4 listopada 2004 (czwartek), 22:17:17
Polityczna gra życiem i śmiercią (z cyklu: obserwator)
Jaser Arafat w stanie śmierci klinicznej
(...)
Eksperci uważają, że mózg Arafata jest już martwy, ale będzie on sztucznie podtrzymywany przy życiu jeszcze przez jakiś czas po to, by przyzwyczaić Arabów do myśli o jego śmierci. A także, by przygotować po nim sukcesję.
(...)
Gazeta Wyborcza, Jaser Arafat w stanie śmierci klinicznej
tobi, pi, IAR 04-11-2004, ostatnia aktualizacja 04-11-2004 21:01
Jakie to cyniczne i z drugiej strony arabskie - grać śmiercią swojego wodza i przywódcy, traktować go jako narzędzie w walce, nawet niekoniecznie o jego idee niepodległej Palestyny ale w walce o kase, o wpływy, o władzę.