Ładny obrazek z iPAQ'a
Porządki na dysku:
Porządki na dysku:
J.S. Bach, Kantata 152, "Tritt auf die Glaubensbahn" |
ściągaj (1,52MB) |
Dusza (sopran) |
Sopran |
Jezus (bas) |
Baß |
Dusza (sopran) |
Sopran |
Jezus (bas) |
Baß |
Dusza (sopran) |
Sopran |
Jezus (bas) |
Baß |
Dusza (sopran) |
Sopran |
Jezus (bas) |
Baß |
Ale to co jest wyśpiewywane jest właśnie najważniejsze, choć po niemiecku brzmi fatalnie. Ale kupiłem sobie właśnie tłumaczenia wszystkich kantat i wiem co śpiewają.
Ale tłumaczenia to tylko dodatek. Zobacz zresztą sam:
http://www.polihymnia.pl/sklep/index.php?products=product&prod_id=124
70zł a ile radości!
Znalazłem kiedyś taką stronę - troszkę w Javie, troszkę w ... sam nie wiem w czym, ale treść jest super, bo widać jaką siecia dysponuje, a właściwie dysponowała kiedyś PKP.
Warto to mieć więc warto to sobie zachować!
Dygresja: na punkcie kolei można mieć dużego hopla a mój jest taki malutki.
Ta mapa przestała działać, bo Java w której to napisano odchodzi w przeszłość. Nowa wersja jest tu:
https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=mapa#14/50.2573/19.2602
Kupiłem ...
... i jest niezła.
Więcej niż samej treści Finkielkrauta jest tam wstępu Konstantego Geberta, ale to dobrze, bo pomaga on odczytać lepiej zapisane w kulturze zachodnioeuropeiskich intelektualistów rozważania.
Polecam: http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/398465
Pieśni do słów Tadeusza Nowaka, 1979
Chcę być pomylony, wyk. Marian Opania
Chcę być pomylony.
Pomyleni mają w głowie słoneczko.
Chcę być pomylony.
Pomyleni wiedzą, gdzie jest Bóg.
Pomyleni chodzą pełni snu.
Pomyleni mają inne ptaki, inne ryby.
Chcę być pomylony.
Pomyleni nie boją się ludzi.
Chcę być pomylony.
Pomyleni nie dają się głaskać.
Pomyleni to są świeccy święci.
Pomyleni błogosławią chleb.
Pomyleni chodzą zanurzeni w wodzie.
Pomyleni nie płaczą nad sobą.
Pomyleni żyją poza sobą.
Chcę być pomylony.
Pomyleni wyplatają kosze.
Chcę być pomylony.
Pomyleni wyplatają sieci.
Pomyleni drażą w drewnie czółna.
Pomyleni ujeżdżają wody.
Zastawiają sieci.
Wyciągają z wody ryby.
Napełniają rybą kosze.
Pomyleni niosą chleb ze wzgórz.
Chcę być pomylony.
Pomyleni dzielą chleb i rybę.
Chcę być pomylony.
Pomyleni zbierają okruchy.
Pomyleni przychodzą do Boga.
Pomyleni odchodzą od Boga.
Chcę być pomylony.
Pomyleni tkają sobą niewidzialne sukno.
Chcę być pomylony.
Pomyleni zaścielają suknem wszystkie ścieżki.
Najciszej prowadzą nas suknem.
Zostawiają nas na suknie ścieżek.
Chcę być pomylony.
Pomyleni wiodą suknem Boga.
Chcę być pomylony.
Pomyleni ukrzyżowali siebie.
Pomyleni zostawiają nas Bogu.
Pomyleni odchodzą samotni.
Pytania:
#1. Czy Francją rządzą masoni?
(...)
Kilka dni temu podczas debaty europejskiej w Krakowie ambasador RP w Paryżu zaskoczył nieco uczestników relacją z dialogu, jaki zdarzyło mu się odbyć z jednym z członków francuskiego rządu. Ambasador chciał dojść faktycznych mechanizmów tak stanowczego sprzeciwu Francji wobec uwzględnienia w konstytucji europejskiej dość oczywistych historycznie zapisów o chrześcijańskich korzeniach Europy. "To, na co się zgodziliśmy – to maksimum, jakie wynegocjowaliśmy z klubami masońskimi: - odparł minister. Demokracja V Republiki słynie z rozległej sieci "heterii" (...)
#2. Czy Włochami rządzą narkowami?
Włoski urząd ochrony danych osobowych zakazał emisji programu TV, którego realizatorzy odkryli, że jedna trzecia włoskich deputowanych używa narkotyków. Od 50 deputowanych pobrano próbki potu, na podstawie którego przeprowadzono testy. U czterech znaleziono ślady kokainy, u 12 haszyszu. Test przeprowadzono bez wiedzy posłów pod pozorem pudrowania ich przed wejściem do studia. Program "Hieny" jest emitowany od dziesięciu lat przez telewizję Silvia Berlusconiego Italia Uno.
#3. Kto rządzi Polską? (...)
Takich obrazków co to widać na nich zupełnie coś innego niż jest narysowane jest wiele. Komuś chciało się zebrać większość z nich i wsadzić w jedną prezentacje. Ponieważ może się przydać zachowuję.
* * *
Obserwacja polityczna: Za chwilę może okazać się, że koalicja chamów (PiS) z warchołami (Samoobrona) to nie złudzenie ale rzeczywistość. Nie podoba mi się te dopuszczanie Leppera do władzy ale porządki PiS-u już mi się podobają.
Już wiem kim chciałbym w życiu zostać. Jak się przekroczy czterdziestkę to może się wydawać, że na pojawiające się odpowiedzi na takie pytania są już odrobinę za późno, ale skoro są to chyba dobrze.
Otóż wydaje mi się, że chciałbym zostać królem. Tak. Królem albo cesarzem. Chciałmy być królem i chciałbym aby moi poddani troszczyli się o mnie a wtedy ja też bym się o nich zatroszczył.
To ładne co właśnie puszczają w radio to: Paweł Szymański - Pierwsza etiuda. Ale jak to nagrać?
[Mojżesz powiedział do ludu Izralea:] Wtedy wam powiedziałem: Przyszliście aż do gór Amorytów, które nam daje Pan, nasz Bóg. Patrz! Pan, twój Bóg, wydał tobie tę ziemię. Wejdź, weź ją w posiadanie, jak ci obiecał Pan, Bóg twoich ojców. Nie lękaj się, nie trać ducha!
Księga Powtórzonego Prawa, rodział 1, werset 21, wg. Bibli Tysiąclecia
Oto powiedział Mojżesz do swego ludu: "O ludu mój! Wspominajcie dobroć Boga nad wami! On ustanowił wśród was proroków, On uczynił was królami dał wam to, czego nie dał żadnemu spośród światów. O ludu mój! Wejdźcie do Ziemi Świętej, którą Bóg przeznaczył (zapisał) dla was! I nie wracajcie waszymi śladami, bo powrócicie jako ci, którzy stracili.
Koran, sura 5, wersety 20 i 21, tłumaczenie znaczenia wg. Józefa Bielawskiego
W wywiadzie telewizyjnym po Wiadomościach, pan prezydent sformułował tezę, jakoby walka (klas?) zaostrzała się w miarę postępów w budowie IV RP.
Mam nadzieję, i jeszcze ciągle w to wierzę, że jest to tylko diagnoza sytuacji a na ile stalinowskie polecenie dla nowych pretorian.
List przyszedł:
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: Cieszka i Tomek Żółtko
Do: Wojtek
Wysłano: 25 października 2006 16:01
Temat: wiersz
Popełniłem dzisiaj taki drobiazg...
Pozdrawiam serdecznie.
tomek zoltko
a skoro już przyszedł to publikuję.
To łatwe
- żeby nie rzec za wiele –
takie n i e d o j r z a ł e
Tylko duchowe wojny toczyć
Upadłych aniołów miast Syna wypatrywać
Gromić… uzdrawiać… prorokować
Modlitwą lenistwo rozgrzeszać
Sny śnić…
A przecież…
Jego kochać ponad wszystko
mistrzostwem jest !
…I żyć pięknie…
To łatwe
- żeby nie rzec za wiele –
takie f a n t y c z n e
Tylko bez końca zepsuty świat poprawiać
Wyższą moralność wśród fanfar głosić
Spiski libertyńskie górnolotnie tropić
Obleśnie szare pajęcze sieci rwać
z hymnem na ustach… (fałszowanym nieco…)
A przecież…
Architekta w stworzeniu dojrzeć
mistrzostwem jest !
…I żyć pięknie…
To łatwe
- żeby nie rzec za wiele –
takie o d m ó ż d ż o n e
Zawsze poprawnie politycznie myśleć
Za ropę dać się islamistom wyrżnąć
Tożsamość swą demokratycznie zdeptać
Wszystko co myśl ogarnia zrelatywizować
od siebie poczynając…
A przecież…
Dla kogoś zaistnieć niepostmodernistycznie
mistrzostwem jest !
…I żyć pięknie…
To łatwe
- żeby nie rzec za wiele –
takie p o t ę p i e ń c z e
Zawsze szyld wyżej Ukrzyżowanego wieszać
Urzędnikiem a nie naśladowcą zostać
Szukanie Prawdy instytucją zbałamucić
Sumienie inercją i tradycją podniośle wykastrować
przy wtórze dzwonów
A przecież…
Zaprosić i przyjąć Kołaczącego
mistrzostwem jest !
…I żyć pięknie…
…Chciałbym być mistrzem…!