Szczepionka i szczepionka
Sprowokowany przez kumpla, z palca wypisuję sobie istotne różnice pomiędzy tym, jak w latach 60-tych szczepili mnie rodzice, a tym co się robi na dzieciach teraz. Można mi moją listę uzupełnić, ale proszę o rzetelną dyskusję a nie o hejt, który nic nie wnosi.
1. były to szczepionki a nie preparaty mRNA ingerujące w moje DNA.
2. były badane i testowane przez naukowców przez wiele lat, a na pewno nie przygotowane i wytestowane w rok.
3. działały wg. sprawdzonej dużo wcześniej metody (uczenie układu odpornościowego), na poziomie znanych i obserwowalnych białek a nie na poziomie _informacji_, która ma te białka wytworzyć w moich komórkach (zupełnie nowa technologia).
4. naukowcy nie byli częścią globalnych koncernów (bo ich nie było), których menedżerowie (co wykazały procesy) z chciwości sprzedają dziwne rzeczy nie licząc się ze zdrowiem pacjentów.
5. epidemie _zwalczano_ w wielu krajach a nie wykorzystywano pandemie i strach aby przeprowadzić poważne zmiany polityczne i ekonomiczne wszędzie na świecie.
6. Decyzje o szczepieniach podejmowały lokalne władze (rządy), na podstawie lokalnych, państwowych albo narodowych badań - teraz decyzje są wypracowywane gdzieś, a lokalne rządy tylko je wdrażają robiąc to z naruszenie procedur i zasad, często kłamiąc i ogłupiając ludzi (wygrasz hulajnogę).
Wypisałem 6 wyraźnych różnic i myślę, że są wyraźnie widoczne.
Spróbujcie się odnieść do nich a nie stosuj prostych analogii, że szczepionka to szczepionka. Wśród tradycyjnych szczepionek są co najmniej dwie różne technologie a to coś zupełnie nowego.
Kategorie: _blog, pandemia
Słowa kluczowe: szczepionka, rDNA, DNA
Komentarze: (2)
Damian, December 25, 2021 00:41 Skomentuj komentarz
Odnośnie technologii wykonania szczepionek to myślę, że warto poddać argument dyskusji. Technologia idzie do przodu, a obecnie wykorzystana jest już od lat opracowywana do innych celów, a tym razem wykorzystana "ad hoc" aby opracować szczepionkę. Zakładając "uczciwość świata" to musimy się liczyć przy obecnej globalizacji z takimi właśnie sytuacjami jak "nowy wirus" i dobrze mieć w zanadrzu technologie pomagające szybko wprowadzić narzędzia medyczne zwiększające odporność. Pytań rodzi się oczywiście wiele, jak chociażby pytanie o "spontaniczne powstanie" obecnego "wirusa celebryty". Temat rozległy i niestety rozmyty. Natomiast "kryminałem" wręcz jest sposób w jaki wykorzystuje się "pandemię" do zmian polityczno-socjo-ekonomiczno-demograficznych w ujęciu globalnym. Na myśl przychodzą mi wręcz różne "spiskowe" filmy sprzed kilku lat i ochota aby uznać je za wręcz "prorocze". Jak jest w prawdzie? Ja nie wiem.
Grześ, January 6, 2022 12:08 Skomentuj komentarz
Jest masa rozbieżności, z jednej i drugiej strony są medycy i naukowcy.
Myślę,że warto zobaczyć ten film https://rumble.com/vktsrj-ostatnia-prosta.html