Hasła na murach - Wojna o Krym
to dlaczego nie można
podzielić się Krymem?
Pytanie: Dlaczego W34?
Odp: nie pamiętam!
Wolność. Mamy więcej wolności od czasu, jak Urzędy Skarbowe dały pewną swobodę w używaniu NIP lub PESEL. Dla ludzi, obywateli, podatników będących osobami fizycznymi (oj, jak tego określenia nie lubię) jest możliwość wyboru. Mogę NIP, mogę PESEL - wolność!
Ale z drugiej strony przy polu, gdzie mogę wypełnić w PIT NIP lub PESEL pisze jakieś straszne obostrzenie, że jak coś tam to mam wpisać NIP a jak nie to PESEL. To obostrzenie jest uzasadnione wieloma paragrafami, ustawami, opublikowanymi gdzieś. Nawet jest coś zacytowane, tylko ja tego totalnie nie kumam - nie wiem, czy mam wpisać NIP czy PESEL a wiem, że jak wpiszę źle to pewnie źle się to dla mnie skończy.
Jaka szkoda, że nie ma dwóch rubryk - kilka lat temu mogłem wpisać i NIP i PESEL i było fajnie, nie było ryzyka (oczywiście poza pomyłką - więcej cyfr, łatwiej się rąbnąć) a teraz?
I co ja mam zrobić? Wpisuję PESEL!
Minister spraw wewnętrznych Republiki Butanu nie zjadł dziś śniadania, gdyż wcześniej umarł.
Skoro solniczką soli się zgodnie z modyfikowanym liniowo rozkładem Gaussa to czy możliwe jest posolenie talerza pomidorów w taki sposób aby nie zrobić przy okazji bałaganu na serwetce?
Teoretyczna odpowiedź brzmi - nie, ale mimo to wszyscy jakoś sobie z tym radzę produkując coś, co włosi nazywają caprese. I śniadaniowej zadumy w kontekście studiów nad probabilistyką pewnej znajomej.
Caprese = pomidory, mozzarella, bazylia, sól, oliwa. Mniam, mniam!
Wczoraj, na dentystycznym fotelu zrodziła się taka dygresja:
Dentyści mają w sobie fatalną tendencję do ucinania dyskusji i blokowania pacjentom swobody wypowiedzi. Unia Europejska powinna natychmiast coś z tym zrobić bo w gabinetach wolność słowa nie istnieje a przez to demokracja jest poważnie zagrożona!
Szóstka górna lewa, leczenie kanałowe, dwa kanaliki po 18mm i jeden 16mm, czas na fotelu przekroczył godzinę, cena za wizytę i umożliwienie powstania tej refleksji to 450zł. Nie wiem ile to będzie w euro ale było warto.
Zbiór głupot noworocznych:
Kiedyś znajomy, na codzień pracujący w środowisku Unix powiedział, że "znowu, ponownie nauczył się przenosić bloki między plikami w vi" więc ja mogę śmiało powiedzieć, że dziś znowu zrozumiałem jak działają VLANy, co więcej, rozumiem co to VRF, option 82 w DHCP, dlaczego musimy używać private vlan i DHCP relay. Nawet brałem czynny udział w dyskusji, czy routerki wykreowane w swiczach L3 w sieci 3S Metro Ethernet mają produkując multicasty między sobą porozumiewać się poprzez PIM'a (w końcu to routerki... ) czy reporty zgodne z IGMP (...ale są wpięte w VLANa w L2). Jutro dzień na laba i testujemy - ale na wydawanie Cisco-komend to się pewnie już nie załapie. Za stary jestem.
Nieźle... nieźle to działa na synapsy - prawie jak używanie Macintosza wieczorami.
Ale póki co to maluje obrazki na poniedziałek:
Jeżdzenie po Śląsku, od czasu zbudowania A4 staje się coraz bardziej przyjemne.
Zainteresowanym przedstawiam mapę, która pewnie niczego nie wyjaśni, nie pomoże, do tego wcale nie jest piękna (Łukasz! Te kolory!) ale ma jedną zaletę: jest. Ma też tą zaletę, że mogłem ją sobie namalować w przypływie radości.
Z Gliwic do Siemianowic da się spokojnie w 30 minut dojechać, o ile nie wybierze się drogi najkrótszej, ale najbardziej optymalną (45km) via A4, w Katowicach trasa na Warszawę, a potem przez Dąbrówkę wielką, czyli do Siemianowic od tyłu.
Jak fajnie jest wiedzieć jak dojechać do Siemianowic. (uwaga, a teraz zaduma ontologiczna) Fajnie jest wiedzieć!
Z polami to jest tak: Oprocz pól kukrydzy i pola powierzchni kwadratu (a*b) jest jeszcze pole ekploatacji.
Bartek powiedział, że jedna z krów u jego babci nazywała się Minerwa. Czy miała własną sowę tego już nie wiem, w każdym razie dziś babcia Czara krów już nie ma - więc widać, że zakończyła się pewna epoka.
Porządki na dysku:
To proste - przeczyścić mu ekran.
Raz na 5 lat warto ściereczką zamoczoną w delikatnej chemii uczynić to aby życie było piekniejsze.
Takie coś namalowało mi się i muszę natychmiast to gdzieś umieścić.
Twierdzenie:
W przestrzeniach rórowych wynikiem dowolnego całkowania jest 17.
Twierdzenie:
W przestrzeniach rórowych wynikiem dowolnego sumowania jest 15.
Całka po drucie kolczastym, jest relatywistycznym odpowiednikiem całki Reamana I rodzaju po krzywej
Całka po jeżu to całka Reamanowska II rodzaju po płaszczyźnie zamkniętej (bo jeż się zezłościł).
Twierdzenie:
Funkcje nie musza być ciągle aby byly piękne.
W historii instytutu wydane zostały wykłady Analizy Matematycznej, Równań Różniczkowych i Algebry doc. Walichiewicza. Spisane wykłady zostały wydane w nakładzie 200 szt. bez zgody autora. Zyski ze sprzedaży przeznaczone były na działalność naukowa Instytutu.
#1. Walcząc wczoraj z bębnem do nawijana węża ogrodowego zastanowiłem się chwile nad podłużnością. Wyszedłem od próby definicji zjawiska podłużności:
Nie wiedząc ile postanowiłem przeprowadzić pewne badania percepcji zjawiska podłużności. Oto wyniki:
Przedmiot badany | Długość (h) | Maksymalna średnica (d) | Stosunek (h/d) | Klasyfikacja, uwagi, wnioski |
Długopis | 150 mm | 5mm | 30 | jest podłużny |
Autobus komunikacji miejskiej | 18m | 3,5m | 5.14 | przegubowy jest podłużny, zwykły raczej nie, choć Johny uważa inaczej |
Wąż ogrodowy (do podlewania) | 15m | 0,5 cala | ? | wymiękam z takim dzieleniem - trudno powiedzieć jeżeli się nie wie ile ma cal |
Telefon Nokia 6230 | 100mm | 45mm | 2,22 | raczej nie |
Kot (z ogonem i z nogami) | 800mm | 400m | 2 | trudno powiedzieć |
Dżdżownica | 72mm | 3mm | 24 | dżdżownica jest zdecydowanie podłużna. |
Jamnik | brak danych | brak danych | jest podłużny | |
Buldog | brak danych (ze strachu) | brak danych (ze strachu) | nie jest podłużny | |
Kabel KK9 od Pszyńskiej do Owsianej | 14850m | 12mm | 1237,5 | jest podłużny |
topola | 28m | 1,1m | 25,45 | podłużna i do tego w pione |
szczoteczka do zębów | 195mm | 9mm | 21,66 | podłużna |
pasta do zębów | 180mm | 30mm | 6 | raczej tak |
Wychodzi, że granica percepcji podłużności przebiega gdzieś w okolicy 5 tak więc roboczo użyję takiej definicji:
#2. Mając już jako takie pojęcie o podłużności zastanawiałem się czemu taka podłużność może służyć.
Wymyśliłem takie zastosowanie:
No i teraz do każdego zastosowania znalazłem w ogrodzie (i nie tylko) masę przykładów:
#3. W wszystkie te głupoty wypisuje, bo nie chce mi się dziś kolejnego projektu kreślić a coś w biurze robić trzeba.
#4. Dopisek dnia następnego:
Dziś też mi się nie chce kreślić projektów więc zastanawiam się jak się ma podłużność do pomroczności jasnej.
|
Punkt się rozprężył w n-wymiarów przestrzeń
I przestrzeń klapła
Jak przekłuty balon.
(Witkacy, Tumor Mózgowicz, 1920 r.)
A mi tak trudno przyjąć definicję, w której "pole grawitacyjne to przestrzeń w której działają siły grawitacji". :-)
I rzekł pan: oto wprowadzam nieprzyjaźć między ciebie a komary. One będą cię kąsać a ty będziesz je tłukł.
"Z przyczyn technologicznych basen nie czynny do 9 lipca!"
No więc włóczę się po lesie, bo kto to widział żeby iść na 7.oo do biura, słucham Uri Caine Ensemble(Wariacje Goldbergowskie), tłukę komary i zapominam, że miałem z Nim do pogadania.