Zamiast lekarstwa szczepionka
Dziwne, że na chorobę, zamiast lekarstwa szuka się szczepionki.
Można wyjaśnić to tym, że lekarstwo podaje się (a więc i sprzedaje) chorym, a chorują niektórzy zaś szczepi się wszystkich, a więc szczepionek kupuje się więcej.
Ale nie kupuję tego wyjaśnienia, mimo iż proste i łatwo wyjaśnić je chciwością, chęcią zysku, biznesem.
Nie kupuję bo wydaje mi się, iż ważniejsza jest zmiana zachowań społecznych i zmiany polityczne.
Faktem jest, że Komisja Europejska zakupiła od PH 2,5mld dawek, czyli dla każdego Europejczyka jeszcze 5 dawek, 5 serii. Mało kto o tym wie, mało kto przyjmuje tą wiedzę do wiadomości a przecież ten fakt pokazuje, że chodzi o zmiany zachowań, zmiamy polityczne, o zmiany ekonomiczne, które są nieodwracalne...
No i jeszcze coś - polaryzacja. Polaryzacja na tych, co są z systemem, i tych co się na te zmiany nie godzą. Jedni wierzą ludziom, co na czele systemu stoją, inni im nie wierzą. Ale żyć będą Ci co uwierzą Bogu.
Tyle przemyśleń spisanych przed snem. Bardzo niepoukładane dziś te moje myśli, ale zmęczony jestem.