Kategoria: studium biblii / wersety


13 sierpnia 2021 (piątek), 13:48:48

Wersety z LIstu Tytusa 2:11-14 TPNT - analiza

Werset Tt 2:11-14 TPNT

(11) Ukazała się bowiem wszystkim ludziom zbawienna łaska Boża,
(12) Nauczająca nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości, i w obecnym wieku żyli roztropnie, sprawiedliwie i pobożnie.
(13) Oczekując szczęśliwej nadziei i ukazania się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa,
(14) Który dał samego siebie za nas, aby nas wykupić od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud wybrany na szczególną własność, gorliwy w dobrych czynach.

Tabelka

Treść ale spreparowana, więc raczej paradraza Analiza

(11) Ukazała się bowiem łaska Boża (niezasłużona życzliwość Boga)

czas przeszły, dokonany

Ta łaska Boga ukazała się wszystkim ludziom.

 

Ta życzliwość Boga jest zbawienna, ma potencjał zbawiania, ratowania z opresji.

 

(12) Ta życzliwość Boga naucza nas czegoś. 

Czego?
 Uczymy się abyśmy wyrzekli się bezbożności  
Abyśmy wyrzekli się światowych pożądliwości  
abyśmy w obecnym wieku żyli roztropnie   
 żyli sprawiedliwie  
 żyli pobożnie  

(13) Abyśmy żyli oczekując szczęśliwej nadziei

 nadzieja - wiara, że w przyszłości będzie lepiej.

i ukazania się chwały wielkiego Boga  i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa,

 

(14) Jezus Chrystus, który dał samego siebie za nas, 

 

Chrystus dał siebie aby nas wykupić od wszelkiej .

 
 Chrystus dał siebie aby oczyścić sobie lud wybrany na szczególną własność,   

wykupiony i oczyszczony lud jest wybrany.

 

wykupiony i oczyszczony lud jest gorliwy w dobrych czynach.

 

Wnioski

  • popracować nad tym
  • zrobić jakiś graf

 


Kategorie: _blog, studium biblii / wersety, lekcja


Słowa kluczowe: tyt, tyt2


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
15 lutego 2018 (czwartek), 12:41:41

Mamy od Boga ducha trzeźwego myślenia (2Tm1:7)

Korzeń z kraju Melchizedeka wyśpiewał to tak:

a ja wysłuchałem, a potem Przeczytałem sobie w Biblii, że

Bóg dał nam ducha

mocy,

miłości

i trzeźwego myślenia.

2Tm1:7

Zabawa w słowa:

  • Bóg - ostateczny absolut, istota wyższa cechująca się specyficznymi atrybutami takimi jak wszechmoc, wszechobecność, nie ograniczenie w czasie i przestrzeni, nie związanie z materią (a więc duch);
  • duch - istota (?) nie związana z materią ale w jakiś sposób wchodząca w relacje z osobami czy też duchami innych osób;
  • moc - możliwość wykonania, zrealizowania podjętej wolą decyzji;
  • miłość - postawa, w której decydujemy się czynić dobro kochanej osobie (miłość ma też inne znacznie - miłość to uczucie przyjemności w bliskości z inną osobą);
  • trzeźwość - stan człowieka, w którym jego procesy poznawcze, myślowe i artykulacyjne nie są zakłócane;
  • myślenie - proces przetwarzania informacji, który skutkuje nową informacją, w szczególności prowadzi do decyzji, aktów woli.

Zadanie dla mnie i dla Piotra T. na ten rok: zacząć praktykować.


W kluczowych polskich przekładach wers 2Tm1:7 brzmi tak:
eib: Bóg bowiem nie dał nam Ducha lęku, lecz mocy, miłości i trzeźwego myślenia.
ubg: Nie dał nam bowiem Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i zdrowego umysłu.
bt: Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia.
bw: Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i powściągliwości.


Kategorie: biblia, _blog, studium biblii / wersety


Słowa kluczowe: trzeźwe myślenie, duch bojaźni, duch mądrości, duch miłości, 2tm1:7, 2tm, 2tm1


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
W:3
10 września 2017 (niedziela), 10:50:50

Czy Jezus powiedział, że prawda nas wyzwoli? (J8:30-32)

Często widuję mema albo naklejkę na lodówkę (to takie analogowe memy) z wersetem J8:32

 


Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

 

A przecież to jest wycięty nożyczkami kawałek wypowiedzi Pana Jezusa, przycięty tak, że przekonany jestem, że Pan Jezus tego nigdy tak nie powiedział. Zobaczmy na nieco szerszy kontekst:

 


Gdy to mówił, wielu w Niego uwierzyło. I właśnie do tych Żydów, którzy uwierzyli, Jezus powiedział:
- Jeśli wytrwacie w moim Słowie, to istotnie jesteście moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

 Tak to widzi konserwatywne tłumaczenie pastora Zaręby, bardziej liberalna Tysiąclatka:

Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

 

Zwróćmy uwagę:

  • Jezus mówi do wierzących. Dziwne, ale tak. To nie jest mowa ewangelizacyjna (nawracajcie się!), to mowa do tych, którzy "uwierzyli w Niego"
  • Jest tam wyraźne "jeżeli coś ...". Albo "wytrwacie" w formie dokonanej, albo co najmniej "trwacie" w formie ciągłej. Ale warunek, słowo "jeżeli" jest zawsze.
  • są tam skutki i są przyczyny, są też następstwa. To ważne.
  • wyzwolenie jest ostatnim następstwem. A co jest jego przyczyną? Istotnie bycie uczniem, albo bycie nim prawdziwie. Mocne. To nie jest teologia o zbawieniu z uczynków, to tylko mowa do tych, co już uwierzyli.
  • a co jest pierwszą przyczyną w życiu wierzącego aby być uczniem i potem nastąpiło poznanie prawdy i przez tą prawdę wyzwolenie? No właśnie to trwanie.

Piękna i ważna wypowiedź Pana skłaniająca do decyzji - nie traktujmy jej wiec nożyczkami aby nie tworzyć nieporozumień.


Uwaga: wersja do topornych, bo widać, nie wszyscy potrafią przeczytać to co tu jest zapisane:

  1. W tekście nie pisze "poznacie prawdę a prawda was wyzwoli" ale "... i poznacie prawdę a prawda was wyzwoli". To podkreślone tu przez ze mnie "i" sugeruje, że należy sprawdzić co jest zapisane wcześniej, co jest przyczyną tego, że poznamy i że nas wyzwoli.
  2. Wcześniej zapisano, że "Jeśli [ coś tam ] to istotnie jesteśmy uczniami Jezusa i [ coś tam się stanie ]". Jest więc przyczyna, dla której poznaje się prawdę, która to prawda wyzwala. Tą przyczyną jest bycie istotnie (albo prawdziwie) uczniem Jezusa.
  3. A jaki jest ten warunek (to coś tam) bycia uczniem Jezusa? To proste: wytrwanie (albo trwanie) w nauce Jezusa.
  4. Warunek ten podany jest tym, którzy wierzą w Jezusa bo przed chwilą w Niego uwierzyli. Fajnie jest więc uwierzyć w Jezusa (co to znaczy?), a jeszcze fajniej jest trwać w Jego nauce (co to znaczy?) a najfajniej jest potem poznać prawdę, która wyzwoli.

Kategorie: biblia, studium biblii, studium biblii / wersety, _blog


Słowa kluczowe: j8:32, j8:30, poznacie prawdę, jezus jest prawdą, prawda was wyzwoli, uczniostwo


Komentarze: (11)

Nikt istotny, April 7, 2019 03:23 Skomentuj komentarz


W punkcie pierwszym komentarza, gdzie kropkowane są poszczególne objaśnienia jest jednak błąd - to nie jest mowa dosłownie do: "(...to mowa do tych, którzy "uwierzyli w Niego")", ale do Izraelitów, którzy jeszcze Go nie poznali, nie rozpoznali i nie uwierzyli w Niego - ale są blisko Tory. Tak i dziś, aktualna to mowa - Tory, nie Talmudu, nie Kabały, nie Chabad-Lubawicz :) Jeślii (owszem, jest warunek, pozostałe pkt. by się zgadzały) wytrwają w Słowie (niech będzie "heretycki" przekład, ale dosłowniejszy bez celowego gmatwania postsoborowego) - zatem Słowie (Tora) to poznają Prawdę (Drogę, Prawdę, Życie - Chrystusa) i to ich wyzwoli/zbawi. Ot i cały sekret tego wersu. A dodam, że również poza kontekstem widnieje on w centrali CIA, zatem służby wywiadu... Nie trudno rozeznawać, gdy się nie kombinuje. Nie wiem więc skąd twierdzenie, że Żydzi "uwierzyli w Niego" skoro wtedy nie mieli jeszcze pełnej możliwości - a i dziś wielu nie zdążyło jeszcze? ;p Totalna nadinterpretacja i pomyłka, która pozbawia sensu wypowiedź, sprowadzając do tego ogólnika, jakim się staje w pop-kulturze czy w siedzibie CIA. ;)

JW51, April 11, 2019 03:28 Skomentuj komentarz


Musimy pamiętać, że jest to Jego zrozumienie. Dlatego w ciszy i ufności zwróćmy się do wewnątrz pozwalając, by prawda się objawiła. Gdy polegamy raczej na zrozumieniu Boga niż na naszym własnym, zrozumienie nie ma granic.

Henryk Suchecki, April 29, 2019 18:33 Skomentuj komentarz


Prawda jest taka, że człowiekiem który okazał się Mesjaszem jest Pan Jezus .Człowiek taki jak ty lub ja ,. Nie jakiś byt który preegzystował, nie druga osoba boska, lub anioł zmieniający się w człowieka. Większość Izraelitów odrzuciła tego człowieka jako Pomazańca na Króla Izraela, a tzw. Grecy przypisali mu cechy pozbawiające go człowieczeństwa.

TaaJew, September 17, 2019 01:44 Skomentuj komentarz


Wiara jest niezbędna do właściwego kontemplowania nauk Jezusa i wdrażania ich w życie, ale niektórych do Jezusa przekonują cuda, a innym wystarczy właśnie przemawiający do nich geniusz Jego nauk. Jest tu więc pewien paradoks. Można uwierzyć, że Jezus jest Słowem Boga, który głosząc nauki rozdał niejako sam siebie, co było pierwszorzędną i najważniejszą komunią. Można w to uwierzyć właśnie na podstawie nauk, które docierają mocno do intuicji i intelektu jednocześnie. A co innego ma współczesnych ludzi przekonać do wyjątkowości Jezusa? Bardziej cuda, skoro ich na oczy nie widzą, a cuda przypisuje się też innym postaciom? Raczej nauka. Przecież Jezus mówił, że ci, którzy są "z Prawdy", słuchają Jego głosu. Z Prawdy? Czy to tylko przejęzyczenie Jezusa? No, nie - to kolejna przesłanka za tym, że Bóg jest Prawdą, której Jezus, jako Jej Słowo, przyszedł dać świadectwo. Kto jest z Boga, do tego nauki Jezusa przemawiają. Tak czy inaczej, liczy się właśnie Prawda, która jest tożsama z Bogiem, a skoro jest tożsama, to Jezus objawił nam "obraz Boga", czyli objawił nam Prawdę - zarówno swoim postępowaniem, jak i spójnymi z nim naukami. To wszystko jest dla nas nauka. I tutaj nie ma dylematu, czy Bóg to Prawda, czy może jednak Prawda to Bóg. Te słowa są zamienne i równie wzniosłe. Gdy poznamy Prawdę, to poznamy Boga - wtedy będziemy wolni (od zła, pęt, grzechu, nieświadomości). Jezus powiedział więc do Żydów, którzy w Niego uwierzyli, ponieważ ich wiara przysposobiła ich umysły i serca. Dzięki uwierzeniu, byli gotowi właściwie podejść do nauk Jezusa i trwać w nich. Trwać w nich, czyli systematycznie kontemplować je, wdrażać w życie. Gdy się w coś wierzy, to można w tym znaleźć skarby, choć może być to niepozorne. Gdy się nie wierzy, to jest się ślepym na te skarby - sceptycyzm i tzw. zdrowy rozsądek, przydatny w prozaicznych sprawach, przesłania inny sposób rozumienia. Przecież przypowieści to inaczej analogie - one angażują bardziej prawą niż lewą półkulę. Wiara sprzyja większej jej aktywności, patrząc choćby od tej strony. Ostatecznie więc liczy się właśnie Bóg, czyli Prawda, a w Jezusie mamy po prostu jej pełen skarbiec, gdy się pozwoli człowiek porwać wierze i inspiracji z niej płynącej. A skoro Jezus ciągle powtarzał o tym, jak ważne jest trwanie w Jego nauce, to też rzuca to cień na Pawłową interpretację, w której wiara w śmierć i zmartwychwstanie Jezusa przesłoniła ważnością owo trwanie w nauce. Do dzisiaj mamy tego kiepskie owoce - większość wyznań chrześcijańskich sprawia wrażenie, że sama wiara w imię Jezusa, w zmartwychwstanie, w śmierć, w odkupienie grzechów - że to wystarczy do zbawienia/wyzwolenia. A sam Jezus, nie Paweł, mówił przede wszystkim o trwaniu w nauce! I paradoksalnie, bardziej wierni temu byli gnostycy niż mainstream, niezależnie od tego, jakie interpretacje im z tych poszukiwań Prawdy wychodziły. Jednak gnostycy widzieli w Chrystusie Prawdę i chcieli ją poznać (gnosis), na to kładli największy nacisk, a nie zrobili sobie z Jezusa kolejnego plemiennego idola. Widzieli w Nim Prawdę, a Prawda jest uniwersalna i ponadczasowa, ponad marną plemiennością, podlizywaniem się idolowi. 

TaaJew, September 17, 2019 01:44 Skomentuj komentarz


Wiara jest niezbędna do właściwego kontemplowania nauk Jezusa i wdrażania ich w życie, ale niektórych do Jezusa przekonują cuda, a innym wystarczy właśnie przemawiający do nich geniusz Jego nauk. Jest tu więc pewien paradoks. Można uwierzyć, że Jezus jest Słowem Boga, który głosząc nauki rozdał niejako sam siebie, co było pierwszorzędną i najważniejszą komunią. Można w to uwierzyć właśnie na podstawie nauk, które docierają mocno do intuicji i intelektu jednocześnie. A co innego ma współczesnych ludzi przekonać do wyjątkowości Jezusa? Bardziej cuda, skoro ich na oczy nie widzą, a cuda przypisuje się też innym postaciom? Raczej nauka. Przecież Jezus mówił, że ci, którzy są "z Prawdy", słuchają Jego głosu. Z Prawdy? Czy to tylko przejęzyczenie Jezusa? No, nie - to kolejna przesłanka za tym, że Bóg jest Prawdą, której Jezus, jako Jej Słowo, przyszedł dać świadectwo. Kto jest z Boga, do tego nauki Jezusa przemawiają. Tak czy inaczej, liczy się właśnie Prawda, która jest tożsama z Bogiem, a skoro jest tożsama, to Jezus objawił nam "obraz Boga", czyli objawił nam Prawdę - zarówno swoim postępowaniem, jak i spójnymi z nim naukami. To wszystko jest dla nas nauka. I tutaj nie ma dylematu, czy Bóg to Prawda, czy może jednak Prawda to Bóg. Te słowa są zamienne i równie wzniosłe. Gdy poznamy Prawdę, to poznamy Boga - wtedy będziemy wolni (od zła, pęt, grzechu, nieświadomości). Jezus powiedział więc do Żydów, którzy w Niego uwierzyli, ponieważ ich wiara przysposobiła ich umysły i serca. Dzięki uwierzeniu, byli gotowi właściwie podejść do nauk Jezusa i trwać w nich. Trwać w nich, czyli systematycznie kontemplować je, wdrażać w życie. Gdy się w coś wierzy, to można w tym znaleźć skarby, choć może być to niepozorne. Gdy się nie wierzy, to jest się ślepym na te skarby - sceptycyzm i tzw. zdrowy rozsądek, przydatny w prozaicznych sprawach, przesłania inny sposób rozumienia. Przecież przypowieści to inaczej analogie - one angażują bardziej prawą niż lewą półkulę. Wiara sprzyja większej jej aktywności, patrząc choćby od tej strony. Ostatecznie więc liczy się właśnie Bóg, czyli Prawda, a w Jezusie mamy po prostu jej pełen skarbiec, gdy się pozwoli człowiek porwać wierze i inspiracji z niej płynącej. A skoro Jezus ciągle powtarzał o tym, jak ważne jest trwanie w Jego nauce, to też rzuca to cień na Pawłową interpretację, w której wiara w śmierć i zmartwychwstanie Jezusa przesłoniła ważnością owo trwanie w nauce. Do dzisiaj mamy tego kiepskie owoce - większość wyznań chrześcijańskich sprawia wrażenie, że sama wiara w imię Jezusa, w zmartwychwstanie, w śmierć, w odkupienie grzechów - że to wystarczy do zbawienia/wyzwolenia. A sam Jezus, nie Paweł, mówił przede wszystkim o trwaniu w nauce! I paradoksalnie, bardziej wierni temu byli gnostycy niż mainstream, niezależnie od tego, jakie interpretacje im z tych poszukiwań Prawdy wychodziły. Jednak gnostycy widzieli w Chrystusie Prawdę i chcieli ją poznać (gnosis), na to kładli największy nacisk, a nie zrobili sobie z Jezusa kolejnego plemiennego idola. Widzieli w Nim Prawdę, a Prawda jest uniwersalna i ponadczasowa, ponad marną plemiennością, podlizywaniem się idolowi. 

Marek, February 4, 2020 09:31 Skomentuj komentarz


Prawdę możemy poznać tylko wówczas jeśli będziemy przestrzegać przykazań Bożych. Prawdy nigdy nie pozna osoba grzesząca w sposób umyślny. Już samo pożądliwe spojrzenie na kobietę może okazać się grzechem. (Mt 5, 27-32) Z tego wersetu dowiadujemy się również, że można grzeszyć myślami i tym sposobem żyć w rozmyślnym grzechu. Czy taka osoba może poznać prawdę? Moim zdaniem jest to niemożliwe. Żeby poznać prawdę to trzeba mieć przede wszystkim czyste serce i jasny umysł. Wtedy to możemy ubiegać się w żarliwej modlitwie do Ojca Boga za pośrednictwem Pana Jezusa o pomoc w poznaniu Prawdy. Taką pomoc możemy otrzymać poprzez zesłanie na nas Ducha Świętego. Tylko moc Ducha Świętego może nam objawić Prawdę, która dla innych ludzi jest ukryta. Prawdy nie da się komuś wyjaśnić ludzkim słowem, bo Prawda Boża jest ukryta w Duchu Świetym. 

inny Marek, December 3, 2020 10:18 Skomentuj komentarz


Chodzi o to, żeby wytrwać w wierze, czyli żeby wytrwać prześladowania - dopiero to oświeca człowieka - prześladowania. Zgodnie z innymi słowami - "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje."

Wytrwać oznacza, że w łasce, bo bez łaski nie ma również powołania. Tylko wola Ojca powołuje wiernych, i tylko Jego Łaska tworzy z nich doświadczonych w prześladowaniach, i oświeconych przez Prawdę.

wierusz, December 23, 2020 22:51 Skomentuj komentarz


Brawa dla przeciwnika nożyczek. Bo tekst okrojony nasuwa taką wątpliwość. W raju człowiek sięgnął po wiedzę dobra i zła, inaczej mówiąc, poznał dobro. Czy poznał prawdę a nawet Prawdę? Coś tu nie gra. Przypominają się słowa Pawła Apostoła, w których wyznaje, że wie co dobre ale robi źle. To uproszczona nauka, że do czynienia poznanego dobra jest jeszcze coś potrzebne. I to te coś jest właśnie w odciętych słowach o trwaniu w nauce Jezusa.

K.k.1358, January 22, 2021 02:49 Skomentuj komentarz


Pismo Święte jest żywym  slowem Pana Boga.

Rozwijając naszą wiarę niejako odkrywamy nowe aspekty czytanych tekstów....Wiadomo,że każdy z nas ma inny ,,poziom " wiary (  rozeznania duchowego)więc ,,widzi" w Słowie Bożym to co może zrozumieć i tak naprawdę Pismo Święte daje moc Pana odbiorcy na każdym poziomie....W tym przypadku czy to będzie,,prawda" czy,, Prawda" bądź ,,PRAWDA"  Daje nam tyle ile możemy pojąć .By wzrastać w Panu musimy zacząć od mówienia  prawdy  w naszym życiu (tu sens cytatu dla początkujących) Pan Jezus wiedział, że odbiorcami słów Biblii będą różni ludzie...Jak pięknie uwidacznia się tu Jej uniwersalność ...Jak piękne wręcz cudowne jest to ,że każdy z moich poprzednikow miał rację pisząc komentarz .Jakie przemyślenia będziecie mieli czytajac za jakiś czas to Słowo Boże  ? 

wojtek, November 25, 2021 22:26 Skomentuj komentarz


Na FB:

Czy Jezus powiedział: prawda was wyzwoli?
Nie!

Czy Jezus powiedział: poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli?
Nie!

Czy Jezus powiedział: jesteście moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.
Nie!

Jezus powiedział: Jeśli wytrwacie w moim Słowie, to istotnie jesteście moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli, i co ważne - powiedział to do tych, którzy wcześniej uwierzyli mu.

Wnioskuję z tego, że trwanie w Słowie Jezusa jest ważne dla wyzwolenia się a więc dla wolności.
A jak mało znasz Pismo Święte, i nie wiesz dokładnie co mówił Jezus to popatrz w Ewangelię Jana, w rozdział 8, od wersetu 30.

Jestem, który jestem, December 6, 2023 23:26 Skomentuj komentarz


W tekście nie "nie pisze" tylko w tekście "jest napisane". To tak gwoli poprawności językowej.

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.