Pielgrzymem jestem na tej ziemi
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
W Centrum Handlowym podobno urodzi się Bóg. Poszedłem zaproszony (a może zwiedzony) przez kolędników, którzy nie chcą płacić ZAiKSowi tantiem od "lulajże" woleli podzielić się ze mną reklamową gazetką w kolorze świętego Mikołaja. Czy Bóg się urodził nie widziałem. W zaobserwowaniu tego kosmicznego zjawiska przeszkodził mi tłum nieidiotów, który szturmował właśnie stoisko z żywymi telewizorami standardu HD. Obok, aktorzy lokalnego teatru śpiewali na chałturę, że właśnie się rodzi, więc może się urodził. Ale pewne jest, że tą świątynie Hermesa stać na opłacenie praw autorskich niejakiego Jahweh, który całą tą grandę z Betlejem wymyślił. A zbawienie? Że niby za darmo? Fajne te promocje kiedyś robili, nie to co teraz.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Czy w sprawie 11 września można wierzyć Bushowi? Nie wiem, bo w wypożyczonym w wypożyczalni filmie raz mówili tak, a raz inaczej. A może ojciec dyrektor w swojej telewizji wyjaśni mi dlaczego banki polskie powinny być polskie a nie tylko polskojęzyczne i liberalne jak media. Ale czy można wierzyć zakonnikowi w tak skomplikowanej materii jak 11 września?
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Znajomy powiedział, że giełda rośnie, że już drugi rok z rzędu, że ma takie zyski, że hej (to "hej" zaakcentował tak jak w reklamie pewnego piwa). Inny znajomy wyraziło to tak: "Dla mnie nieważne czy rośnie czy spada bo i tak zarabiam. Mam taki świetny system, nie interesuje się spółkami! Po prostu spekuluje i mam na tym kilkanaście albo kilkadziesiąt tysięcy dziennie". Fundusze Venture Capital obiecują pozyskać kapitał giełdowy na rozwój a Gazeta Wyborcza donosi: Panika na giełdach! Niechciane akcje zalewają rynek. "Dzisiejsza sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się od kolejnej mocnej wyprzedaży akcji". Soros jak Izajasz wieszczy, że USA grozi recesja, albo najazd Babilończyków z prezydentem Ahmadineżadem na białym koniu?
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
W trakcie rozmowy dwóch profesjonalistów z branży komputerowej padło zdanie: "To jest świetne urządzenie! Może tylko napisany przez Chińczyków soft jest lekko do dupy, ale za są wbudowane watchdogi, więc najwyżej się zrebootuje". Skoro już prawie cała produkcja przeniosła się do Chin to ja muszę zadać pytanie: w jaki sposób wyzyskiwane chińskie kobiety, za miskę ryżu dziennie produkują miód? Nie wiem!
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Diclobert-retard skutecznie zahamowuje syntezę eikozanoidów - pochodnych kwasu arachidonowego, które są wytwarzane w większości tkanek. Diclac Duo też hamuje, tylko hamuje aktywność eyklooksygenazy prostaglandynowej. Za to Sirdalut jest z innej bajki, bo składając się z tyzanidyny skutecznie oddziałowuje na rdzeń kręgowy (o ile ktoś w tych czasach ma jeszcze kręgosłup). Bi-Profenid prawdopodobnie (podoba mi się to, bo nieco pachnie hazardem) hamuje syntezę prostaglandyn. Teraz już jestem mądrzejszy, bo wiem że po zadziałaniu na komórkę czynnika drażniącego następuje uwalnianie hormonów tkankowych. Powodują one zaburzenia wewnątrz komórki, m.in. uszkadzają błonę lizosomów, których enzymy lityczne, po przedostaniu się do cytozolu niszczą organelle. Hydrolazy mogą hydrolizować wiązania estrowe fosfolipidów błonowych, czego efektem jest uwolnienie wolnych kwasów tłuszczowych do cytoplazmy. Jeżeli uwolnionym kwasem jest kwas arachidonowy, ulega on kaskadzie kwasu arachidonowego w wyniku czego powstają właśnie te nieszczęsne prostalandyny. Programiści wymyślili init(0), elektronicy watch-doga a Pan Bóg musiał mieć wiele radości rozwiązując problemy stabilności białkowego systemu poprzez takie zawiłe procesy chemiczne. Pan Bóg? W Discovery Chanel mówili, że to ewolucja.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Rada gabinetowa, ring wolny, piąte starcie. Pan prezydent rozwalił łuk brwiowy panu premierowi, który wcześniej lewym sierpowym rozciął mu wargę. Obecna na miejscu minister zdrowia nie mogła im pomóc, z powodu zapaści systemu opieki zdrowotnej w całym kraju. Z tą zapaścią to rzeczywiście coś jest - nawet ojciec dyrektor zwrócił uwagę, że Służba Zdrowia (z akcentem na służba) poprzez Bezpłatną Opiekę Zdrowotną zmieniała się w Rynek Usług Medycznych (z akcentem na rynek) więc tylko opisana przez Świętego Mateusza służba Jezusa była tak naprawdę służbą.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Czasy mamy takie, że w promocji dostaniesz usługę przez 16 miesięcy za darmo, o ile krwią podpiszesz cyrograf o zaprzedaniu duszy internetowi u tego operatora na kolejne 36 miesięcy. U nowego i nowoczesnego ubezpieczyciela dostaniesz zawsze lepsze ceny niż u ubezpieczyciela dotychczasowego, a zniżki przechodzą za tobą, jak wszystkie dobre uczynki zważone na wadze w słynnym obrazie Memlinga. Tradycyjne, bo ważone już od XVIII wieku jest już tylko piwo, produkowane (sic!) w browarze zbudowanym z dotacji Unii Europejskiej gdzieś 3 lata temu. A przywiązanie i wierność możesz sobie schować między bajki, bo to iż "nie opuszczę cię aż do śmierci" dotyczy tylko reumatyzmu i nadciśnienia.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
W gazecie napisali, że naukowcy amerykańskiego uniwersytetu stworzyli w laboratorium bijące serce szczura. Nie wiem co na to szczur, ale jakby tak udało im się stworzyć Serce Chopina to autorytety z Towarzystwa im. świętego Fryderyka mogli by je sprzedać Japończykom bez większej awantury z Narodowym Instytutem tegoż samego świętego.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Między telewizją Urbana (lata 1982-1988) a telewizją Kwiatkowskiego (1998-2004) różnica jest ogromna. W tej pierwszej kłamstwa nadawano głownie między 19.3o a 20.oo, choć we wtorki kłamstwa nasilały się w osobie rzecznika, szczególnie przez 15 minut po 20.oo. Kłamała też Trybuna Ludu. Teraz kłamstwami przeplatany jest każdy film na Polsacie co najmniej 3 razy po 10 minut, przy czym sam film jest zakłamany podobnie więc w tej dziedzinie poprawiła się tylko jakość kolorów. System SECAM zmieniono na PAL a niektórzy oglądają już tylko MPEGa-2, choć w swym zakłamaniu marketingowo też ciągle nazywanego PAL-em.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Jadąc terenówką po hałdzie Anuszka wymyśliła "samochód w napędem na lewe koła". Fajny pomysł w czasach gdy lewica i prawica niewiele znaczy.
Pielgrzymem jestem na tej ziemi!
Moja ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawcy oczekuję, Pana mojego Jezusa Chrystusa, który przemieni moje ciało znikome, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą i mocą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować. (List do Filipian, rozdział 3, wersety od 20, parafraza własna).
Pielgrzymem jestem na tej ziemi! I może przez te bolące nogi nie dojdę już do Santiago de'Compostela ale wiem, że dzięki Tobie, mój Panie do celu dojdę niedługo.
Bielsko, 21 stycznia 2008
Kategorie: obserwator, poezja, _blog
Słowa kluczowe: pielgrzymka, prostalandyny, kwas arachidonowy
Komentarze: (3)
krisper, January 22, 2008 22:52 Skomentuj komentarz
Piękne to kurde. Cholernym tu będę egoistą, ale życzę sobie i innym którzy Cię znają i poznają, aby twa droga była jak najdłuższa jednak :-). Sorki.
Ineska, January 26, 2008 22:42 Skomentuj komentarz
Niezły jest Twój blog... Przeczytałam Twoją tożsamość i Twoje Credo - jak to szczere i prawdziwe!!!!
anonim, February 23, 2010 20:15 Skomentuj komentarz
Na słoiczku miodu sprzedawanego w dużym markecie napisano: wyprodukowane z mieszaniny miodów pochodzących z krajów uni europejskich i z spoza uni europejskiej. Zasada wyłączonego środka (kto pamięta?) wskazuje, że chyba 99,99% tego czegość jest wyprodukowane w Państwie Środka, bynajmniej nie wyłączonego z obiegu handlowego a szkoda.