7 września 2004 (wtorek), 15:09:09
Polacy i Czeczeni
"Dlaczego Polacy zaatakowali czeczeńskich uchodźców?" - taki tytuł zadała wczoraj redakcja Dużego Formatu a więc jak by nie było Gazety Wyborczej.Zaraz, chwileczkę - dlaczego Polacy? Może spróbujmy inaczej. Od 1 maja ten tytuł może przecież wyglądać tak:
"Dlaczego Europejczycy zaatakowali czeczeńskich uchodźców?"
No nie, tak nie można. Przecież (prawdziwi) Europejczycy nie postępują w ten sposób. To musieli być rasiści, faszyści, fundamentaliści (jacy?), ale na pewno nie Europejczycy. Spróbujmy więc inaczej. Skoro wydarzenie miało miejsce gdzieś pod Warszawą to niewykluczone, że atakujący byłi mniej lub bardziej praktykuącymi katolikami a Czeczeni pewnie byli wyznawcami proroka. Co my więc mamy:
"Dlaczego katolicy zaatakowali islamskich uchodźców?"
Brzmi okropnie wszystko co piszę służy zastanowieniu, że przecież muszą istnieć jakieś zasady uogólnienia, w myśl których Gazeta może napisać to co napisała i jest OK, a moje płodzone tu wymysły są całkowiecie nie do przyjęcia.
Jeżeli o mnie chodzi to wolałbym aby takiej zasady nie było i aby zawsze po takim ataku podawane były imiona i nazwiska, aby wskazywać na konkretnych ludzi, którzy odpowiadają za siebie. Nie lubię być traktowany zbiorowo niezależnie od tego, czy chodzi o atakowanie uchodźców, czy też o wygrywanie mistrzostw gdyż ani w jednym ani w drugim nie mam swojego udziału.
Tak więc pod Warszawą zaatakowali znani we wśi z nazwiska ludzie, a na olimpiadzie złote medale zdobyli też znani z nazwiska olimpijczycy a nie tak ogólnie "Polacy". (To ostatnie stwierdzenie może być wsparte np. tym, że w reprezentacji Polski zaczyna też już być kolorowo)
Kategorie: media, polityka, _blog
Słowa kluczowe: polityka, Czeczenia, manipulacja
Komentarze: (4)
Wojtek, September 23, 2004 02:36 Skomentuj komentarz
Polacy są ogólnie negatywnie postrzegani przez GW, więc tytuł mnie nie dziwi.
Co innego Europejczycy pozbawieni tych paskudnych tendencji narodowych ;)
lilienn, September 15, 2004 12:16 Skomentuj komentarz
Hmmm... zastanawiające i takie... prawdziwe. Być moze gdyby nie te uogólnienia swiat uniknął by wielu wojen, sprzeczek. Bo zawsze kogoś trzeba winić, a jeśli znana gazeta napisze ze to ci, a ci, to wiemy już na kim się zemścić. Teraz Osetyjczycy[to tak a propos masakry w szkole] będą się chcieli zemścić. Dzieki gazetom i ich własnej opinii wyrosłej do rangi nagłównka w gazecie, uzyskują złudną pewność co do tego na kogo spada odpowiedzialność. Ale to i tak tylko cześć prawdy... Koncze już, bo odbiegłam troszkę od tematu :) Nom... ale będę częściej wpadać, mogę?
trissa, September 9, 2004 09:56 Skomentuj komentarz
czyż to nie nazywa się generalizacją? uogólnieniem?
Nie identyfikuję się ani z Polakami-łobuzami, ani Polakami-olimpijczykami. Ale jestem mimo to Polką, prawda?
pozdrawiam
marekm, September 8, 2004 23:52 Skomentuj komentarz
Zgadzam sie z Tobą jeśli chodzi o uogólnienia, jednak z ostatnim zdaniem zgodzić się nie można. Kolor skóry nie ma nic wspólnego z narodowością (identyfikacją z daną grupą ludzi) a każdy, który widzi to inaczej jest po prostu rasistą - czy może się myle?