Słowo kluczowe: chrześcijanie duchowi


23 lutego 2018 (piątek), 13:54:54

Morfologia chrześcijaństwa - wersja 2, a więc kolejna

Taki oto list napisałem, bo na stacji benzynowej Shella (A4, bar KFC ma świetny internet) zaistniała taka potrzeba:

Temat: Thx za wczoraj....
Data: Fri, 23 Feb 2018 13:49:59 +0100
Nadawca: Wojciech Apel <wojtek@p....g.pl>
Adresat: Weronika <weronika....il.com>, Krzysiek <kr......e.net>
Kopia: Beata <beat.....il.com>, Bogdan <b....@....org.pl>

 

Weroniko, Krzysiu

Wieczorem i w nocy myślałem jeszcze o tym co przepracowaliśmy razem, i wreszcie to widzę. Poprawiam lekko nasz obrazek i to jest to!

Kluczowe słowa:
- po prawej to co "odkupione"! Najważniejsze co Bóg robi po upadku świata to naprawia go poprzez odkupieńcze dzieło Mesjasza.
- po lewej to coś zgubione, w grzechu, w problemie, niezbawione, zmysłowe, wygonione z raju - tu nie mam jeszcze tego słowa. Szukajmy!

- na górze (było na dole): świat określa jako niechrześcijanie ale chyba lepiej będzie napisać naturalne.
- na dole: wygląda na chrześcijan czyli jak widzi to świat, chrześcijańskie

Mamy więc dwa podziału:
- prawo lewo dzieli nam na to co jest. Jest albo nie jest odkupione, czyli jest elementem Królestwa Bożego;
- podział w pionie jest łatwo zauważalny, świat go widzi nazywając chrześcijaństwem lub nie, a my też często takich pojęć używamy.

 

Przy takim podziale mamy łatwy podział na 4 grupy:

#1. Wygląda na chrześcijaństwo, ale nie jest odkupione, a więc w problemie, w grzechu:
- nominalni chrześcijanie, bo się urodzili w chrześcijańskiej kulturze
- Fałszywi bracia - bo są świadomi tego, że z Panem Jezusem są na bakier, ale trwając w strukturach chrześcijańskich mają jakieś korzyści z tego

#2. Po prawej mamy widoczne chrześcijaństwo odkupione przez Pana Jezusa. A więc
- wszyscy są tu nowonarodzeni, zbawieni, odkupieni
- niektórzy są niemowlakami, niektórzy ociężali w swym myśleniu ciągle są niedojrzali jak dzieci
- ale celem jest chrześcijanin dojrzały, choć jego problemem jest cielesność. Trwa więc walka (w każdym z nas) na ile jest duchowy, na ile cielesny, co poddaje Bogu i może powiedzieć, że "już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus" a na ile "o nieszczęsny ja człowiek, któż mnie wyzwoli od tego ciała śmierci" (widać, że walczy) a na ile opiszemy go jak opisy z pierwszych rozdziałów 1Kor (podziały, rozpusta, chciwość) - wśród wierzących). Ten punkt wymaga dokładnego przestudiowana, bo to właśnie jest główna walka w naszym życiu. Nie będę się więc zajmował tym tu.

#3. coś czego świat nie uważa za chrześcijańskie a my wiemy, że jest naturalne, zmysłowe, nieodkupione
- naturalne - czyli pogańskie, bo poganie nie znając Boga lepiej lub gorzej rozpoznają go w stworzeniu (Rz 1:18nn)
- ale tu są też dwie potężne filozofie teistyczne: Żydzi i muzułmanie. Wśród jednych i drugich działają chrześcijańskie misje, a Żydzi z racji swojego wybrania są powiernikami Starego Przymierza i związanych z tym nieodwołalnych błogosławieństw. Częste jest, że taki muzułmanin albo Żyd rozpozna w Jezusie Chrystusie (albo Jezusie Mesjaszu, albo w Jeszua Hamaszija) Syna Bożego, położy w nim nadzieję a Bóg będąc wierny zapieczętuje go Duchem Świętym. Czy przyjmie widoczny chrzest? Nie wiem. Może dopełni to w ceremonialnej mykwie, może przyłączy się do synagogi mesjańskiej (które przez świat rozpoznawane są jako takie żydowskie chrześcijaństwo), może będzie się musiał ukrywać w tajnym dla świata kościele - nie wiem, ale jest po tej stronie

#4. No i na koniec ta najmniejsza strona, czyli odkupione, ale przez świat nierozpoznawane jako chrześcijaństwo. Na pewno Mesjański Judaizm z którym świat nie wie co zrobić, a i dla kościoła jest to pewna zagadka. Na pewno ukryte kościoły w krajach, gdzie są prześladowania. Ale też pojedynczy wierzący bo nawet w naszym kraju słyszałem o przypadkach ludzi, który przeczytawszy Biblię przeżyli nowe narodzenie i latami chodzili po Polsce z Bogiem myśląc, że są jedyni do czasu aż po latach trafili na jakiś wierzących, a nawet na społeczności.

Prawidłowa ścieżka (na żółto):

A my co mamy robić? Mamy czynić uczniów, przez co rozumiem:
- głoszenie, wyjaśnianie, prezentowanie ewangelii wszystkim po prawej stronie (niezbawieni, w problemie, naturalni, w grzechu), wzywanie ich do opamiętania, zwiastowanie o odpuszczeniu grzechów a jak się z Bogiem pojednają to chrzczenie;
- chrzczenie (było wyżej)
- nauczanie zachowywania wszystkiego co Pan Jezus mi przekazał, by ktoś kto jest niemowlakiem dojrzał i żył wg. ducha a nie wg. ciała.


 

Ufff.... udało się to opisać. Dziękuję Wam za pomoc i ślę CC do Beaty (dzień wcześniej rozbiłem z nią to samo) i do Bogdana, od którego dostałem dwa materiały będące inspiracją do tej pisaniny.

Ale będę nad tym jeszcze pracował

Wojtek

 

PS. długopis od Was jest super. Czy importerzy z Bochni mogą przysłać więcej? czy są jakieś kolory?

PS2. Przerysowałem to jeszcze raz, to co naturalne poszło na górę, chrześcijaństwo na dół. Wyszło dużo lepiej, bo pojawia mi się (zarówno w naturalnym pogaństwie jak i nominalnym chrześcijaństwie) miejsce na nową kategorię: bogobojni - a więc ludzie, którzy nie mając objawienia szczególnego (Pismo, Jezus, Kościół) z samego faktu stworzenia Boa trakturą poważnie, a jak ich Bóg potraktuje, nie wiem - ale mając nadzieję, że dobrze namalowałem ich blisko, a nawet kawałkami po prawej stronie. (poszukać wersetów a są o tym).



Kategorie: teologia, teologia / kościół, _blog


Słowa kluczowe: nominalni chrześcijanie, fałszywi bracia, żydzi mesjańscy, chrześcijanie cieleśni, chrześcijanie duchowi, niemowlęta w Chrystusie, odkupienie, zbawienie


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.