Moja ojczyzna
Dziś porządkuje swoje notatki dotyczące polityki, jakieś stare listy, grzebie w blogu, a archiwach i nieco się denerwuję. Jako odtrutkę na politykę muszę przypomnieć sobie, że moja ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawcy oczekuję, Pana mojego Jezusa Chrystusa, który przemieni moje ciało znikome, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą i mocą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować. (Fil 3:20 - parafraza własna). To jest ważne!
Oryginał w tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia brzmi tak:
Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować.
Za to Biblia Warszawska oddaje to tak:
Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może.
A Biblia Gdańska:
Aleć nasza rzeczpospolita jest w niebiesiech, skąd też zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, który przemieni ciało nasze podłe, aby się podobne stało chwalebnemu ciału jego, według skutecznej mocy, którą też wszystkie rzeczy sobie podbić może.
A ponieważ ważne rzeczy należy powtarzać, to jeszcze raz:
Moja ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawcy oczekuję, Pana mojego Jezusa Chrystusa, który przemieni moje ciało znikome, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą i mocą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować.
Kategorie: osobiste, polityka, _blog
Słowa kluczowe: polityka, ojczyzna, fil 3:20, fil3, flp3
Komentarze: (1)
anonim, May 2, 2012 13:16 Skomentuj komentarz
Biblia Brzeska (koniec XVI wieku):
Abowiem rzecz pospolita wasza jest w niebie, skąd też zbawiciela czekamy Pana Jezu Krysta. Który przemieni ciało nasze nikczemne, aby się podobnym stało chwalebnemu ciału jego, według mocy, przez którą też może poddać sobie wszytki rzeczy.