Słowo kluczowe: upadek


11 marca 2024 (poniedziałek), 15:38:38

Czy rzeczywiście Bóg powiedział?

To poniżej to skan zachowanego w Oxfordzie Guttenberga, foliał 5 verso a więc Księga rodzaju, rozdział 3. Taki dziś znalazłem będąc na krótkiej e-wycieczce w Oxfordzie.


Zrzut ekranu 2024-03-11 o 15-22-55W łacińskim tekście czytamy:

(1) Sed et serpens erat callidior cunctis animantibus terrae quae fecerat Dominus Deus. Qui dixit ad mulierem: Cur praecepit vobis Deus ut non comederetis de omni ligno paradisi? (2) Cui respondit mulier: De fructu lignorum, quae sunt in paradiso, vescimur: (3) de fructu vero ligni quod est in medio paradisi, praecepit nobis Deus ne comederemus, et ne tangeremus illud, ne forte moriamur.
(4) Dixit autem serpens ad mulierem: Nequaquam morte moriemini. (5) Scit enim Deus quod in quocumque die comederitis ex eo, aperientur oculi vestri, et eritis sicut dii, scientes bonum et malum. (6) Vidit igitur mulier quod bonum esset lignum ad vescendum, et pulchrum oculis, aspectuque delectabile: et tulit de fructu illius, et comedit: deditque viro suo, qui comedit.....

Wiem, łacina to nie jest dobry pomysł więc sięgam do Tysiąclatki:

(1) A wąż był najostrożniejszy ze wszystkich dzikich zwierząt polnych, które uczynił Jehowa Bóg. Odezwał się więc do niewiasty: "Czy Bóg rzeczywiście powiedział, iż nie z każdego drzewa ogrodu wolno wam jeść?" (2) Na to niewiasta rzekła do węża: "Z owocu drzew ogrodu jeść możemy. " (3) Ale jeśli chodzi o jedzenie z owocu drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: 'Nie wolno wam z niego jeść ani nie wolno wam się go dotknąć, żebyście nie umarli'".
(4) Wtedy wąż rzekł do niewiasty: "Z całą pewnością nie umrzecie. (5) Gdyż Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym z niego zjecie, wasze oczy na pewno się otworzą i na pewno staniecie się podobni do Boga, będziecie znali dobro i zło".
(6) Niewiasta zatem zobaczyła, że drzewo to jest dobre, by mieć z niego pokarm, i że jest czymś upragnionym dla oczu – tak, to drzewo miało ponętny wygląd. Wzięła więc jego owoc i zaczęła jeść. Potem dała też trochę swemu mężowi, gdy był z nią, i on go jadł.

******

A jak się to wszelkie zło zaczyna? Od prostego pytania: czy rzeczywiście Bóg powiedział?

Tak! Bóg powiedział, zasady są proste i albo je przestrzegamy i żyjemy albo nie, i wtedy (jak to będzie po łacinie) - umierając umrzesz? Jakoś tak.

Ale ja chcę żyć! Chcę żyć, więc zwracam się do Boga z prośbą o ratunek. Tak ja robię a Ty? Czy Ty szukasz Boga-Zbawiciela?


A tu próba odczytania tekstu łacińskiego:

Zrzut ekranu 2024-03-11 o 15-22-55(1) Sed et serpens erat callidior
cunctis animantibus terrae quae fecerat Dominus
Deus. Qui dixit ad mulierem: Cur praecepit
vobis Deus ut non comederetis de omni
ligno paradisi? (2) Cui respondit mulier:
De fructu lignorum, quae sunt in paradiso,
vescimur: (3) de fructu vero ligni quod est in
medio paradisi, praecepit nobis Deus ne com=
ederemus, et ne tangeremus illud, ne forte
moriamur.(4) Dixit autem serpens ad muli=
erem: Nequaquam morte moriemini. (5) Scit
enim Deus quod in quocumque die comederitis
ex eo, aperientur oculi vestri, et eritis sicut
dii, scientes bonum et malum. (6) Vidit igitur 

Kategorie: _blog, ewangelia


Słowa kluczowe: gen3, upadek


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
3 lutego 2022 (czwartek), 15:42:42

Antropologia pierwotna i wtórna

Aksjomat atropologiczny:
Człowiek to istota stworzona przez Boga.
 
Aksjomat atropologiczny, wersja alternatywna:
Człowiek to Bóg w trakcie stwarzania się.
 
A Ty w co wierzysz? Uzasadnij.


1) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. (Gen 1:27)
2) I wąż powiedział do kobiety: Na pewno nie umrzecie ale Bóg wie, że tego dnia, gdy z niego zjecie, otworzą się wasze oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło. (Gen 3:4)

Kategorie: _blog, biblia


Słowa kluczowe: stworzenie, upadek, transhumanizm, new age


Komentarze: (1)

Czarny kruk, February 6, 2022 04:31 Skomentuj komentarz


Słowa jako narzędzia do komunikacji często są pomocne . Często brak komunikacji jest wynikiem niewłaściwego zrozumienia słów. Czyż to właśnie słowa od zarania dziejów nie są przyczyną największej globalnej wojny podziału  jedności Stwórcy i stworzenia . 
Jednak co moj wpis ma wspólnego z tymi powyższymi zapisami ?

Może nic , a może wiele . 
Jednak, kim ja jestem, aby wypowiadać słowa ? Stwórcą, stworzeniem , czy robotem przetwarzajàcym zapisany algorytm. 
Coraz częściej mam wrażenie, że czytający mądre książki są pozbawieni myśli, a jedynie są ofiarami algorytmów zapisanych w tych księgach przez ich autorów. 
Stawiam otwarte pytani:

dlaczego świat tak źle dziś się komunikuje ? 
Wracając do Bereszit ( początku ) powołujemy się na słowa , które dziś dla ludzi straciły moc sprawczą .

Bo skoro przez słowo i dla słowa , to jak dziś ma moc sprawczą wypowiadane słowo , może intencja ( myśl ) jest zła.

Słuchamy różnych nauczycieli,

uczymy się, a może jednak przez nich uczestniczymy w programowaniu ( takie logo - program ) własnych umysłów ? 
Czy Bóg się pomylił stwarzając człowieka, nie wiedział, co ten zrobi ? 
Może Adam to była wersja beta,

aby dziś mieć możliwość skorzystać z nowej wersji programu ( Jezus ) ?  

Czlowiek - istota społeczna brzmi ciekawie .

Jesteśmy muzyką myśli , słów póki świat się nie oczyści . 

Skomentuj notkę
15 października 2019 (wtorek), 03:34:34

Pierwsze konsekwencje niewłaściwego wyboru (Gen 3)

Przeanalizuję sobie dziś pierwsze (bo są jeszcze drugie - przekleństwa) konsekwencje pewnej decyzji opisanej w kluczowym miejscu Biblii, w 3 rozdziale Księgi Rodzaju. W tłumaczeni Biblii Tysiąclecia opisano to tak:

(6) Wtedy niewiasta (...) zerwała (...) owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią, a on zjadł(7) A wtedy (#1a) otworzyły się im obojgu oczy i (#1b) poznali, że są nadzy; (#3) spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.
(8) Gdy zaś mężczyzna i jego żona (#3a) usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie w porze powiewu wiatru, (#3b) skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu.
(9) Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: Gdzie jesteś?
(10) On odpowiedział: Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się.
(11) Rzekł Bóg: Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?
(12) Mężczyzna odpowiedział: Niewiasta, (...) dała mi owoc (...) i zjadłem.

Co zrobili (opis narratora w.6):

  • niewiasta zerwała owoc,
  • niewiasta skosztowała,
  • niewiasta dała swemu mężowi, który był z nią,
  • mężczyzna zjadł.

To samo, czyli co zrobili, wg Adama - w. 12:

  • niewiasta dała mi owoc,
  • zjadłem.

Pierwsze konsekwencje:

  • otworzyły się im obojgu oczy,
  • poznali, że są nadzy,
  • spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski,
  • gdy usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie w porze powiewu wiatru, skryli się wśród drzew ogrodu.

A dlaczego się tym zajmuję? Przez frazę: "usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie w porze powiewu wiatru" z której wnioskuję, że wtedy (w ogrodzie Eden):

  • jak Pan Bóg spacerował to było słychać jego kroki,
  • Pan Bóg przechadzał się po ogrodzie o określonej porze dnia.

Może ludzie i Pan Bóg mieli już jakiś swój zwyczaj, że o jakiejś porze Bóg się przechadzał i spotykał ich - tym razem jednak było inaczej skoro skryli się i Pan Bóg nie spotkawszy ich musiał zawołać mężczyznę.


Aby nie musieć gdzieś szukam zachowuję tu ten tak ważny rozdział w trzech dobrych tłumaczeniach, to trzecie to żydowski przekład Cylkowa.

Tekst biblijny w Biblii Tysiąclecia:

Rdz 3:1nn bt5

(1) A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? (2) Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, (3) tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. (4) Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! (5) Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło. (6) Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią, a on zjadł. (7) A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski. (8) Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie w porze powiewu wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. (9) Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: Gdzie jesteś? (10) On odpowiedział: Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się. (11) Rzekł Bóg: Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść? (12) Mężczyzna odpowiedział: Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem. (13) Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: Dlaczego to uczyniłaś? Niewiasta odpowiedziała: Wąż mnie zwiódł i zjadłam. (14) Wtedy Pan Bóg rzekł do węża:Ponieważ to uczyniłeś,bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i dzikich;na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. (15) Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę,pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono ugodzi cię w głowę, a ty ugodzisz je w piętę. (16) Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą. (17) Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem, mówiąc: Nie będziesz z niego jeść - przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał z niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. (18) Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. (19)W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz! (20) Mężczyzna dał swej żonie imię Ewa, bo ona stała się matką wszystkich żyjących. (21) Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. (22) Po czym Pan Bóg rzekł: Oto człowiek stał się jak jeden z Nas: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki. (23) Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty. (24) Wygnawszy zaś człowieka, Bóg umieścił na wschód od ogrodu Eden cherubów i miecz z połyskującym ostrzem, aby strzec drogi do drzewa życia.

Tekst wg tłumaczenia Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej:

Rdz 3:1nn ubg
(1) A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta polne, które PAN Bóg uczynił. Powiedział on do kobiety: Czy Bóg rzeczywiście powiedział: Nie wolno wam jeść ze wszystkich drzew tego ogrodu? (2) I kobieta odpowiedziała wężowi: Możemy jeść owoce z drzew tego ogrodu; (3) Ale o owocu drzewa, które jest pośrodku ogrodu, Bóg powiedział: Nie będziecie z niego jeść ani go dotykać, abyście nie umarli. (4) I wąż powiedział do kobiety: Na pewno nie umrzecie; (5) Ale Bóg wie, że tego dnia, gdy z niego zjecie, otworzą się wasze oczy i będziecie jak bogowie znający dobro i zło. (6) A gdy kobieta spostrzegła, że owoc drzewa był dobry do jedzenia i miły dla oka, a drzewo godne pożądania dla zdobycia wiedzy, wzięła z niego owoc i zjadła; dała też swemu mężowi, który był z nią; i on zjadł. (7) I otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy. Spletli więc liście figowe i zrobili sobie przepaski. (8) Wtedy usłyszeli głos PANA Boga chodzącego po ogrodzie w powiewie dziennym. I Adam, i jego żona ukryli się przed obliczem PANA Boga wśród drzew ogrodu. (9) I PAN Bóg zawołał na Adama, i zapytał go: Gdzie jesteś? (10) On odpowiedział: Usłyszałem twój głos w ogrodzie i zląkłem się, gdyż jestem nagi, i ukryłem się. (11) Bóg zapytał: Kto ci powiedział, że jesteś nagi? Czy zjadłeś z drzewa, z którego zakazałem ci jeść? (12) Adam odpowiedział: Kobieta, którą mi dałeś, aby była ze mną, ona dała mi z tego drzewa i zjadłem. (13) PAN Bóg zapytał kobietę: Co zrobiłaś? I odpowiedziała kobieta: Wąż mnie zwiódł i zjadłam. (14) Wtedy PAN Bóg powiedział do węża: Ponieważ to uczyniłeś, będziesz przeklęty wśród wszelkiego bydła i wśród wszelkich zwierząt polnych. Na brzuchu będziesz się czołgać i proch będziesz jeść po wszystkie dni swego życia. (15) I wprowadzę nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem. Ono zrani ci głowę, a ty zranisz mu piętę. (16) A do kobiety powiedział: Wielce pomnożę twoje cierpienia i twoje poczęcia, w bólu będziesz rodzić dzieci. Twoje pragnienie będzie ku twemu mężowi, a on będzie nad tobą panować. (17) Do Adama zaś powiedział: Ponieważ usłuchałeś głosu swojej żony i zjadłeś z drzewa, o którym ci przykazałem, mówiąc: Nie będziesz z niego jadł – przeklęta będzie ziemia z twego powodu, w trudzie będziesz z niej spożywać po wszystkie dni twego życia. (18) Ona będzie ci rodzić ciernie i oset i będziesz spożywał rośliny polne. (19) W pocie czoła będziesz spożywał chleb, aż wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo jesteś prochem i w proch się obrócisz. (20) I Adam nadał swojej żonie imię Ewa, bo ona była matką wszystkich żyjących. (21) I PAN Bóg sporządził dla Adama i jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. (22)Wtedy PAN Bóg powiedział: Oto człowiek stał się jak jeden z nas, znający dobro i zło. Wygnajmy go więc, aby nie wyciągnął swej ręki i nie wziął z drzewa życia, by jeść i żyć na wieki. (23) PAN Bóg wydalił go więc z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której został wzięty. (24)Tak wygnał człowieka i postawił na wschód od ogrodu Eden cherubinów i płomienisty miecz obracający się we wszystkie strony, aby strzegły drogi do drzewa życia.

Przekład żydowski Cylkowa:

Rdz 3:1nn cyl

(1) A wąż był chytry, bardziej niż wszelki zwierz dziki, który był uczynił Wiekuisty Bóg; i rzekł do niewiasty: „Alboż powiedział także Bóg: Nie pożywać wam z żadnego drzewa ogrodu?” (2) I rzekła niewiasta do węża: Z owocu drzew ogrodu pożywać możemy. (3) Tylko z owocu drzewa, co w pośrodku ogrodu, rzekł Bóg: „nie pożywajcie z niego i nie dotykajcie się go, - abyście nie umarli”. (4) I rzekł wąż do niewiasty: „Umrzeć nie umrzecie”. (5) Ale wie Bóg, iż dnia, którego pożywać zeń będziecie, otworzą się oczy wasze i staniecie się jako Bóg, poznawającymi dobre i złe”. (6) I widząc niewiasta, że smacznem jest drzewo ku spożyciu, że rozkoszą jest dla oczu, a uroczem drzewo do oglądania, wzięła z owocu jego i jadła, i dała też mężowi swojemu przy sobie i jadł. (7) I otworzyły się oczy obojga, i poznali, że są nagimi! I spletli liście figowe, i poczynili sobie przepaski. (8) I usłyszeli głos Wiekuistego Boga, rozlegający się po ogrodzie, z powiewem dziennym; i skrył się człowiek i żona jego przed obliczem Wiekuistego Boga, między drzewa ogrodu. (9) I zawołał Wiekuisty, Bóg, człowieka, i rzekł do niego: „Gdzie jesteś?” (10) I rzekł: „Głos Twój słyszałem w ogrodzie, i uląkłem się, bo nagi jestem, i skryłem się”. (11) I rzekł: „Któż powiedział ci, że nagi jesteś? Czyż z drzewa, o którem ci przykazałem nie jeść z niego, jadłeś?” (12) I rzekł człowiek: „Niewiasta, którą umieściłeś przy mnie, ona to dała mi z drzewa, i jadłem”. (13) I rzekł Wiekuisty, Bóg, do niewiasty: „Cóżeś ty uczyniła!” I rzekła niewiasta: „wąż skusił mnie i jadłam”. (14) I rzekł Wiekuisty, Bóg, do węża: „Żeś uczynił to, przeklętym bądź z pomiędzy wszelkiego bydła i wszelkiego zwierza dzikiego; na brzuchu twoim czołgać się będziesz, i prochem się żywić, po wszystkie dni życia twojego. (15) A nienawiść wzniecę między tobą, a niewiastą, i między nasieniem twojem, a nasieniem jej; ono porazi ci głowę, a ty mu porazisz piętę!” (16) Do niewiasty rzekł: „Wielce, wielce pomnożę męki brzemienności twojej; w bólach rodzić będziesz dzieci; a do męża twego żądza twoja, a on panować będzie nad tobą.” (17) A do Adama rzekł: „Żeś usłuchał głosu żony twojej, a jadł z drzewa, o którem ci przykazałem mówiąc: nie będziesz jadł z niego; przeklętą niech będzie ziemia gwoli tobie, w utrapieniu żywić ci się z niej, po wszystkie dni żywota twojego. (18) A cierń i oset rodzić ci będzie, a żywić ci się zielem polnem. (19) W pocie oblicza twego będziesz pożywał chleb, aż powrócisz do ziemi, bo z niej wziętym jesteś; bo prochem ty, i w proch się obrócisz!” (20) I nazwał Adam imię żony swojej: Chawa, gdyż ona stała się matką wszystkich żyjących. (21) I sprawił Wiekuisty, Bóg, Adamowi i żonie jego szaty skórzane, i przyodział ich. (22) I rzekł Wiekuisty, Bóg: „Oto człowiek stał się jako jeden z Nas, co do wiedzy dobrego i złego. A teraz może sięgnie ręką swoją i weźmie także z drzewa życia i spożyje, aby żył na wieki..!” (23) I wydalił go Wiekuisty, Bóg, z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której wzięty. (24) I tak wygnał człowieka; i usadowił na wschód od ogrodu Eden Cherubów, i płomienny miecz, wirujący, dla strzeżenia drogi do drzewa życia.


Kategorie: _blog, biblia / studia


Słowa kluczowe: owoc, raj, eden, ewa, adam, upadek, grzech, gen3


Komentarze: (1)

wojtek, January 13, 2020 12:31 Skomentuj komentarz


I znowu mam pytanie: z którego drzewa Ewa zjadła, bo wychodzi jednak, że z drzewa życia (choć przekonana była, że z drzewa poznania). Tak więc nie w owocu jest problem, ale w posłuszeństwie.

Skomentuj notkę
1 września 2019 (niedziela), 16:50:50

Przekleństwo ziemi po grzechu Adama

Bardzo smutne są przekleństwa jakie spadły na ludzi z powodu grzechu Adama. Czytam o tym w Księdze Rodzaju, w rodziale 3, od wersu 17

bt5 (17) Do mężczyzny zaś Bóg rzekł: Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem, mówiąc: Nie będziesz z niego jeść - przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał z niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. (18) Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. (19) W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!.
ubg (17) Do Adama zaś powiedział: Ponieważ usłuchałeś głosu swojej żony i zjadłeś z drzewa, o którym ci przykazałem, mówiąc: Nie będziesz z niego jadł – przeklęta będzie ziemia z twego powodu, w trudzie będziesz z niej spożywać po wszystkie dni twego życia. (18) Ona będzie ci rodzić ciernie i oset i będziesz spożywał rośliny polne. (19) W pocie czoła będziesz spożywał chleb, aż wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo jesteś prochem i w proch się obrócisz.

 

Wyliczmy jeszcze raz:

  1. przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu
  2. w trudzie będziesz zdobywał z niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia
  3. Cierń i oset będzie ci ta ziemia rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli
  4. W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie,
  5. wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!

Ale spoko - będzie tak do czasu, będzie odnowienie. Póki co wszelkie stworzenie cierpi ale też wyczekuje objawienia się dzieci Bożych (Rz 8:19nn)

Rz 8:19-22 ubg (19) Stworzenie bowiem z gorliwym wypatrywaniem oczekuje objawienia synów Bożych. (20) Gdyż stworzenie jest poddane marności, nie dobrowolnie, ale z powodu tego, który je poddał, w nadziei; (21) Że i samo stworzenie będzie uwolnione z niewoli zniszczenia do chwalebnej wolności dzieci Bożych. (22) Wiemy bowiem, że całe stworzenie razem jęczy i razem cierpi w bólach rodzenia aż dotąd."


Kategorie: _blog, biblia


Słowa kluczowe: rodz3, gen3, grzech, upadek, przekleństwo ziemi, przekleństwo


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
6 maja 2007 (niedziela), 20:14:14

Bliskość ludzi w raju i na ziemi

W opisywanym na początku Księgi Rodzaju raju nie jest istotne to, że jabłka są za darmo, że chodzi się na golasa a lwa można bezkarnie ciągnąć za ogon. Ważne jest to, że będąc tam można mieć bardzo intymna relacje ze swoja druga polowa (żona, mężem) - relacje, której znakiem i praktyczną realizacją jest właśnie ta nie zakłócona pożądaniem nagość.

Źródłem możliwości posiadania tej intymnej relacji ludzi miedzy sobą jest bliska obecność Boga oraz możliwość przebywania z Tym, który sprawia iż wszystko dzieje się w Prawdzie.

Upadek Adama i Ewy spowodował, że ludzie już tak blisko być ze sobą i z Bogiem nie mogą i nie potrafią. Ale to może niedługo się zmieni. Maranatha!

Dopisek: upadek (pierwszy grzech) sprawia, że teraz tak trudno zakłada się spółki akcyjne.


Kategorie: moja teologia, _blog


Słowa kluczowe: raj, upadek, grzech, miłość


Komentarze: (2)

krisper, May 7, 2007 20:09 Skomentuj komentarz


Wchodzicie na giełdę?

w34, May 7, 2007 22:57 Skomentuj komentarz


Nie wiem jak odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Spróbuję małym wykładem z Kodeksu Handlowego:

1. Spółka może być akcyjna lub nie (czyli jakaś inna).

2. Spółka akcyjna może być notowana na publicznej giełdzie papierów wartościowych lub nie (wtedy handlujta sobie akcjami jak chceta, albo nie handlujta).

3. Aby spółka akcyjna była publiczna musi być najpierw założona (musi być) a potem musi minąć troszkę czasu aby sobie podziałała (taki wymóg giełdy).

4. Spółki, podmioty prawa handlowego (czyli spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością) w niczym nie przypominają małżeństwa - w przeciwieństwie do spółek cywilnych, jawnych i kawałkami komandytowych.

5. Bliskość osób fizycznych (akcjonariuszy) objawia się (lub nie) jedynie na Walnym Zgromadzeniu, które powinno być zwołane raz na rok.

Po tych zdaniach sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie, bo ja dalej nie wiem co napisać. Ale możesz zadać inne pytanie (lub nie) lub zadać je innym kanałem informacyjnym.
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.