Faszyzm nadchodzi #2
W związku ze świętem 1 marca (Żołnierze Niezłomni) uświadomiłem sobie, że powojenny stosunek Polaków do komunistów (w szczególności walka z nimi na ostro) wynikał nie z tego, że mieli oni inne poglądy odnośnie urządzenia świata, tylko dlatego, że byli oni wykonawcami woli najeźdźcy, który u siebie ten zbrodniczy system już wprowadził i zaczął wprowadzać go u nas.
Komunizm to zło. To nie tylko zabór mienia i ograniczenie wolności. To również eliminacja (wykorzenianie) inaczej myślących, czyli zbrodnia.
I jak dziś czytam dokumenty środowisk gender i LGBT, w których używają oni słowa "wykorzenienie" albo określają, że wprowadzanie ich "specjalne środki, (...) nie są uznawane za dyskryminację" to się boję, bo widzę w tym takie same zbrodnicze systemy jak te z połowy XX wieku.