Teatr Telewizji (to lubię)
Lubię więcej, ale te 3 przedstawienia chciałbym szczególnie mieć w swoim cyfrowym archiwum a nie mam.
Związek otwarty
Dario Fo, Franca Rame (tłumaczenie: Aleksander Berlin)
Reżyseria: Krystyna Janda
Rok produkcji: 2000
Dane techniczne: barwny. 52 min.
Premiera: 10.04.2000
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/52752
Obsada aktorska: Krystyna Janda (Barbara), Marek Kondrat (Mężczyzna)
Zazdrość
Esther Vilar (przekład: Bożena Intrator)
Reżyseria: Krystyna Janda
Spektakl telewizyjny
Rok produkcji: 2001
Dane techniczne: barwny. 71 min.
Premiera: 10.12.2001
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/52747
Obsada aktorska: Krystyna Janda (Helena Stawiska), Jan Englert (Leszek Stawiski),
Dorota Segda (Kama Stern), Maria Seweryn (Inka Maria Rudnik), (...)
Hamlet
William Shakespeare (tłumaczenie: Józef Paszkowski)
Scenariusz i reżyseria: Łukasz Barczyk
Spektakl telewizyjny
Rok produkcji: 2003
Dane techniczne: barwny. 110 min.
Spektakl zrealizowano we wnętrzach Kopalni Soli "Wieliczka" i Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce.
Premiera: 29.03.2004
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/521881
Obsada aktorska: Michał Czernecki (Hamlet), Janusz Gajos (Klaudiusz), Grażyna Szapołowska (Gertruda), Zbigniew Zapasiewicz
(Poloniusz), Kamilla Baar (Ofelia), Jacek Poniedziałek (Horacy), (...)
Kategorie: to lubię, _blog
Słowa kluczowe: teatr, teatr telewizji, janda, kondtrat, englert
Komentarze: (6)
anonim, July 6, 2009 11:39 Skomentuj komentarz
# # # # #
I jeszcze "Bal Manekinów" z Kociniakiem. Ale czy coś z czasów TVP towarzysza Szczepańskiego jest dziś trendy? Tak! Kabarecik!
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/521767
# # # # #
Dodatkowo
"Podróż" Geralda Auberta zagrana przez Holoubka z Fronczewskim. Mocne!
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/52729
# # # # # #
krisper, July 7, 2009 17:40 Skomentuj komentarz
Podróż jest w necie
krisper, July 7, 2009 00:26 Skomentuj komentarz
mam linki do jedynki i trójki
anonim, July 7, 2009 12:30 Skomentuj komentarz
jeżeli poradzę sobie z zamianą linków na pliki... coraz trudniej mi to idzie, ale czasem sobie radzę. Wczoraj poradziłem z koncertem d-moll Sibeliusa, niestety, w historycznym (i histerycznym) wykonaniu Haifetza - przy okazji szukania na ekranie pojawiły się bardzo gołe panie i panowie
krisper, July 7, 2009 17:36 Skomentuj komentarz
Podaj emaila bo ten z tej strony nie dochodzi do Ciebie odemnie.