Niemoralność Shell'a
Shell: Produkcja biopaliw może być "niemoralna"
gazeta.pl za PAP 06-07-2006 13:15
Koncern Royal Dutch Shell, światowy potentat paliwowy, uznał produkcję paliwa z roślin spożywczych za "moralnie niestosowną", dopóki na świecie głodują ludzie - oświadczył w czwartek przedstawiciel firmy. Shell twierdzi, że wynalazł metody produkcji paliw z roślinnych odpadów
(...)
"Uważamy, że produkcja paliw z roślin spożywczych jest niemoralna, ponieważ zamieniamy żywność w paliwo. Tymczasem w Afryce wciąż są kraje, gdzie ludzie umierają z głodu" - powiedział przedstawiciel Shella na konferencji w Singapurze.
I temu panu nawet do głowy nie przyjdzie, że przyczyną głodu nie jest zbyt mała produkcja żywności, bo tej na świecie produkuje się aż za dużo a bardziej globalizacja realizowana przez takie koncerny jak Shell.
Dla białego kołnierzyka zatrudnionego na dobrej posadzie w światowym koncernie widoczne są tylko skutki pewnych zjawisk; oceny moralne dokonywane są tylko w oparciu o jego, zawodowe cele - produkują paliwo z rzepaku, więc sprzedaż paliw produkowanych przez Shell'a spada, więc mamy miejsze przychody, więc ŹLE - a skoro źle to należy to piętnować a odwołanie się do głodu jest bardzo efektownym piętnowaniem. Problem niewłaściwego podziału dóbr nie istnieje, pojęcia sprawiedliwości społecznej czy też solidarności są obce albo tak pobrudzone przez lewaków, że lepiej ich nie używać, szukanie przyczyn w pokopanym, grzesznym myśleniu jest niebezpieczne a słowo miłość na pewno nie oznacza czynienia dobrze tym, których na dobro nie stać.