29 maja 2009 (piątek), 10:41:41

Koncert

JAZ-festiwal, edycja 15, ale jestem stary.

Kapela ze wsi Warszawa - super. Wczoraj to oni byli gwiazdą, a nie jakiś tam biały murzyn. Troszkę akustyk zawalił vocal i trudno było zrozumieć co śpiewają, troszkę ubiory były małowsiowe ale poza tym super.

Biały murzyn i do tego Król Murzyński cienko. Moim zdaniem szkoda forsy na bilet, bo gość zachowywał się rzeczywiście jak Król Murzyński. Wlazł na scenę z dużą ekipą, która fajnie grała, śpiewała i tańczyła, usiadł na krześle w środku tej ekipy i już nie wstał, nie ruszał się a śpiewał (rzeczywiście po murzyński) niewiele. Blady jakiś był, tak jakby go ktoś w mące wymoczył.

Zabrze to ciekawe miasto jest.


Kategorie: muzyka, _blog


Słowa kluczowe: jaz, kapela ze wsi warszawa, zabrze


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.