Wielki Piątek i moje na ten temat rozważania ('1995)
Witajcie
Wielki piątek to w wielu kościołach chrześcijańskich dzień szczególny. Uroczyście obchodzona jest pamiątka śmierci Pana Jezusa. W Kościele Katolickim w czasie Wielkiego Postu odprawia się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, a przez cały rok katolicy - nawet Ci nie całkiem praktykujący powstrzymują się od spożywania w tym dniu mięsa. Czy jednak przekonanie o śmierci Jezusa w Wielki Piątek ma jakieś uzasadnienie?
Ja osobiście, od początku mojego chrześcijaństwa miałem z tym pewien problem. Nie wiedziałem co zrobić z faktem, że pomiędzy piątkowym wieczorem a niedzielnym porankiem te trzy dni są troszeczkę naciągane. Jakoś nie wystarczało mi tłumaczenie, ze można każdy rozpoczęty dzień traktować za cały. Nie podobała mi się też wypowiedź z Wyznania Wiary mówiąca, że "zmartwychwstał trzeciego dnia" podczas gdy Jezus wyraźnie zapowiadał, że jego ciało będzie w grobie przez trzy dni i trzy noce. Dla Żydów miał być to "Znak Jonasza" i jako taki musiał się wypełnić dokładnie. Dlaczego? Jezus przedstawiał się jako Syn Boży i prorok - a więc słowa, które wypowiadał jako proroctwo musiały się spełnić. Jeżeli się nie spełniły Jezus był prorokiem fałszywym i nie warto się zajmować tym co mówił.
Próbowałem sprawę wyjaśnić szukając w tradycji Żydowskiej. Były tam pewne podstawy do innego, niż tradycyjne rozumienia. Cóż z tego. Gdy właśnie miałem się do tego zabrać, pewna bardzo świadoma swej tradycji Mesjaniczna Żydówka powiedziała mi, że dużo nad tym myślała i ciągle nie wie jak to dokładnie jest.
Ale byłem ostatnio na bardzo ciekawej konferencji prowadzonej przez Dawida Hunt'a. On to podał kilka argumentów za tym, że ukrzyżowanie miało miejsce w czwartek. Po kompilacji tego co powiedział z własnymi przemyśleniami chcę się z Wami tym podzielić. To co czytacie w tej chwili jest moim drugi podejściem do tematu. Od czasu pierwszego trochę się wyjaśniło i uzupełniło, dalej jednak jestem otwarty na dalsze sugestie i uwagi. Dla mnie jeszcze jedna zagadka biblijna została rozwiązana. Mam nadzieje, że i Wam to coś rozjaśni. Na koniec przedstawiam Wam krótką moją refleksje na temat "kto za tym stoi i komu to służy".
Na początku mojej argumentacji przedstawiam kalendarz. Nie zaczynajcie od niego. Miejcie go tylko przed oczami czytając kolejne punkty argumentacji. Wszystkie fragmenty Pisma Świętego pochodzą z Biblii Tysiąclecia.
Kalendarium wydarzeń związanych ze śmiercią Jezusa
Przybycie do Betanii Ostatnia Wieczerza
| Uczta w Betani | Zmartwychwstanie
| | Wjazd do Jerozolimy | Ukrzyżowanie ^
| | | | | |
| | | | V |<‑‑‑ grób ‑‑‑>|
V V V V + | |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18
cz | pt | sb | nd | pn | wt | śr | cz | pt | sb | nd | pn
oooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooooNNooo
| | | | | | |
| Dzień wyboru baranka | | | | Pierwsze Plony
Szabat sobotni | | | Szabat sobotni
| | Szabat świąteczny (Przaśniki)
| Wieczerza Paschalna (Sederowa)
Przygotowanie Paschy
Legenda: na dole kalendarz żydowski
na górze wydarzenia z życia Jezusa
ooo ‑ dzień NN ‑ noc
| ‑ nowy dzień o zachodzie słońca
Jeżeli kalendarz będzie popsuty przez formatowanie listu, to na końcu zamieszczam drugi, węższy ale mniej czytelny.
* * * * *
Na początek warto dokładnie wyjaśnić jakie to święta obchodzą Izraelici na wiosnę, a więc w czasie nazywanym czasem wielkanocnym. Dokładny ich katalog znajdziemy w Pięcioksięgu Mojżeszowym (dokładniej Kpł 23), gdzie Bóg nakazuje Izraelitom obchodzenie w sposób szczególnych pewnych dni w roku.
Dalej Pan powiedział do Mojżesza: Mów do Izraelitów i powiedz im: Oto czasy święte Pana, na które będziecie wzywać ich zwołaniami świętymi, to są moje czasy święte! (Kpł 23.1n)
O pierwszym wiosennym święcie, czyli Święcie Paschy czytam tak:
W pierwszym miesiącu, czternastego dnia miesiąca, o zmierzchu, jest Pascha dla Pana. (Kpł 23.5)
14 nisan (bo pod tą babilońską nazwą kryje się pierwszy miesiąc) Żydzi przygotowywali się do najważniejszego dla nich święta dlatego często ten dzień nazywany jest też Przygotowaniem. Wieczorem zasiadano do stołu aby w uroczysty sposób w czasie wieczerzy którą dziś nazywa się Sederem, spożywając zabitego wcześniej baranka wspominać dzień, a właściwie noc w czasie której Jahwe wyprowadził ich z niewoli egipskiej.
Następnego dnia zaczynało się tygodniowe Święto Przaśników. Czytam o tym takie słowa:
A piętnastego dnia tego miesiąca jest święto Przaśników dla Pana ‑ przez siedem dni będziecie jedli tylko przaśne chleby. Pierwszego dnia będzie dla was zwołanie święte: nie będziecie wykonywać żadnej pracy. Przez siedem dni będziecie składali w ofierze dla Pana ofiarę spalaną, siódmego dnia będzie święte zwołanie, nie będziecie w tym dniu wykonywać żadnej pracy.(Kpł 23.6‑8)
W czasie tego święta Żydzi spożywają tylko przaśne potrawy co ma swoją szczególną symbolikę. Święto Przaśników przypomina uświęcenie Ludu Bożego po wyprowadzeniu go z Egiptu, który w symbolice biblijnej oznacza grzeszny świat. Warto też wiedzieć, że w języku hebrajskim to samo słowo oznacza "grzech" i "kwas". Stąd właśnie unikanie potraw przyrządzonych z udziałem kwasu ma symbolizować to uświęcenie. Święto to trwa tydzień a jego pierwszy i ostatni dzień jest przez Żydów obchodzony w sposób szczególny. Jak podał Pan w swoim nakazie obowiązuje zakaz wykonywania prac oraz zwoływane jest zgromadzenie ludu.
Trzecim świętem jest Święto Pierwocin. Czytamy o nim takie słowa:
Mów do Izraelitów i powiedz im: Kiedy wejdziecie do ziemi, którą Ja wam dam, i zbierzecie plon, przyniesiecie kapłanowi snop jako pierwociny waszego plonu. On dokona gestu kołysania snopa przed Panem, aby był przez Niego łaskawie przyjęty. Dokona nim gestu kołysania w następnym dniu po szabacie. (Kpł 23.10‑11)
Święto to obchodzone było pierwszego dnia tygodnia, a więc w niedzielę przypadającą w czasie Święta Pierwocin. Tego dnia Izraelici przynosili do świątyni pierwsze, jeszcze niedojrzałe owoce i kłosy zbóż.
Czytając podane poniżej argumenty warto więc pamiętać, że w czasie wielkanocnym Żydzi obchodzili nie jedno, a trzy święta: Paschę, Przaśniki i Pierwociny) przy czym pierwsze miało charakter dnia przygotowania do świąt (wigilii), drugie trwające tydzień miało pierwszy i ostatni dzień obchodzony szczególne, zaś trzecie nie miało stałej daty i przypadało na niedzielę w środku świątecznego tygodnia.
* * * * *
A teraz czas na argumenty. Ich kolejność nie jest istotna gdyż każdy z nich posiada własną silę. Ustawiłem je chronologicznie aby jak najjaśniej oddać bieg tych jakże ważnych dla świata wydarzeń.
1) Jezus jako Żyd nie miał w zwyczaju podróżować w szabat. Jednak w Ewangelii Jana czytamy, że ...
Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. (Ew.Jana 12.1)
Gdyby Przygotowanie Paschy (14 nisan) przypadało w piątek to 6 dni wcześniej wypadało by w szabat.
2) Wyboru baranka paschalnego dokonywano 10 nisan. Czytamy o tym Księdze Wyjścia:
Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesiątego dnia tego miesiąca (nisan) niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu. (Ks.Wyjścia 12.3)
Jezus wiedział, że tego dnia w każdym domu dokonuje się tego wyboru. Ojciec rodziny przeglądał stado i wybierał najładniejszą sztukę. Właśnie dlatego Jezus w szczególny sposób pokazał się ludowi wjeżdżając tego dnia do Jerozolimy jak król to znaczy na osiołku. O tym, że było to w niedzielę 10 nisan możemy wyczytać u Jana.
Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, (...). Urządzono tam dla Niego ucztę. (...) Nazajutrz wielki tłum, który przybył na święto, usłyszawszy, że Jezus przybywa do Jerozolimy, wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie oraz Król izraelski! (Ew.Jana 12.1,2,12‑13)
Przybył do Betanii w piątek, uczta była w sobotę, bo właśnie do urządzania uczt służy szabat sobotni a nazajutrz Jezus objawił się ludowi. Dokładnie jak nakazał Mojżesz - na cztery dni przed Przygotowaniem Paschy.
3) Zgodnie ze zwyczajem, jak to zapisano w Ks.Wyjscia 12.3-6, przez cztery dni, od 10 do 14 nisan wybrany baranek był pod dokładną obserwacją. Sprawdzano czy aby na pewno się nadaje, czy wszystko jest z nim w porządku. Może dlatego właśnie od niedzieli do środy, przez cztery dni Jezus codziennie pojawiał się publicznie w świątyni. Uważnie się mu przyglądali ale żadnej skazy nie znaleźli o czym czytamy u Mateusza:
Tymczasem arcykapłani i cała Wysoka Rada szukali fałszywego świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić. Lecz nie znaleźli. (Ew.Mateusza 26.59)
4) Osobiście uważam, że Ostatnią Wieczerzę Jezus z Uczniami spożywał w środę. Świadczy o tym wypowiedź Jana dotycząca wyjścia w jej trakcie Judasza:
A po spożyciu kawałka chleba wszedł w niego szatan. Jezus zaś rzekł do niego: Co chcesz czynić, czyń prędzej. Nikt jednak z biesiadników nie rozumiał, dlaczego mu to powiedział. Ponieważ Judasz miał pieczę nad trzosem, niektórzy sądzili, że Jezus powiedział do niego: Zakup, czego nam potrzeba na święto, albo żeby dał coś ubogim. A on po spożyciu kawałka chleba zaraz wyszedł. A była noc. (Ew.Jana 13.27‑30)
Gdyby wieczerza ta odbywała się w czwartek nikt z biesiadników by nie sądził, że Judasz poszedł na zakupy. W czasie Wieczerzy Paschalnej (Sederowej) obowiązywał już szabat świąteczny i nikt niczego by mu nie sprzedał.
5) Jezus był bożym barankiem ofiarnym. Potwierdza to zapisane świadectwo Jana Chrzciciela:
Nazajutrz zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. (Ew.Jana 1.29)
Jako taki, Jezus musiał zostać zabity 14 nisan zgodnie z tym, co zapisał Mojżesz:
Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu. (Ks.Wyjścia 12.6)
6) Jezus został ukrzyżowany 14 nisan. Dzień ten w tamtym roku wypadł w czwartek. Był to dzień Przygotowania Paschy i jednocześnie przygotowanie do szabatu tak jak to znajdujemy zapisane u Marka:
Pod wieczór już, ponieważ było Przygotowanie, czyli dzień przed szabatem, przyszedł Józef z Arymatei, poważny członek Rady, który również wyczekiwał królestwa Bożego. Śmiało udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. (Ew.Marka 15.42‑43)
Nie był to jednak zwykły szabat sobotni, ale szabat pierwszego dnia święta Przaśników. Czytamy o tym w rozdziale Księgi Kapłańskiej opisującej szczegółowo wszystkie Święta Pańskie:
A piętnastego dnia tego miesiąca jest Święto Przaśników dla Pana ‑ przez siedem dni będziecie jedli tylko przaśne chleby. Pierwszego dnia będzie dla was zwołanie święte: nie będziecie wykonywać żadnej pracy. (Ks.Kapłańska 23.6‑7)
Słowo szabat nie oznacza tylko, jak się powszechnie uważa, siódmego dnia tygodnia ‑ soboty, ale znaczy też tyle co "bezruch" czy "niedziałanie". Szabat był więc obchodzony co sobotę, ale były też szabaty świąteczne. O tym, że szabat ten był szabatem świątecznym czytamy też u Jana:
Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat ‑ ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem ‑ Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. (J 19.31)
O innych szabatach nie przypadających w sobotę możemy przeczytać na przykład przy okazji opisu pozostałych Świąt Pańskich. O Dniu Przebłagania (Jom Kippur) czytamy tak:
Dziesiątego dnia siódmego miesiąca jest Dzień Przebładania (...) Będzie to dla was uroczysty szabat. Będziecie pościli. Dziewiątego dnia miesiąca, wieczorem, to jest od wieczora do wieczora, będziecie obchodzić wasz szabat. (Kpł 23.27‑32)
Brak czasu przez tym szabatem świątecznym był zapewne przyczyną, dla której ciało nie zostało należycie złożone do grobu. Następnego dnia, 16 nisan przypadał szabat zwykły co doprowadziło do tego, że kobiety udały się do grobu dopiero w niedziele 17 nisan. Niestety ‑ za późno. Ciała tam już nie było gdyż Jezus zmartwychwstał. Alleluja!
7) O tym, że przygotowanie jest dniem przed szabatem czytamy też u Marka:
Pod wieczór już, ponieważ było Przygotowanie, czyli dzień przed szabatem, (Mk 15.42)
W tym miejscu Marek zaznaczył, że przygotowanie jest dniem przed szabatem. Nie może mu jednak chodzić o sobotę a o szabat świąteczny, ponieważ jak wiadomo Przygotowanie jest świętem, które ma stałą datę 14 nisan i dlatego nie zawsze przypada w piątek.
8) Jezus zapowiedział, że po swojej śmierci przez trzy dni i trzy noce jego ciało spoczywać będzie w grobie. Czytamy o tym w Mateusza:
Lecz On im odpowiedział: Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi. (Ew.Mateusza 12.39‑40)
Jeżeli ukrzyżowanie mało by być dokonane w piątek to brakować będzie jednej nocy. Jeżeli jednak ukrzyżowanie przypadnie na czwartek to wątpliwe tłumaczenie że liczy się tu każdy zaczęty dzień nie będzie konieczne. Można by zmienić w Wyznaniu Wiary z "trzeciego dnia zmartwychwstał" na "po trzech dniach zmartwychwstał jak wcześniej zapowiedział". Ale od zmieniania Wyznania Wiary są inni. Uważam, że szczególnie ten argument ma swoją siłę.
9) Jezus był pierwszym który zmartwychwstał, a zmartwychwstanie dokonane w święto Pierwszych Plonów miało swoją szczególną wymowę. Święto to nie miało stałej daty i przypadało pierwszego dnia tygodnia, czyli w niedzielę, w czasie tygodniowego Święta Przaśników. Dokładnie czytamy o tym we wspomnianym rozdziale Księgi Kapłańskiej:
Mów do Izraelitów i powiedz im: Kiedy wejdziecie do ziemi, którą Ja wam dam, i zbierzecie plon, przyniesiecie kapłanowi snop jako pierwociny waszego plonu. On dokona gestu kołysania snopa przed Panem, aby był przez Niego łaskawie przyjęty. Dokona nim gestu kołysania w następnym dniu po szabacie. (Ks.Kapłańska 23.10‑11)
O tym, że Jezus zmartwychwstał tego właśnie dnia czytamy na przykład:
Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. Anioł zaś przemówił do niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. (Ew.Mateusza 28.1‑5)
10) Uczniowie idący w niedzielę (patrz Łk 24.1;13) do Emaus powiedzieli Jezusowi, który im się objawił, że jego śmierć miała miejsce ... I tu jest problem w tłumaczeniach. Ale po kolei.
Zapytał ich: Cóż takiego? Odpowiedzieli Mu: To, co się stało z Jezusem (...) którego arcykapłani i nasi przywódcy wydali na śmierć i ukrzyżowali (...) Tak, a po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. (Ew.Łukasza 24.19‑21)
Tak oddaje to Biblia Tysiąclecia. A w oryginale mamy tu: "trzeci ten dzień upływa od kiedy stało się to". Po mojemu, jeżeli jest niedziela to można określić to tak:
- coś w sobotę było "wczoraj"
- coś w piątek to "przedwczoraj" albo "dwa dni temu"
- coś w czwartek to "trzy dni temu"
Pozostawiam Wam do przemyślenia czy greckie "trzeci ten dzień upływa od kiedy stało się to" zapisane przez Łukasza jest tym samym co nasze "trzy dni temu".
11) Są jednak miejsca w Biblii mówiące o tym, że Jezus trzeciego dnia zmartwychwstał (podobnie Nicejskie Wyznanie Wiary). Jest tak na przykład u Świętego Pawła:
Przekazałem wam na początku to, co przejąłem; że Chrystus umarł ‑ zgodnie z Pismem ‑ za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; (1 list do Koryntian 15.3‑4)
Ale czy czasem nie można tego rozumieć w ten sposób:
czwartek: Przygotowanie Paschy, ukrzyżowanie Jezusa
pierwszy dzień: piątek, szabat Świąteczny, pierwszy dzień Przaśników
drugi dzień: sobota, szabat sobotni
trzeci dzień: niedziela, Święto Pierwocin, zmartwychwstanie Jezusa.
* * * * *
No dobrze. To było argumenty "za" ale czy jest coś "przeciw" ? Otóż znalazłem w Ewangeliach kilka wersetów nie pasujących do tej, ani nawet do tradycyjnej koncepcji. Otóż są to takie zdania z którymi czasem nie wiadomo co zrobić. Ale po kolei. Na początku znalazłem u Łukasza taką wypowiedź:
Nadchodziła uroczystość Przaśników, tak zwana Pascha. (Łk 22.1)
I z tym w zasadzie można się rozprawić prosto. Łukasz jako poganin nie za bardzo czuł na czym polegały święta obchodzone przez Żydów. Jest to co prawda sprzeczne z opinią jaką mamy o Łukaszu - doskonałym obserwatorze i historyku, ale cóż. Mógł się w tym wypadku pomylić. Nie da się jednak takiego naciąganego tłumaczenia zastosować w przypadku pozostałych ewangelistów. A u wszystkich synoptyków pojawia się jedno, bardzo podobnie brzmiące zdanie:
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę? (Mk 14.12)
Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć. (Łk 22.7‑8)
W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go: Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia? (Mt 26.17)
Wypowiedzi te kontrastują z założeniami świąt podanymi u Mojżesza. Pierwszy dzień Przaśników przed Paschą? No cóż. Nad rozwiązanie tej zagadki będę musiał jeszcze popracować.
* * * * *
Ale czy to wszystko jest ważne? Czy w ogóle warto brać się za takie dociekania? Może lepiej nie spierać się o to i niech każdy zostanie przy swoim? Otóż ja osobiście uważam, że warto. Warto bo widzę dwa zastosowania dla moich twierdzeń.
Po pierwsze, powyższe rozważanie przekonuje mnie, po raz kolejny o spójności i poprawność Biblii. Paweł pisał: "wiem, komu zawierzyłem" ale on w okolicach Damaszku spotkał zmartwychwstałego Pana. Ja muszę zawierzyć Pismu, a pismo co nie trzyma się kupy nie warte jest takiego zawierzenia. Dzięki tym rozważaniom pogłębiła się więc moja wiara, że inne pozorne niespójności i sprzeczności przez dokładne studiowanie Pisma Świętego też dadzą się wyjaśnić.
Drugie zastosowanie jest testem, papierkiem lakmusowym informujący mnie na ile jestem otwarty na prawdę spisaną w Biblii, a na ile będę się upierać przy swoich tradycyjnych wierzeniach. Jakże często jest tak, że te tradycje wierzenia nie posiadają żadnej bądź posiadającą wątpliwą, niebiblijną argumentację. Ja chcę aby w moim życiu Pismo Święte było "ostatecznym autorytetem w dziedzinie nauki i moralności". Nie mogę więc "wczytywać" w nie czegoś, co nie zostało tam wpisane przez natchnionych Duchem Świętym autorów.
Gliwice, dnia 8 kwietnia 1995
Wojtek Apel
2:484/3.1@FidoNet
wojtek@pik-net.pl
* * * * *
PS: zamieszczam drugą wersje kalendarza dającą się wydrukować w 60 znakach:
Kalendarium wydarzeń związanych ze śmiercią Jezusa(wąski)
Przybycie do Betanii Ostatnia Wieczerza
| | Zmartwychwstanie
| Wjazd do Jerozol. | Ukrzyżowanie ^
| | | | |
| | | V |<‑‑ grób ‑‑>|
V V V + | |
8 | 9 | 10| 11| 12| 13| 14| 15| 16| 17| 18
p | s | n | p | w | ś | c | p | s | n | p
oooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoooNNoo
| | | | | | |
| dzień wyboru baranka| | | | Pierwsze Plony
szabat | | | szabat sobotni
| | szabat świąteczny-Przaśniki
| Wieczerza Paschalna (Sederowa)
Przygotowanie Paschy
Legenda: na dole kalendarz żydowski
na górze wydarzenia z życia Jezusa
ooo ‑ dzień NN ‑ noc
| ‑ nowy dzień o zachodzie
Kategorie: apologetyka, biblia, _blog
Słowa kluczowe: teologia, wielki piątek, ukrzyżowanie, pesach, pascha, zmartwychwstanie
Pliki
Komentarze: (1)
wojtek, December 20, 2017 22:25 Skomentuj komentarz
A teraz napiszę to sobie najkrócej jak potrafię. W przezentowanej przeze mnie koncepcji kluczowe jest to:
- 14 nisan, w dzień przygotowania Pana Jezusa ukrzyżowano, bo wtedy zabijało się baranka paschalnego (Kpł 23)
- 15 był szabat świąteczny - pierwszy dzień święta przaśników zawsze jest szabatem (patrz Kpl 23)
- 16 był szabat sobotni - bo wypadła sobota - i dlatego to było "wielkie święto" (patrz co mówi ewangelia)
- 17 nisan, w niedzielę Pan Jezus zmartwychwstał, bo pierwszy dzień po szabacie w trakcie święta przaśników to święto pierwszych owoców - a Pan Jezus jest pierwszym zmartwychwstałem (patrz: 1Kor 15)
Z powyższego wynika, że 14 nisan przypadło w czwartek.
I koniec.