Notki z roku 2015 i miesiaca numer 8


2 sierpnia 2015 (niedziela), 15:56:56

Początek mądrości

Początek mądrości

 
Biblia Brzeska (1563)
 
 
Biblia Jakuba Wujka (1599)
Ps 111:10 wuj "(10) Początek mądrości bojaźń Pańska. Wyrozumienie dobre wszystkim, którzy je czynią: chwała jego trwa na wiek wieku."
 
Biblia Gdańska (1632)
Ps 111:10 bg "(10) Początek mądrości jest bojaźń Pańska; rozumu dobrego nabywają wszyscy, którzy rozkazanie Pańskie czyną; chwała jego trwa na wieki."
 
Uwspółcześniona Biblia Gdańska
Biblia Warszawska (1975)
Ps 111:10 bw "(10) Początkiem mądrości jest bojaźń Pana;Wszyscy, którzy ją okazują, są prawdziwie mądrzy.Chwała jego trwa na wieki."
 
Biblia Paulistów (2008)
Ps 111:10 pau "(10) Bojaźń PANA początkiem mądrości. Wszyscy, którzy w niej trwają, rozumieją dobro. Jego chwała trwa na wieki."
 
Biblia Poznańska (1974/75)
Ps 111:10 bp "(10) Szin Początkiem mądrości jest bojaźń Boża, Taw roztropnie postępują ci, którzy jej strzegą. Lamed Chwała Jego trwa na wieki."
 
Biblia Tysiąclecia, wyd. V (1999)
Ps 111:10 bt5 "(10) Resz Bojaźń Pańska początkiem mądrości; Szin wspaniała zapłata dla tych, co według niej postępują, Taw a chwała Jego trwać będzie zawsze."
 
Kochanowski
Przedniejsza mądrość, kto się boi Boga, 
To do rozumu i do sławy droga.
 
**********************************
 
Biblia Jakuba Wujka (1599)
Pro 9:10 wuj "(10) Początek mądrości bojaźń Pańska: a umiejętność świętych roztropność."
 
Biblia Gdańska (1632)
Pro 9:10 bg "(10) Początek mądrości jest bojaźń Pańska, a umiejętność świętych jest rozum."
 
Uwspółcześniona Biblia Gdańska
Biblia Warszawska (1975)
Pro 9:10 bw "(10) Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego - to rozum,"
 
Biblia Paulistów (2008)
Pro 9:10 pau "(10) Początkiem mądrości jest bojaźń PANA, poznanie Świętego umiejętnością rozeznania."
 
Biblia Poznańska (1974/75)
Pro 9:10 bp "(10) B o jaźń Jahwe to początek mądrości, a rozum to wiedza Świętego."
 
Biblia Tysiąclecia, wyd. V (1999)
Pro 9:10 bt5 "(10) Początkiem mądrości jest bojaźń Pańska, rozsądkiem - poznanie Świętego."
 
**********************************
 
 
Biblia Jakuba Wujka (1599)
Job 28:28 wuj "(28) I rzekł człowiekowi: Oto bojaźń Pańska, ta jest mądrość: a wiarować się złego rozum."
 
Biblia Gdańska (1632)
Job 28:28 bg "(28) Ale człowiekowi rzekł: Oto bojaźń Pańska jest mądrością, a warować się złego, jest rozumem."
 
Uwspółcześniona Biblia Gdańska
Biblia Warszawska (1975)
Job 28:28 bw "(28) i rzekł do człowieka: Oto bojaźń Pańska, ona jest mądrością, a unikanie złego rozumem."
 
Biblia Paulistów (2008)
Job 28:28 pau "(28) A człowiekowi powiedział: «Oto bojaźń Pana, ona jest mądrością, a powstrzymywanie się od występków jest umiejętnością»"."
 
Biblia Poznańska (1974/75)
Job 28:28 bp "(28) Potem rzekł do człowieka: "Mądrością jest bojaźń Boża, a unikanie zła rozumem"."
 
Biblia Tysiąclecia, wyd. V (1999)
Job 28:28 bt5 "(28) A do człowieka powiedział: Bojaźń Boża - zaiste mądrością, roztropnością zaś - zła unikanie."
 

 


Kategorie: biblia, _blog


Słowa kluczowe: początek mądrości, mądrość, głupota, rz 1:18n


Komentarze: (1)

wojtek, September 24, 2018 09:03 Skomentuj komentarz


Hi 28:28: "I rzekł do człowieka: Oto bojaźń Pańska, ona jest mądrością, a unikanie złego rozumem."

Skomentuj notkę
5 sierpnia 2015 (środa), 12:56:56

Ile kosztuje prąd? (?)

Ile kosztuje prąd, a właściwie to ile kosztuje stale włączony komputer?

Wczoraj zaintrygowało mnie pytanie: ile płacę za prąd. Do rozważań skłonił mnie stale włączony domowy komputer, włączony bo usypianie Windows działa w laptopach, w desktopach już niekoniecznie. No i moje domowe serwery, których używamy w miejsce modnych chmur, a które dają mi iluzoryczne poczucie, że nad czymś panuję, że coś jednak mam. Głupi jestem z tym maniem - przecież Pan Jezus wyraźnie powiedział, że nic z tego świata nie zabiorę więc nie wiem po co aż tak troszczę się po elektroniczne notatki z 1988 roku? Ale póki co serwer w garażu pracuje na RAIDzie 2*4TB, a komputer przy biurku czeka przez tydzień aż ktoś z domowników do niego podejdzie by zrobić to, czego na iPadzie zrobić się nie da.

Ile płacę za prąd? Oto wyliczenia. Wg taryfy jaką mam w domu:

  • energia 27,58 gr/kWh
  • dystrybucja 15,01 gr/kWh
  • a więc razem 42,59 gr/kWh

Koszty stałe umowy do analizy olewam, bo przecież nie ważne czy zużywam więcej czy mniej, i tak umowę na prąd będę miał, bo lubię mieć prąd w domu.

Załóżmy, że serwer włączony w domu, zużywa 100W (zużywa mniej, pewnie 20W, ale komputery chodzą stale, do tego STB, odtwarzacze, monitory, drukarka też udaje, że śpi). Policzę więc dla 100W.

W miesiącu jest 24 godzin * 31 dni = 744 godzin. Miesięcznie serwer zużywa 744h * 100W = 74,4kWh. A więc koszt pracy takiego serwera przez miesiąc to 74,4kWh * 42,59 gr/kWh = 31,67zł i te 3 dychy należy zapamiętać!

Rocznie 400zł. Czy stać mnie? Raczej tak, ale lepiej to wiedzieć, sprawdzić, przeliczyć i mieć swoje zdanie w tej sprawie.


A teraz jestem ciekaw ile osób zaufa mojemu autorytetowi, ile sprawdzi wyliczenia czy też dane wejściowe i podważy to co napisałem znajdując tu błąd gruby, błąd metody lub tylko błędzik zaokrąglenia.


Plus VAT! Plus VAT! Plus VAT!

Do tych rozważań, które przeprowadziłem w kwotach netto należy dodać 23% podatku VAT.

Ile to jest 23% to proste. Powiększam czcionkę o 23% i już widać ile dopłacamy do każdego produktu i usługi aby politycy mieli się za co bawić i mieli co marnować.


Kategorie: przemyślenia, ile kosztuje, _blog


Słowa kluczowe: prąd, kwh, tauron, serwer, chmura, cloud, synology


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
6 sierpnia 2015 (czwartek), 16:49:49

Nowa planeta

Naukowcy donoszą, że gdzieś w kosmosie okryli planetę podobną do ziemi, że może będzie tam można kiedyś jeździć na weekendy, a póki co można zgłaszać pomysły na zagospodarowanie choć nie do końca jeszcze wiadomo, czy jest ona pusta, czy czasem ktoś tam już nie mieszka.

Pewnie dyrektorzy handlowi największych koncernów już planują ekspansje, już wpisują w swoje Exele wzrost sprzedaży jak postawią tam kolejne pawilony Media Markt i Biedronki, jak butiki otworzy Zara i Nike, jak pojawią się sklepy iStore. Bank Światowy (przemianowany na tę okazję na Wszechświatowy) pożyczy Lidlowi na to kapitał, aby biedni mieszkańcy tej planety mieli dostęp do lepszej, bo taniej żywności stworzonej na tą okazję przez Monsanto, które w ramach walki z rakiem Randapem opryska całą tą planetę.

Ale wcześniej, aby te centra handlowe postawić ludzkość będzie musiała zdobyć pod nie teren, wybijając na tej planecie miliony kosmicznych Indian, co będzie korzystne o tyle, że za jakieś 200 lat lewicowe ruchy miały za co przepraszać.

Głupoty piszę? Tak. Piszę, bo zastanawiam się jakie moralne prawo ma ludzkość pragnąc zasiedlać inne planety. Co takiego jest w nas, że chcemy nasz styl życia, eksportować w nieznane, na teren niekoniecznie przeznaczony dla nas.


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: nowa planeta, nowa ziemia


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
8 sierpnia 2015 (sobota), 08:15:15

Tajemniczy klient a CBA

Wczoraj pani pracująca na stacji Shell, pomimo moich próśb musi mi zaproponować nowe klocki Lego, albo przynajmniej kartę stałego klienta. Nie może, bo przecież gdybym okazał się "tajemniczym klientem" to straciła by 200zł z pensji, albo w ogóle wyleciała z pracy. Ona musi.

Idea "tajemniczego klienta" jest ciekawa o tyle, że znam co najmniej dwóch menadżerów, którzy wdrażają albo wykorzystują to w swoich organizacjach ale pamiętam jak obruszali się, gdy złapano posłankę Sawicką na przyjmowaniu łapówy. "Państwo nie może takimi metodami testować swoich obywateli", ale przedsiębiorstwo widać już może. Politycy nie mają prawa czynić z naszego społeczeństwa piekła, ale my sami, gdy chodzi o nasze pieniądze robimy to nie zastanawiając się zbytnio.

A może po prostu czasem TVN nam mówi co mamy myśleć, a czasem mówią to na szkoleniach z "dobrych praktyk".


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: posłanka sawicka, cba, tajemniczy klient


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
11 sierpnia 2015 (wtorek), 17:13:13

Muzeum Żydów Polskich - Polin

Byłem!

Kolega mnie zabrał, bo nowe, bo ciekawe, bo dużo się mówi więc chciał, a ja nie byłem, ponoć znam się, więc ze mną i idziemy. Poszliśmy! Pogoda upalna, więc miejsce super, bo budynek nowoczesny i w środku porządna klimatyzacja jest.

Uwaga pierwsza: 3 godziny to absolutne minimum. Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się tego, co mają do powiedzenia autorzy nie zaplanuje sobie 4 lub więcej, bo warto przerwę na kawę uskutecznić i dać nogą odpocząć. W 4 godziny da się to zrobić, w 3 też, wszystko poniżej to robienie po łebkach.

Kolega mnie zabrał, bo ponoć się znam no i chyba rzeczywiście się znam, bo po tych 3 godzinach miałem dziwną satysfakcję z obserwacji, że te 3 godziny były maksymalnie wypełnione treścią a ja nie dowiedziałem się praktycznie niczego czego bym wcześniej nie wiedział. Troszkę sobie przypomniałem (wszak tematykę żydowską na ostro studiowałem od 1991 do 1997), troszkę zobrazowałem, troszkę przypomniałem ale żeby mnie tak coś zaskoczyło to chyba nic. Budynek. Tak - budynek, rozmach, muzeum - to było zaskoczenie, bo w Polsce takich rzeczy się nie robi, a jeżeli robi (rozmach dofinansowań unijnych), to z powodu kosztów dość szybko wyglądają smutno, brudno i nieeuropejsko. Tu budżety są duże i wszystko to działa.

Idą chciałem jedną rzecz sprawdzić. Chciałem zobaczyć tą antypolskość, o której niektórzy mówią a która tam ponoć jest. Szukałem i raczej nie znalazłem. W 2 albo 3 momentach było tak, że inaczej bym postawił akcenty, że coś bym w innej kolejności wymienił. Nie podobało mi się zdanie o Jedwabnem, bo to prawie sprawdziłem i wcale nie wierzę, że było to tak jak oficjalnie się to podaje. Ale to wszystko - czy więc nie jest aż tak źle?

Dopiero drugiego dnia rano, na spacerze wklepałem w iPada "antypolskość muzeum żydów polskich" i od razy pojawił się stosowny artykuł Grzegorza Brauna, który z uwagi na jego wartość cytuję tu w całości (źródło: http://www.historia.uwazamrze.pl/artykul/1146340/owijanie-w-bibulke). Przeczytałem i zauważyłem, że tego rzeczywiście nie zauważyłem. Po prostu - wlazłem na całość w tą Żydowską narrację zapominając, że może być inna. Czy inna będzie bardziej obiektywna i prawdziwsza? Nie, bo po prawdę należy się udać gdzie indziej.

Udałem się więc do Boga Izraela i w jego Słowie znalazłem taki oto tekst: "On (Bóg) określił czasy i granice aby Go szukali. Czy nie znajdą jakby po omacku?" (Dz 17:coś tam). To jest zadanie dla narodów. Narody mają szukać Boga. Mają szukać nie tylko jako indywidualne jednostki (to każdy może sam i każdy sam za to odpowie) ale też jako narody i pewnie jako narody potem będą się cieszy zbiorowym przekleństwem i błogosławieństwem Boga Izraela dla nich. A Izrael? Izrael też, tylko on miał być jeszcze świadectwem dla tych narodów, świadectwem tego, że Bóg wierny jest.

A Izrael jest świadectwem, bo Jahwe czasem im błogosławi, a czasem ich karci, w szczególności sądzi i sąd wykonuje, a ja nie mam już oporów przez interpretowaniem historii zagłady jako realizacji plany Boga względem Żydów. (pisałem o tym tu: http://www.pp.org.pl/wojtek/index.php?id=31991). A Polacy pokroju Grzegorza Brauna? Są religijni ale czy Boga szukają? A może zachowują się tak jak religijni Żydzi, ze swym Talmudem i zamiast szukając Boga rozpychają się po świecie, wchodząc na teren innych narodów? A przecież Bóg określił i czas i granice!


No i artykuł Brauna na ten temat: 

Owijanie w bibułkę

Grzegorz Braun

Trzeba to wyraźnie powiedzieć: nowo otwarte Muzeum Historii Żydów Polskich prezentuje jawnie antypolską i z gruntu antykatolicką wersję historii. Narracja proponowana w głównej ekspozycji muzeum POLIN w Warszawie jest klasycznym produktem sentymentalno-propagandowym, który doskonale realizuje wytyczne współczesnej poprawności politycznej, ze szczególnym uwzględnieniem jej judeoidealistycznego kanonu. Owa narracja jest jak zwykle oparta na dwóch centralnych fałszach.

Pierwszym z nich jest przedstawianie żydowskiego izolacjonizmu jako wyłącznej konsekwencji „chrześcijańskiego antysemityzmu” – z ewidentnym niedowartościowaniem, jeśli nie kompletnym pominięciem roli żydowskiego prawa religijnego. Stąd np. średniowieczna gettoizacja będzie dla zwiedzającego przypuszczalnym skutkiem opresji ze strony katolików, nie zaś – zgodnie z faktami – wynikiem respektowania przez diasporę przepisów talmudycznego prawa, które wszak każe traktować gojów jako istoty nieczyste, należące raczej do świata przyrody ożywionej, ale nie ludzi.

Gdzie w ogóle w tym muzeum podział się Talmud – owa „dusza żydowska”, na której fundamentalne znaczenie powołują się zarówno świeccy publicyści, jak i ambasador Szewach Weiss? Czego można się tu dowiedzieć o zawartości Talmudu? Otóż co do pryncypiów – właściwie niczego. Podobnie kahał pozostaje w tej muzealnej ekspozycji wyraźnie niedowartościowany. Tymczasem bez świadomości talmudycznego rygoryzmu nie w pełni zrozumiały musi pozostać nie tylko fenomen getta średniowiecznego, ale i tragedia gettoizacji w latach Zagłady. Podobnie bez wyraźnego pojęcia o strukturze kahalnej i bez pamięci o rytualnej przemocy, służącej kahałom do egzekwowania posłuszeństwa, niezrozumiały pozostać musi nie tylko bunt chasydyzmu inicjowany przez „objawienie” Sabbataja Cwi w XVII w., ale i cały wątek kolejnych żydowskich mesjaszy odszczepieńców w rodzaju Jakuba Franka, a wreszcie i tragedia judenratów w latach II wojny światowej.

Drugim fundamentalnym fałszem muzeum POLIN jest pośrednie lub bezpośrednie przypisywanie narodowi i państwu polskiemu odpowiedzialności za rozmaite czyny karalne (napaści, rabunki, gwałty, zabójstwa etc.), popełniane na ziemiach polskich w latach zaborów i okupacji. Autorzy ekspozycji lekką ręką zaliczają bowiem na konto „polskiego antysemityzmu” rozmaite ekscesy i zbrodnie, nawet jeśli dochodziło do nich przy absencji narodowych władz i pod nieobecność jakichkolwiek struktur społeczno-państwowych, które można by uznać za polskie. Państwo polskie jest wszak nieobecne, gdy Żydzi tracą mienie i życie w Białymstoku w 1906, we Lwowie w 1918, w Jedwabnem w 1941 czy Kielcach w 1946. Ale w muzeum POLIN to nie przeszkadza wiązać tych prowokacji z polskim patriotyzmem. Nic dziwnego, skoro sowiecką strefę okupacyjną po 1944 i zainstalowany w niej kolaboracyjny rząd agentów Stalina traktuje się tu jako prawowitą polską władzę. Generalnie, jeśli idzie o poziom historiografii, mamy do czynienia z regresem do sowieckich i ubeckich wersji służących usprawiedliwianiu destrukcji polskiej niepodległości i represji wobec polskiego narodu.

Mamy też do czynienia z ewidentną niespójnością metodologii – wobec Polaków i Żydów stosuje się tu bowiem zgoła odmienne standardy. Kiedy już zupełnie nie da się przemilczeć kolaboracji i bezpośredniego udziału Żydów w zbrodniach socjalistów narodowych (patrz: żydowscy policjanci i gestapowcy) albo socjalistów międzynarodowych (patrz: sowiecka bezpieka, Informacja Wojskowa czy UB), wówczas pojawiają się zawsze okoliczności łagodzące. Na przykład kiedy mowa o zbrodniczej „Trzynastce” rabina Gancwajcha, autorzy spieszą z poetyckim wyjaśnieniem, że „zjawisko zdrady w obliczu śmiertelnego zagrożenia jest tragicznym świadectwem słabości natury ludzkiej”. Tak więc u Polaków to zawsze będzie ordynarny „antysemicki resentyment”, a u Żydów – subtelna „słabość natury ludzkiej”.

Jednocześnie z konsekwentnie uprawianą tu wobec tubylców pedagogiką wstydu nowe muzeum oferuje też Polakom na osłodę sporo sentymentalnych obrazków. Przypomina się więc np. dyżurnego Berka Joselewicza i eksponuje się udział Żydów w demonstracjach 1861 r. Wszystko po to, by przedstawiać ich jako wzgardzonych przyjaciół i odepchniętych patriotów – w całkowitej niezgodzie z rzeczywistością historyczną, wymową statystyk i opinią świadków historii (patrz: np. zapomniana powieść J.I. Kraszewskiego „Żyd”). I tu znów trzeba upomnieć się o nieselektywną metodologię. Skoro bowiem już mowa o Joselewiczu, wytłumaczmy dziatwie szkolnej, dlaczego ten polsko-żydowski bohater został pochowany w szczerym polu (kahalny ogół nie mógł żadną miarą przyzwolić na pogrzeb strefionego odszczepieńca na kockim kirkucie). Skoro przypominamy patriotyczną agitację rabina Ber Meiselsa, powiedzmy, na czyje zlecenie realizował antypolską prowokację (patrz: list wiedeńskiego Rotszylda w jego sprawie).

Całość obliczona jest najwyraźniej na bezgraniczną naiwność i kompletne niedoinformowanie zwiedzających. Jak w tej anegdocie ze wspomnień nowosądeckiego rabina: kiedy na święto Paschy wprosili się do domu polscy oficerowie, którym przecież nie można było wprost powiedzieć, że jako niekoszerni samą swoją obecnością strefią cały rytuał, wówczas gospodarze rada w radę postanowili przynajmniej rytualne kielichy z winem osłonić przed oczyma gojów (którzy, jak wiadomo, samym spojrzeniem czynią wino niekoszernym). I uczynili to, owijając kielichy biało-czerwoną bibułką. Jakże cieszyli się Polacy, konstatując tak patriotyczne nastawienie gościnnych Żydów...

Nie sposób tu omówić wszystkich metodologicznych zgrzytów i merytorycznych zafałszowań, na jakie natykamy się, zwiedzając monumentalny bunkier wzniesiony za blisko 300 mln polskich złotych przy pomniku Bohaterów Getta. Ale trzeba to wyraźnie powiedzieć: nowo otwarte Muzeum Historii Żydów Polskich prezentuje jawnie antypolską i z gruntu antykatolicką wersję historii. Tej kłamliwej narracji żadną miarą nie powinno firmować ani polskie państwo, ani stołeczne miasto.


Kategorie: obserwator, polska-izrael, _blog


Słowa kluczowe: braun, muzeum żydów polskich, warszawa


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
14 sierpnia 2015 (piątek), 13:27:27

Obserwacja na A4

Czy ja dobrze myślę?

1. W Polsce jeździ się po prawej stronie.

2. Środkowy pas służy do wyprzedzania.

3. Lewy pas też służy do wyprzedzania.

Jeżeli tak, to:

1. Jazda środkowym pasem nie jest prawem człowieka i obywatela posiadającego prawo jazdy.

2. Jazda lewy pasem nie jest przywilejem kierowcy, którego samochód potrafi na autostradzie rozwinąć 140km/h.

A moje myślenie bierze się z tego, że dwa razy dziennie mam radość podróżowania autostradą o 3 pasach (niewiele takich w Polsce jest, więc tym bardziej się cieszę, że mam) i jakoś głupio mi się wyprzedza cieci po prawej stronie, wydaje mi się to mało bezpieczne. Wkurzają mnie też goście, którzy chcą wykazać mi, że jadę za szybko (względem przepisowych 140) nawet jak nie jadę za szybko.

A przecież jadąc A4 można mieć tyle radości. Widoki piękne, korki raczej rzadko, remonty jak są to są robione sprawnie. Jak zrobić aby inni też cieszyli się, ale jadąc po prawej, czyli tak jak przepisy nakazują?


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: a4, autostrada


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
14 sierpnia 2015 (piątek), 21:38:38

Władza nad Bogiem

 

Takie coś dziś znalazłem na fejsie. Fajne, więc zachowuję lekko przeformatowując i redagując.

WŁADZA KATOLICKICH KSIĘŻY NAD BOGIEM

Na wstępie zacytuję słowa brata Wojciecha Wojtanika. Kiedyś kard. Stefan Wyszyński w swojej wypowiedzi do nowo mianowanych księży powiedział tak. Cytat:

Otrzymaliście w tej chwili straszliwa władzę. To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim - nad samym Bogiem! Jesteście przecież "spirituales imperatores", a jako tacy, macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego od was chciał! Będziecie MU rozkazywać, gdy na wasze słowa zstępować będzie na ołtarze - Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy.

Słowa te są zapisane w "Katolickim katechiźmie dla dorosłych" Poznań 1987, str. 361; Henri de Lubac, Katolicyzm, Inst.Wyd. "Znak" 1988 str. 70-71 i Stefan Wyszyński "Ku Kapłaństwu". Ateneum Kapłańskie Wrzesień 1960, str. 165.

Na innym miejscu tak o tym się mówił:

Otóż jest na ołtarzu w hostii Chrystus. Ten sam Chrystus przed chwilą przemawiał przez słowa ewangelii (…) Chrystus będzie karmił wiernych swoim ciałem. Ponieważ Eucharystia jest newralgicznym punktem kościoła, głównym filarem (…) To ona ustawiła człowieka ponad Bogiem i uczyniła go panem własnego zbawienia.

W tym miejscu zakończę cytowanie tej ohydy. Ocenę pozostawię wszystkim czytającym. Ja osobiście, kiedy to przeczytałem dostałem palpitacji serca z wrażenia.Brak mi słów do oceny tego wszystkiego.

To wszystko co napisałem jest zaczerpnięte z książki Konstantego Wiazowskiego pt."Podstawowe zasady wiary chrześcijańskiej" wydane przez Babtystyczne Seminarium Teologiczne w Wa-wie 2000 r."


 
To było słowo ludzkie, a teraz Słowo Boże

 

Rozumiem co katolicy mówią o Bogu tak tylko na marginesie chciałem napisać co Bóg mówi o sobie:

Psalm 47:7
Bóg bowiem jest Królem całej ziemi, śpiewajcie pieśni pouczające.

Psalm 115:3
A nasz Bóg jest w niebie, czyni wszystko, co zechce.

Psalm 135:6
Wszystko, co PAN chce, to czyni na niebie i na ziemi, w morzu i we wszystkich głębinach.

Izajasz 46:10
Który opowiadam od początku rzeczy ostatnie, i zdawna to, co się jeszcze nie stało; rzekęli co, rada moja ostoi się, i wszystkę wolę moję uczynię.

1Kronik 29:11
Twoja jest, Panie! wielmożność, i moc, i sława, i zwyciąstwo, i cześć, i wszystko na niebie i na ziemi; twoje jest, Panie! królestwo, a tyś jest wywższony nad wszelką zwierzchność.

Izajasz 40:13-14
Któż doścignął ducha Pańskiego, a kto radcą jego był, żeby mu oznajmił? Z kim wszedł w radę, żeby mu rozumu przydał, a nauczył go ścieżek sądu? Kto go nauczył umiejętności, a drogę wszelakiej roztropności ukazał mu?"

O HOSTII

Dzieje Apostolskie 7:48
Najwyższy jednak nie mieszka w świątyniach uczynionych ręką, jak mówi prorok:

Dzieje Apostolskie 17:24
Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, ten, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką.

Psalm 103:19
PAN na niebiosach ustanowił swój tron, a jego królestwo panuje nad wszystkimi.

Izajasza 66:1-2
Tak mówi Pan: Niebo jest stolicą moją, a ziemia podnóżkiem nóg moich. Gdzież tedy będzie ten dom, który mi zbudujecie? albo gdzie będzie miejsce odpocznienia mego? Bo to wszystko ręka moja uczyniła, i nią stanęło to wszystko, mówi Pan. Wszakże Ja na tego patrzę, który jest utrapionego i skruszonego ducha, a który drży na słowo moje."

Dopisek:

Jak to dostałem pierwszy raz nie wydawało mi się to wiarygodne. Nie potrafiłem też odnaleźć źródeł, bo nie było jeszcze takich bibliotek elektronicznych, a dostępu do papierowych nie miałem. Dziś (wrzesień 2021) mam już skan ten najważniejszej strony.

Źródła tej wypowiedzi:

  • Katolicki katechizm dla dorosłych, Poznań 1987, str. 361;
  • Henri de Lubac, "Katolicyzm", Instytut Wydawniczy "Znak" 1988, str. 70-71
  • Stefan Wyszyński, "Ku Kapłaństwu". Ateneum Kapłańskie Wrzesień 1960, str. 165.

Kategorie: katolicyzm, _blog


Słowa kluczowe: katolicyzm, eucharystia, kapłaństwo, wyszyński


Pliki


Komentarze: (3)

sylviku, August 20, 2015 23:00 Skomentuj komentarz


A ja tak czytam i się zastanawiam jak on śmiał tak mówić i stawiać zwykłych ludzi ponad Bogiem, gdy ponad Bogiem nie ma niczego innego. To nie do pomyślenia. A nowo uświęceni łykają to jak świeże bułeczki.

Kilin, October 19, 2016 19:20 Skomentuj komentarz


Oj tam oj tam, Lucyfer miał podobno tytuł imperatora to i "spirituales imperatores" nie dziwi w ustach osoby która oficjalnie popierałą faszyzm przed II WŚ - a i bardzo przepraszała najeźdźców za to że im się nie udało z wszystkim tak jak chcieli.
Czemu się dziwić skoro od początku tej "świętej książki" na której bazuje parę religii jest mowa o duchu który nakłania do określania co jest dobre i złe ludzi (grzech pierworodny), za co Stwórca zmienia go w węża czyli kapłana który pełza przed nim przed ołtarzami i podaje owoce moralności duchów dla których jednych można mordować innych nie. I w zasadzie czy to Ananiasz i Sefira czy jakiś tam mieszkaniec Sodomy broniący się przed najeźdźcami na tyle skutecznie że węże po pokonaniu poniżyli obrońców na tysiąclecia łżąc jak przystało na rasowe węże Stwórcy - to wszystko jedno czy Jezus zakazał mordów bo i tak niezależnie od tego co chciał robi się to czego chcą węże lub duchy którym służą. Lucyferyczne. Bardzo.
Niestety chrześcijan wymordowano już około I wieku bo i publiczne twierdzenie że kapłani każdej religii to węże według hebrajskiej "świętej książki" nie było zbyt dobre widziane zarówno przez kapłanów Żydowskich jak i Rzymskich trzymających się boskiego pochodzenia cesarza i służący swoim bóstwom - duchom. Ogólnie podstawy chrześcijaństwa zapomniano, a Jezusa na grecki sposób przytwierdzono do krzyża i od tego czasu węże nauczyły rytualnego pożeranie jego wątroby (ciała) i krwi (motyw Prometeusza przynoszącego boski ogień świadomości ludziom, tym którym miał chrzcić ten który przyjdzie po Janie Chrzcicielu) wszelkie sępy o ptasich móżdżkach.
Smutne.
A Jezus był taki przekonujący w kłótniach z tymi którzy trzymali się tego co jakiś wąż napisał w ich "świętych książkach" a nie pojmowali tej podstawowej zasady że kler jest wężem żerującym na ludziach, jak twierdził że nie należy nikogo osądzać na podstawie słów duchów tylko zostawić decyzje Ojcu, a ogólnie doświadczeniom ludzi - owocom ich życia w tym ogrodzie który ludzie tak bardzo zniszczyli dzięki naukom tych wszystkich pełzaczy i klękających przed Bestią od tysiącleci...
Smutne.
Bardzo.

wojtek, April 14, 2019 15:59 Skomentuj komentarz


Transsubstancjacja: Rzymsko-katolickie wynaturzenie
Pan kardynał Stefan Wyszyński w swojej wypowiedzi do nowomianowanych księży powiedział, – cytat:

„Otrzymaliście w tej chwili straszliwa władzę. To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim – nad samym Bogiem! Jesteście przecież „spirituales imperatores”, a jako tacy, macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego od was chciał! Będziecie MU rozkazywać, gdy na wasze słowa zstępować będzie na ołtarze- Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy”.

Słowa te są zapisane w „Katolickim katechizmie dla dorosłych” Poznań 1987, str. 361; Henri de Lubac, Katolicyzm, Inst.Wyd. „Znak” 1988 str. 70-71 i Stefan Wyszyński „Ku Kapłaństwu”. Ateneum Kapłańskie Wrzesień1960, str. 165.

Na innym miejscu tak o tym się mówi:

„Otóż jest na ołtarzu w hostii Chrystus. Ten sam Chrystus przed chwilą przemawiał przez słowa ewangelii……..Chrystus będzie karmił wiernych swoim ciałem. Ponieważ Eucharystia jest newralgicznym punktem kościoła, głównym filarem…….To ona ustawiła człowieka ponad Bogiem i uczyniła go panem własnego zbawienia”.

Według współczesnej doktryny papistów:

Zbawienie jest ze spożywania opłatka, czyli z uczynków
Chrystus jest obecny fizycznie w opłatku
Zstępuje tam na rozkaz duchowego imperatora, czyli każdego katolickiego kapłana
Hostia zamienia się w fizyczne ciało Chrystusa
Wino pite jest tylko przez kapłanów
W konsekwencji rzekomy Pan Jezus po spożyciu przez katolika zostaje strawiony i wydalony do ustępu
Mat. 15:17 Jeszcze nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i zostaje wydalone do ustępu?

Niedojedzone fizyczne resztki „Pana Jezusa” zostają przeniesione do tabernakulum, można zatem wskazać, że w katolickiej świątyni w tabernakulum przebywa fizycznie rzekomy „Pan Jezus”. Pismo Święte temu zaprzecza
Dzieje 17:24 Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, ten, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką.

Mat. 24:23 Jeśli wtedy ktoś wam powie: Oto tu jest Chrystus, albo: Jest tam – nie wierzcie.

Łuk. 17:23 I powiedzą wam: Oto tu, albo: Oto tam jest. Nie chodźcie tam ani nie idźcie za nimi.

W praktyce niezrozumienie symboliki Wieczerzy Pańskiej, która wskazuje na rzeczywistość odkupieńczego dzieła Chrystusa, prowadzi do kanibalizmu.
Jan 6:52 Żydzi więc sprzeczali się między sobą i mówili: Jakże on może dać nam swoje ciało do jedzenia?

Pismo nakazuje odrzucenie Rzymsko-katolickiej doktryny przeistoczenia, zabrania uczestniczenia w rzymskich misteriach i podążania za naukami Watykanu.
.

Skomentuj notkę
21 sierpnia 2015 (piątek), 18:32:32

Psalm 37

Psalm Dawidowy (nr 37, wg tłumaczenia bt2)

Alef
Nie unoś się gniewem z powodu złoczyńców ani nie zazdrość niesprawiedliwym, bo znikną tak prędko jak trawa i zwiędną jak świeża zieleń.

Bet
Miej ufność w Jahwe i postępuj dobrze, mieszkaj w kraju i żyj bezpiecznie. Raduj się w Jahwe, a On spełni pragnienia twego serca.

Gimel
Powierz Jahwe swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał. I sprawi, że twoja sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, a słuszność twoja - jak południe.

Dalet
Uspokój się wobec Jahwe i Jemu zaufaj. Nie oburzaj się na tego, komu się szczęści w drodze, na człowieka, co obmyśla zasadzki.

He
Zaprzestań gniewu i porzuć zapalczywość; nie oburzaj się: to wiedzie tylko ku złemu. Złoczyńcy bowiem wyginą, a ufający Jahwe posiądą ziemię.

Waw
Jeszcze chwila, a nie będzie przestępcy; spojrzysz na jego miejsce, a już go nie będzie. Natomiast pokorni posiądą ziemię i będą się rozkoszować wielkim pokojem.

Zain
Przeciw sprawiedliwemu zło knuje występny i zgrzyta na niego zębami. Pan śmieje się z niego, bo widzi, że jego dzień nadchodzi.

Chet
Występni dobywają miecza, łuk swój napinają, by powalić biedaka i nieszczęśliwego, by zabić tych, których droga jest prosta. Ich miecz przeszyje własne ich serca, a ich łuki zostaną złamane.

Tet
Lepsza jest odrobina, którą ma sprawiedliwy, niż wielkie bogactwo występnych; bo ramiona występnych będą połamane, a sprawiedliwych Jahwe podtrzymuje.

Jod
Jahwe zna dni nienagannych, a ich dziedzictwo trwać będzie na wieki. W czasie klęski nie zaznają wstydu, a we dni głodu będą syci.

Kaf
Występni natomiast poginą, wrogowie Jahwe jak krasa łąk zwiędną, jak dym się rozwieją.

Lamed
Występny pożycza, ale nie zwraca, a sprawiedliwy lituje się i obdarza. Błogosławieni przez Jahwe posiądą ziemię, przeklęci przez Niego będą wyniszczeni.

Mem
Jahwe umacnia kroki człowieka i w jego drodze ma upodobanie. A choćby upadł, to nie będzie leżał, bo rękę jego podtrzymuje Jahwe.

Nun
Byłem dzieckiem i jestem już starcem, a nie widziałem sprawiedliwego w opuszczeniu ani potomstwa jego, by o chleb żebrało. Lituje się w każdym czasie i pożycza; potomstwo jego stanie się błogosławieństwem.

Samek
Odstąp od złego, czyń dobro, abyś mógł mieszkać na wieki. Bo Jahwe miłuje sprawiedliwość i nie opuszcza swych świętych.

Ain
Nikczemni wyginą, a potomstwo występnych będzie wytępione. Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej na zawsze.

Pe
Usta sprawiedliwego głoszą mądrość i język jego mówi to, co słuszne. Prawo jego Boga jest w jego sercu, a jego kroki się nie zachwieją.

Sade
Występny czatuje na sprawiedliwego i usiłuje go zabić. Lecz Jahwe nie zostawia go w jego ręku i nie pozwala skazać, gdy stanie przed sądem.

Kof
Miej nadzieję w Jahwe i strzeż Jego drogi, a On cię wyniesie, abyś posiadł ziemię; zobaczysz zagładę występnych.

Resz
Widziałem, jak występny się pysznił i rozpierał się jak cedr zielony. Przeszedłem obok, a już go nie było; szukałem go, lecz nie można było go znaleźć.

Szin
Strzeż uczciwości, przypatruj się prawości, bo w końcu osiągnie ten człowiek pomyślność. Wszyscy zaś grzesznicy będą wyniszczeni, potomstwo występnych wyginie.

Taw
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Jahwe; On ich ucieczką w czasie utrapienia. Jahwe ich wspomaga, wyzwala; wyzwala ich od występnych i zachowuje, do Niego bowiem się uciekają.


Kategorie: biblia, _blog


Słowa kluczowe: psalm, psalm 37


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.