Słowo kluczowe: przyszłość


30 marca 2021 (wtorek), 11:52:52

Ciekawostka o historii, jej badaniu i używaniu

Od XIX wieku, za sprawą historyków nienieckich historia rozumiana jest jako rekonstrukcja wydarzeń. Ale musimy wiedzieć, że przez całe wieki było inaczej. Wcześniej poeci, pieśniarze, kronikarze i pisarze opowiadali dzieje, sagi i historię nie po to aby dokładnie opisać przeszłe wydarzenia ale aby tym wydarzeniom nadać znaczenie.

Należy o tym pamiętać używając dawnych źródeł historycznych w dzisiejszej pracy historyka.

A dziś? Możliwe, że dalej cel pracy historyka to rekonstrukcja wydarzeń, ale praca historyka do niewielu osób dociera. Do wszystkich zaś docierają popularyzatorzy i propagandziści działający w mediach. Czy czasem nie realizują oni celów, które mieli dawni pieśniarze śpiewający ballady i poematy? Tak! Wszak chodzi o to aby przeszłością nadać znaczenie i w ten sposób wpływać na przyszłość.

Podsumowując:
- kiedyś: historia to nadanie znaczenia przeszłym wydarzeniom
- od XIX wieku historia to rekonstrukcja opisu tych wydarzeń


A refreksja ta dzieła się z tego, że wysłuchałem wykładu, w którym pewien profesor historii wyjaśnił dlaczego księgi wyznaniowe mogą być traktowane jako materiał dla historyka, tylko przy interpretacji należy pamiętać o celu w jakim zostały stworzone.
No i teraz można mądrzej sięgnąć po ewangelie - wszak zbliżają się święta. 

Kluczowe pytania dla każdego człowieka:
1. skąd pochodzisz (historia)
2. kim jesteś (tożsamość)
3. dokąd zmierzasz (przyszłość)


Kategorie: _blog, obserwator, historia


Słowa kluczowe: historia, badanie przeszłości, przyszłość


Komentarze: (1)

wojtek, March 30, 2021 17:40 Skomentuj komentarz


z Fejsa, od JSN:
- Jak się rekonstruuje fakty?

W34:
- Pojawiły mi się pytania pomocnicze: - co to jest fakt?- jak się ma fakt do wydarzenia?
Wniosek: lepiej zapisać tam, że "rekonstrukcja wydarzeń". Przypuszczam, że takiego określenia użył dziś pewien historyk, którego słuchałem, ale ja zapamiętalem inaczej. Ciekawostka.
Ale poprawię moją notkę aby była lepsza.

Skomentuj notkę
5 kwietnia 2017 (środa), 17:23:23

Wizje autonomicznych samochodów

Drodzy wizjonerzy. Teraz mamy kwiecień 2017. Przed nami większy kawałek roku 2017, potem 2018, 2019, 2020, 2021…. 2025, 2035, 2050. Posnujmy więc do przodu swoje wizje odpowiadając na takie pytania:

#1. kiedy w Londynie albo innym dużym mieście w Europie będzie się jeździć taksówką bez kierowcy? Podpytanie: czy będzie to za sprawą lobbingu i rozwiązań Googla i Ubera jest trywialne.

#2. Kiedy będę mógł w przystępnej cenie (jak jakiś taki Kowalski, albo Janusz z PodKarpacia ze wsparciem 500+) kupić sobie w Polsce samochód w pełni autonomiczny i używać go razem z innymi takimi użytkownikami jeżdżąc do pracy i do teściów na wakacje?

#3. Kiedy w Polsce nie będzie można wyjechać na drogi samochodem kierowanym ręcznie, no może z wyjątkiem pojazdów oznaczonych jako zabytkowe.

#4. Zakładając, że prowadzę się dobrze, żyję zdrowo, planuję przeżyć moich rodziców i dziadków, a więc kiedy umrę? Mogę też, swoim zwyczajem spytać co będzie się działa z Tobą potem - ale już widzę, jak niektórzy napiszą, że to pytanie nie fair.

#5. Czy w 1995 roku (początki dostępu do internetu w Polsce) przewidywałem, że 20 lat później każdy będzie mógł mieć w kieszeni terminal, który praktycznie wszędzie będzie mi dawał dostęp do usługi wideo na życzenie, w której każdy może umieszczać co chce, dla kogo chce, z jakością, która w tamtych czasach (VHS) była nie do pomyślenia?

* * * * *

Ciekawostka: w moim zespole miałem kilku ludzi, którzy na #5 odpowiadali pozytywnie, a dziś dalej pracują w branży, i pewnie teraz czytają to coś z uśmiechem.

* * * * *

#6. Jakie obstawiam prawdopodobieństwo, że nasz obecny, europejski system społeczno-polityczny się załamie i to załamanie uniemożliwi realizacje takich śmiałych wizji na czas pokolenia, lub dwóch (przypomnę: telewizja startowła pod koniec lat 30-tych, II Wojna Światowa opóźniła jej start o prawie 20 lat)

Futuryści - do roboty?


Kategorie: futurystyka, motoryzacja, triggo, _blog


Słowa kluczowe: triggo, przyszłość


Komentarze: (1)

p..., April 8, 2017 13:14 Skomentuj komentarz




#1. kiedy w Londynie albo innym dużym mieście w Europie będzie się jeździć taksówką bez kierowcy? Podpytanie: czy będzie to za sprawą lobbingu i rozwiązań Googla i Ubera jest trywialne.

Spójrz na to zagadnienie z nieco innej strony. Jesteś w Londynie. Wyciągasz z kieszeni smartfon. Uruchamiasz w nim aplikację [Asystent Podróży]. Na mapie wskazujesz miejsce w które chcesz się dostać. Aplikacja ta wydaje Tobie polecenia mówiące o tym byś przeszedł się kilkanaście metrów prosto. Wsiadł do właśnie nadjeżdżającego autonomicznego autobusu, który podwiezie Ciebie do przystanku autonomicznego metra. W metrze tym każdy wagonik przemieszcza się indywidualnie. By na końcu wsiąść w mikro taksówkę (mikro triggo) przewożącą Ciebie na obrzeża miasta (taka ogórkowa w Londynie). To wszystko w miesięcznym abonamencie na podróżowanie, w miesięcznym abonamencie na życie.

Warto w tym miejscu zadać sobie pytanie po co i w jakim celu mielibyśmy jeszcze podróżować? Biznes? Zwiedzanie? Spotykanie z innymi ludźmi? Wkrótce założysz na głowę kask VR który większość z tych rzeczy skutecznie wyeliminuje. Większość usług zostanie tobie dostarczona do domu. Spotykanie się z innymi ludźmi będzie czymś niemodnym. Będzie zagrożeniem dla rozwoju ludzkości. Znacznie lepiej jest kontrolować osoby, gdy komunikacja pomiędzy nimi odbywa się drogą elektroniczną.



#2. Kiedy będę mógł w przystępnej cenie (jak jakiś taki Kowalski, albo Janusz z PodKarpacia ze wsparciem 500+) kupić sobie w Polsce samochód w pełni autonomiczny i używać go razem z innymi takimi użytkownikami jeżdżąc do pracy i do teściów na wakacje?

Słowo „kupić” jest w tym miejscu bardzo nie na miejscu. Abonament na podróżowanie. Zwróć uwagę na to, że pojazdy autonomiczne i tak na koniec dnia będą podlegały zdalnemu zarządzaniu. W celu optymalizacji jakości świadczonych usług. Wyobraź sobie taką sytuację gdy o pierwszeństwie przejazdu danego pojazdu na skrzyżowaniu nie decydują przepisy ruchu drogowego, tylko wysokość miesięcznego abonamentu za usługę. Wyobraź sobie sytuacje w której nie wjedziesz do miasta w autonomicznym samochodzie bo miasto jest zakorkowane lub w danym obszarze władze miasta nie życzą sobie ruchu pojazdów.



#3. Kiedy w Polsce nie będzie można wyjechać na drogi samochodem kierowanym ręcznie, no może z wyjątkiem pojazdów oznaczonych jako zabytkowe.

Czy pojazdem autonomicznym będzie można jeździć pod wpływem alkoholu? Czy policja będzie ścigać przestępców pojazdami autonomicznymi? Czy pojazdy autonomiczne nadają się do przeprowadzania ataków terrorystycznych? Czy ludzie będą jeszcze mieli potrzebę podróżowania?



#4. Zakładając, że prowadzę się dobrze, żyję zdrowo, planuję przeżyć moich rodziców i dziadków, a więc kiedy umrę? Mogę też, swoim zwyczajem spytać co będzie się działa z Tobą potem - ale już widzę, jak niektórzy napiszą, że to pytanie nie fair.

Mógłbym w tym miejscu wpisać jakiś rok z palca. Pierwszą datę, która przyjdzie mi do głowy. Kto wie, może ona się okazać nawet całkiem trafna, bo np. w tej chwili podpowie mi ją Bóg za pośrednictwem Ducha Świętego.

Zapytam inaczej, jak bardzo zmieniłoby się Twoje życie gdybyś tą datę znał? Co byś zrobił lub czego byś nie zrobił? Jakie byłyby twe życiowe decyzje w zależności od tego czy pozostałoby Tobie mniej czasu niż X, więcej czasu niż Y lub też więcej czasu niż Z ?

Ponoć są osoby, które planują swój domowy budżet na kolejny rok. Przyjmijmy założenie że są. To może czasem warto na podobnej zasadzie zaplanować najbliższy rok życia. Zadać sobie wewnętrzne pytanie, co bym zrobił z ostatnim rokiem na tej ziemi? To bardzo trudne pytanie.



#5. Czy w 1995 roku (początki dostępu do internetu w Polsce) przewidywałem, że 20 lat później każdy będzie mógł mieć w kieszeni terminal, który praktycznie wszędzie będzie mi dawał dostęp do usługi wideo na życzenie, w której każdy może umieszczać co chce, dla kogo chce, z jakością, która w tamtych czasach (VHS) była nie do pomyślenia?

W tamtych czasach wiedzieliśmy, że taki będzie trend. Patrząc na to z perspektywy czasu dzisiejsza rzeczywistość kilkukrotnie przeskoczyła najśmielsze wizje. Wojtek, załóżmy, że masz możliwość przeniesienia się w czasie do roku 1995 znając dzisiejszą teraźniejszość. Co byś wtedy zrobił z dzisiejszą wiedzą? Gdzie lub kim byłbyś teraz po 20 latach? Jak zmieniłbyś świat lub wpłyną na jego zmianę?

A teraz wykonaj nieco inne ćwiczenie… zbierz 10 najbardziej śmiałych i odważnych wizji tego jak będzie wyglądała nasza przyszłość za 20 lub 40 lat. Dane wydarzenia umieść na linii czasu. Potem tą linię czasu przyśpiesz dwukrotnie. Świat zbyt szybko pędzi. Taka będzie przyszłość o ile w międzyczasie nie nastąpi jakiś reset lub aktualizacja systemu (czytaj wojna).






Skomentuj notkę
15 grudnia 2016 (czwartek), 15:51:51

Technologiczne proroctwa o przyszłości

Warto zachować, ale warto też opracować:

2016-12-15 Technologie przyszłości

 


19 niewiarygodnych technologii, które staną się częścią naszego życia do 2030 roku

Od autonomicznych samochodów po pracowników-robotów. Przyszłość przybędzie szybciej, niż nam się wszystkim wydaje. Wiele technologii, o których słyszymy dziś po raz pierwszy, spowszechnieje w ciągu najbliższych lat. To wnioski z raportu przygotowanego przez Global Agenda Council on the Future of Software & Society – grupy doradców działających przy Światowym Forum Ekonomicznym.

Przeprowadzili badanie wśród 800 menadżerów wysokiego szczebla i ekspertów z sektora technologicznego, którzy podzielili się prognozami na temat tego, kiedy konkretna technologia może stać się częścią naszego życia.

Oto zmiany, jakich możemy oczekiwać w ciągu najbliższych 14 lat:

1. Do 2018 r. 90 proc. populacji będzie mogło w sposób nieograniczony i za darmo przechowywać swoje dane

Foto: Dan Kitwood / Getty Images

Usuwanie plików po to, by zrobić miejsce dla nowych, odejdzie do lamusa. W niecałe 3 lata większość globalnej populacji nie będzie musiała tego robić. Będziemy mogli gromadzić swoje dane bez żadnych ograniczeń, choć zapewne będziemy musieli "zapłacić" za to naszą zgodą na reklamy.

Już w tym momencie część firm oferuje nielimitowany dostęp do takiej usługi. Google Photos pozwala przechowywać zdjęcia za darmo, a Amazon gromadzić dowolną ilość danych za 60 dolarów rocznie. Choć z drugiej strony Microsoft ostatnio wycofał się z planu, by oferować nielimitowaną usługę przechowywania plików w ramach OneDrive.

2. Do 2021 r. pierwszy robotyczny farmaceuta pojawi się w USA

Foto: Getty Images

Już teraz w niektórych halach produkcyjnych łatwiej spotkać maszynę niż człowieka. Tymczasem ludzie pracują nad tym, by roboty były coraz bardziej sprawne – przede wszystkim "intelektualnie". Wkrótce będą wykonywać też prace w firmach dostarczających nie tylko fizyczne produkty, ale i usługi. Respondenci przewidują, że do 2021 r. w amerykańskiej aptece będzie można spotkać farmaceutę-robota.

3. Do 2022 r. do internetu będzie podłączonych billion czujników

Foto: Suhaimi Abdullah / Getty Images

Koszty czujników spadają, a moc obliczeniowa komputerów rośnie, zatem do internetu podłączonych będzie coraz więcej sensorów. Od ubrań, które nosimy do ziemi, po której chodzimy – wszystko będzie w pewien sposób połączone z internetem.

- Może być tak, że każda materialna rzecz będzie podłączona do wszechobecnej struktury służącej do komunikacji, a czujniki pozwolą ludziom w pełni poczuć i poznać otoczenie, w którym przebywają – czytamy w raporcie.

4. Do 2022 r. 10 proc. światowej populacji będzie nosiła ubrania podłączone do internetu

Foto: Tullio M. Puglia / Getty Images

Już teraz mamy na rynku samochody, artykuły gospodarstwa domowego, a nawet zegarki czy biżuterię, które łączą się z internetem.

A w niedalekiej przyszłości do tej grupy dołączą ubrania. Eksperci przewidują, że w ciągu 6 lat pojawią się koszule, spodnie i T-shirty z chipami, które będą łączyć ubrania z siecią.

5. Do 2025 r. na rynku pojawi się pierwszy wszczepiany telefon komórkowy

Foto: Ben Pruchnie / Getty Images

Stwierdzenie, że jest się przywiązanym do telefonu, może nabrać wkrótce nowego znaczenia. Około 80 proc. osób, które wzięły udział w badaniu, przewiduje, że w ciągu 7 lat na rynku pojawi się pierwszy telefon wszczepiany do ciała. Najprawdopodobniej takie urządzenie będzie mogło z większą precyzją śledzić parametry zdrowotne właściciela, a także umożliwi komunikację za pomocą… fal mózgowych.

Implanty słuchowe czy rozruszniki serca dziś nikogo nie dziwią. I jest bardzo prawdopodobne, że do roku 2025 pojawi się więcej takich technologii.

6. Do 2023 r. pierwszy rząd zastąpi powszechny spis ludności technologiami opartymi na big data

Foto: H. Armstrong Roberts / Getty Images

Zbieranie, zarządzanie i rozumienie dużych zbiorów danych sprawia coraz mniej trudności, więc jest prawdopodobne, że rządy będą odchodzić od starych metod pozyskiwania informacji o swoich obywatelach i zaczną polegać na technologiach big data.

Zgodnie z raportem prędzej czy później to nastąpi. Ponad 80 proc. badanych wskazuje na rok 2023. Niektóre kraje, takie jak Kanada, zaczęły już eksperymentować z nowymi metodami pozyskiwania danych o obywatelach, ale żadne państwo nie zdecydowało się całkowicie odejść od tradycyjnych metod.

7. Do 2023 r. 10 proc. okularów korekcyjnych będzie podłączonych do internetu

Foto: Justin Sullivan / Getty Images

Interakcje z otoczeniem będą wyglądać zupełnie inaczej, gdy okulary podłączone do sieci staną się powszechne. 86 proc. respondentów uważa, że stanie się to w ciągu najbliższych 7 lat. Dzięki takim okularom będzie można połączyć się w dowolnym momencie z aplikacjami i "włączyć" rzeczywistość rozszerzoną. Technologia śledzenia ruchu oczu pozwoli na obsługę interfejsu bez konieczności używania rąk.

Google testował tę technologię w Google Glass, a teraz pracuje nad inteligentnymi soczewkami.

8. Do 2023 r. 80 proc. ludzi na Ziemi będzie miało "cyfrowego odpowiednika"

Foto: Oli Scarff / Getty Images

Eksperci zwracają uwagę, że coraz trudniej rozdzielić życie wirtualne (czy też cyfrowe) od tego w świecie rzeczywistym. A w przyszłości będzie to jeszcze trudniejsze. Zarówno Google, jak i Facebook, dążą do tego, by podłączyć do internetu nawet najodleglejsze regiony świata, co oznacza, że w cyfrowym świecie będzie nas coraz więcej.

9. Do 2023 r. rząd będzie zbierał podatki za pośrednictwem technologii blockchain

Foto: AP/FOTOLINK / East News

Blockchain (łańcuch bloków) to rodzaj matematyczno-kryptograficznego algorytmu, "zasilanego" mocą obliczeniową uczestniczących w nim komputerów. To technologia, na której opiera się kryptowaluta bitcoin. Ale blockchain stwarza znacznie większe możliwości.

Niektórzy proponują wykorzystanie tej technologii do publicznych baz danych, a jak pisał niedawno "Economist", szefostwo amerykańskiej giełdy NASDAQ zastanawia się nad wykorzystaniem go do rejestrowania transakcji na papierach wartościowych prywatnych firm.

10. Do 2023 r. 90 proc. globalnej populacji będzie nosiła w kieszeni superkomputer

Foto: Andrew Burton / Getty Images

Coraz więcej ludzi częściej korzysta ze smartfonów niż z pecetów, a w krajach rozwijających się rośnie liczba osób mających swobodny dostęp do internetu za pośrednictwem komórki. Telefony stają się coraz szybsze, a ich ceny spadają. Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości większość populacji, by skorzystać ze wsparcia szybkiego komputera, będzie po prostu sięgać do kieszeni.

11. Do 2024 r. dostęp do sieci stanie się podstawowym prawem

Foto: Mario Tama / Getty Images

79 proc. osób, które przepytała grupa doradców działających przy Światowym Forum Ekonomicznym, uważa, że w ciągu ośmiu lat większość globu będzie "pokryta" internetem. Jak już wspominaliśmy Google i Facebook robią wszystko, by dostarczyć internet nawet 4 miliardom ludzi, którzy wciąż nie mają do niego dostępu.

Facebook zamierza to zmienić dzięki projektowi Internet.org – chce dostarczać internet dronami zasilanymi energią słoneczną, a Google w ramach projektu Loon testuje gigantyczne balony.

12. Do 2024 r. przeprowadzony zostanie pierwszy "przeszczep" wątroby z wykorzystaniem organu wydrukowanego w 3D

Foto: Justin Sullivan / Getty Images

Po drukarki 3D sięgają nie tylko firmy motoryzacyjne, pomagają także branży medycznej. Trwają prace nad kością wydrukowaną w 3D czy ludzkimi organami. Lekarze wykorzystali do tej pory trójwymiarową drukarkę, by odtworzyć klatkę piersiową pacjenta czy implanty kostne. A biodruk, czyli połączenie bioinżynierii z drukiem 3D, może w przyszłości ułatwić naukowcom hodowanie sztucznych organów.

13. Do 2024 r. ponad połowa ruchu internetowego w domach będzie generowana przez AGD i inne urządzenia, z których korzystają domownicy

Foto: David Becker / Getty Images

Obecnie większość ruchu generuje komunikacja i rozrywka. Ale zmieni się to, gdy w coraz większej liczbie domów zaczną pojawiać się inteligentne lodówki i pralki.

14. Do 2025 r. sztuczna inteligencja będzie przeprowadzać 30 proc. wszystkich audytów w korporacjach

Foto: Xinhua/Photoshot/REPORTER / East News

SI będzie zastępować coraz więcej ludzi, także pracę wykonywaną przez tzw. białe kołnierzyki. W raporcie możemy przeczytać, że jest ona niezwykle efektywna, jeśli chodzi o automatyzację procesów i świetnie sprawdza się, gdy trzeba przeprowadzić wiele zadań w jednej, dużej organizacji.

Według jednego z ostatnich badań zrealizowanych przez McKinsey Global Institute około 45 proc. prac, za które dzisiaj płaci się ludziom, może zostać zautomatyzowanych poprzez zaadaptowanie już istniejących technologii.

Według wspomnianego badania automatyzacja grozi nie tylko słabo wykwalifikowanym pracownikom. Już teraz można zautomatyzować znaczną część pracy, którą wykonują menadżerowie ds. finansowych, dyrektorzy, a nawet prezesi.

15. Do 2026 r. pierwsza sztuczna inteligencja dołączy do rady nadzorczej

Foto: Chung Sung Jun / Getty Images

SI będzie odgrywać coraz większą rolę w światowym biznesie i w procesie odejmowania decyzji. Ponieważ sztuczna inteligencja potrafi czerpać naukę z poprzednich doświadczeń i "pracować" na ogromnych zbiorach danych, może wnieść dużą wartość do procesu podejmowania decyzji.

Jest więc bardzo prawdopodobne, że SI będzie zastępować wielu ludzi, którzy dziś zajmują wysokie stanowiska dzięki zdobytemu wykształceniu i doświadczeniu.

16. Do 2022 r. zacznie się produkcja pierwszego samochodu wydrukowanego na drukarce 3D

Foto: Ferrari Press / East News

Drukarki 3D są zdolne do drukowania obiektów z bardzo różnych materiałów. Wiele firm już w tym momencie korzysta z nich, by stworzyć prototypy lub niektóre części auta. Nie tak dawno Audi pokazało miniaturowy samochód, który powstał dzięki pracy trójwymiarowej drukarki, drukującej części z metalu.

Startup Local Motors przymierza się do tego, by w ciągu kilku najbliższych lat na drukarce 3D wydrukować samochód normalnego rozmiaru i wprowadzić go do sprzedaży. Firma stworzyła już kilka prototypów (jeden z nich na zdjęciu).

17. Do 2025 r. ludzie częściej będą wyjeżdżali na wycieczki, korzystając z usług car sharingu (współdzielenia samochodu) niż z własnych pojazdów

Foto: Andreas Rentz / Getty Images

Tzw. ekonomia współdzielenia rozwinęła się dzięki różnym, szeroko dostępnym platformom i aplikacjom mobilnym. A najlepiej obserwować ten rozwój na przykładzie sektora transportu. Usługi takie jak Uber, Lyft czy Zipcar zmieniły sposób, w jaki ludzie myślą o transporcie i posiadaniu auta. Zmusiły też producentów do tego, by przemyśleli swoje modele biznesowe.

67 proc. badanych uważa, że w ciągu 9 lat ekonomia współdzielenia urośnie tak bardzo, że większość podróży będziemy wykonywać w samochodach wypożyczanych od firm czy osób oferujących usługę car sharingu.

18. Do 2026 r. samojeżdzące samochody będą stanowić 10 proc. wszystkich aut w Stanach Zjednoczonych

Foto: Justin Sullivan / Getty Images

Autonomiczne samochody mają potencjał, by znacznie zwiększyć bezpieczeństwo na drogach, zmniejszyć emisję zanieczyszczeń do atmosfery i zmienić sposób, w jaki podróżujemy.

Giganci technologiczni: Google, Uber, a także znani producenci tacy jak Toyota, General Motors czy Volkswagen – wszyscy pracują obecnie nad własnymi modelami autonomicznych samochodów.

19. Do 2026 r. pojawi się miasto z ponad 50 tys. mieszkańców i bez sygnalizacji świetlnej

Foto: Getty Images / Getty Images

Według ekspertów w przyszłości zmieni się też infrastruktura miejska, a miasta staną się bardziej "inteligentne". Wszystko – od chodników przez ulice po sygnalizację świetlną będzie podłączone do sieci.

Zautomatyzowane inteligentne miasta, tak jak inteligentne domy, będą samodzielnie będą zarządzać energią, logistyką i ruchem drogowym.


Kategorie: ekonomia, gospodarka, technologia, _blog


Słowa kluczowe: proroctwa, technologia, przyszłość, futuryzm, 2020


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
16 listopada 2009 (poniedziałek), 10:01:01

O przyszłości IPTV

Wpuściłem się w jakąś dyskusję na jakimś modnym blogu.

Zacznijmy od definicji:

D1: Telewizja to usługa konsumowana informacji (treści) na telewizorze, a telewizor to wielka powierzchnia ekranu, fotel albo kanapa, oglądanie niekoniecznie samemu, bo może z kimś, może z rodzinką, może w gronie innych osób. Do tego jest to usługa sterowana pilotem, którym można przełączać usługi ale niekoniecznie wchodzić w zaawansowane interakcje. Konsumpcja ta jest raczej bierna, może być stowarzyszona z konsumowaniem piwa lub obiadu.

D2: Internet (usługi) to usługa konsumowania informacji na terminalu będącym komputerem, - a więc ekran osobisty, wygodna metoda wskazywania czegoś na tym ekranie, wygodna forma wprowadzania informacji, pewna intymność w używaniu, bo PeCety i biurka są raczej jednoosobowe, a PDA, słuchawki i telefony tym bardziej.

Do tego mamy jeszcze jedną definicje:

D3: internet (sieć) - publiczna sieć telekomunikacyjna, coraz lepszej jakości i dostępna w coraz to nowych miejscach. Praktycznie na wszystkich możliwych terminalach można uzyskać dobrej jakości dostęp do praktycznie wszystkich światowych serwisów świadczonych na wpiętych do sieci serwerach. Przepustowości i używane technologie już pozwalają przysyłać ruchomy obraz i dźwięk a pewnie będą niedługo pozwalać na to jeszcze bardziej.

A po co mi te definicje?

Ano po to aby postawić 3 futurystyczne tezy, o tym co będzie za 10 lat.
T1: Ludzie będą oglądać telewizję na telewizorach i kanapach.
T2: Ludzie będą korzystać z terminali osobistych.
T3: Internet (sieć) zje wszystkie inne sieci transmisyjne, broadcastowe, i wszystko, i wszędzie będzie po IP, nawet jeżeli nie będzie się tego nazywać internetem.

A podałem te definicje i przytoczyłem te trywialne tezy po to abyście rozdzielili rozważania inżynierskie od usługowych i socjologicznych - będzie Wam przez to łatwiej analizować przeszłość i stan dzisiejszy (ot, choćby przeanalizować czym jest ipla) i na podstawie tych analiz lepiej snuć wizję przyszłości, wnioskować i prorokować aby potem zamieniać to w biznesplany.

W34.


http://blog.kurasinski.com/2009/11/15/ipla-the-next-big-thing/

@p_tutka: jambox nic nie pokazuje, (...)

@Artur Kurasinski: JAMBOX nic nie zmienia ale JAMBOX pokazuje, że można zbudować ogólnopolską sieć multicastową zrealizowaną przez wielu (w tej chwili 40) operatorów.

A skoro 40 małych operatorów odpaliło multicasty w swoich sieciach prawie internetowych (prawie, bo jednak IPTV chodzi w wydzielonych VLANach). Te multicasty przenoszą wszystko, łącznie z HD wysokiej jakości (np. Discovery-HD to 24Mb/s) więc to dowodzi, że w przyszłości cały internet będzie mógł być multicastowy.

W internecie nie ma już problemu pasma w łaczach szkieletowych – DWDM zrobił swoje. Wysokowydajne routery przeniosą spokojnie jeszcze dużo większy ruch. W tej chwili rozwiązywany jest problem pasma w dostępie. Znacie takie hasła jak DOSCIS 3, ADSL+, VDLS, FTTH. A więc pozostał tylko problem styków międzyoperatorskich a właściwie przenoszenia na tych stykach sygnalizacji multicastowe czego teraz operatorzy nie robią, bo nie muszą (tym bardziej, że sprawa nie jest trywialna).

Przy okazji przejścia dużych operatorów na IPv6 może udać się zrobić z tym porządek, bo w IPv6 multicast jest zrobiony o niebo lepiej. Może więc okazać się tak, że w 2014 jeżeli ktoś gdzieś wpuści multicast to większa część internetowców na świecie będzie mogła go odebrać jak tylko będzie o nim wiedzieć i jak będzie tego chciała.

Internet w całości multicastowe? Tak, ja w to wierzę a to, że przy okazji tworzenia JAMBOXa małym operatorom, przy pomocy kilku polskich operatorów szkieletu (ATM, HAWE, 3S, PL-IX) udało się zrobić porządnie multicasty pod IP tego dowodzi całkowicie.

A teraz, jako spece od mediów wypowiedzcie się co może się zmienić na rynku, jeżeli każdy będzie mógł być nadawca a wszędzie będzie można do telewizorów dopiąć boxa, odbierającego multicasty tak jak teraz dołącza się urządzenie łapiące radia internetowe. Rynek radiowy jest inny niż telewizyjny, telewizję ogląda się w domu a nie słucha w samochodzie - i dlatego wierzę, że multicasty mogą coś w tej branży pozmieniać.

Wojtek


Kategorie: zawodowe, iptv, _blog


Słowa kluczowe: telewizja, przyszłość, iptv, internet, multicast


Komentarze: (1)

wojtek, October 2, 2019 12:37 Skomentuj komentarz


O kurcze - ale naiwny byłem pisząc ten tekst. Dziś widzę, że technologia to wiele może, ale chciwość, żądza dominacji, kłamstwo są silniejsze w człowieku niż radowanie się z czegoś fajnego, co właśnie udało się wymyślić.

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.