Cały naród buduje swoją stolicę.
Hala Koszyki, Elektrownia Powiśle, Browary Warszawskiej, Fabryka Norblina…. A wszędzie pełno, a wszędzie ruch, a wszędzie się dzieje, dużo dzieje.
Warszawa to inna planeta, inny styl życia, inne tempo, inne przepływy. Zastanawiam się czy hasło wypisane antykwą na budynku EMPIK, że "cały naród buduje swoją stolice" jest prawdziwe? A może to ta stolica karmi ten naród? A może stolica wysysa krew z tego narodu? Na pewno jest inna niż Kraków, niż Rzeszów i Lublin, na pewno Wrocław i Poznań próbują naśladować ale to się nie da, bo Warszawa jest stolica i tu siedzą władze państwa, instytucje centralne, i wszyscy ci, którzy chcą mieć do tych władz blisko aby z nimi się napić, również dobrej kawy.
Dziwne to jest więc nie będę się nad tym zastanawiał tylko zjem drogie śniadanie w Etno i idę dalej do roboty, bo pracować trzeba.
Hala Koszyki, Elektrownia Powiśle, Browary Warszawskiej, Fabryka Norblina, Bliska i dalsza Wola oraz ten najwyższy, którego pstryknąłem wczoraj - wszystko to zostało zbudowane za rządów PiS, który rozdaje, i rujnuje.
Nic nie rozumiem.
*******
Werset z Pisma:
"Bóg dla każdego narodu ustanowił czasy i granice, aby Go szukały. Czy nie znajdą go choćby po omacku"?
Czy Polacy go szukają? Czy Warszawiacy Go szukają?