Kategoria: prawosławie


Kandydat na Mesjasza

Niektóre wiadomości zachowuję, bo po prostu są ciekawe. Ciekawe i inspirujące.

Białoruska Cerkiew przyznała order Łukaszence

gazeta.pl, pi, PAP, 2006-09-26, 16:50

Białoruska Cerkiew prawosławna uhonorowała Alaksandra Łukaszenkę orderem św. Cyryla Turowskiego. Order wręczył prezydentowi we wtorek w Mińsku metropolita miński i słucki, patriarcha Filaret.

Zwierzchnik Kościoła prawosławnego na Białorusi podziękował prezydentowi w imieniu Cerkwi i życzył, by św. Cyryl pomagał mu "w dalszym trudzie dla dobra Ojczyzny". W swym wystąpieniu zaznaczył, że życie na Białorusi "rozwija się harmonijnie na płaszczyźnie społeczno-gospodarczej i duchowej".

Łukaszenka odpowiedział, że przyjmuje order jako nagrodę dla całego kierownictwa kraju, "wszystkich, którzy kierują trudnym procesem odrodzenia naszych ziem". "Razem przezwyciężymy wszystkie trudności i osiągniemy życie, o jakim marzymy - zapewnił.

Order został wręczony prezydentowi podczas uroczystości poświęcenia dzwonów budowanej w Mińsku cerkwi Wszystkich Świętych.

Łukaszenka - "prawosławny ateista"

Opozycyjne portale internetowe na Białorusi przypominają, że sam Łukaszenka nazwał siebie kiedyś "prawosławnym ateistą". "Jestem ateistą, ale prawosławnym ateistą - powiedział podczas jednego ze spotkań z patriarchą Filaretem.

W opublikowanym w połowie września amerykańskim raporcie na temat przestrzegania swobód religijnych na świecie w 2006 roku zaznaczono, że choć na Białorusi nie ma państwowej religii, to zawarty przez państwo konkordat z Kościołem prawosławnym daje mu uprzywilejowany status.

Biuro ds. demokracji praw człowieka i pracy wskazało w tym raporcie na naruszanie praw innych wyznań na Białorusi, zwłaszcza grup religijnych, które władze uznają za powiązane z obcymi wpływami kulturowymi lub polityką.

Słowniczek - pomocniczek (za wikipedią):

Ateizm
światopogląd lub stanowisko ontologiczne przeciwne teizmowi, odrzucające wiarę w istnienie bogów. Do ateistów zalicza się zarówno ludzi odrzucających wiarę w bogów jak i zaprzeczających ich istnieniu.
Kościół prawosławny
zbiorcze określenie Kościołów Wschodu wyznających chrześcijaństwo w odmianie prawosławnej.
Prawosławie
doktryna ortodoksyjnego (gr. orthodoxos - prawdziwie, prawidłowo wierzący) Kościoła chrześcijańskiego - jednej z dwóch grup Kościołów powstałych w wyniku rozłamu w Kościele chrześcijańskim z 1054 roku (tzw. schizmy wschodniej).

Kategorie: obserwator, prawosławie, _blog


Słowa kluczowe: prawosławie, Łukaszenko, Białoruś


Komentarze: (3)

Boruta, September 27, 2006 06:12 Skomentuj komentarz


Kiedy przeczytałem tytuł blogu "Kandydat na Mesjasza" pomyślałem sobie, że w jednej z grup chasydzkich w Izraelu lub w USA pojawił się jakiś charyzmatyczny cadyk, którego uczniowie (zwolennicy) chcą "ochrzcić" tym mianem.
Moja ciekawość przerodziła się w zdumienie kiedy okazało się, że treść w/w blogu odnosi się do prezydenta Białorusi, który został uhonorowany orderem przez tamtejszą cerkiew prawosławną.

W związku z powyższym nasuwają mi się następujące pytania:
- czy Aleksander Łukaszenka pochodzi z "domu" Dawida (tj. czy jest potomkiem Dawida syna Jessego) co usprawiedliwiałoby posądzanie go o pretensje do tego zaszczytnego miana???
- czy "zdeklarowany" ateista jest właściwym kandydatem na Mesjasza???
- czy Kościół Prawosławny dokonał poważnych zmian doktrynalnych i dlatego zamiast oczekiwać drugiego przyjścia Jezusa woli namaścić "nowego Mesjasza" jak sugeruje to informacja zawarta w tytule blogu???
- Czy to wszystko nie jest wynikiem antybiałoruskiej histerii, gdzie "powszechne jak chleb" wydarzenie urasta w polskich oczach do niebotycznych rozmiarów.

Pozdrawiam

w34, September 27, 2006 16:19 Skomentuj komentarz


Nie.... myślę, że Łukaszenko nie pochodzi ani z linii Dawida ani z plemienia Dana :-) a notka zamieszczona jest tu nie po to aby nabijać się z stusunków politycznych na Białorusi ale aby pokazać czym jest Kościół Prawosławny i jego funkcjonariusze.

Boruta, September 28, 2006 07:21 Skomentuj komentarz


Dziękuję za ustosunkowanie się do mojego komentarza.

P.S.
Nie przyszło mi do głowy, że ktoś mógłby "nabijać się" z wydarzeń na Białorusi, tak więc podeszłem całkiem poważnie do informacji zawartej w komentowanym blogu.

Pozdrawiam
Skomentuj notkę
11 października 2004 (poniedziałek), 16:00:00

Ekumeniczne "ojcze (padre) prać?"

1. Inspiracja - notatka w Gazecie Wyborczej z 28 września

Jerozolima: bójka w Bazylice Grobu Pańskiego

W Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie doszło w poniedziałek po południu do bójki pomiędzy prawosławnymi zakonnikami i franciszkanami. (...) Po południu, w trakcie uroczystej procesji przez świątynię, greccy duchowni weszli na terytorium franciszkańskie przy ołtarzu św. Marii Magdaleny, przed kaplicą Najświętszego Sakramentu, łamiąc tym samym obowiązujące status quo.

Dyżurujący franciszkanie, po nieudanej próbie wyperswadowania greckim zakonnikom zmiany trasy procesji, wezwali na pomoc izraelskich policjantów, stale stacjonujących przed bazyliką. Pokojowa interwencja policjantów okazała się nieskuteczna. Doszło do bójki. Kilkunastu zakonników i policjantów zostało poturbowanych i rannych. Jeden z policjantów stracił, według świadka wydarzeń kilka zębów. Dopiero po dłuższym czasie policji udało się opanować sytuację

Rzecznik jerozolimskiej policji Szmulik Ben Ruby poinformował, że czterech najbardziej krewkich prawosławnych zakonników zostało zatrzymanych i przesłuchanych. W Bazylice Grobu Pańskiego, która należy do wiernych: greckoprawosławnych, ormiańskich i katolików, po wczorajszym incydencie panuje napięta atmosfera. (...)

(KAI 28-09-2004, ostatnia aktualizacja 28-09-2004 15:27)

2. Ekumenizm (1)

Kiedyś myślałem, że ekumenizm jest czymś dobrym, czymś wspaniały, czymś co podoba się Bogu a może nawet czymś co ON sam w ludziach zainspirował. Kiedyś, a było to już dość dawno temu, myśląc tak i jednocześnie myjąc w łazience nogi (a dodam, że było to we wspólnej łazience chłopców na jakimś wielkim, ekumenicznym wyjeździe, w ekumenicznym ośrodku w którym ekumenicznie spędzałem czas) od golącego się obok kolegi usłyszałem, że "ekumenizm to dzieło Szatana". Szok! Jak to tak?! Zaraz zaczęła się ekumeniczna dyskusja, którą ekumenicznie przerwał gospodarz, twierdząc że inni chcą ekumenicznie spać a my tu tak żywo ekumenicznie dyskutujemy.

Argumenty jakie padały ze strony kolegi miały swoją siłę. Od razu nie zmieniłem zdania, ale od tego momentu Bóg sprawił tak, że przez najbliższe 6 lat uczyłem się tego czym jest Kościół a czym kOścioły. Ponieważ byłem uczniem tępym to nauka ta przebiegała długo i boleśnie.

A o diabelstwie ekumenizmu przekonuje mnie błędne założenie poczynione u jego podstaw. Otóż ekumenizm ma na celu doprowadzenie chrześcijan do jedności, połączenie czegoś co jest rozdzielone, rozdarte, skłócone. Abstrahując zupełnie od rozumienia słowa jedność, która ma tu być celem błąd leży nie w celu ale w diagnozie, w opisie stanu dzisiejszego i nie jest ważne czy za dzisiejsze rozumiemy stan po 1054, 1378 czy też 1517, 1870 lub 1965 roku.

Chrześcijanie zawsze są w jedności i to co mają robić (wg. nakazu Pawła Ef 4.3) to maja ją zachowywać a nie tworzyć. Oczywiście wielu zakrzyknie, że kiedyś ta jedność była ale po datach, które wymieniłem powyżej się popsuła i jej nie ma. Otóż nie. Daty te to to daty rozłamów w światowych organizacjach (kOściołach) spowodowanych światowymi konfliktami. Nawet w tych czasach chrześcijanie byli w jedności a to, że jakiś papież rzucał klątwę na innego też mieniącego się być papieżem to już nie problem chrześcijan ale tych papieży.

Chrześcijanie zawsze byli w jedności co doskonale czułem myjąc te nogi i dyskutując, choć w zasadzie to pobierając nauki u starszego i mądrzejszego kolegi i brata w Chrystusie jednocześnie.

3. Paweł o jedności

Kawałek z Pawła, na który się powołałem powyżej w całości brzmi tak:

Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój.

Jedno jest Ciało

i jeden Duch,

bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie.

Jeden jest Pan,

jedna wiara,

jeden chrzest.

Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.

(List do Efezjan, rozdział 4, werset 3 i następne, tłumaczenie za Biblią Tysiąclecia)

4. Jezus o oddawaniu czci Bogu

Kiedyś, na drodze z Galilei do Jerozolimy zaistniał taki dialog:

Samarytanka: Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga.

Jezus: Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. (...) Nadchodzi jednak godzina, owszem już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie.

(Ewangelia janowa, rozdział 4, wersety od 20, tłumaczenie za Biblią Tysiąclecia)

 

Lemat: 

No i co my tu mamy: "... ani w Jerozolimie ani na tej górze... ale w Duchu i prawdzie". Mamy też takie czasy, że prawdziwi czciciele oddają Bogu cześć w Duchu i prawdzie. Oczywiście ciekawą rzeczą jest zobaczyć jakieś historyczne miejsce, czy to w Betlejem, Jerozolimie, czy też na górze Horeb lub Syjonie ale prawdziwi czciciele oddają Bogu cześć w Duchu i prawdzie - i koniec.

Kim więc są ci, którzy o jakieś miejsce, w którym chcą oddawać cześć Bogu, gotowi są wybijać sobie nawzajem zęby? Ja bym zaryzykował twierdzenie (i niech to będzie ten lemat), że zachodzi tu taka alternatywa:

  • nie są prawdziwymi czcicielami Boga,

  • są nieprawdziwymi czcicielami Boga,

  • są prawdziwymi nieczcicielami Boga,

  • są prawdziwymi czcicielami nieBoga.

Myślę (a myślę tak na podstawie słów Jezusa), że zakonnicy z Betlejem należą do jednej z czterech powyższych kategorii. Najbardziej pasuje mi alternatywa czwarta: na pewno oddają cześć miejscu o które wojują.

5. Paweł jeszcze raz

Czy odważy się ktoś z was, gdy zdarzy się nieporozumienie z drugim, szukać sprawiedliwości u niesprawiedliwych, zamiast u świętych? Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czyż nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach?

Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? O ileż przeto więcej sprawy doczesne! Wy zaś, gdy macie sprawy doczesne do rozstrzygnięcia, sędziami waszymi czynicie ludzi za nic uważanych w Kościele!

Mówię to, aby was zawstydzić. Bo czyż nie znajdzie się wśród was ktoś na tyle mądry, by mógł rozstrzygać spory między swymi braćmi?  A tymczasem brat oskarża brata, i to przed niewierzącymi.

Już samo to jest godne potępienia, że w ogóle zdarzają się wśród was sądowe sprawy. Czemuż nie znosicie raczej niesprawiedliwości? Czemuż nie ponosicie raczej szkody? Tymczasem wy dopuszczacie się niesprawiedliwości i szkody wyrządzacie, i to właśnie braciom.

(Pierwszy list do Koryntian, rozdział 6, wersety od początku rozdziału, tłumaczenie za Biblią Tysiąclecia)

Lemat:

To drugie nauczanie mające zastosowanie do opisanego w Gazecie przypadku. Konflikt pomiędzy prawosławiem a katolicyzmem o miejsca "święte" to stary konflikt. Obecnie rozstrzygają go izraelskie sądy (ku zgorszeniu albo na świadectwo - jeszcze nie wiem) ale kiedyś rozstrzygał je sułtan turecki i to właśnie on, w swojej mądrości ustalił status quo, które teraz zostało złamane.

Przykładając wiadomość z Gazety do nauczania apostoła Pawła w najlepszym razie można powiedzieć, że braciszkowie ci grzeszą i niech to będzie kolejny lemat.

6. Ekumenizm (2)

Kościół Chrystusowy jest w poprzek naszej rzeczywistości. Jest w poprzek (może lepiej napiszę ku uciesze filozofów, że jest ortogonalny) wszystkich ziemskich organizacji. Oczywiście wielu mądrych teologów już będzie podnosić twierdzenie o ludzkiej i boskiej naturze Kościoła co tylko potwierdza moje założenie, że Kościół jest w poprzek do kOściołów (organizacji). Obraz jaki zaobserwowałem w Betlejem interpretuje jako konflikt dwóch wrogich organizacji, jako politykę, jako szukanie ludzkimi metodami ludzkich wpływów na innych ludzi. Wszystko to odbywa się w płaszczyźnie poziomej podczas gdy Kościół Jezusa Chrystusa jest w poprzek, jest jeden i nie są dla niego ważne miejsca gdyż oddaje cześć Bogu w duchu i prawdzie.


Kategorie: katolicyzm, prawosławie, kościół, _blog


Słowa kluczowe: Izrael, katolicyzm, prawosławie, Betlejem, Bazylika Grobu Pańskiego


Komentarze: (2)

w34, November 4, 2004 08:14 Skomentuj komentarz


Odpowiadając Szanownemu X na pytanie czy francuszkanie zrobili źle jeszcze użyję słów Świętego Pawła: "Czemuż nie znosicie raczej niesprawiedliwości? Czemuż nie ponosicie raczej szkody?"

Nie mnie oceniać - ja tylko zastanawiam się dlaczego francuszkanie wzywając policje nie stosują się do słów Pawła?

anonim, November 1, 2004 23:44 Skomentuj komentarz


Wielce Szanowny. Bójka była pomiędzy prawosławnymi zakonnikami a izraelskimi policjantami, o Szanowny Autorze "Luźnych przemyśleń".
Czy o Szanowny pisząc lematy itp. wiedziałeś o tym fakcie? Wszak o Szanowny braciszkowie franciszkanie nie szarpali się. Oni wezwali policję. I tyle. Zapewne Twoim zdaniem o Szanowny zrobili źle.
Skomentuj notkę
10 kwietnia 2004 (sobota), 11:03:03

Data świąt wg. innych #3 (z cyklu: o kalendarzu)

Wyznaczanie dat świąt Wielkanocnych nie jest rzeczą trywialną. Przedstawiłem już jak zgodnie z nakazami Pisma Świętego robią to żydzi (notka: "Data Paschy" z 4 kwietnia) oraz jak za katolikami robi to świat zachodni (notka: "Data Wielkanocy" z 29 marca).

Teraz czas na przedstawienie jak robią to dwie kultury , nazwę je okołobiblijne.

  1. Świadkowie Jehowy: Pamiątkę (świąteczne nabożeństwo upamiętniające... no właśnie, co? oni chyba sami nie wiedzą pamiątka czego to jest) obchodzi się wtedy, gdy Ciało Kierownicze organizacji, na podstawie obliczeń i obserwacji określi, kiedy należy ją obchodzić. Próbują to robić podobnie tak jak ortodoksyjni Żydzi, a więc na podstawie obserwacji wyznaczają pierwszy nów wiosenny a potem czekają 14 dni. Zupełnie nie przeszkadza im, że Nowy Jork leży gdzie indziej niż Jerozolima w efekcie czego zdarzają się rozjazdy z datą Pesach o miesiąc w te lub we w te. W końcu to w Nowym Jorku jest środek świata bo przecież tam jest kwatera główna Świadków Jehowy.
  2. Prawosławie: Prawosławni mają bardzo podobną definicję do katolików - wszak powstała ona na tym samy soborze. Problem w tym, że w prawosławiu do dziś obowiązuje kalendarz juliański, w świecie zachodnim zaś wprowadzony przez papieża Grzegorza XIII w 1582 r. kalendarz gregoriański. Prawosławne określenie daty Wielkanocy brzmi: pierwsza niedziela po pierwszej pełni przypadającej po 21 marca, a nie jak u katolików pierwsza niedziela po pierwszej pełni po przesileniu wiosennym.

    Zupełnie nie przeszkadza im, że w ich kalendarzu 21 marca przypada w tej chwili 14 dni po przesileniu wiosennym. Przecież to "Prawosławie zachowuje prawdziwe tradycje" a nie ciągle coś zmienia jak ten heretycki Rzym! Nawiasem mówiąc jak Grzegorz XIII wprowadzał nowy kalendarz przesunięcie było już 10 dniowe a teraz może być tylko gorzej i gorzej.

    Kalendarz juliański jest wiec wyjaśnieniem dlaczego prawosławne Boże Narodzenie obchodzone jest na początku stycznia a z Wielkanocą może być bardzo, ale to bardzo różnie - z reguły jest 28 dni później.


Kategorie: Wielkanoc, teologia, prawosławie, _blog


Słowa kluczowe: kalendarz, Wielkanoc, Pesach, pascha, data Wielkanocy, prawosławie, Islam, Świadkowie Jehowy


Komentarze: (3)

<girl>:-*, January 27, 2007 20:57 Skomentuj komentarz


ta strona jest do dupy nawet nie ma daty np: walentynek!!!!!!!!!albo innych takich rzeczy!!!!!!!!!ta strona jest do kitu!!!!!!!!!!!

bluuu, January 28, 2007 00:43 Skomentuj komentarz


prowokacja czy "dziecko neostrady" ? ;)

Maciora, May 26, 2012 16:51 Skomentuj komentarz


Kalendarz Gegorjański jest Kalendarzem Najlepszym.
tak samo z Kalendaerzem Juljańskim.Kalendarz Juljański
Liczy 31 Dni niż 19 dni.Kalendarz Jujański ma Błędy.
a Kalendarz Gegorjański nie ma Błędów.ja mam Wątpliwości
do Kalendarza Juljańskiego zwanego Rzymskiego.
ten Kalendarz jest Prastary i Legendarny.raczej
Bym Powiedział Rzymski.wzywam Pralosławie o
Wykreśleniu Świąt Prałosławnych i Wyżeczenia
Prałosławnego.i przejście na Nasz Kalendarz
Gegorjański i do Świąt Katolickich.to jest
Skandal.Prałosławny Skandal.Powiedziałem
Prawdę o waszym Kalendarzu.ten Kalendarz
nie ma Dziewiętnastu Dni tylko ma trzydzieści
jeden Dni.to Kalendarz Rzymski.i proszę do
Naszego Kalendarza się zastosować.i Proszę
uszanować Święty Obowiązek.
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.