24 kwietnia 2009 (piątek), 19:40:40

Śmierć Barbary Blidy

Dziś mijają dwa lata.

Gdzieś spotkałem się z opinią, że podobnie jak w przypadku Majakowskiego, ostatnie słowa Barbary Blidy przed popełnieniem samobójstwa brzmiały "towarzysze, nie strzelajcie". W kontekście licznych samobójstw przestępców popełnianych w aresztach śledczych i więzieniach (z Baraniną to nie tylko w Polsce) hipoteza wydaje się być prawdopodobna a przy tym i ciekawa.

Martwa Barbara Blida po pierwsze nic nie powie, po drugie ma większe szanse aby zostać Świętą Barbarą - zarówno tą w sensie politycznym (w Siemianowicach dla niektórych już jest) jak i dosłownym (za sprawą ofiary Jezusa Mesjasza miłosierdzie Boga nie ma granic i łatwo zostać świętym odchodząc z tego świata w dobrych relacjach z Bogiem).

A górnictwo? No cóż - sztuka polega na tym aby sprywatyzować przychody (pośrednicy w handlu, spółki i spółeczki, handel długami, przetargi, restrukturyzacja) i znacjonalizować koszty (np. wysyłając górników do Warszawy aby się ZUS nie czepiał). Barbara Blida - zupełnie jak Święta Barbara bardzo dobrze wie (wiedziała) co się w górnictwie dzieje. Wiedziała i miała tam swoje wpływy a były to wpływy niemałe.


Kategorie: obserwator, polityka, _blog


Słowa kluczowe: Barbara Blida, PiS, górnictwo


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.