23 lipca 2017 (niedziela), 11:12:12
Andrzej Jagodzinski Trio, Agnieszka Wilczynska - Warownym grodem
Andrzej Jagodzinski Trio, Agnieszka Wilczynska
Warownym grodem
płyta CD z 2013 roku
Utwory:
1. Warownym grodem
2. Na krzyżum przelał krew (bez słów) - powtórzone w 7
3. Z głębokiej nędzy (kompilacja: z głebokiej nędzy 1; niech cały się raduje świat 3....)
4. Bliżej, o bliżej
5. O, pochyl mnie
6. Niech cały się raduje świat (kompilacja: z głebokiej nędzy 1; niech cały się raduje świat 3....)
7. Brońże, Panie, nas na wieki (solo) - cytaty z 2
8. Kiedy ranne wstają zorze
* * * * *
Numery pieśni wg Śpiewnika Ewangelickiego:
1. #265 - Warownym grodem
2. #138 - Na krzyżum przelał krew (bez słów) - powtórzone w 7
3. #438 - Z głębokiej nędzy (kompilacja: z głebokiej nędzy 1; niech cały się raduje świat 3....)
4. #656 - Bliżej, o bliżej
5. #429 - O, pochyl mnie (prezentuje dwie wersje słow)
6. #641 - Niech cały się raduje świat (kompilacja: z głebokiej nędzy 1; niech cały się raduje świat 3....)
7. #290 - Brońże, Panie, nas na wieki (solo) - cytaty z 2
8. #480 - Kiedy ranne wstają zorze
* * * * *
* * * * *
ŚE #265
Warownym grodem jest nasz Bóg, orężem nam i zbroją.
Wybawia nas od wszelkich trwóg, co nas tu niepokoją!
Stary, chytry wróg czyha, by nas zmógł;
swych mocy złych rój prowadzi na nas w bój,
na ziemi któż mu sprosta?
My złego nie zdołamy zmóc, nam zginąć wnet by trzeba;
lecz walczy za nas chrobry Wódz anielskich hufców z nieba.
Kto On? - pytasz się, Jezus On się zwie,
to Chrystus, nasz Pan, szatański zburzy plan,
innego nie masz Boga.
Choć diabłów pełen byłby świat, co połknąć by nas chcieli,
my nie boimy się ich zdrad, będziemy triumf mieli.
Książę ziemi tej w całej złości swej
nie szkodzi już nam, bo jest skazany sam
wszechmocnym Boga Słowem.
Niech słowo wzruszać strzegą się, im go nie zawdzięczamy,
sam Chrystus przy nas z Duchem swym i z łaski swej darami.
Niech pozbawią źli żony, dzieci, czci
niech biorą, co chcą, ich zyski liche są,
Królestwo nam zostanie.
* * * * *
ŚE #138
Na krzyżum przelał krew, skonałem pośród mąk,
Byś wieczny żywot miał z przebitych moich rąk.
Jam swej nie szczędził krwi, a ty, co dałeś mi?
Wszak jam na ziemi tej w ubóstwie, trudzie żył,
Byś uczestnikiem chwał w Królestwie Ojca był.
Jam tak ukochał cię -- a ty, czy kochasz mnie?
Jam rzucił niebios tron, opuścił Ojca dom,
By nieść twych grzechów krzyż, by ponieść hańbę twą.
Jam twe osuszył łzy -- a coś uczynił ty?
Jam cię mym bratem zwał, zbawiłem cię od kar,
Za ciebiem okup dał, przyniosłem szczęścia dar.
To wszystko dałem ci -- a ty, co dajesz mi?
Tekst i melodia: ks. Ernst H. Gebhardt
Przekład: ks. Paweł Sikora
Śpiewnik Ewangelicki nr 138
* * * * *
ŚE #438
Spiewnik luterski 418. Z głębokiej nędzy - Ps 130
Słowa: Marcin Luter
1. Z głębokiej nędzy, w grzechu mym
Do Ciebie wołam, Panie!
Ach, w miłosierdziu wielkim Swym
Wysłuchaj me błaganie!
Bo jeśli chcesz nasz każdy błąd
Pod sprawiedliwy wziąć Swój sąd,
Któż wtedy się ostoi?
2. Me grzechy tylko łaska Twa
Przebaczy mi obficie;
Daremna jest zasługa ma
Jak i najlepsze życie.
Bo czym się człek pochlubić chce?
Wszak Ciebie bać powinien się,
O łaskę błagać każdy.
3. Na litość Twą się całkiem zdam,
Nie liczę na me czyny,
Mą ufność tylko w Tobie mam,
Że mi odpuścisz winy,
Jak mi przyrzeka słowo Twe;
Toć ma pociecha, światło me,
Nadzieję w nim pokładam.
4. A choćbym ciężko boleć miał
Od zmierzchu aż do rana,
W ufności jednak będę trwał,
Że pomoc mam u Pana.
Tak, prawy Izraelu, bądź
Odrodzon z Ducha, Nim się rządź
I ufaj Bogu stale.
5. Choć ogrom wielki naszych win,
Możniejsza łaska Boska,
Choć grzeszny każdy ludzki czyn,
Ratować Jego troska.
On, dobry Pasterz, owce Swe
Wybawić i odkupić chce
Od nieprawości wszelkich.
Ks. dr Marcin Luter + 1546
Mel. własna (Chor. 246)
Śpiewnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP
Wydanie III, Wydawnictwo Zwiastun 1988, s. 371.
Wykorzystane przez Bacha w kantacie BWV 38
Słowa i muzyka Lutra, oparta na hymnie będącym wersją psalmu 130, granego w 1523 roku – Aus tiefer Not schrei ich zu dir [Z głębokiej nędzy] a wykonanego na pogrzebie Lutra w 1546.
* * * * *
Z głębokiej nędzy, z grzechu dna
Śpiewnik Adwentystów, poz 166.
słowa: M. Luter (zm. 1546)
1. Z głębokiej nędzy, z grzechu dna,
Do Ciebie wołam, Panie:
Racz z nieprzebranej łaski Swej
Wysłuchać me błaganie!
Bo jeśli każdy ludzki błąd
Pod sprawiedliwy weźmiesz sąd,
Któż wtedy się ostoi?
2. Jedynie pośrednictwo Twe
I łaska zbawić może;
Nie ludzka moc, nie czyny me:
Wyznaję to w pokorze.
Bo czymże ja mam chlubić się?
Jak liść przed Tobą ciągle drżę
I łaski błagam Twojej.
3. Choć mnie przytłacza ogrom win,
Możniejsza łaska Twoja;
Tyś, Chryste, Pośrednikiem mym
I w Tobie ma ostoja.
Tyś Arcykapłan, proszę Cię,
Od grzechów moich oczyść mnie
I łaską obdarz Swoją!
* * * * *
ŚE #290
Brońże, Panie nas na wieki
Brońże, Panie nas na wieki
i Kościoła swego strzeż
nie wypuszczaj z swej opieki
na ratunek w trwodze spiesz.
Tak jak w dawne niepokoje
miej na pieczy sługi swoje
w jasne dni i grozy czas
ratuj, broń i prowadź nas.
* * * * *
ŚE #641
Niech cały się raduje świat
Słowa: Marcin Luter, 1523 rok
#1. Niech cały się raduje świat
I pląsa w dniu wesela,
Niech każdy dzisiaj śpiewa rad
Na chwałę Zbawiciela,
Jak umiłował Pan swój lud
I jaki wielki sprawił cud,
Jak drogo to przypłacił!
#2. Mnie w srogich więzach trzymał czart
I byłem w jego mocy,
Straszliwej tylko śmierci wart
Grzeszyłem w dzień i w nocy,
Ginęło dobro gdzieś za mgłą
I coraz bardziej brnąłem w zło,
Co całkiem mną zawładło.
#3. I każdy czyn mój to był błąd
Co pchał mnie w grzechu szpony,
W pogardzie miałem Boży sąd
Tak byłem zaślepiony.
Mijały nędzne moje dni
I rozpacz serce żarła mi,
Do piekła runąć miałem.
#4. Lecz wtedy Bóg użalił się
Niedoli mej bez miary,
Na miłosierdzie wspomniał swe
Zaniechał słusznej kary.
Ojcowski na mnie zwrócił wzrok
I zstąpił w nędzy mojej mrok,
By dać, co miał najdroższe.
#5. I rzekł do Syna: Litość mam
Nad dziećmi, które giną,
Korono moja, pośpiesz tam
Ku biednym ziemi synom.
Miażdżące jarzmo z bark ich zrzuć
I łaskę swoją na nich zwróć,
Niech żywot znajdą w Tobie!
#6. Syn rozkaz Ojca spełnił rad
I przyjął ludzką postać.
Z Dziewicy zrodził się na świat
By bratem moim zostać.
Cierpienie znosił, znosił trud
I w poniżeniu życie wiódł,
By skruszyć moc szatana!
#7. Rzekł do mnie: Nie odstępuj Mnie
A będzie ci z tym dobrze,
Za ciebie się poświęcić chcę
I walczyć będę chrobrze.
Bo Jam jest twój, a tyś jest Mój,
Przy boku Moim wiernie stój,
A wróg nas nie rozłączy.
#8. Com czynił, czegom uczył was
To czyń, rozgłaszaj śmiało,
By na tej ziemi w każdy czas
Królestwo me wzrastało.
Człowieczym sądom nierad wierz,
A skarbu swego pilnie strzeż
I słuchaj przestróg moich!
* * * * *
ŚE #480
Kiedy ranne wstają zorze
Słowa: Franciszek Karpiński
Kiedy ranne wstają zorze,
Tobie ziemia, Tobie morze,
Tobie śpiewa żywioł wszelki,
Bądź pochwalon, Boże wielki!
A człowiek, który bez miary,
Obsypany Twymi dary,
Coś go stworzył i ocalił,
A czemuż by Cię nie chwalił?
Ledwie oczy przetrzeć zdołam,
Wnet do mego Pana wołam,
Do mego Boga na niebie,
I szukam Go koło siebie.
Wielu snem śmierci upadli,
Co się wczoraj spać pokładli,
My się jeszcze obudzili,
Byśmy Cię, Boże chwalił
Amen.