20 maja 2004 (czwartek), 10:36:36
Rozmowy o pięknych kobietach
Czytam ja ten ePotop, czytam i znajduję całkiem niezłe kawałki. Ot, jeden z ciekawszych:
- A widzisz... Godnaże to jaka dziewka?
- At, koza! choć okrutnie gładka, a jeszcze więcej przylepna.
Henryk Sienkiewicz, "Potop", tom II, rozdział 36, rozmowa Kmicica z Sapiehą na temat panny Annusi
Jak to przetłumaczyć na dzisiejszy język aby się panna nie obraziła? A jak taką kwestie wypowiedzą dwa małolaty na czacie albo dwaj studenci w klubie?
Kategorie: proza, _blog
Słowa kluczowe: kobieta, piękna kobieta, potop, Sienkiewicz, panna gładka, Kmicic, Sapieha, laska, Pan Włodyjowski, Zagłoba
Komentarze: (5)
soul-sister, May 24, 2004 13:56 Skomentuj komentarz
szyfry pozostają szyframi. czy dziś czy 300 lat temu.
swoją drogą ciekawe jak w za czasów Juliusza Cezara chopaki przy bimbrze o dziołchach nawijali ;>
siska, May 22, 2004 22:32 Skomentuj komentarz
dobre :D
Wojtek, May 22, 2004 14:19 Skomentuj komentarz
Czy koniecznie chcemy wiedzieć co mówią w klubach ?
;)
Nie zaśmiecajmy sobie tym głowy...
żelazny, May 20, 2004 23:42 Skomentuj komentarz
Wersja moich gimnazjalistów:
-A widzisz? Fajna jest?
-Taka tam. Średnio w porzo. Chociaż niezła Dupeczka i klei się do facetów.
pepegi, May 20, 2004 10:56 Skomentuj komentarz
;-) dobre!
czyli "rules of attraction" pozostają zasadniczo bez zmian...
Nawiasem mówiąc - gładkość i lepkość to chyba nawet można liczbowo przedstawić w fizyce.