7 kwietnia 2017 (piątek), 15:03:03

Sobowtór profesora Rawy

Książka mojego dzieciństwa.

Sobowtór profesora Rawy

Alfred Szklarski

Wydawnictwo: niestety, ebook nie posiada kalofonu więc nie wiem nic o tej edycji.

Na nowo ją przeczytałem aby potwierdzić, jak wielki wpływ wywarła na mnie. Niestety.... Niestety, bo zakłamana wielce jest, choć ulice i knajpy w Katowicach się zgadzają.

A ponieważ choruję sobie nieco na uszy, to czytać mogę.

Ebook jako PDF jest tu: Sobowtór profesora Rawy.pdf


Dopisek z grudnia 2017:

W książce dla młodzieży z wczesnych lat 60-tych ubiegłego wieku znajduję taką oto mądrość: "Profesor Rawa zjadł plasterek szynki z suchą kromką chleba i popił herbatą. Od najmłodszych lat przestrzegał odpowiedniej diety, dzięki czemu zachował sprawność fizyczną i jasność myśli, które szczególnie tego właśnie dnia mogły mu być bardzo potrzebne".

Jak widać zmieniają się mody, zmieniają się style żywienia, zmienia się pojęcie "odpowiedniej diety" dzięki której zacgowuje się sprawność fizyczną i jasność myśli.

Nawet Katowice się zmieniają, bo kilka stron dalej prof. Rawa wysiada i jadąc z dworca na Brynów przejeżdża (niemożliwe?) przez rynek podziwiając budowę domu towarowego Zenit.

Taką starą książkę znalazłem i sobie czytam.

 


Kategorie: ebook, to lubię, _blog


Słowa kluczowe: sobowtór profesora rawy, katowice


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.