11 kwietnia 2011 (poniedziałek), 11:41:41
Urlop
Jak by się kto pytał to urlop mam zaliczony.
Odwiedziłem bardzo wiele ciekawych miejsc, widziałem bardzo wiele, mam wiele materiałów do przemyśleń. Byłem w (prawie) wyższej uczelni, w inkubatorze przedsiębiorczości, przedsiębiorstwie inwestującym w nowe technologie, sądzie okręgowym, starostwie powiatowym, barze mlecznym, szpitalu (ale nie jako pacjent, tylko jako nikt), klasztorze karmelitów, na polu golfowym, pustyni, na wyżynie i w dolinie, w dwóch średniowiecznych zamkach i nowobogackiej restauracji z muzyką disco polo.
Spodobało mi się i myślę, że to nie będzie mój ostatni urlop w tym tygodniu.