9 maja 2008 (piątek), 07:29:29
Mój seksizm muzyczny
Wydaje mi się, że facet grający na harfie nigdy nie będzie tworzył harmonii, podobnie jak kobieta grająca na puzonie.
Wiem, niektórzy powiedzą, że jestem seksistą!
Kategorie: obserwator, _blog
Słowa kluczowe: seksizm, harfa, puzon
Komentarze: (2)
hylanka, May 10, 2008 00:37 Skomentuj komentarz
Sprawdź gościa: Andreas Vollenweider, www.vollenweider.com. Na stronie są przykłady jego muzyki. Może się okazać, że nie jest z Tobą tak źle (o ile postrzegasz seksizm jako rzecz niepożądaną :)
Pozdrawiam, A.
w34, May 11, 2008 01:00 Skomentuj komentarz
No tak... o Vollenveiderze nie pomyślałem... no to dla niego zrobię wyjątek - on tworzy harmonie.