2 września 2014 (wtorek), 16:54:54
Z 2 listu do Koryntia, z rozdziału 10
Nad tym cytatem nie można tak łatwo przejść do porządku dziennego. Nie można a więc jeszcze raz 2 Koryntian 10:3-6
Uwspółcześniona Biblia Gdańska:
Chociaż bowiem w ciele żyjemy, nie walczymy według ciała; gdyż oręż naszej walki nie jest cielesna, ale z Boga, i ma moc burzenia twierdz warownych; obalamy rozumowania i wszelką wyniosłość, która powstaje przeciwko poznaniu Boga, i zniewalamy wszelką myśl do posłuszeństwa Chrystusowi; gotowi do ukarania wszelkiego nieposłuszeństwa, kiedy wasze posłuszeństwo będzie całkowite.
Tysiąclatka oddaje to tak:
Chociaż bowiem w ciele pozostajemy, nie prowadzimy walki według ciała, gdyż oręż bojowania naszego nie jest z ciała, lecz ma od Boga moc burzenia twierdz warownych. Udaremniamy ukryte knowania i wszelką wyniosłość przeciwną poznaniu Boga, a wszelki umysł poddajemy w posłuszeństwo Chrystusowi, z gotowością ukarania każdego nieposłuszeństwa, kiedy już wasze posłuszeństwo stanie się doskonałe.
Ważne słowa:
- zniewolenie - odebranie wolności, przy czym może być to działanie na wolę w efekcie którego ktoś zmieni zdanie, albo działanie na moc, po którym ktoś nie zmieni zdania, ale nie będzie miał możliwości wykonawczych.
- wszelką myśl zniewalamy (ubg) i umysł poddajemy (bt) - Czy to nie jest naruszenie wolności? Jest. Ale tu się nie zniewala osoby, ale myśl albo umysłu. Ciekawe.
- ... kiedy wasze (adresatów) posłuszeństwo będzie całkowite (doskonałe) - Kiedy? Kiedy podejmie się decyzję, jak w ostatniej zwrotce pieśni "bliżej, o bliżej...". Jak tam było? "Bliżej o bliżej, aż wola Twa moją się stanie i radość mi da". Wtedy jeżeli moje posłuszeństwo będzie całkowite i wtedy można karać myśl oraz umysł? Dziwne to.
- Posłuszeństwo - akt woli podporządkowujący swoją wolę woli nadrzędnej.