5 lipca 2004 (poniedziałek), 22:19:19
O miłości przemyślenie urwane w połowie.
1 Cytat:
(Pierwszy list Świętego Pawła do Koryntian, rozdział 13)
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym. Gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, a miłości bym nie miał nic bym nie zyskał.
2. Obserwacja
Pierwsza część Hymnu o miłości zbudowana jest wg. prostego schematu: Gdybym [posiadał coś cennego] a miłości bym nie posiadał to [to cenne przestaje być cenne].
3. Przemyślenie
Paweł nie określił, czy posiadanie miłości ("bym nie miał") oznacza bycie kochanym czy też kochanie kogoś. Jeżeli przyjąć, że "miłość to relacja między osobami, zakładająca czynienie drugiej osobie dobra" to dalej nie wiadomo o co Pawłowi chodziło. Dalsza część listu, która opisuje miłość, właściwie też tak do końca nie wyjaśnia.
Po lekturze mogę jednak powiedzieć: chcę być kochany. Chcę aby ktoś względem nie był cierpliwy, łaskawy ...
Ale czy po lekturze tego listu mam moc aby kochać?
Mam problem, ale pomyślę o tym jutro.