Prawo i pięść (z cyklu: to lubię)
"Prawo i pięść", piosenka z filmu do posłuchania.
Ze świata czterech stron, aeaea//aGaCDE7//aDada//EE7a |
ściągaj (1,05MB) |
muzyka Krzysztof Komeda, słowa Agnieszka Osiecka, śpiewa Edmund Fetting, 1963 r.
wstęp aeaea//aGaCDE7//aDada//EE7a;zwrotka aGa//DE//aGaE;
refren aDGCEa//DGCEa
Kategorie: to lubię, film, muzyka, _blog
Słowa kluczowe: prawo i pięść, Holubek, Feting
Pliki
Komentarze: (26)
Robert Nowak, May 2, 2006 18:24 Skomentuj komentarz
Uważam,że ta piosenka to coś więcej.Jest to coś dla ludzi którzy czują odpowiednie klimaty.Jestem z pokolenia,,sporo,,powojennego,które zamieszkuje tzw.ziemie odzyskane.Potrzeba sporo lat analiz losów oraz psychiki ludzkiej aby można coś na ten temat powiedzieć. POZDRAWIAM...
Alders, January 1, 2007 15:23 Skomentuj komentarz
To prawda, że trzeba wczuć się w klimat i tej piosenki i tego filmu...
Ja jestem również z ziem odzyskanych (Braniewo) i znam "te klimaty" powojenne. Dziadkowie byli na robotach w Niemczech. wrócili do domu (okolice Stalowej Woli).Ale postanowili przenieść się na nowe ziemie. Pierwszy przyjechał dziadek z bratem i wujem. Sprawdzili, czy da się mieszkać 1945. Powrócili już z rodzinami., Można było wziąć pierwszą chałupę albo zmieniać ją na inną, ale tam był np lej po bombie i brak szyb. Lej był do zasypania.Szyby brało się z wykolejonego pociągu. Trudności były z jedzeniem, więc kury, krowa, koń - to podstawa do życia uprawy ziemi itp. Praca od podstaw bo niczego nie było. Ciężki czas. Przybory do szycia trzeba było wygrzebać łażąc po domach. Moja babcia od kiedy znalazła trupa w piwnicy już nie chodziła po potrzebne rzeczy.Tak to wyglądało ... Sporo przyjechało ludzi z wileńszczyzny. (moja druga babcia). Losy Kargula i Pawlaka z rozminowywaniem pól nie są wymyślone. Tak było. Dziś na jednej chacie jest jeszcze napis "min niet" . A dodatkowo w lasach broni pełno, chodziły różne bandy i rację miał silniejszy.
lilienn, March 8, 2005 11:40 Skomentuj komentarz
kiwam sobie głową... piękne... słowa... muzyka.. rytm...
endriu, March 7, 2005 22:44 Skomentuj komentarz
to była pierwsza melodia którą umiałem dobrze zagrać na gitarze. (jeszcze wtedy w drugą, lewą stronę) Druga był Beata (siedem dziewcząt z Albatrosa) ;-)
anonim, March 7, 2005 12:51 Skomentuj komentarz
aby grać na gitarze nie potrzeba szarpac strun - można pukać.
MFN, October 17, 2006 11:36 Skomentuj komentarz
Uważam, że po śmierci Pani Agnieszki Osieckiej nie ma już w Polsce klasowej twórczyni tekstów. Pozdrawiam
MFN
lysy_76, June 7, 2011 23:02 Skomentuj komentarz
Trochę brutalnie powiedziane... a pan Jacek Cygan? Moim zdaniem równie genialny tekściarz... pozdrawiam.
Tedi, December 3, 2006 01:29 Skomentuj komentarz
"BOMBONIERKA" - dzięki niej odzyskałem wiarę w piosenkę. Duch Agnieszki O. ciągle żyje!Jest dobrze /lirycznie/.
Film?
Kultowy.Wspaniały.
"Historycy" IV RP szlifują diament żeby wyszedł głaz.
To nie Ciny. Rzeki nie zawrócisz kijem.
mario, March 1, 2007 23:05 Skomentuj komentarz
kurcze - ...ponadczasowa, zjawiskowa, a ten głos, ta treść, perełka - dobrze, że ją "odkryłem" ponownie, gdy jej słucham to odpływam, rusza mózgiem .
Viking, March 7, 2007 10:03 Skomentuj komentarz
Witam :) Czy ma ktos moze akordy do tej piosenki? Chcialem pograc na gitarze :)
anonim, March 7, 2007 20:36 Skomentuj komentarz
A po co Ci akordy? Musisz odwrócić gitarę tak aby nie uderzać strun i pukać w pudło otwartą dłonią - przynajmniej tak używana jest gitara w oryginale.
adam, April 17, 2007 07:01 Skomentuj komentarz
mam wrażenie że ten czas - czas już nie podły, dopiero nastąpi...:)
obcinanie głów, strzelaniny, czystki, głód...XXI wiek.
tekst piękny ...:)
Dexter, April 9, 2009 23:08 Skomentuj komentarz
wstęp aeaea//aGaCDE7//aDada//EE7a; zwrotka aGa//DE//aGaE; refren aDGCEa//DGCEa
w34, April 10, 2009 10:38 Skomentuj komentarz
dziekuję. wstawiam do notki aby się lepiej drukowało.
W34
Justyna, July 19, 2007 20:37 Skomentuj komentarz
Piękna piosenka, a Edmunt śpiewa po prostu cudownie.
malu, July 23, 2007 15:43 Skomentuj komentarz
utwór idealnie pasuje do klimatu filmu. kto nie oglądał, niech to szybko nadrobi... do tego plenery toruńskie (Nowy Rynek, kościół Jakuba, ul. Ciasna) no i oczywiście wspaniały Gustaw Holoubek. Klasa sama dla siebie.
wilczy, July 24, 2007 01:28 Skomentuj komentarz
Bydgoszcz pozdrawia Toruń! Ta piosenka jest po prostu małym dziełem. Prosta forma a jaki powalający efekt! Znam to od dziecka, ale dziś, gdy nabrałem wiedzy o tamtych czasach i potrafię wyobrazić sobie to, co pokazał film, jak to mogło wyglądać w rzeczywistości... słucham i ciarki mi chodzą po plecach. Nauczę się jej i kiedyś, w odpowiednim momencie, komuś to zaśpiewam. Może synowi? Pozdrawiam wszystkich...
Andrzej, August 21, 2007 23:41 Skomentuj komentarz
Usłyszałem ją kilka dni temu w Cisnej. Grał chłopak na "pudle" .Postanowiłem poszukać ... i trafiłem tutaj :). Piękna muzyka i wykonanie o autorce tekstu nie wspominając :( .
Zaczynam odkrywać , to co już dawno odkryte....
Pozdrawiam Andrzej
Marcin, September 21, 2007 13:08 Skomentuj komentarz
Dołączam do grona moich rozmówców, zarówno w zachwycie nad tekstem, jak i nad całością. Rzecz jest ewenementem w skali światowej i czasowej, aktualność piosenki i zgranie ze scenariuszem filmu po prostu idealna,
pozdrawiam wszystkich miłośników :)
Marek, September 25, 2007 00:38 Skomentuj komentarz
Witam!
Świetna piosenka, a właściwie ballada. Znam ją od dawna, a film oglądałem już kilka razy, z czego ten pierwszy raz ginie w mrokach mojej pamięci. Tekst dla mnie powalający, a przecież taki prosty. Może to magia głosu Pana Edmunda, ale mnie zawsze łzy stają w oczach i mógłbym go słuchać na okrągło. Żal że już nic nowego nie zaśpiewa, a Pani Agnieszka nic nowego nie napisze - przynajmniej nie w tym życiu...
Samurai, March 6, 2008 20:24 Skomentuj komentarz
Nie ma Fettinga nie ma Holoubka.
Czy gotowi jesteście umierać?
Czy pogodzeni jesteście z nadejściem śmierci?
Czy umiecie tak żyć, żeby się nie bać i wiedzieć co jest słuszne i prawe?
tomasz, March 7, 2008 10:55 Skomentuj komentarz
Nie ma tez Agnieszki Osieckiej...autorki tekstu tej pięknej piosenki...dziś właśnie mija 11-ta rocznica Jej śmierci
Askay, May 30, 2008 14:46 Skomentuj komentarz
Nie ma też kompozytora - Krzysztofa Komedy, ale to nie znaczy,że oni nie mogą dalej istnieć w naszych sercach, pamięci. Moje życie jest przepełnione pracą pana Edmunda Fettinga i, dzięki Bogu, nikt mi tego nie odbierze...
broda, March 6, 2008 22:10 Skomentuj komentarz
"Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt."
Andrew, June 25, 2008 21:29 Skomentuj komentarz
Takich kawałków niestety się dziś już nie śpiewa, a szkoda..... klimat filmu jest tworzony klimatem piosenki i odwrotnie, tekst i wokaliza zapiera dech w piersiach i choć my młode pokolenie nigdy nie będziemy "czuli" tej pieśni, to obowiązkowo, trzeba wysłuchać i oglądnąć film
Bert, October 20, 2009 17:37 Skomentuj komentarz
Edmund Fetting - klasa sama w sobie, ballada godna największych artystów tego gatunku. Jako człek urodzony w 1966 r. na Ziemiach Odzyskanych, czuję do tej piosenki i samego filmu szczególne przywiązanie. Ballada ukazuje obraz zrujnowanych wojną ziemi i ludzkich psychik, ale z elementem optymizmu,że przyszedł czas budowy nowego domu i życia.Sam film w realistyczny sposób przedstawia sytuację przejściowości,wypełzania na powierzchnię jednostek plugawych i szlachetnych. Ciekawy - w zasadniczym wątku sensacyjnym - "western po polsku", porównywany do "W samo południe". Cieszę się, iż posłuchałem ulubionej ballady,teraz będę robił to częściej.