3 września 2014 (środa), 17:10:10

Po chrześcijańsku

Znowu przyszło mi dziś słyszeć ocenę mojego zachowania z użyciem frazy "po chrześcijańsku". Usłyszałem: "Wojtku, czy to jest po chrześcijańsku robić tak jak robisz"? I znowu się tym przejąłem, i znowu się zastanawiałem "czy to po chrześcijańsku", i znowu okazałem się głupcem zastanawiając się nad tym, znowu dałem się wytrącić z mojej drogi.

Przecież nie ma czegoś takiego jak "po chrześcijańsku"! A może jest, ale nie jest to na pewno tak, jak ten ktoś to rozumie mając w tym momencie jakieś swoje wyobrażenie tego co jest albo nie jest "po chrześcijańsku". Po chrześcijańsku wg. mnie tzn. "Czy jest to w tym momencie i w tej sytuacji uzgodnione z Panem Jezusem". O tak... Tak, może być rozumiane "po chrześcijańsku" a więc jest to równoważne z pytaniem "Wojtku, czy Twój Pan, Pan Jezus oczekuje od ciebie , że teraz zrobisz to tak a tak"? Tak to może być. Ale tak pytanie może zadać tylko osoba, która na co dzień Pana Jezusa zna, o swoją codzienność go pyta, i Pan powiedział mu, że musi pomóc Wojtkowi jego relację z Bogiem poprawić, nad moim posłuszeństwem popracować.

To możliwe, ale rzadkie. Rzadkie, bo mało mamy na świecie proroków jak Natan. Możliwe, ale najczęściej słysząc tą frazę jestem manipulowany, ktoś chce moje działania skorygować, zmienić, do swojego wyobrażenia chrześcijaństwa doprowadzić. Bo ten ktoś nie wie, albo nie uznaje, że chrześcijaństwo nie ma zasad, że chrześcijaństwo to codzienne chodzenie z Bogiem a nie wyznawanie jakiejś ideologii, kierowanie się listą zasad czy zasadami religii.

Ktoś powie, że to anarchia? Po ludzku tak, ale jeżeli jest Bóg to On potrafi zadbać aby Jego ludzie działali spójnie, działali dobrze (dobro := stan rzeczy w którym Bóg chciałby aby były), działali z uwzględnieniem Jego woli. Wierzę, że potrafi to zrobić, doświadczałem cudownych manifestacji jedności w Kościele i wiem, że zasady to nie jest coś czym chce Bóg abyśmy się kierowali. Nie ma czegoś takiego jak "po chrześcijańsku". Albo idziesz za Jezusem, tym żywym, tym zmartwychwstałym albo nie. Idziesz?


Kategorie: osobiste, _blog


Słowa kluczowe:


Komentarze: (2)

anonim, September 3, 2014 17:12 Skomentuj komentarz


Nie ma czegoś takiego jak chrześcijańskie wartości!

Pielgrzym, October 5, 2014 17:33 Skomentuj komentarz


Idę!
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.