Słowa w nazwach miejscowości
Słowo skotnica oznacza drogę do wypędzania bydła na pole albo wspólne pastwisko za wsią. Co najmniej w Sandomierzu i Mysłowicach, Mikołowie, Grójcu, Tychach znalazłem to słowo w nazwie ulic i dlatego musiałem sprawdzić.
Ligota to określenie zwolnienia z podatków, czasem też lgota. W nazwach miejscowości pojawia się, gdy ktoś zwalniał kogoś z podatków w zamian za wykarczowanie lasu, osuszenie bagien, uruchomienie wsi, folwarku i w zamian za to miał zwolnienie z podatków na czas pokolenia.
Holendy, Olenry, Oleandry, Olędry w nazwach miejscowości odnoszą się do miejscowości założonych przez imigrantów albo kolonistów z Holandii, często menonitów albo innych pobożnych luteran, którzy przybywali tu i osiedlali się, często osuszając bagna, łąki, budując wały przeciwpowodziowe.
Cechy osadnictwa olęderskiego w Polsce:
- wewnątrzny samorząd gminy
- wieloletnia albo wieczysta dzierżawa gruntu (bez własności)
- możliwość przekazania takiej dzierżawy spadkobiercom
- zbiorowa, solidarna odpowiedzialność gminy wobec pana, w tym odpowiedzialność podatkowa
Osadnictwo to realizowane było najczęściej przez mennonitów, a więc niemieckich, holenderskich chrześcijan, przeważnie luterańskich purytan.