Projekt Prawda - zaproszenie i zasady
Zaproszenie dla KFC, maj 2020:
Poważne pytanie: kto z Was chciałby zrobić ze mną Projekt Prawda?
W naszym życiu pojawiają się pewne światopoglądowe pytania a ponieważ na świecie pojawiają się też odpowiedzi myślę, że warto, zanim się taką światową odpowiedź kupi przemyśleć, czy ta odpowiedź jest dobra, i czy czasem z Biblii nie wynika odpowiedź lepsza. Projekt prawda - rozumiany jako cykl 12 lekcji pomaga w tych przemyśleniach ale aby te lekcje przerobić potrzeba chęci i czasu.
Kto chce? Zapraszam, ale moje wymagania są takie:
- cykl tygodniowy, tzn. w każdy tygodniu musisz mieć godzinę na odsłuchanie wykładu i zrobienie do niego notatek, oraz godzinę na spotkanie ze mną solo, lub w małej grupie,
- ze spotkania może wynikać (lub nie) konieczność popracowania jeszcze przez godzinę coś pisząc, lub coś czytając.
- jak dziś zaczniemy to w sierpniu skończymy, bo to 3 miesiące jak nic. Ale jak skończymy to obiecuję kolację dla absolwentów.
- spotkania ze mną będą w biurze na Jana lub w coworku, godzina, maks 1,5.
Przemyślcie to do środy bo oczekuję tylko poważnych propozycji.
Zasady z 4Q2019:
Zasady ogólne:
- Spotykamy się raz na tydzień, pracujemy nie więcej niż 2 godziny, z czego godzinę zajmuje nam wspólne oglądanie lekcji.
- Przed lekcją komentujemy trudne i dyskusyjne miejsca z lekcji poprzedniej, po lekcji zastanawiamy się, co jest niejasne aby w trakcie tygodnia temat pogłębić korzystając z innych niż lekcja źródeł.
- Notujemy! Zauważyłem, że zdobyta wiedza będzie lepiej w nas pracować jeżeli z każdej lekcji zrobi się indywidualne notatki. Każdą notatkę, a nawet myśl dobrze poprzedzić znacznikiem czasu (np: 33m15s), aby można było potem do tego miejsca wykładu łatwo wrócić i ewentualnie przesłuchać jeszcze raz bo wykłady mogą dostępne on-line w sieci.
- W notesie warto też przeznaczyć specjalne miejsce na słownik opanowanych pojęć (patrz: Zabawa w słowa) i nie należy się dziwić, że często będą to pojęcia podstawowe, których co chwilę w myśleniu używamy (prawda, miłość, dobro, wolność, moc, prawo) a wykręcanie których szczególnie sobie diabeł umiłował niszcząc w ten sposób prawdę. Zabawa w słowa będzie naszych dodatkowym zajęciem na kursie.
- Zachęcamy się do systematyczności i rozliczamy z zaangażowania. Każdemu może coś wypaść i na spotkaniu może być nieobecny. Co wtedy? W ciągu tygodnia musi materiał zobaczyć samemu i zaliczyć go w rozmowie z prowadzącym. Brak dwóch zaliczeń może być powodem aby nie dawać sobie trzeciej szansy.
- Pod koniec kursu spróbujemy zorganizować wspólny wyjazdowy weekend a trakcie którego będziemy zbierać, powtarzać i próbować zastosować.
- Czy dobre jest aby dopiero w punkcie 7 określać cel kirsu? W zasadzie każdy powinien sobie określić go dużo wcześniej, no i dobrze jeżeli będzie on spójny z Wielkim Posłannictwem jakie Pan Jezus zlecił swoim uczniom (Mt 28:18-20). Jeżeli mamy nauczyć innych zachowywać to, co Pan Jezus nam przekazał dobrze by było abyśmy dobrze wiedzieli co nam przekazał. Uczmy się więc z Jego Słowa.
Zasady szczegółowe:
- Czas spotkań to piątek, godzina 18.oo do 20.oo, miejsce gdzieś w centrum Katowic. Zwołującym z odpowiednim wyprzedzeniem jest Maciek.
- Robimy rzutkę na wynajęcie sali, na herbatę i kawę.
- Na czas trwania kursu możemy odpalić specjalną, zamkniętą grupę na Fejsie - nie warto na niej prowadzić dyskusji, ale dobrze jest mieć miejsce, gdzie publikować będziemy dodatkowe materiały.
- Namiary na Wojtka: 601425019 i wojtek@pp.org.pl
Zaproszenie, chyba coś z 2018:
Projekt Prawda - czyli kilkumiesięczny kurs, w trakcie którego buduje się (czasem wcześniej coś burząc) własny światopogląd zgodny z objawieniem zawartym w Piśmie Świętym.
Kurs ma 12 odcinków składających się około godzinnych wykładów, mimo iż przeznaczonych dla amerykańskich studentów (czyli poziom naszego dobrego liceum) to wymagających jednak skupienia w trakcie słuchania.
Tematy wykładów:
- Werytologia: Czym jest Prawda?
- Filozofia i etyka: A kto tak powiedział?
- Antropologia: Kim jest człowiek?
- Teologia: Kim jest Bóg?
- Nauka: Co jest prawdą?
- Historia: Czyja to opowieść?
- Socjologia: Boży ślad.
- Unio Mystica: Czy jestem sam?
- Państwo: Czyje to prawo?
- Amerykański eksperyment: Stopnie wiodące do celu.
- Praca: Stworzeni, by tworzyć.
- Wspólnota i zaangażowanie: Bogu zależy, a mnie?
Ja przekonany jestem, że przerobienie tego przez każdą osobę nowonarodzoną nie zaszkodzi, a pomoże bo da porządny fundament. I dlatego zachęcam.
Materiały są tu:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLtR6HBqaQAuafD5cYqP-tGHy-D3y-TZg-
ale zanim zabierzesz się za pierwszy radzę:
1. Zadeklarować się, że chce się to zrobić w całości. To wymaga jednak trochę czasu, czasu w skupieniu. Moim zdaniem jednak lekcja to 3 godziny (w tym ponad godzinne słuchanie wykładu) i lepiej nie robić więcej niż 2 lekcji w tygodniu. Wniosek - potrwa to z 3 miesiące jak nic, a może i dłużej.
2. Przemyśleć cele. Przemyśleć i koniecznie zapisać sobie cele jakie chce się osiągnąć podejmując tą pracę. Zapisać po to aby po drodze sprawdzać, czy cele się realizuje a jeżeli okaże się, że nie to albo pracę porzucić albo zmienić cele. Ale lepiej dążyć do celu po to aby pod koniec pracy być przekonany, że osiągnęło się to co się zamierzało.
Ja kupiłem te płyty, a materiał wgrałem go na YouTuba ale jako materiał prywatny, bo nie powinno się go puszczać w obieg. To 12 lekcji, w 13 godzinnych odcinkach, które lepiej jest oglądać w skupieniu. W zasadzie można ich wysłuchać, bo obraz jest dodatkiem, ale fajnym bo plansze z tekstami są po polsku, czasem obrazuje się jakieś wypowiedzi, czasem pojawiają się twarze różnych ludzie. Zachęcam więc do oglądania, ale można tylko słuchać - byle nie w metrze!
Praktyka podpowiada mi, że lepiej podchodząc do tego:
1. tą godzinę sobie zarezerwować aby wykładu nie dzielić, załatwić sobie też spokój, wyłączyć telefon, odciąć się od komunikatów, komunikatorów i przeszkadzajek.
2. otworzyć do tego specjalny zeszyt, plik tekstowy a może i katalog aby notować sobie notatki.
3. notować pytania, bo jak coś niezrozumiałe, to należy dopytać, doszukać, rozwinąć wątek, sprawdzić.
4. nie robić więcej niż jednego tematu na 3 dni, tak aby następnego dnia nie lecieć dalej, ale przemyśleć jeszcze raz to co było.
Ja zaliczyłem proponowany przez polskich wydawców (SzukającBoga.pl) kurs prowadzących, przez co wiem, że przekazywanie materiału do indywidualnych studiów jest lekkim naruszeniem zasad (zalecają pracę w grupach, w formie wspólnego oglądania i seminaryjnej dyskusji po) ale decyduję się na to mając już pozytywne efekty przeprowadzenia przez te lekcje kilku studentów. Ze swoje strony deklaruję pomoc - głównie w zachęcaniu, ewentualnie wskazywaniu dodatkowych kierunków poszukiwań, przemyśleń a jak potrzeba to w rozliczaniu.
Kto chce - zapraszam.