3 lipca 2008 (czwartek), 18:54:54
Książe Kaspian w kinie
Zaliczyłem. Warto było. Co prawda teologii tam niewiele się ostało ale film jest ładny, ładnie zrobiony, dubbig nie jest najgorszy (ale nie jest też dobry) a fabuła tylko lekko za to ciekawie zwichnięta.
Może pójdę jeszcze raz? Tak, na przekór ewolucjonistom co to w pochodzenie od małpy wierzą.