Nowe wiersze Tomka Żółtko - 15 stycznia
Uczyniłeś mnie szczęściarzem…
Kobietę niezwykłą mam…kocham… jestem kochany
- bez Niej… wiesz to najlepiej…
zostałbym nikim – jakim byłem niegdyś…
Czym sobie zasłużyłem?!
Uczyniłeś mnie szczęściarzem…
Dwójka radosnych skrzatów
- co są ze mnie…jakież to nieprzyzwoicie męskie…
rumor wokół czyni okrutny…nieustanny i codzienny…
Czym sobie zasłużyłem?!
Uczyniłeś mnie szczęściarzem…
Trud pracy dzielę z pasją szaleńczo dziką
- i jeszcze mam na chleb postny niekoniecznie
…i na bak pełen…
Czym sobie zasłużyłem?!
Uczyniłeś mnie szczęściarzem
Strzeżesz przed biedą i nadmiarem
- to prześwietny stan – sen spokojny daje…
gdy łatwo o frustrację, że zawsze jakoś nie tak…że zawsze jakoś mało…
Czym sobie zasłużyłem?!
Uczyniłeś mnie szczęściarzem
Tak przedziwnie rozwinąłeś moje losy nazbyt bujne
- że choć bywało dramatycznie… skrajnie…
to dziś mam - nie do przecenienia - pokój z Tobą…
Czym sobie zasłużyłem?!
II
Wdzięczny jestem!
…tylko Ty wiesz jak bardzo…