słowacki (zwróćcie uwagę, że sekciarz Mickiewicz się nie załapał), Zawiszą Czarnym ani Paderewskim. Zatrzymajmy się przy tych dwóch obrazach:

Eugeniusz Kwiatkowski - to człowiek, który chciał zrobić porządek w gospodarce i nawet kawałkami mu się to udało. To przykład na to, że w rządzie może być ktoś uczciwy, kompetentny, zaangażowany i Polskę miłujący - to pozytywny przykład i fajnie, że tu jest bo dzięki niemu mamy Gdynię, ośrodki przemysłowe COP (Co to takiego COP? ano Mielec, Rzeszów, Stalowa Wola, Nisko i Tarnobrzeg... i jeszcze coś, co zwało się Centralnym Okręgiem Przemysłowym i leżało w widłach Wisły i Sanu i mając być podstawą uprzemysłowienia II RR).

Drugi obraz upamiętnia Spółdzielczość Wielkopolską, czyli polski sposób na Niemca. Jako, że to spółdzielcy to jest to zbiorowy wysiłek i zbiorowy sukces ale tu upamiętniony został ks. Wawrzyniak a o Abramowskim wspomnieć warto bo to pozytywny przykład na to, że z  ukąszenia marksizmem wyleczyć się można.

O spółdzielczości warto, bo wiedząc, że Bóg uczynił nas istotami społecznymi w społeczeństwie realizować się będziemy. Najpierw w małżeństwie (bo mężczyzną i kobietą uczynił ich Bóg), potem w rodzinie, gdyż małżeństwo okazuje się być strukturą płodne. Rodziny budują gminy, parafie, wspólnoty i narody a spółdzielczość będąca wspólną formą własności czy też działania bazującego na tej własności zawsze będzie bliżej konkretnego człowieka niż kapitał, zwłaszcza dzisiejszy, ten globalny, ten bardzo odczłowieczony.

A czy nasza wycieczka nie jest przypadkiem wycieczką spółdzielców? Tak? To fajnie - życzę państwu abyście nie dali się wielkim korporacjom!

#4. Zakup cegiełek

Ofiarodawcy, dobroczyńcy budowy tej świątyni zostali upamiętnieni na tych pięknych tablicach. Przypuszczam, ale jest to tylko niczym nie uzasadniona moja opinia, że taka mała tabliczka upamiętnia wkład powyżej 1000$, większa to pewnie 4 lub 10 tys. Wkład na życie wieczne? Nie, niemożliwe. Ta świątynia na pewno wieczna nie jest. Gwarancja wykonawcy ma swoje granice, beton też.

Proszę państwa - na górze, w głównej kaplicy odbywa się msza święta od godziny 19.oo - nie będzie tam wchodzić aby nie przeszkadzać, przyjdziemy tam później, na koniec mszy aby posłuchać organów. Nie będziemy tam wchodzi.... czy pan słyszy, nie będziemy.... Co za barany!

#5. Kuraś - można być bohaterem

To wzgórze to lokalna Golgota, droga krzyżowa. Całość tej części sanktuarium, ta stara część to doskonałe połączenie lunaparku i cmentarza. O tu.... tu widzicie państwo tablicę upamiętniającą bohatera lat powojennych, por. Kurasia "Ognia". Bardzo ciekawa postać, zachęcam do zapoznania się z jego historią, bo od czasu gdy mamy (a może mieliśmy) IPN można poznać argumenty za tym, że ten bandyta był jednak bohaterem. Pan się nie zgadza? Wiem, wiem, wiem... mnie też w szkole nieco innej historii uczyli.

#6. Stara bazylika - rozwój biznesu

Stara bazylika jest doskonały przypadkiem do studium rozwoju biznesu. Historia tego miejsca jest bardzo krótka

Kluczowe punkty:

  1. 1850 - objawienia maryjne przez obrazem w lesie
  2. 1852 - obraz ląduje w kościele parafialnym
  3. 1949 - pojawiają się księża Marianie i zaczynają szerzyć kult tego obrazu
  4. 1967 - koronacja obrazu przez wielu ważnych - w tym kard. Wyszyńskiego
  5. 1995 - początek budowy nowej, wielkie bazyliki
  6. 2006 - zakończenie, przeniesienie obrazu, główny budowniczy, ks. Eugeniusz Makulski idzie na emeryturę

Szybko? Bardzo szybko, gdy to porównać np. w Świątynią Opaczności. Tak, ma pan rację - sprawny menedżer i oddalenie od wielkiej polityki, ale mieliśmy porozmawiać o biznesie.

Otóż rozwój tego sanktuarium na pewno odebrał część rynku sanktuarium jasnogórskiemu. Doskonała lokalizacja, wszak to środek Polski, bliskość autostrady A1, dopracowana infrastruktura pielgrzymkowa, park, ławeczki, trawniki, woda, świetne jadłodalnie zwane restauracjami (kotlet schabowy, ziemniaki, kapusta za 9,50) sprawiają, że pielgrzumyjący raz na jakiś czas tu kierują swój strumień pieniędzy. Że parking za darmo i kotlet za 9,50? To proste - po co kierować ten strumień na usługi opodatkowane VAT a może i CIT - lepiej przekierować je na ofiary nieopodatkowane.

#7. Pozostałe myśli nieuczesane

Porównajmy to do Częstochowy: 

  1. XIV w. - klasztor
  2. 1770 - koronacja obrazu

Rozwój biznesu

  1. inwestycje: lepsza infrastruktura, parkingi, bary, widoki, dojazd (środek Polski, A2)
  2. przychody, relacje z konkurencją - w tym wypadku Częstochową

Miejsce martyrologii

  1. AL obok AK ale NSZ obok Gwardii Ludowej i Milicji Obywatelskiej?
  2. Grobowiec zasłużonego
  3. Tu leży ważny człowiek - ktoś słyszał?
  4. Jak wygląda grób Steva Jobsa? A jak Mikela Jaksona? A pan Jackowski już pochowany?
  5. Ćwiczenie:
    1. Napisz swoją mowę pogrzebową - co być chciał aby ktoś ci bliski odczytał na Twoim pogrzebie
    2. Co powiesz Bogu jak już staniesz przed nim

Wielkość bazyliki

  1. Wymiary
    1. wysokość nawy głównej - 44m
    2. szerokość nawy głównej z kaplicami - 77m
    3. wysokość wieży - 141,5m
    4. krzyż kopuły 103,5m
  2. Świątynia Jerozolimska była większa? A jakie to ma znaczenie? Jezus w rozmowie z Samarytanką powiedział - ani na tej górze, ani w Jerozolimie - ale w Duchu i Prawdzie
    1. Jezus chce z nią pogadać o jakości jej życia - ilu miałaś mężów?
    2. Ona ucieka w spór religijny: ojcowie nasi mówią, że na ten górze, a żydzi mówią, że w Jerozolimie?
    3. Odpowiedź Jezusa - w innym wymiarze, w Duchu i Prawdzie.
    4. Jezus poukładał jej życie. Cieszyła się i w swojej wsi opowiadała o nim

A na konferencji było bardzo fajnie.


Kategorie: , _blog


Słowa kluczowe: licheń, inet


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
20 czerwca 2003 (piątek), 19:48:48

Zawłaszczanie (notatki z 3 miejsc)

1) Chełmno

Las, szosa, duża polana, betonowe ścieżki, obelisk. Na głównej alei postawiono krzyż. Nieduży, ale dobrze widoczny, bo umieszczony na środku na tle obelisku, na tle ciągnącej się polany. Jak podejdzie się bliżej, to okazuje się, że to nie jest krzyż a ołtarz, ołtarz nad tablicą upamiętniającą kilkunastu Polaków zamordowanych w tym strasznymi miejscu. I niby wszystko jest w porządku, można tu odprawić albo uroczystą akademię ku czci, albo mszę za ... - pełna dowolność aranżacji przestrzeni do aktualnej potrzeby chwili. Świetnie, a jednak ....

Ci których to miejsce najbardziej dotyczy znaleźli sobie inne miejsce: nie z przodu, nie przy głównej alei ale na samym końcu. Tam, gdy przejdzie się już ten kilometr alejkami wzdłuż masowych mogił jest zupełnie inaczej. Pod flagą z gwiazdą pojawiają się coraz to nowe pomniki i kamienie: pamięci tych z Bełchatowa, z Łasku, z Konina. Literki jakby inne i zupełny brak krzyży, tak aby już nie ranić tych, którzy od dwóch pokoleń próbują się z ran wyleczyć.

Kto zdecydował o wzajemnym położeniu tych dwóch miejsc? Nie wiadomo.... Tak wyszło.

2) Licheń

Na terenie, który stanowi doskonałe połączenie cmentarza z lunaparkiem ktoś zbudował coś, co ma upamiętnić martyrologie, tylko nie do końca określił czyją. To zresztą nie tutaj ważne gdyż w tym miejscu wiele jest niedopowiedzeń, wiele sprzeczności, wiele niejasności i nikomu to nie przeszkadza. Ci co z tego miejsca tak licznie korzystają nie zastanawiają się nad tym - wszak przyszli tu unieść się falą wyższych emocji a te nie zawsze potrzebują prawdy.

No dobra, ale jest coś co ma służyć upamiętnieniu martyrologii. Na jednej tablicy z lewej strony miejsca, z prawej ludzie a w środku czyny. Ludzie: Armia Krajowa, Związek Walki Zbrojnej i w centralnym miejscu Narodowe Siły Zbrojne, pisane literkami do złudzenia przypominającymi takie z tatuaży albo z ciężkich gier komputerowych (dziwne). Obok wypisano miejsca: Palmiry, Dachau, Pawiak, Sobibór, Treblinka, Warszawa. W środku czyny: Powstanie Warszawskie i .... Getto Powstanie. Data się zgadza a ja zastanawiam się dlaczego. Kto pozwolił, kto to tu wpisał, dlaczego, jakim prawem?

3) Ciekawy artykuł

http://www.znak.com.pl/znak/tych.html

4) Oświęcim '1998 (stare)

Był krzyż,
był ból,
był rabin,
był Świtoń,
były krzyże, ...
- wiele krzyży,
był wstyd,
- wstyd i ból.
Poszedł Świtoń,
zabrali krzyże, ale ...
- jeden pozostał.
Pozostał też ból.
Wynik meczu 1:1.

5) Ciekawa i długa rozmowa telefoniczna

Dzwoni kumpel... no cóż, dobrze mi się rozmawia ale chwilowo nie szukam pracy i nie zostanę prezesem nowotworzonego operatora telekomunikacyjnego na literę H. z perspektywą giełdową. Ale rozmowa daje do myślenia. Dzwoniące dzwony bazyliki w Licheniu przeszkadzają w rozmowie ale pomimo tego 50 minut przegadane. Pogoda piękna, a TP ostro oferuje Neostradę - pewnie za rok będzie można się już za 1zł można się podłączyć?


Kategorie: refleksja, _blog


Słowa kluczowe: holocaust, Oświęcim, Licheń, Hyperion


Komentarze: (2)

szubi dubi da, January 4, 2007 15:08 Skomentuj komentarz


co to za stronka nieman tu nic co mi potrzebne na polski o noblistach z ostatnich lat!!!!!!!!!!!!

Adek, May 1, 2012 23:45 Skomentuj komentarz


Ad "1) Chełmno"
" ...Kto zdecydował o wzajemnym położeniu tych dwóch miejsc? Nie wiadomo.... Tak wyszło. .."

Niestety - o wzajemnym położeniu tych dwóch miejsc zadecydowali niemieccy okupanci. To nie jest tylko upamiętnienie rozstrzelanych Polaków, lecz także ich zbiorowa mogiła. Zostali tam rozstrzelani i pogrzebani jeszcze przed utworzeniem obozu.

A.K.
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.