1 października 2003 (środa), 14:05:05

kawał o Leszku M.

Zasłyszany, bardzo fajny więc odnotowuje:

Leszek M. budzi się w nocy, przerażony koszmarną wizją. Budzi żone i pyta:
- Żono, żono, co to znaczy jak mi się ziemniaki śniły?
- To znaczy, że albo cię na jesień wykopią albo na wiosnę posadzą.


Jesień idzie ... rady na to nie ma.

Kategorie: kawały, _blog


Słowa kluczowe: Leszek Miler


Komentarze: (1)

ja, January 12, 2012 14:20 Skomentuj komentarz


.
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.