21 czerwca 2003 (sobota), 11:17:17
Bezbożność
Nad bezbożnością pracowałem w Zakopanem? Dlaczego tam? Bo była piękna zima, A. jeździła na nartach, a ja próbowałem podnieść kapitał w naszej spółce.
- Definicja:
- Bezbożność to nieliczenie się z wiecznymi konsekwencjami własnych czynów.
Uwagi:
- Kiedyś to samo nazwałem głupotą i teraz wydaje mi się to dziwne.
- A co jak się popracuje nad przeciwieństwem - czy mądrość ma coś wspólnego z wiecznością? Tak! Pewnym elementem mądrości jest działanie w najdłuższym możliwym horyzoncie, w horyzoncie wiecznym (jest coś takiego?) bo do wieczności stworzył nas Bóg.
- Patrz: Afera Rywina.
Kategorie: zabawa w słowa, _blog, fiki, fikipedia, fikisłowa
Słowa kluczowe: bezbożność, filozofia, Bóg
Komentarze: (2)
Bezbożnik, February 3, 2004 10:08 Skomentuj komentarz
Obawiam się że mylisz pojęcia. Bezbożność i głupota to dwie różne rzeczy. Polecam "Między wiarą i rozumem" o. Bocheńskiego i definicję mitu w tej wartościowaj książce :) Ludzie wierzą w rzeczy na które nie ma dowodów np. w zombie pojedyńcze, zombie grupowe w przyszłości, w zajście w ciążę bez bara-bara :) i inne podobne mity - co nie oznacza że są głupi. Po prostu rozum i wiara to rzeczy które ani nie idą w parze, ani nie są swoim zaprzeczeniem. Myślenie że jest inaczej jest i ciasne umysłowo i ... nieprawdziwe.
Zen, June 18, 2006 21:29 Skomentuj komentarz
Bezbożność to przeciwieństwo pobożności.