SB a Lech Wałęsa
Ku pamięci, bo trudno kupić a warto przeczytać:
SB a Lech Wałęsa
Piotr Gontarczyk & Sławomir Cenckiewicz
Wydawnictwo: Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi PolskiemuStron: około 600, w PDF nie ma obrazków ani okładki
ISBN: 978-83-60464-74-8
Cena: zassane z internetu w PDF
Zassane z internetu, więc pewnie zachowując sobie to tu i udostępniając dalej naruszam prawa autorów i wydawców. Na obronę mam fakt, że książkę trudno kupić a autorzy chcieli aby była przeczytana.
A udostępniam, gdyż jest to ciekawe i to nie dlatego, aby odpowiedzieć sobie na pytanie: "był czy nie był Bolkiem", ale aby przypomnieć sobie kilka ważnych prawd:
- że słabości się przytrafiają i że najlepszą na nią rzeczą jest opamiętanie i pokuta (łatwo powiedzieć)
- że opamiętanie i pokuta często jest wielką barierą;
- że jedno kłamstwo wymaga stworzenia kolejnych 20 kłamstw w celu obrony tego pierwszego;
- że tak trudno sie przyznać;
- że tak bardzo chcemy być w porządku, tak bardzo - że aby udawać przed innymi i przed samym sobą, często przestajemy być w porządku;
- że zawsze znajdą się fałszywi przyjaciele, którzy zamiast pomóc w pokucie i opamiętaniu będą w nieporządny sposób walczyć o nasze bycie w porządku.
Smutna ta książka. Smutna bo jest o ludziach, taki jak ja czyli grzesznych.
Kategorie: obserwator, _blog
Słowa kluczowe: sb, lech wałesa, ipn
Pliki
Komentarze: (2)
anonim, May 21, 2009 22:49 Skomentuj komentarz
W Blogu Ziemkiewycza bo może się przydać:
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2009/05/20/kara-boza-panie-premierze/
Z dnia na dzień symbol narodowy okazał się prostytutką (Piotr Stasiński, zastępca Michnika), agentem Putina (Jacek Żakowski, autorytet środowiskowy), pazernym chłopkiem (Władysław Frasyniuk, były bohater) i może czymś jeszcze gorszym – nie mam pewności, bo nie obserwuję zbyt uważnie, jak wiją się teraz hipokryci z warszawki i krakówka.
Nagle zaroiło się w salonie od “karłów moralnych”, najwyraźniej niezdolnych pogodzić się z tym, że Wałęsa ma miejsce w historii, a oni są tylko drobnymi, zaplutymi frustratami, którzy zazdroszczą mu wielkości. I będzie się roić coraz bardziej, bo skoro Wałęsa na pytanie, czy to prawda, że 4 czerwca będzie świętować, reklamując Libertas, odpowiada: “nie ma jeszcze ustaleń” i “zrobię, co będę chciał”, to wiadomo. (...)
anonim, June 10, 2014 23:26 Skomentuj komentarz
LECH WAŁĘSA DO PAPIEŻA FRANCISZKA: TRZEBA WPROWADZIĆ 10 LAICKICH PRZYKAZAŃ
piątek, Cze 06 2014
Lech Wałęsa przyjęty na prywatnej audiencji przez papieża Franciszka w Watykanie.
Były prezydent rozmawiał z Franciszkiem o sprawach "europejskich i polskich". Jak mówi, udało mu się je "skondensować" w ciągu pół godziny, jakie poświęcił mu zwierzchnik Kościoła katolickiego.
Wałęsa rozmawiał z papieżem również o pomyśle opracowania 10 laickich przykazań, które byłyby wspólne nie tylko dla wyznawców różnych religii, ale nawet dla ludzi niewierzących w jakiekolwiek bóstwo.
Wałęsa trzyma się tej koncepcji, ponieważ, według niego, współcześnie zauważalne są dwie koncepcje budowy nowego świata.
"Pierwsza to taka: budujmy przyszły świat na wolności - wszyscy ludzie jednakowo wolni, nałóżmy na to wolny rynek, a prawo niech wszystko trzyma w ryzach. A inni mówią wtedy: nic nie zbudujecie. Egoizm, cwaniactwo, mamona, populizm. (...) Mówią: przyszły świat musimy budować na wartościach" - mówił były prezydent jeszcze podczas ubiegłorocznego Szczytu Noblistów w Warszawie.
Wałęsa chce, by 10 laickich przykazań mówiło o wartościach, na których zostanie zbudowany przyszły, "lepszy" świat.
Wcześniej laureat Pokojowej Nagrody Nobla apelował także o utworzenie globalnego parlamentu. Według niego, obecna Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna iść w kierunku rządu globalnego, a NATO - globalnego ministerstwa obrony.
Źródło: dziennik.pl, TVP Info, dzieje.pl
Etykiety Lech Wałęsa Franciszek czasy ostateczne