Po zestrzeleniu samolotu nad Ukrainą
Nie wiem. Nie wiem więc nawet na własne potrzeby nie będę wyrokował. W tak prostej sprawie jak nasza brzoza nie jest łatwo, więc zapewne trudniej będzie w sprawie tego samolotu. Trudne będzie również dlatego, że pewnie badać to będzie pani Anodina. Ale mimo tej trudności pewnie wokoło mnie wszyscy będą wiedzieć. Będą wiedzieć albo tak, albo inaczej, będą dyskutować, sądzić, wytaczać argumenty, spierać się… oj, będzie się działo.
Ja nie wiem. Ale wiem, że mój Pan, Jezus Chrystus wie i kontroluje. On jest Panem Wszechświata i zapewne nie siedzi tam w niebie i nie ogląda mądrych mędrców wypowiadających swoje mądre mądrości w TVN24, tylko wie i kontroluje. Wiem też, że zadba o mnie, a winnych rozliczy. Przyjdzie i rozliczy gdyż sądzić będzie żywych i umarłych. To wiem i tego się będę teraz trzymał. Amen!