Słowo kluczowe: tvn


28 sierpnia 2017 (poniedziałek), 21:21:21

Ewangelizacja? Jak to się robi.

PP. na fejsie KFC napisał coś takiego, a ważne jest, że było to dzień po śmierci Miecugowa, o którym trąbią w TV na okrągło:

Podczas dzisiejszej rozmowy z dziadkiem (84 lata) zadałem mu serię pytań:

PP: Czy zdajesz sobie sprawę, że jesteś grzesznikiem?

Dziadek: Tak

PP: Czy żałujesz popełnionych grzechów?

Dziadek: Tak

PP: Czy wierzysz, że Pan Jezus był Bogiem?

Dziadek: Tak

PP: Czy wierzysz, że umarł za twoje grzechy i zmartwychwstał?

Dziadek: Tak

Po chwilowej dyskusji i przeczytaniu Rz 10,9-10 (Jeśli ustami wyznasz, że Panem jest Jezus, i uwierzysz w swym sercu, że Bóg wzbudził Go z martwych, będziesz zbawiony. Bo wiara płynąca z serca zapewnia sprawiedliwość, a jej wyznanie ustami zapewnia zbawienie)

PP: Czy jesteś gotów ustanowić Pana Jezusa Panem swojego życia?

Dziadek (z lekką niepewnością): Tak

PP: Czy chcesz postępować zgodnie z jego słowami?

Dziadek: Skoro wierzę to chyba chcę, nie?


Kategorie: ewangelia


Słowa kluczowe: ewangelia, kfc, świadectwo, miecugow, tvn


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
29 maja 2013 (środa), 15:03:03

Widziane z góry

To nie jest tekst o TVN, ani o Unii Europejskiej, ani o Gazecie Wyborczej. To się dzieje za Gomułki, a więc lata 60-te ubiegłego wieku, i jest kawałkiem powieści "Widziane z góry" Kisielewskiego.

Kisielewski tak dobrze oddał panujące w KC relacje, że zarówno rządzący jak i SB przekonani byli, że to ktoś ze środka książkę tą napisał i w paryskiej Kulturze pod pseudonimem wydał. Kiesiel się tego przestraszył i przyznał się do autorstwa dopiero w czasach, w których było wolno.

To nie jest o TVN, ani o Wyborczej ale niestety to jest aktualne.

(...) Nie pamiętał zupełnie, jak się dostał do Komitetu, czy szedł, czy też czymś jechał — w każdym razie po auto nie dzwonił. Świadomość jego zarejestrowała dopiero fakt znalezienia się w biurze: siedzi oto w zalanym słońcem gabinecie nad plikiem świeżych biuletynów, które wziął z kancelarii Rusina. Czytanie owych tajnych w zasadzie biuletynów było jednym z konkretnych obowiązków członka Komitetu, a już w każdym razie kierownika Wydziału. Biuletynów tych, odbijanych na powielaczu, starannie broszurowanych i numerowanych, mnożyło się teraz co niemiara: ostatnie wiadomości z krajów socjalistycznych, streszczenie artykułów prasy kapitalistycznej, streszczenie artykułów krajów socjalistycznych, nasłuch radia zagranicznego, nasłuch radia Zjednoczonej Europy, wiadomości z Chin i tak dalej — mnóstwo tego produkowano, całe stosy, ale trzeba było czytać, chcąc kierować polską prasą i nadawać jej właściwy kierunek polityczny. Wszystkie te wiadomości nie zostały rzecz prosta przeznaczone dla masowego czytelnika krajowego, zamąciłyby mu tylko w głowie: jest to wszakże czytelnik korzystający z awansu socjalnego, przyniesionego mu przez ich rewolucję, czytelnik, który w swych pierwszych krokach na nowej drodze musi być pilnie chroniony i karmiony odpowiednim materiałem ideowo-politycznym. Prasa socjalizmu nie może się stać workiem, do którego bez wyboru wpycha się wszystko, co się na świecie zdarza lub mówi — aby jednak we właściwy sposób dokonać selekcji i nadać rzeczom odpowiednie oświetlenie, trzeba samemu znać wszystko. Toteż Borowicz zawsze karmił swój mózg biuletynami aż do niestrawności, przed którą zresztą bronił się, robiąc zwięzłe notatki, sporządzając sobie syntetyczne „bryki", w czym był mistrzem. W ciągu ostatnich tygodni zaniedbał tej czynności i oto teraz, w blasku jałowego, bo przez szybę okienną przepuszczonego słońca piętrzył się przed nim stos półmetrowej chyba wysokości. Jeszcze mu tylko tego brakowało do przepełnienia owej czary goryczy, goryczy wywołanej świadomością uderzająco bogatej kolekcji błędów, zaniedbań i głupstw, jakie porobił w ostatnich miesiącach. A oto właśnie przyszło do płacenia (...)

Kategorie: polityka, _blog, media


Słowa kluczowe: kisiel, kisielewski, widziane z góry, tvn, polityka, gazeta, gomułka, kc pzpr, pzpr


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
31 października 2010 (niedziela), 10:22:22

O genezie TVN

Na FaceBooku znalazłem tekst (zaczerpnięty z serwisu Bankier.pl) i po lekkim przeredagowaniu, zamieszczam tu, bo jest wielce interesujący. O autorze wiadomo, że logował się jako ~jacek [81.207.42.*] i myślę, że to wystarczy.

Jak powstało TVN

Grupa ITI złożyła do warszawskiego sądu rejonowego prywatny akt oskarżenia przeciw szefowi Służby Kontrwywiadu Antoniemu Macierewiczowi, zarzucając mu m.in. pomówienie.
"Podjecie czynności prawnych jest skutkiem zapowiedzianych działań przeciw osobom lub instytucjom, które rozpowszechniają fałszywe oskarżenia lub informacje o grupie ITI, jej założycielach, jej spółkach, prowadzonej działalności biznesowej lub o jej pracownikach" - napisano w poniedziałkowym komunikacie ITI dla portalu Wirtualnemedia.pl.

"Media to sektor zaufania publicznego, gdzie niezależność, wiarygodność i wolność wypowiedzi są podstawą naszej działalności, a rozpowszechniane bez skrupułów oskarżenia i pomówienia właśnie w te zasady godzą. Dlatego oddajemy sprawę w ręce Sądu aby jego wyrok bezdyskusyjnie zakończył wszelkie spekulacje" - powiedział Wojciech Kostrzewa, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Grupy ITI.

Złożony w piątek akt oskarżenia jest następnym krokiem poczynionym przez Grupę ITI zmierzającym do obrony dobrego imienia Firmy. W najbliższym czasie spodziewane są następne pozwy i akty oskarżenia.

Jak wiemy ITI przegrało w sądzie. Macierewicz miał rację mówiąc iż ITI stworzone zostało na polecenie Czesława Kiszczaka oraz następnych komunistów oraz zostało przez rząd sfinansowane. Każdy już się domyśli w jakim celu.

http://www.wirtualnemedia.pl/article/2303555_Antoni_Macierewicz_nie_musi_przepraszac_ITI.htm

Przypatrzmy się jednak dokumentom. Najpierw dokument bardzo stary, z innej epoki:

Sekretarz Stanu przy Radzie Ministrów. Warszawa 22 lutego 1983r.

Rzecznik Prasowy Rządu
Tow.Generał Czesław Kiszczak
Minister Spraw Wewnętrznych

Proponuję utworzenie w MSW oddzielnego pionu ( służby) propagandowej, działającej także w obrębie MO. Znaczna część politycznie ważnych w skali kraju przedsięwzięć polityczni-propagandowych ma związek domeną działalności MSW. Dopóki w kraju toczyć się będzie walka polityczna, MSW będzie planować i realizować przedsięwzięcia o największym znaczeniu z punktu widzenia jej przebiegu. Niezbędny jest, więc poważny, instytucjonalny instrument umożliwiający lepsze wykorzystanie propagandowe tych operacji, bezpośrednie oddziaływanie na społeczeństwo w pożądanym kierunku. (...)

Służba propagandowa MSW powinna mieć możliwość dawania do TV, radia i prasy gotowych programów do druku, albo też dostarczania TV, radiu i prasie półproduktów, którym ostateczny kształt nadadzą redakcje TV, radia i prasy.(..) W przypadku tego rodzaju rozbudowy służby propagandowej, decydujące znaczenie będzie mieć obsada kadrowa. Trudno jednak znaleźć dobrych dziennikarzy, którzy zdecydują się przejść do MSW. Nie mniej mam pewne propozycje, które jak uważam, warto przynajmniej rozważyć:

1. Mariusz Walter nadaje się na głównego konsultanta, jakiegoś szefa propagowania, szefa realizacji programów radiowo-tv - jednym słowem na kierownika pionu propagandy, lecz główną siłę koncepcyjno - fachową. (...) Pozytywnie zweryfikowany w 1982r. Sam się usunął z TV, mając dość nękania go. (...) Walter zwleka z decyzją powrotu, żądając satysfakcji i pognębienia jego wrogów.(...) Walter jest więc w tej chwili do wzięcia i wkrótce będzie za późno, bo ma otrzymać wysokie stanowisko w TV, jak mu się tam oczyści przedpole. (...)

Gdyby udało się pociągnąć Waltera, on zaproponuje dużo młodych, zdolnych ludzi. Ja dalej będę myśleć, rozglądać się, szukać.

Jerzy Urban


Źródło: Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN IPN BU MSW, II 1013, k 36-41, oryginał, mps. Biuletyn IPN 11.12.2006r. str.104-109. - link do biuletynu i treści całego listu:
http://www.ipn.gov.pl/download.php?s=1&id=8534

Uodpornionym na retorykę Urbana, polecam lekturę całości tego listu.

Pomysł Urbana - stworzenia służby propagandowej, kierowanej przez MSW, nie doczekał się realizacji w czasach PRL- u. Władza uznała, że bazując na osiągniętych doświadczeniach, rozwijając bardziej inicjatywy można osiągnąć cele zakładane w koncepcji tow.Urbana, bez sięgania do form konwencjonalnych, bez powoływania instytucji specjalnej z całym warsztatowym zapleczem, nadzwyczaj kosztownym w fazie organizacji i eksploatacji"

Dokument - "Uwagi dotyczące koncepcji utworzenia w MSW odrębnego pionu propagandowego ( propozycja tow.Urbana)" - Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN
IPN BU MSW, II 1013 k.33

Minęło kilka lat i władza zrozumiała, że zmiany w koncepcji funkcjonowania państwa komunistycznego, zainicjowane przez towarzyszy radzieckich i wspierane przez służby sowieckiego imperium, wymagają jednak utworzenia "biznesowego" zaplecza i "nowej polityki informacyjnej", służącej interesom transformacji ustrojowej. Z tego okresu pochodzi opis, zawarty w drugim dokumencie.

Sąd Okręgowy w Warszawie sygn. akt VIIIK37/98 t. IV, akta tajne

Przesłuchanie Grzegorza Żemka

Odpowiedzialnym z ramienia II Zarządu Sztabu Generalnego WP za lokowanie agentów w sferze mediów był Ryszard Pospieszyński, najpierw pracownik Komitetu Centralnego ZPR, a później dyrektor generalny Filmu Polskiego. Ja dostałem od służb specjalnych wojskowych zadanie po konsultacjach z Pospieszyńskim aby znaleźć za granicą firmę, która mogłaby pełnić rolę "konia trojańskiego", to znaczy która mogłaby służyć do wprowadzenia agentów na obszar na Zachodzie, w dziedzinie mediów. Był to rok 1987.

Jedyną firmą zagraniczną w dziedzinie mediów, którą znałem była firma należąca do Jana Wejherta, ulokowana w Irlandii, na obszarze doków portowych, które stanowiły wydzielony w Irlandii obszar tzw. "raju podatkowego". Mechanizmy działań tego raju podatkowego były analogiczne do tych, które funkcjonowały na Guernsey.

Firma ta nazywała się Cantal , a później zmieniono jej nazwę na I.T.I. Ta firma finansowała się z kredytów banku handlowego International w Luksemburgu.

Zapytałem służb wojskowych czy mogę podjąć kontakt z Wejhertem. Otrzymałem wówczas informację, że on już współpracuje ze służbami wojskowymi, więc będzie to proste. W tym czasie byłem dyrektorem Departamentu Kredytów w BHI. Poznałem w czasie tych rozmów z Wejhertem jego współpracowników m.in. Marcina* Waltera. Zasugerowali mi, że jeżeli jest potrzeba zorganizowania - znalezienia przykrycia dla agentów działających w dziedzinie mediów i ich finansowanie, to najlepiej stworzyć międzynarodowy koncern z udziałem Filmu Polskiego. (...) Przekazałem te sugestie do wojska, ale postawiłem warunek że jeżeli mam się tym zająć to muszę dostać ludzi którzy znają się na mediach i byliby w stanie taki koncern zorganizować. (...) Ten biznesplan przekazałem do WSI oraz Wejchertowi, do oceny.(...)

Przyznaję jednak, że przez cały czas miałem naciski ze służb specjalnych czy to ze strony Pospieszyńskiego żeby jak najszybciej zorganizować ten koncern medialny na zachodzie. W związku z tym rozpoczęła się pierwsza faza tworzenia tego koncernu; muszę przyznać że trochę "na wariackich papierach". (...)

Chcę przypomnieć, że w końcu 1988 r. z konta W.K. Nebeling, tj. zaszyfrowanego konta wojskowego w banku International w Luksemburgu (BIL) dokonywano wypłat na konto pana Weinfelda, oznaczone Group Weinfeld, nie pamiętam w tej chwili w jakim banku. Mnie zlecono żebym takie wpłaty przekazywał jako dysponent konta. Wiem, że kwoty przekazywane we frankach belgijskich Weinfeld zamieniał na dolary i przekazywał do Attachatu Wojskowego w Brukseli. Będąc już dyrektorem FOZZ-u też dokonywałem takich operacji , a nawet osobiście zamieniałem pieniądze i zanosiłem do Attachatu Wojskowego przy Ambasadzie Polskiej w Brukseli. Attache był Wojciech Myszak. Chcę sprecyzować wyglądało to tak, że ja przekazywałem do Weinfelda pieniądze z konta wojskowego w BIL a on przywoził mi czek na franki belgijskie. Ja je zamieniałem na dolary i zanosiłem do Attachatu. Wynikało to stąd, że wojsko rozliczało się tylko w dolarach. Informacje o których mówię zawierają również dokumenty w aktach tajnych na k. 113,116. W późniejszym okresie czasu Weinfeld szantażował służby wojskowe , że ujawni operacje gotówkowe prowadzone przez wojsko na terenie Belgii. (...)


* - oczywista pomyłka w imieniu

Dokument znajduje się w Raporcie Komisji Weryfikacyjnej o działalności żołnierzy i pracowników WSI. Str. 302-303 i stanowi aneks nr.9
Dokument w załączniku.

Tak, w świetle powyższych dokumentów, wyglądają "historyczne" podstawy, na jakich powstał koncern medialny ITI i rzeczywiste inspiracje jego twórców. Nie ma żadnych powodów, by sądzić, że współpracujący z wojskowymi służbami specjalnymi Wejchert i Walter zakończyli tę współpracę w wolnej Polsce. Takich ludzi i takiego majątku służby nie wypuszczały z rąk. Jeżeli przyjąć, że układ PRL-owskich służb wojskowych przetrwał w niezmienionej formie do obecnych czasów, w takim samym stopniu przetrwała również szeroko rozumiana agentura.

Jak wyraźnie wynika z zeznań Grzegorza Żemka - kadrowego oficera WSI, finansowanie koncernu medialnego odbywało się poprzez Bank International w Luksemburgu, służący wywiadowi PRL do dokonywania nielegalnych operacji finansowych. Jasno też określono zadania operacyjne medialnego "konia trojańskiego". Dalekowzroczna strategia służb sowieckich, zakładała proces transformacji ustrojowej, w której przeprowadzeniu szczególną rolę przypisano "wolnym mediom". W tworzeniu pozorów państwa demokratycznego, konieczne były struktury propagandy, kamuflowane pod przykryciem prywatnych mediów, dające solidne zaplecze finansowe i służące manipulacji opinią publiczną. Innym sposobem, była zgoda komunistycznych służb na powołanie mediów, zarządzanych przez koncesjonowaną opozycję - czego przykładem może być Gazeta Wyborcza, powstała na skutek ustaleń, zawartych przy Okrągłym Stole.

Jeżeli z tej perspektywy spojrzeć na informacyjną działalność TVN -u, nietrudno dostrzec, że jej priorytetem jest obrona status quo, zwanego umownie III Rzeczpospolitą. To wokół mediów takich jak TVN czy Gazeta Wyborcza, powstały środowiska opiniotwórcze i tam należy szukać pierwszej linii obrony frontu - ustaleń Okrągłego Stołu. Łatwość, z jaką tego typu media, posługują się materiałami uzyskanymi od służb specjalnych, znajduje swoje uzasadnienie w słowach Jerzego Urbana - "Służba propagandowa MSW powinna mieć możliwość dawania do TV, radia i prasy gotowych programów do druku, albo też dostarczania TV, radiu i prasie półproduktów, którym ostateczny kształt nadadzą redakcje TV, radia i prasy."

Dokument wyjaśnia powód tak ostrej nagonki TVN na Kaczyńskich, Macierewiczów i wszystkich tych, co mają nieco inne spojrzenie na zmiany w Polsce po Okrągłym Stole.


Kategorie: telewizja, polityka, media, _blog


Słowa kluczowe: tvn, wejhert, walter, urban, tvn, iti, gazeta wyborcza, wsi


Pliki


Komentarze: (3)

Bongeru, November 4, 2010 13:02 Skomentuj komentarz


Ciekawe to. To z innej beczki, ale też jak najbardziej warto przeczytać: http://www.box.net/shared/34ckgdkpbc

marecki, November 6, 2010 22:27 Skomentuj komentarz


Ciekawe,w sumie szukalem o radiu przez satelite a trafilem na inne ciekawostki.Bardzo dziekuje za poglebienie mojej dotychczasowej wiedzy.Pozdrawiam i zycze mniej "ortografow".Marecki z Poznania ( i nie tylko)

adam@kormoran, November 9, 2010 23:14 Skomentuj komentarz


Kiedy napisałem, że podejrzewam, iż stacja telewizyjna TVN została utworzona przy udziale pieniędzy z tajnego funduszu razwiedki, niektórzy Czytelnicy zarzucili mi gołosłowność. Jest to zarzut słuszny, więc spieszę przedstawić poszlaki, na których opieram swoje podejrzenia.

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1378

Ciekawostka, ze artykul pochodzi z pazdziernika 2006.

Skomentuj notkę
31 października 2010 (niedziela), 10:22:22

O genezie TVN

Na FaceBooku znalazłem tekst (zaczerpnięty z serwisu Bankier.pl) i po lekkim przeredagowaniu, zamieszczam tu, bo jest wielce interesujący. O autorze wiadomo, że logował się jako ~jacek [81.207.42.*] i myślę, że to wystarczy.

Jak powstało TVN

Grupa ITI złożyła do warszawskiego sądu rejonowego prywatny akt oskarżenia przeciw szefowi Służby Kontrwywiadu Antoniemu Macierewiczowi, zarzucając mu m.in. pomówienie.
"Podjecie czynności prawnych jest skutkiem zapowiedzianych działań przeciw osobom lub instytucjom, które rozpowszechniają fałszywe oskarżenia lub informacje o grupie ITI, jej założycielach, jej spółkach, prowadzonej działalności biznesowej lub o jej pracownikach" - napisano w poniedziałkowym komunikacie ITI dla portalu Wirtualnemedia.pl.

"Media to sektor zaufania publicznego, gdzie niezależność, wiarygodność i wolność wypowiedzi są podstawą naszej działalności, a rozpowszechniane bez skrupułów oskarżenia i pomówienia właśnie w te zasady godzą. Dlatego oddajemy sprawę w ręce Sądu aby jego wyrok bezdyskusyjnie zakończył wszelkie spekulacje" - powiedział Wojciech Kostrzewa, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Grupy ITI.

Złożony w piątek akt oskarżenia jest następnym krokiem poczynionym przez Grupę ITI zmierzającym do obrony dobrego imienia Firmy. W najbliższym czasie spodziewane są następne pozwy i akty oskarżenia.

Jak wiemy ITI przegrało w sądzie. Macierewicz miał rację mówiąc iż ITI stworzone zostało na polecenie Czesława Kiszczaka oraz następnych komunistów oraz zostało przez rząd sfinansowane. Każdy już się domyśli w jakim celu.

http://www.wirtualnemedia.pl/article/2303555_Antoni_Macierewicz_nie_musi_przepraszac_ITI.htm

Przypatrzmy się jednak dokumentom. Najpierw dokument bardzo stary, z innej epoki:

Sekretarz Stanu przy Radzie Ministrów. Warszawa 22 lutego 1983r.

Rzecznik Prasowy Rządu
Tow.Generał Czesław Kiszczak
Minister Spraw Wewnętrznych

Proponuję utworzenie w MSW oddzielnego pionu ( służby) propagandowej, działającej także w obrębie MO. Znaczna część politycznie ważnych w skali kraju przedsięwzięć polityczni-propagandowych ma związek domeną działalności MSW. Dopóki w kraju toczyć się będzie walka polityczna, MSW będzie planować i realizować przedsięwzięcia o największym znaczeniu z punktu widzenia jej przebiegu. Niezbędny jest, więc poważny, instytucjonalny instrument umożliwiający lepsze wykorzystanie propagandowe tych operacji, bezpośrednie oddziaływanie na społeczeństwo w pożądanym kierunku. (...)

Służba propagandowa MSW powinna mieć możliwość dawania do TV, radia i prasy gotowych programów do druku, albo też dostarczania TV, radiu i prasie półproduktów, którym ostateczny kształt nadadzą redakcje TV, radia i prasy.(..) W przypadku tego rodzaju rozbudowy służby propagandowej, decydujące znaczenie będzie mieć obsada kadrowa. Trudno jednak znaleźć dobrych dziennikarzy, którzy zdecydują się przejść do MSW. Nie mniej mam pewne propozycje, które jak uważam, warto przynajmniej rozważyć:

1. Mariusz Walter nadaje się na głównego konsultanta, jakiegoś szefa propagowania, szefa realizacji programów radiowo-tv - jednym słowem na kierownika pionu propagandy, lecz główną siłę koncepcyjno - fachową. (...) Pozytywnie zweryfikowany w 1982r. Sam się usunął z TV, mając dość nękania go. (...) Walter zwleka z decyzją powrotu, żądając satysfakcji i pognębienia jego wrogów.(...) Walter jest więc w tej chwili do wzięcia i wkrótce będzie za późno, bo ma otrzymać wysokie stanowisko w TV, jak mu się tam oczyści przedpole. (...)

Gdyby udało się pociągnąć Waltera, on zaproponuje dużo młodych, zdolnych ludzi. Ja dalej będę myśleć, rozglądać się, szukać.

Jerzy Urban


Źródło: Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN IPN BU MSW, II 1013, k 36-41, oryginał, mps. Biuletyn IPN 11.12.2006r. str.104-109. - link do biuletynu i treści całego listu:
http://www.ipn.gov.pl/download.php?s=1&id=8534

Uodpornionym na retorykę Urbana, polecam lekturę całości tego listu.

Pomysł Urbana - stworzenia służby propagandowej, kierowanej przez MSW, nie doczekał się realizacji w czasach PRL- u. Władza uznała, że bazując na osiągniętych doświadczeniach, rozwijając bardziej inicjatywy można osiągnąć cele zakładane w koncepcji tow.Urbana, bez sięgania do form konwencjonalnych, bez powoływania instytucji specjalnej z całym warsztatowym zapleczem, nadzwyczaj kosztownym w fazie organizacji i eksploatacji"

Dokument - "Uwagi dotyczące koncepcji utworzenia w MSW odrębnego pionu propagandowego ( propozycja tow.Urbana)" - Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN
IPN BU MSW, II 1013 k.33

Minęło kilka lat i władza zrozumiała, że zmiany w koncepcji funkcjonowania państwa komunistycznego, zainicjowane przez towarzyszy radzieckich i wspierane przez służby sowieckiego imperium, wymagają jednak utworzenia "biznesowego" zaplecza i "nowej polityki informacyjnej", służącej interesom transformacji ustrojowej. Z tego okresu pochodzi opis, zawarty w drugim dokumencie.

Sąd Okręgowy w Warszawie sygn. akt VIIIK37/98 t. IV, akta tajne

Przesłuchanie Grzegorza Żemka

Odpowiedzialnym z ramienia II Zarządu Sztabu Generalnego WP za lokowanie agentów w sferze mediów był Ryszard Pospieszyński, najpierw pracownik Komitetu Centralnego ZPR, a później dyrektor generalny Filmu Polskiego. Ja dostałem od służb specjalnych wojskowych zadanie po konsultacjach z Pospieszyńskim aby znaleźć za granicą firmę, która mogłaby pełnić rolę "konia trojańskiego", to znaczy która mogłaby służyć do wprowadzenia agentów na obszar na Zachodzie, w dziedzinie mediów. Był to rok 1987.

Jedyną firmą zagraniczną w dziedzinie mediów, którą znałem była firma należąca do Jana Wejherta, ulokowana w Irlandii, na obszarze doków portowych, które stanowiły wydzielony w Irlandii obszar tzw. "raju podatkowego". Mechanizmy działań tego raju podatkowego były analogiczne do tych, które funkcjonowały na Guernsey.

Firma ta nazywała się Cantal , a później zmieniono jej nazwę na I.T.I. Ta firma finansowała się z kredytów banku handlowego International w Luksemburgu.

Zapytałem służb wojskowych czy mogę podjąć kontakt z Wejhertem. Otrzymałem wówczas informację, że on już współpracuje ze służbami wojskowymi, więc będzie to proste. W tym czasie byłem dyrektorem Departamentu Kredytów w BHI. Poznałem w czasie tych rozmów z Wejhertem jego współpracowników m.in. Marcina* Waltera. Zasugerowali mi, że jeżeli jest potrzeba zorganizowania - znalezienia przykrycia dla agentów działających w dziedzinie mediów i ich finansowanie, to najlepiej stworzyć międzynarodowy koncern z udziałem Filmu Polskiego. (...) Przekazałem te sugestie do wojska, ale postawiłem warunek że jeżeli mam się tym zająć to muszę dostać ludzi którzy znają się na mediach i byliby w stanie taki koncern zorganizować. (...) Ten biznesplan przekazałem do WSI oraz Wejchertowi, do oceny.(...)

Przyznaję jednak, że przez cały czas miałem naciski ze służb specjalnych czy to ze strony Pospieszyńskiego żeby jak najszybciej zorganizować ten koncern medialny na zachodzie. W związku z tym rozpoczęła się pierwsza faza tworzenia tego koncernu; muszę przyznać że trochę "na wariackich papierach". (...)

Chcę przypomnieć, że w końcu 1988 r. z konta W.K. Nebeling, tj. zaszyfrowanego konta wojskowego w banku International w Luksemburgu (BIL) dokonywano wypłat na konto pana Weinfelda, oznaczone Group Weinfeld, nie pamiętam w tej chwili w jakim banku. Mnie zlecono żebym takie wpłaty przekazywał jako dysponent konta. Wiem, że kwoty przekazywane we frankach belgijskich Weinfeld zamieniał na dolary i przekazywał do Attachatu Wojskowego w Brukseli. Będąc już dyrektorem FOZZ-u też dokonywałem takich operacji , a nawet osobiście zamieniałem pieniądze i zanosiłem do Attachatu Wojskowego przy Ambasadzie Polskiej w Brukseli. Attache był Wojciech Myszak. Chcę sprecyzować wyglądało to tak, że ja przekazywałem do Weinfelda pieniądze z konta wojskowego w BIL a on przywoził mi czek na franki belgijskie. Ja je zamieniałem na dolary i zanosiłem do Attachatu. Wynikało to stąd, że wojsko rozliczało się tylko w dolarach. Informacje o których mówię zawierają również dokumenty w aktach tajnych na k. 113,116. W późniejszym okresie czasu Weinfeld szantażował służby wojskowe , że ujawni operacje gotówkowe prowadzone przez wojsko na terenie Belgii. (...)


* - oczywista pomyłka w imieniu

Dokument znajduje się w Raporcie Komisji Weryfikacyjnej o działalności żołnierzy i pracowników WSI. Str. 302-303 i stanowi aneks nr.9
Dokument w załączniku.

Tak, w świetle powyższych dokumentów, wyglądają "historyczne" podstawy, na jakich powstał koncern medialny ITI i rzeczywiste inspiracje jego twórców. Nie ma żadnych powodów, by sądzić, że współpracujący z wojskowymi służbami specjalnymi Wejchert i Walter zakończyli tę współpracę w wolnej Polsce. Takich ludzi i takiego majątku służby nie wypuszczały z rąk. Jeżeli przyjąć, że układ PRL-owskich służb wojskowych przetrwał w niezmienionej formie do obecnych czasów, w takim samym stopniu przetrwała również szeroko rozumiana agentura.

Jak wyraźnie wynika z zeznań Grzegorza Żemka - kadrowego oficera WSI, finansowanie koncernu medialnego odbywało się poprzez Bank International w Luksemburgu, służący wywiadowi PRL do dokonywania nielegalnych operacji finansowych. Jasno też określono zadania operacyjne medialnego "konia trojańskiego". Dalekowzroczna strategia służb sowieckich, zakładała proces transformacji ustrojowej, w której przeprowadzeniu szczególną rolę przypisano "wolnym mediom". W tworzeniu pozorów państwa demokratycznego, konieczne były struktury propagandy, kamuflowane pod przykryciem prywatnych mediów, dające solidne zaplecze finansowe i służące manipulacji opinią publiczną. Innym sposobem, była zgoda komunistycznych służb na powołanie mediów, zarządzanych przez koncesjonowaną opozycję - czego przykładem może być Gazeta Wyborcza, powstała na skutek ustaleń, zawartych przy Okrągłym Stole.

Jeżeli z tej perspektywy spojrzeć na informacyjną działalność TVN -u, nietrudno dostrzec, że jej priorytetem jest obrona status quo, zwanego umownie III Rzeczpospolitą. To wokół mediów takich jak TVN czy Gazeta Wyborcza, powstały środowiska opiniotwórcze i tam należy szukać pierwszej linii obrony frontu - ustaleń Okrągłego Stołu. Łatwość, z jaką tego typu media, posługują się materiałami uzyskanymi od służb specjalnych, znajduje swoje uzasadnienie w słowach Jerzego Urbana - "Służba propagandowa MSW powinna mieć możliwość dawania do TV, radia i prasy gotowych programów do druku, albo też dostarczania TV, radiu i prasie półproduktów, którym ostateczny kształt nadadzą redakcje TV, radia i prasy."

Dokument wyjaśnia powód tak ostrej nagonki TVN na Kaczyńskich, Macierewiczów i wszystkich tych, co mają nieco inne spojrzenie na zmiany w Polsce po Okrągłym Stole.


Kategorie: telewizja, polityka, media, _blog


Słowa kluczowe: tvn, wejhert, walter, urban, tvn, iti, gazeta wyborcza, wsi


Pliki


Komentarze: (3)

Bongeru, November 4, 2010 13:02 Skomentuj komentarz


Ciekawe to. To z innej beczki, ale też jak najbardziej warto przeczytać: http://www.box.net/shared/34ckgdkpbc

marecki, November 6, 2010 22:27 Skomentuj komentarz


Ciekawe,w sumie szukalem o radiu przez satelite a trafilem na inne ciekawostki.Bardzo dziekuje za poglebienie mojej dotychczasowej wiedzy.Pozdrawiam i zycze mniej "ortografow".Marecki z Poznania ( i nie tylko)

adam@kormoran, November 9, 2010 23:14 Skomentuj komentarz


Kiedy napisałem, że podejrzewam, iż stacja telewizyjna TVN została utworzona przy udziale pieniędzy z tajnego funduszu razwiedki, niektórzy Czytelnicy zarzucili mi gołosłowność. Jest to zarzut słuszny, więc spieszę przedstawić poszlaki, na których opieram swoje podejrzenia.

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1378

Ciekawostka, ze artykul pochodzi z pazdziernika 2006.

Skomentuj notkę
28 października 2010 (czwartek), 11:32:32

Anioły, demony i TVN

Na HBO puszczają właśnie film pt. "Anioły i Demony" (Angels & Demons) z 2009 roku. W zasadzie nie lubię takich produkcji, bo to antymateria, Watykan, spiski, gonitwy samochodami, lochy i piwnice, trup ściele się gęsto, ale ...

Ale scena w której wóz transmisyjny TVN wylatuje w powietrze warta jest zapamiętania. Muszę ją sobie nagrać.


Kategorie: film, media, _blog


Słowa kluczowe: tvn, anioly i demony, tom hanks, watykan


Komentarze: (2)

g, October 28, 2010 22:40 Skomentuj komentarz


Nooo kolego, tu zaczyna się robić zgoda po niedawnym zamachu, a na moim ulubionym blogu jakaś inspiracja do aktów terrorystycznych ? :-))

w34, October 29, 2010 16:51 Skomentuj komentarz


Tak. To nie pierwsza w dniu dzisiejszym mowa "mowa nienawiści". Na FaceBook napisałem: precz z Halloween!

Politycy będą teraz monitorować internet i pewnie szybko to wychwycą aby mnie przymknąć dla zwiększenia bezpieczeństwa publicznego.

W.
Skomentuj notkę
16 czerwca 2010 (środa), 07:57:57

Reżyserzy o mediach

Andrzej Wajda: "To wojna domowa (...) mamy przyjaciół w TVN, wspiera nas też druga prywatna telewizja" (*)

Kazimierz Kutz: "W przyszłym tygodniu odbędzie się też czytanie nowelizacji ustawy, która pozwoli zlikwidować rady nadzorcze w telewizji publicznej i w radiu - mówi Kutz. - Główną intencją jest likwidacja tego, z czym mamy do czynienia w tej chwili: z politycznym zawłaszczeniem" (gazeta.pl, 2010-06-16 06:26)

Coś pięknego.

A teraz najpiękniejsze, czyli tytuł tego tekstu w Gazecie:
PO nie zawłaszczała mediów, ma czyste ręce.


(*) Ponoć to było tak: "Powinniśmy tutaj jak tu jesteśmy znaleźć jakąś formę, żeby zwrócić się do szefa telewizji publicznej. Dlaczego do publicznej telewizji: dlatego, że to jest jedyna telewizja, która mówi do wszystkich Polaków. My możemy mieć oczywiście przyjaciół w TVNie, nas może wspierać i druga telewizja, ale pamiętajcie o tym, że oni tak jak patrzyłem na to co się dzieje na ekranie telewizora to oni dobrze wiedzą, że właśnie pierwsza telewizja może im odebrać w razie potrzeby, może im odebrać licencję i oni wolą podobny program nadawać na wszelki wypadek. My musimy mieć zapiewnione i nie można dopuścić do tego, żeby było inaczej: tyl samo godzin, te same godziny, w tym samym czasie. Tego musimy się domagać absolutnie niezależnie od wszystkich innych sytuacji, które moga się wytoworzyć

Kategorie: obserwator, polityka, _blog


Słowa kluczowe: kutz, wajda, tvn, tvp


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
25 sierpnia 2008 (poniedziałek), 21:17:17

Lista polskich kanałów HD

Odczułem nagłą potrzebę zrobienia sobie takiej listy:

  1. TVS HD (dostępny tylko w jednej kablówce, patrz: www.jambox.pl)
  2. TVP HD
  3. Polsat Sport HD
  4. FilmBox HD
  5. HBO HD
  6. Canal+ sport HD
  7. Canal+ film HD
  8. Discovery HD
  9. National Geographic HD
  10. MGM HD Polska (co to za dziwo? nie znam)
  11. nSport
  12. EuroSport HD (jest wersja polska)
  13. TVN-HD (ale to jest upscaling TVNu więc nie wiem czy to się liczy)

A więc odpowiedź na pytanie: ile jest polskich kanałów HD brzmi tak: prawie 13!


Kategorie: telewizja, _blog


Słowa kluczowe: kanały telewizyjne, hd, wysoka rozdzielczość, hbo, tvn, tvp, eurosport, nsport, polsat sport


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
17 czerwca 2008 (wtorek), 19:23:23

Finansowanie od końca

Miesięczne wpływy Polsatu z reklam to coś koło 400mln zł. Bez dużego błędu mogę założyć, że TNV ma tyle samo, a pewnie TVP też. Do tego jeszcze są inne stacje - niech będzie, że miesięczne na reklamę w telewizji idzie 1,5mld złotych.

W Polsce jest około 10 mln gospodarstw domowych posiadających telewizor.

Jak podzielić jedno przez drugie to wychodzi, że na jedną rodzinę przypada 150zł miesięcznie finansowania telewizji!

Gdzie się za to płaci? Bynajmniej nie w abonamencie i nie w lokalnej kablówce ale w supermarkecie kupując proszek do praca, jogurt i kosmetyki, płacąc za telefony komórkowe, usługi bankowe i co tam jeszcze reklamują.

Te dane to szok! Ten świat jest pokopany i jak niewiele osób wie, że aż tak bardzo.


Kategorie: obserwator, media, _blog


Słowa kluczowe: reklamy, finansowanie telewizji, polsat, tvn


Komentarze: (1)

kalarepa, June 28, 2008 16:25 Skomentuj komentarz


no coz... w takich momentach ciesze sie ze nie place abonamentu...
Zastanawia mnie tylko czy jezeli bede miala komorke z mozliwoscia ogladania tv, to czy bede musiala tez placic abonament rtv? Skoro placimy za odbiornik tv ktory moze nie miec wcale podlaczonej anteny, ale haracz trzeba placic za samo posiadanie, to tym bardziej powinno sie placic od komorek z DVB-H...
Skomentuj notkę
18 listopada 2007 (niedziela), 15:25:25

Rynek reklam telewizyjnych

Uwaga, informacje tu podane mogą być szokujące i mogą u osoby zastanawiającej się nad istotą tego świata wywołać niezłą depresje, choć w zasadzie wszyscy wiedzą, że tak jest.

Spadły wpływy z reklam TVN, duży wzrost Polsatu

2007-11-08, wirtualnemedia.pl

W październiku największe wpływy z reklam wśród stacji telewizyjnych zanotował Polsat: 306,8 mln zł, czyli o 25,2 proc. więcej niż rok wcześniej, zaś TVN spadł na drugie miejsce - na czele kanałów tematycznych Polsat Sport. Reklamodawcą numer jeden Unilever, który wyprzedził operatora sieci Era i Heyah.

(...)

Żyjemy w świecie, w którym poza miejscami odludnymi nie można nie być atakowanym reklamą. Wszędzie, gdzie człowiek spojrzy będzie przekonywany, że musi kupować takie produkty, żyć według określonego stylu życia, dokonywać takich wyborów a będzie przez to młody, szczęśliwy, seksi ... będzie boski! To w realu, bo w wirtualu też się bez reklamy żyć nie da, a najlepszym przykładem jest cytowany artykuł (w załączniku oryginał), w którym 90% powierzchni webowej strony zajmowały reklamy.

Żyjemy w świecie, w którym kupując jogurt, proszek do prania, rozmawiając przez telefon czy też się lecząc nie płacimy za te produkty ale za informacyjne kanały elektronicznych mediów, które stale przekonywać nas będą, że taki styl życia jest jedynie możliwy.

Co robić? Jak żyć? Gdzie się schować aby przy tak silnym ataku medialnym być sobą? Bieszczady? - za blisko. Meah Shearim? - nie dla mnie, ale troszkę mnie kusi.

Jak to dobrze, że pielgrzymem jestem na tej ziemi!

Dopisek:

Wczoraj, będąc w Media Markt próbowałem pociągnąć wątek, że to jest ok, że ten świat jest piękny, że mam się cieszyć w możliwości jakie mam, że jest kolorowo, ślicznie, jest bogato a będzie bogaciej... nie wyszło mi nic z tego, ale próbowałem. Może nie wyszło dlatego, że byłem sam a nie można być z kimś mając tylko choćby najlepszy telewizor HD.

Cały tekst (bez moich podkreśleń)

Spadły wpływy z reklam TVN, duży wzrost Polsatu

2007-11-08, wirtualnemedia.pl

W październiku największe wpływy z reklam wśród stacji telewizyjnych zanotował Polsat: 306,8 mln zł, czyli o 25,2 proc. więcej niż rok wcześniej, zaś TVN spadł na drugie miejsce - na czele kanałów tematycznych Polsat Sport. Reklamodawcą numer jeden Unilever, który wyprzedził operatora sieci Era i Heyah.

W październiku największe cennikowe wpływy z reklam wśród stacji telewizyjnych zanotowała telewizja Polsat - 306,8 mln zł, czyli o 25,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 r. Pozwoliło to stacji należącej do Zygmunta Solorza-Żaka awansować na pierwszą pozycję w rankingu najlepiej zarabiających z reklamy telewizyjnej - wynika z danych firmy TNS OBOP przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl (dane powstałe na podstawie oficjalnych cenników, nie obejmują rabatów).

Na drugim miejscu znalazła się telewizja TVN, która zanotowała przychody reklamowe na poziomie 257,1 mln zł (0,9 proc. mniej niż w październiku 2006 r.).

Na trzecim miejscu uplasowała się stacja TVP1 z kwotą 174,6 mln zł, o 16,8 proc. wyższą niż rok wcześniej.

Natomiast TVP2, czwarta w rankingu, odnotowała spadek wpływów z reklam z poziomu 129,4 mln zł do 125,9 mln zł.

Pierwszą piątkę zamknął TV4 z kwotą 36,5 mln zł, czyli o 96,9 proc. wyższą niż rok wcześniej.

Na szóstym miejscu uplasował się Polsat Sport z kwotą 33,4 mln zł, który zarobił najwięcej spośród wszystkich kanałów tematycznych. TVN 24 zwiększył w październiku wpływy z reklam o 29,9 proc. do 25,4 mln zł.

Tabele pochodzące z tego samego źródła

Nadawca X 2007 zmiana roczna
Polsat 306 848 032 zł 25,2%
TVN 257 084 106 zł -0,9%
TVP1 174 659 931 zł 16,8%
TVP2 125 963 933 zł -2,6%
TV4 36 508 256 zł 96,9%
Polsat Sport 33 410 100 zł X*
TVN 24 25 404 820 zł 29,9%
MTV Polska 20 914 535 zł -18,2%
VIVA Polska 16 939 630 zł 142,2%
AXN 14 011 513 zł X*
TVN Siedem 12 155 485 zł 28,0%
Jetix 11 970 334 zł 47,2%
Tele 5 11 241 561 zł -13,2%
Discovery 11 159 030 zł 20,4%
TVP INFO 10 362 125 zł 24,3%
Cartoon Network 10 168 990 zł 34,9%
4fun TV 9 106 409 zł X*
TV Puls 8 097 539 zł X*
Polsat Zdrowie i Uroda 7 667 917 zł X*
VH1 Polska 7 103 900 zł X*

Uwagi do powyższej tabeli:

  • X - rok wcześniej stacja znajdowała się poza TOP20
  • * - powyższy ranking uwzględnia stacje wprowadzone przez TNS OBOP do monitoringu reklamowego w marcu 2007 (AXN, TV Puls, Vh1, 4fun.TV, Kino Polska, MiniMini, Polsat Sport, Polsat Zdrowie i Uroda, Zone Europe)

Dane za październik 2006

Nadawca X 2006
TVN 259 459 224 zł
Polsat 245 140 633 zł
TVP1 149 515 945 zł
TVP2 129 380 006 zł
MTV Polska 25 571 342 zł
TVN 24 19 553 662 zł
TV4 18 543 812 zł
Tele 5 12 950 531 zł
TVN Siedem 9 493 720 zł
Discovery 9 266 815 zł
TVP INFO 8 335 643 zł
Jetix 8 130 416 zł
Cartoon Network 7 536 180 zł
VIVA Polska 6 993 310 zł
TVN Style 5 846 693 zł
National Geographic Channel 4 571 717 zł
Animal Planet 3 740 235 zł
Hallmark 3 366 748 zł
TVN Turbo 3 230 646 zł
ZigZap 2 704 794 zł

Top 20 reklamodawców - dane za październik 2007

Unilever-Bestfoods, PTC i Procter & Gamble to firmy, które przeznaczyły najwięcej na reklamę w telewizji w październiku 2007 r.

Reklamodawca X 2007
UNILEVER - BESTFOODS 40 715 506 zł
POLSKA TELEFONIA CYFROWA 36 001 861 zł
PROCTER & GAMBLE 33 719 455 zł
L`OREAL POLSKA 25 477 162 zł
DANONE 24 189 389 zł
POLKOMTEL 23 833 103 zł
FERRERO 23 347 421 zł
NESTLE POLSKA 18 864 211 zł
US PHARMACIA 16 727 677 zł
HENKEL 16 054 352 zł
COLGATE - PALMOLIVE 15 804 723 zł
WRIGLEY'S 14 544 834 zł
PTK CENTERTEL 13 972 144 zł
TELEKOMUNIKACJA POLSKA 13 060 533 zł
P4 12 778 759 zł
GLAXOSMITHKLINE 12 671 093 zł
MASTER FOODS POLSKA 12 471 560 zł
GILLETTE POLAND 11 711 180 zł
COCA - COLA COMPANY 11 250 725 zł
TV PROMOTION GROUP 11 204 355 zł

Dane za październik 2006

 Reklamodawca X 2006
UNILEVER - BESTFOODS 33 493 643 zł
NESTLE POLSKA 32 228 133 zł
FERRERO 29 481 910 zł
POLKOMTEL 27 743 060 zł
PROCTER & GAMBLE 27 633 350 zł
L`OREAL POLSKA 23 569 590 zł
US PHARMACIA 22 515 952 zł
POLSKA TELEFONIA CYFROWA 21 301 905 zł
DANONE 20 964 063 zł
HENKEL 16 630 477 zł
GLAXOSMITHKLINE 14 628 750 zł
MASPEX WADOWICE 12 586 188 zł
TELEKOMUNIKACJA POLSKA 9 589 952 zł
PTK CENTERTEL 9 146 933 zł
COCA - COLA COMPANY 9 007 627 zł
MASTER FOODS POLSKA 8 955 981 zł
STORCK POLSKA 8 767 408 zł
WRIGLEY'S 8 681 561 zł
n.a 8 525 803 zł
GRUPA ŻYWIEC 8 381 967 zł

Kategorie: obserwator, marketing, _blog


Słowa kluczowe: reklamy telewizyjne, rynek reklam, marketing, tv, polsat, tvn, tvp


Pliki


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
7 kwietnia 2004 (środa), 23:21:21

Specjalne "Fakty" w specjalnym TVN

Zostawiam sobie ku pamięci moje streszczenie, bardzo, ale to bardzo subiektywne:

1. Jeden facet ze służb specjalnych (ABW, dawniej UOP) pracuje tam od 1990 roki. Już powinien dorobić się rangi generała ale okazuje się, że nie może bo ponoć pracował w służbach specjalnych na długo wcześniej niż UOP powstał.

2. Urban oddając dysku MSZ oficerom służb specjalnych (ABW) powiedział, że nie zakabluje skąd ma te dyski bo "nie będzie współpracował z policją polityczną" (służbami specjalnymi?). A gdy w latach 80-tych, co wtorek opowiadał w czasie najlepszej oglądalności co ciekawego się działo w kraju to z nimi nie współpracował? Niejawnie nie - ale jawnie, jako rzecznik rządu który na służbach specjalnych się opierał na pewno.

3. W tym samy czasie inny gość współpracował z jeszcze innymi służbami specjalnymi, potem wyjechał daleko, niedawno umarł i teraz po śmierci sprowadzają do kraju jego prochy jako prochy bohatera, choć nie wszyscy go za takiego uważają.

4. Na dodatek agenci służ specjalnych (nie wiem czy ABW czy UOP bo to co chwile się zmienia) badali kontakty handlowe spółek akcyjnych i opiniują czy są korzystne czy też nie. Pewnie jeżeli gdzieś jakiś wskaźnik ekonomiczny im nie pasuje to ...

5. ... to ci sami agenci proszą prokuraturę, aby pozwoliła innym agentom służb specjalnych w demonstracyjny sposób zamknąć menadżera tejże spółki, który ponoć podpadł w zupełnie innej sprawie, którą rozpracowują jeszcze inni agenci (nie wiem tylko czy służb specjalnych, czy też normalnych, bo niedosłyszałem).

Barcikowski w Faktach wystąpił dziś 3 razy, 5 wiadomości dotyczyły rzeczy tajny... ale poza tym żyjemy w kraju, gdzie wszystko jest jawne, jasne, przejrzyste, czytelne, demokratyczne, władza należy do ludu a tenże lud jest mądry, uczciwy i wspaniały. Wszak "Fakty" podały jeszcze, że Gołota będzie się prał z jakim innym Gołotą tylko ponoć czarnym, więc jakże ktoś mógłby pomyśleć, że jest onaczej.

Aj! Zapomniałbym o jeszcze jednej wiadomości. Samoobrona ma chyba z 30% poparcia i znacznie wyprzedza PO. Dziwne, że w tej wiadomości nie pojawiły się służby specjalne, choć to, że się nie pojawiły wsale nie oznacza, że gdzies tam nie mieszają.

Nie tak dawno uważałem, że "Protokoły Mędrców Syjonu" to brednie. Niedawno szperając na serwisie polskich narodowców (albo wprost: faszystów) wyczytałem, że jeżeli nawet jest to falsyfikat, to coś takiego może być napisane naprawdę, bo taki spisek na pewno gdzieś jest. Moim problem jest to, że zaczynam w to wierzyć. A. już dawno wierzy i jak zwykle pewnie ma racje.

Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: media, Fakty, TVN, służby specjalne, polityka


Komentarze: (1)

wibr-wibr, April 8, 2004 14:19 Skomentuj komentarz


fakty sa faktami i co?
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.