10 czerwca 2005 (piątek), 14:52:52
Ciekawa zabawa....
Khan-goor'a trafiło a mi się spodobało. Nie jest to piramida finansowa ale też jakaś forma łańcuszka, ponieważ nieszkodliwa to wchodzę i stosuję się do instrukcji obsługi, która jest taka:1. Złap najbliższą książkę.
2. Otwórz ją na 123 stronie.
3. Znajdź piąte zdanie.
4. Opublikuj je na swoim blogu razem z tą instrukcją.
5. Nie szukaj najfajniejszej książki, jaką można znaleźć. Użyj tej, która faktycznie leży najbliżej Ciebie.
A efekt? U mnie w gabinecie (a nie jest to gabinet dentystyczny) chyba jedyną książką jest Biblia. Dokładnie 3 Biblie ale na górze leżał kieszonkowy Nowy Testament wydany przez Pallotinum.
Na stronie 123 werset 5 to z Ewangelii Marka 9.42 ...
"Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze."
... i teraz nie wiem co zrobić, ale na pewno mogę sobie spokojnie wyjść na korytarz i pomyśleć. Ot, ciekawa zabawa.