Notki z roku 2009 i miesiaca numer 12


5 grudnia 2009 (sobota), 07:33:33

Orfeusz

Monteverdi skomponował Orfeusza a teraz można go posłuchać i zobaczyć a potem porównać i się nacieszyć.

Jorgi Savall

Rene Jacobs

Schola Cantorum Basiliensis ???

Gabirel Garrido

Nikolaus Harnoncourt, Concentus Musicus (fałszują strasznie)

Nikolaus Harnoncourt - zdecydowanie lepsze i ładnie nakręcone

Emmanuelle Haïm i jej Le Concert d'Astree (kawałki, ale niezłe)


Kategorie: muzyka, muzyka dawna, _blog


Słowa kluczowe: monteverdi, orfeusz, L'Orfeo, jorgi savall, rene jacobs


Komentarze: (2)

anonim, December 5, 2009 08:05 Skomentuj komentarz


A tu pan Żaruski robi sobie zabawy przechodząc od Orfeusza poprzez jazz i soul jakby z powrotem:
http://www.youtube.com/watch?v=AJA2x_m0uy8&feature=fvw
Ale to Arpeggiata - więc najwyższe loty. Polecam bo miły to kawałek.

anonim, December 5, 2009 08:15 Skomentuj komentarz


O jeszcze o tym jak pięknie być w raju:
http://www.youtube.com/watch?v=EZ-VsKB_tNw&NR=1
Skomentuj notkę
7 grudnia 2009 (poniedziałek), 09:50:50

Trzy internetowe znaki czasu

1. Informacja

CIA dostanie dostęp do naszych kont

jen, z serwisu rp.pl, za PAP, 06-12-2009 18:28

Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza, która tropi fundusze służące terrorystom, uzyska wgląd w prywatne konta bankowe obywateli państw UE

O sprawie pisze tygodnik "Sunday Times", powołując się na unijną notatkę informacyjną.

Porozumienie USA-UE, które ma wejść w życie za dwa miesiące, wymaga od rządów 27 krajów unijnych, aby odpowiadały pozytywnie na wnioski o udostępnienie bankowych danych, składane w ramach amerykańskiego programu tropienia funduszy terrorystów i w ramach systemu przesiewania danych międzybankowego systemu rozliczeń Swift.

"W notatce informacyjnej z ubiegłego tygodnia, która uszła szerszej uwagi, UE potwierdziła, że godzi się na to, by jej członkowie mieli obowiązek ujawnienia (tego rodzaju) danych CIA w trybie pilnym" - napisał brytyjski tygodnik.

Amerykański program, stawiający sobie za cel odcięcie terrorystów od źródeł finansowania, analizuje tysiące transakcji, przesiewając dane z ośrodka globalnego systemu bankowego, jakim jest Swift, mający siedzibę w Belgii.

Amerykanie odpowiedzialni za walkę z terroryzmem twierdzą, że monitoring i przesiewanie danych systemu Swift służy prześledzeniu transakcji osób powiązanych z Al-Kaidą. Jednak źródła cytowane przez "Sunday Times" zauważają, że UE nie przysługuje na zasadzie wzajemności podobne prawo wobec obywateli USA.

Ponadto CIA uzyska o wiele łatwiejszy dostęp do bankowych danych UE niż europejskie służby specjalne, które w większości państw unijnych przed uzyskaniem wglądu w czyjeś prywatne konto muszą uzyskać zgodę sądu. PAP

2. Informacja

Internet poza cenzurą

Wojciech Lorenz, rp.pl, 07-12-2009 07:01

Freenet może być instrumentem i dobra, i zła. Pomaga tak dysydentom w Chinach, jak i islamskim terrorystom Demonstracja w Kalifornii przeciw współpracy Google’a z chińską cenzurą. Freenet pozwala ominąć wszelkie bariery w sieci

Już ponad 2 miliony ludzi na całym świecie ściągnęło program Freenet, dzięki któremu można korzystać z zasobów sieci niedostępnych dla przeciętnych użytkowników. Podręcznik dla bojowników dżihadu, który w normalnym Internecie jest ocenzurowany, za pośrednictwem Freenetu pozwala dowiedzieć się, jak skonstruować bombę i jak zabić jak największą liczbę osób. Normalne wyszukiwarki Google czy Yahoo pod hasłem „silent death” pokażą opis gry komputerowej. Freenet udostępni podręcznik przygotowywania najbardziej zabójczych trucizn.

Ostrzega o pedofilach

„Wsypując trutkę na szczury do kawy, można narazić się na poważne nieprzyjemności, bo ofiara zanim umrze, łatwo się zorientuje, o co chodzi. Ta książka pomoże przyrządzić bezwonną i bezsmakową truciznę” – czytamy. Nic dziwnego, że z sieci korzystają grupy przestępcze, terroryści czy pedofile.

Ale jest też jasna strona Freenetu. To tu użytkownicy mogą np. znaleźć ostrzeżenia o osobach skazanych za pedofilię, co w ogólnodostępnej sieci można by uznać za naruszanie prywatności. Informacjami wymieniają się obrońcy praw człowieka z krajów, w których Internet podlega ostrej cenzurze, zwłaszcza z Chin. Freenet gwarantuje bowiem całkowitą anonimowość. Ściągając program, użytkownik musi tylko zaznaczyć, jak bardzo zależy mu na ochronie swojej prywatności. Ceną za bezpieczeństwo jest wolniejsze ściąganie danych.

Anonimowość oferuje też sieć Tor, z której korzystają np. agenci wywiadu czy dziennikarze chcący bezpiecznie kontaktować się z informatorami.

– U podstaw Internetu leżała całkowita swoboda wymiany informacji. Tymczasem mamy kolejne zakazy i próby ingerencji ze strony rządów. Jak daleko zaszliśmy, pokazują zapowiedzi Wielkiej Brytanii czy Francji, że osobom przyłapanym na nielegalnym ściąganiu danych będzie ograniczany dostęp do Internetu. Nic dziwnego, że użytkownicy intuicyjnie szukają sieci, gdzie panuje wolność – mówi „Rz” Rick Falkvinge, szef szwedzkiej Partii Piratów, która walczy o prawo do prywatności i swobody wymiany informacji w Internecie. Jak zaznacza, taką wolność można sobie zagwarantować dzięki specjalnym programom kryptograficznym chroniącym tożsamość użytkowników sieci. – W dziewięciomilionowej Szwecji już pół miliona osób postanowiło korzystać z takiego programu – mówi.

Szansa czy nie

Jednak przewagą Freenetu czy Toru jest dostęp do niezgłębionych zasobów informacji. W 2008 r. Internet osiągnął liczbę biliona stron WWW odnajdywanych przez wyszukiwarki. Szacuje się, że zasób tych ogólnie dostępnych informacji będzie się podwajał co pięć lat. Tymczasem ilość informacji pozostająca poza zasięgiem wyszukiwarek może być o wiele większa. Michael K. Bergman, amerykański naukowiec, który zajmuje się badaniem Internetu, oszacował w pracy opublikowanej w 2001 r., że tzw. głęboka sieć może być nawet 400 – 500 razy większa niż ogólnodostępny Internet. – Bardzo wątpię w te szacunki. Nie znam nikogo, kto korzystałby z Freenetu – mówi Tom Royal z ComputerActive Magazine.

Ale eksperci są zgodni, że wraz z udoskonalaniem sieci oferujących anonimowość będą się one stawać coraz popularniejsze. Freenet i Tor są wciąż unowocześniane. Pieniądze na dalsze badania przekazała m.in. firma Google. – Bardzo mnie niepokoi wizja powszechnie używanej sieci, w której nie ma żadnej kontroli. Wykrycie pedofila jest w niej praktycznie niemożliwe – mówi „Rz” Zafar Majid, szef brytyjskiej firmy Spysure produkującej oprogramowanie umożliwiające nadzór nad dziećmi korzystającymi z komputerów. Ale hiszpański analityk Felipe Ortega widzi przyszłość dla takich sieci: – To szansa na swobodny dostęp do informacji dla mieszkańców krajów, gdzie Internet jest cenzurowany. Nie jest to konkurencja dla Internetu. To ta sama sieć, tylko sposób przesyłu informacji jest inny.


Sieć w sieci, czyli jak to działa

Freenet i Tor to jakby sieć w sieci. Łączność odbywa się na zasadzie peer-to-peer, czyli bezpośrednio między użytkownikami komputerów z pominięciem centralnych serwerów, które mogą podlegać kontroli. Użytkownicy dobrowolnie udostępniają część swojego twardego dysku na składowanie danych. Nigdy nie wiadomo, czy ściągane z czyjegoś komputera zostały udostępnione przez jego właściciela, czy jest on tylko pośrednikiem. Całość transmisji i dane są szyfrowane. Zdecentralizowanie sieci i ominięcie centralnych serwerów powoduje, że usunięcie danych, zablokowanie połączeń lub wykrycie tożsamości ich użytkowników staje się praktycznie niemożliwe.

3. Informacja

Widziałeś stronę z porno? Poinformuj nas. Zapłacimy

dżek, gazeta.pl, za PAP 2009-12-06 12:44

Władze chińskie postanowiły wypłacać nagrody sięgające 10 tys. juanów (prawie 1 tys. euro) internautom, którzy zadenuncjują pornograficzne strony internetowe - poinformowała w niedzielę agencja Xinhua.

W piątek Ośrodek Nielegalnych Informacji w Internecie - którego zadaniem jest wyszukiwanie w internecie stron z obsceniczną treścią - uruchomił w tym celu specjalną stronę internetową. W ciągu 24 godzin na podany tam numer zadzwoniło 500 osób, a sama strona zarejestrowała 13 tys. odwiedzin.

Chiny, które mogą się poszczycić największą liczbą internautów na świecie (300 mln), rozpoczęły na początku roku wielką kampanię antypornograficzną. W ramach tej akcji ograniczono internautom dostęp do informacji dotyczących seksu, nawet o charakterze naukowym. Władze podjęły także decyzję o wgraniu na wszystkie komputery sprzedawane osobom prywatnym specjalnego oprogramowania antypornograficznego.


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: polityka, konta, ue, prawa obywatelskie, chiny, internet


Komentarze: (2)

adam@kormoran, December 15, 2009 18:09 Skomentuj komentarz


AD.1

Tez zwróciłem uwagę:

(...) nawet władze UE zawarły ze Stanami Zjednoczonymi porozumienie o tym, że CIA będzie miała wgląd w konta bankowe wszystkich obywateli Unii i kraje członkowski »zostały o tym zawiadomione« - »do wykonania«, co pokazuje jaka praktyka zaczyna się wytwarzać (...)

http://www.youtube.com/watch?v=Sb6tKzKVXrc&feature=sub

pietrekr, December 19, 2009 14:42 Skomentuj komentarz


Zalegalizowali to co i tak robili nieoficjalnie
Skomentuj notkę
11 grudnia 2009 (piątek), 18:04:04

Oferta na DVB-H dla operaratorów

Bardzo, bardzo ciekawy materiał. Publiczny, więc można o nim dyskutować.

Wygląda na to, że koledzy z Zamościa (tak się na nich mówi, ale tak naprawdę, to są z Warszawy, gdzie siedzi większość polskich finansów) przygotowali ofertę, na podstawie której ktoś może podpisać umowę, przynoszącą im 1,6mln * 12 miesięcy * 10 lat = 180 mln przychodu a po stronie operatora usługi 180 mln kosztów stałych. Do tego jeszcze w koszty operacyjne wejdzie ze 20 zł od abonenta miesięcznie jak nic (szacuje 1,30zł stałe + 80gr za każdy program + 58% od programów premium).

No cóż - przy takich parametrach po stronie sprzedaży nie trudno inwestować w infrastrukturę nadawczą. Ale pytanie, czy to się sprzeda pozostaje otwarte a ponieważ nabywcami mają być operatorzy GSM (na pewno nie kupią) i operatorzy MVNO (zobaczymy) to biznes przestaje być już taki pewny.

Bardzo, bardzo ciekawy materiał.

Paweł - thx!


Kategorie: zawodowe, iptv, _blog


Słowa kluczowe: dvb-h, info-tv-fm


Pliki


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
15 grudnia 2009 (wtorek), 17:48:48

Integracja kablówek

Informacja

Powstanie jeden duży operator kablowy?

Źródło:
http://www.proline.pl/?r=biuletyn&n=powstanie-jeden-duzy-operator-kablowy

Największe sieci telewizji kablowej w Polsce (UPC, Vectra, Multimedia Polska, Aster) połączą się w jednego operatora kablowego? Jeden z funduszy zainteresowany konsolidacją polskiego rynku kablowego jest już po pierwszych rozmowach.

Eksperci od dawna twierdzą, że operatorzy telewizji kablowej, by przetrwać i sprostać wyzwaniom technologicznym oraz konkurencji, muszą się konsolidować. Po konsolidacji mniejszych graczy kablowego rynku przyszedł czas liderów rynku.

W październiku Puls Biznesu podawał, że polskiemu rynkowi telewizji kablowej przygląda się Fundusz private equity EQT, który dysponuje miliardem euro i jest zainteresowany udziałem w konsolidacji kablowego rynku - czterech największych operatorów (UPC, Vectra, Aster czy Multimedia Polska) spełnia kryteria wielkości.

Dzisiaj te zapowiedzi zaczynają nabierać racjonalnego kształtu. Wczoraj Piotr Czapski, partner w EQT Partners poinformował dziennikarzy, że fundusz jest już po rozmowach z zarządami i właścicielami największych graczy rynku kablowego w Polsce. Dodaje, że reprezentowany fundusz stawia na liderów rynku. Według funduszu duzi operatorzy powinni się połączyć, a nie budować sieci na tych samych osiedlach.

Powstanie potężnego operatora kablowego może być dużym zagrożeniem dla firm telekomunikacyjnych oraz platform satelitarnych. Już teraz kablówki z telekomami zdecydowanie wygrywają pod względem Internetu oferując coraz szybsze (w UPC nawet do 120 Mb/s) opcje oraz niższe ceny. Wygrywają także z platformami satelitarnymi pod względem oferty programowej oferując kanały z różnych platform (Cyfrowego Polsatu, Cyfry+, od stycznia telewizji "n") w jednym kablu.

[Łukasz Szewczyk]

Komentarz

Nie ma szans!
- UPC ma stabilnego silnego właściciela (Liberty) i jeżeli coś chce to kupić, ale tylko kupić największych: Vectre, Aster, Multimedie.
- Multimedia to firma w zasadzie właścicielska - niby giełdowa ale jednak pakiet ma ktoś znany z imienia i nazwiska i tą firmą zarządzający. Nie można jednak wykluczyć, że fundusze inwestycyjne w niego zaangażowane mogą mu wyciąć numer - ale wtedy będzie tam wojna.
- Vectra jest zarządzana przez fundusze - wszystko więc możliwe.
- Aster - jak wyżej, + stała opcja na sprzedanie się.
- Stream - jak wyżej, ale Czesi jeszcze budują wartość i będą to robić przez pół roku, rok....

Tak więc możliwe jest połączenie Vectra (800), Aster (500), Strem (180) w jedno coć co ma 1,5mln a więc jest spore.... połączenie po to aby UPC to kupiło i powstało coś co ma 3 mln.

Wtedy Multimedia ma problem ale TP S.A. też. Wtedy tez na poważnie zacznie się wojna kablówek z platformami satelitarnymi.


Kategorie: obserwator, zawodowe, _blog


Słowa kluczowe: upc, aster, multimedia, stream, vectra


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
15 grudnia 2009 (wtorek), 22:51:51

Przeczytane teraz

A. przyniosła z biblioteki a ja sobie przeczytałem, bo w wannie się fajnie czyta.

A teraz szybie mikrorecenzje:

Marzec 1968 w Trójmieście

Marek Andrzejewski

Wydawnictwo: Instytut Pamięci Narodowej
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-604-6473-1
Stron: 398
Wymiary: 140x200
Cena rynkowa: 24.93 PLN ale ja mam z biblioteki

Dobre uzupełnienie książki "Polski rok 1968", którą czytałem miesiąc temu co odnotowałem tu. Fajnie widząc coś szeroko zagłębić się w szczegóły, zobaczyć bliżej, dokładniej. Nieznajomość Gdańska przeszkadzała tylko przez chwilę.


Kolejna pozycja:

Dworzec Gdański - Historia niedokończona (oprawa miękka)

Autor: Henryk Dasko

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie, Kwiecień 2008
ISBN: 978-83-08-04221-2
Liczba stron: 243
Wymiary: 145 x 210 mm
Cena: z biblioteki

Jakoś nie przekonała mnie historia jego życia. Czy każdy kto napisze sobie takie dziełko o sobie, ani literacko fajne, ani jakoś intelektualnie na wyżynach już jest pisarzem? Ale nieźle było poczuć nieco czasy tak ważne dla moich rodziców. Widzę, jak dużo z lat 60-tych jest we mnie.


Książka o której było głośno, i której nie chciałem dlatego kupować. Ale A. pożyczyła więc przeczytałem i ...

Księża wobec bezpieki - na przykładzie Archidiecezji Krakowskiej

ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski Wydawca: Znak
Oprawa: oprawa twarda
Rok wydania: 2007
Wydanie: pierwsze
Miejscowość: Kraków
Język: polski
Numer ISBN: 9788324008049
Wysokość: 38
Liczba stron: 590
Format: 16,5x23 cm
Kod paskowy: 9788324008049
Waga orientacyjna: 0.98 kg
Cena: z biblioteki więc za darmo

... i jestem bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczony. Książka napisana jest z klasą, jest bardzo pozytywnym świadectwem i pewnie same brudy widzą w niej tylko ci, którzy jej nie czytali bo mają mózgi "wybrane" prze gazetę wyborczą.


Kolejna książka z nieco innej epoki:

U genezy Jedwabnego. Żydzi na Kresach Północno-Wschodnich II Rzeczypospolitej. Wrzesień 1939 – lipiec 1941

Andrzej Żbikowski

Wydawnictwo: ŻIH
miejsce wydania: Warszawa
data wydania: 2006
nr wydania: I
ISBN: 83-85888-55-1
Liczba stron: 416
Cena: z biblioteki

I kolejne uzupełnienie, bo czytałem i Grosa, i "my z jedwabnego", i "jedwabne - rok później". Książka wydana przez ŻIH ale jak na historyków to mogli się nieco bardziej postarać z redakcją, bo zredagowana jest źle.


Alem się naczytał w tej wannie - ponad 1200 stron i chyba z kilo soli do kąpieli bo teraz to prawie sprawia mi radość.


Kategorie: to czytam, _blog


Słowa kluczowe: marzec 1968, 1968, gomułka, moczar, isakowicz-zaleski, dworzec gdański, zgdańsk


Komentarze: (2)

adam@kormoran, December 16, 2009 20:54 Skomentuj komentarz


A czytaleś Kłopoty z historią Gontarczyka? Zbiór felietonów - głównie wojna i okres międzywojenny. Nie doczytałem do końca, ale te co przeczytałem były super. Niektóre czyta się jak kryminał -- na przykład historia szpiega, którego wywiad II RP pozyskał w KPP. Jeśli będą w bibliotece -- pożyczyć!

W., December 18, 2009 08:24 Skomentuj komentarz


Jeszcze nie, ale ponieważ nie widzę ebooka będę szukał w realu.

W.
Skomentuj notkę
27 grudnia 2009 (niedziela), 00:41:41

Moteverdi - Ohimé

Filip Jaroussky i Arpegiatta.
Widać, że Krysia i Filip muzyką lubią się bawić:

 

Patrycja Ciofi z zespołem Emanueli Haïm
A tu widać, że wykonanie jak najbardziej poprawne może być męczące. A męczące jest wtedy gdy następuje takie niedopasowanie - śpiewaczka operowa, namówiona przez koleżankę bierze się za repertuar barokowy.

Ohimé, ch'io cado, ohimé!
ch'inciampo ancora il piè
pur come pria
e la sfiorita mia caduta spene
pur di novo rigar
con fresco lagrimar
hor mi conviene!

Lasso, del vecchio ardor
conosco l'orme ancor
dentro nel petto.
Ch'ha rotto il vago aspetto
e i sguardi amati?
Lo smalto adamantin
ond'armaro il meschin
pensier gelati.

Folle! Credev'io pur
d'aver schermo sicur
da un nudo arciero,
e pur io, sì guerriero,
or son codardo,
né voglio sostener
il colpo lusinghier
d'un solo sguardo.

O, campion immortal,
sdegno! Come sì fral
hor fuggi indietro:
a sottarmi di vetro,
incauto, errante,
mhai condotto, infedel,
contro spada crudel
daspro diamante!

Oh, come sa punir
tiranno Amor l'ardir
d'alma rubella!
Una dolce favella,
un seren volto,
un vezzoso mirar
sogliono rilegar
un cor disciolto.

Occhi belli, ah, se fu
sempre bella virtù
giusta pietate,
deh, voi non mi negate
il guardo e 'l riso:
che mi sia la prigion
per sì bella cagion
il paradiso!


Kategorie: to lubię, muzyka, muzyka dawna, _blog


Słowa kluczowe: moteverdii, arpegiatta, philippe jaroussky, muzyka dawna, Emmanuelle Haim, Patrizia Ciofi


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
31 grudnia 2009 (czwartek), 01:35:35

rozprawa o robokach

rozprawa o robokach

kazimierz grześkowiak

roboki som przelewijako rozmaite.
rozmaicie się wabiom i rozmaicie dokuczają.
no, weźmy takom kune. kuna je dwoista: leśna i domowa. te domowe, no to nawet mniejse, a bardziej śmierdzi i dokuczo. to je panie skodne - skodne i chibitne, takie wijące.
człowiekowi, człowiekowi to to przez palce przelezie, a jak zdąży to i ugryźnunć potrafi.

straszne, straszne niebios są wyroki! straszne, straszne są roboki!

asica.
asica to też magiel mówił, że to jest gronostaj albo łaska - a to je punie, no gorsze, to je punie gorsze od kuny, gorsze od tchórza, bo tak: kuna nie wlyzie, tchórz nie wlyzie, asica wlyzie.
to je punie jakieś takie, że łudusi i łostawi! bo żeby zażarło to nie, ino tak: łudusi i łostawi!

straszne, straszne niebios są wyroki! straszne, straszne są roboki!

gacopyz.
gacopyz panie, to mówią, że to mysa, że to tako mysa, co świecke w kościele zjadła i wniebowstąpienia dostąpiła. a to nie je mysa ino gacopyz. to je punie nadpsyrodzune. nadpsyrodzune, to głową na dół śpi!
bo jakby cłowiek tak kunia głową na dół powiesił, to nie uśnie - a jakby nawet łusnał to zdechnie, bo mu krew do głowy pójdzie i żyłka mu w mózgu pynknie.
a to je gacopyz, punie to nadpsyrodzune! - ino mściwe punie, mściwe.
to łotym już nawet napisali operetke "zemsta gacopyza".
punie, to się we włosy wkrynco, a już nie daj punie boże, jak taka szkarada nad krowom pseleci. łoniej krowie to cołkiem mleko łodejmło.

straszne, straszne niebios są wyroki! straszne, straszne są roboki!

te roboki, to łone som niepselicone, no niepselicone.
tak w powietsu toto loto, na lisciach siedzi, a pod ziemio podgryzo, w nocy cłowiekowi do łóżka włazi, w ucho się wkrynco.
no, to je punie stwozone na ludzkie lotrapienie i ludzko pokute, żeby cłowiek już tu, za życia na ziemi za swoje grzechy łodcierpioł, czyśca łuniknoł i żeby go potem nigdy nic nie gryzło.
no i zeby się juz nigdy drapać nie potsebował.

amen.

straszne niebios są wyroki! straszne, straszne są roboki!


Kategorie: to lubię, poezja, _blog


Słowa kluczowe: grześkowiak, rozprawa o robokach, asica, gacopyz


Komentarze: (2)

hylanka, January 10, 2010 22:28 Skomentuj komentarz


Jestem pod wrażeniem!!! Tym bardziej, że miałam rożnego rodzaju spotkania z robokami, łącznie z wymienionymi w rozprawie (a kuny to nawet pomieszkiwały sobie u nas na strychu). Osobiście brakuje mi jednak wzmianki o myszach, kretach i kornikach, bo to som szkódniki niemożebne.
Bardzo dziękuję za rozprawę.
PS. Gdybym była w pobliżu mojej drogiej sąsiadki Pani Guzdkowej, to bym ją podpytała o to i owo, a potem podałabym to to wiadomości. Ale nie jestem, niestety :( A ludzie, którzy wiedzą sporo o robokach bywają często niedoceniani, a czasem nawet lekceważeni. Na szkodę nas wszystkich - bo przeca śtraszne, śtraszne som roboki!!

nikt, May 13, 2017 22:34 Skomentuj komentarz


Straszne niebios są wyroki! straszne, straszne są roboki!

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.