29 kwietnia 2021 (czwartek), 17:21:21
Koegzystencja osób mających różne światopoglądy
Takie pytanie pojawiło się dziś na spacerze:
Czy możliwe jest wspólne życie (koegzystencja) osób mających różne światopoglądy?
10km w lesie to może być mało jeżeli pojawiają się inne tematy, ale dość aby coś na ten temat móc powiedzieć.
Ale odnotowuję takie punkty:
- Światopogląd to osobisty zbiór poglądów i przekonań na temat rzeczywistości.
- A koegzystencja? Życie, w którym realizuje swoją wolę a inne osoby nie naruszają mojej przestrzeni życiowej w sposób niezgodny z moją wolą. Czyli nie ma gwałtów i wojen.
- Elemety życia, które pojawiły się w rozważaniu: handel i kradzież jako współczesne metody przenoszenia własności (albo przynajmniej posiadania). Zradzanie potomstwa. Gwałt i akt miłosny jako dwie współczesne a skrajne metody przeżywania emocji oraz inicjacji płodności.
- Na koniec opowiadałem koledze o śmietniku, o dolinie zwanej Gehenna, o tym jak spacerowałem tam w upale, i po lewej miałem zniszczoną śliczną ścieżkę spacerową przygotowaną dla turystów przez izraelskie władze Jerozolimy, a po prawie prawdziwe wysypisko śmieci, śmierdzące, palące się, z wywaloną lodówką, spalonym samochodem, meblami i resztkami roślin. Gehenna tłumaczy się na jezioro ognia, albo śmietnik
Pytanie:
Czy możliwe jest wspólne życie (koegzystencja) osób mających różne światopoglądy?
Moja odpowiedź:
Nie!