Słowo kluczowe: homoseksualizm


30 grudnia 2017 (sobota), 10:16:16

Normalność i europejskość wg. pani Krystyny Jandy

Takie coś dziś na fejsie:

normalnosc-janda

A ja jestem nienormalny i nieeuropejski. A fotkę zachowuję, bo dobrze obrazuje zwiedzenie (dziś jezuickiego) Watykanu. Słowo Boże jakoś w tej sprawie naucza, ale widać kardynałowie antychrysta wiedzą lepiej, a przecież to oni rządzą duszami w Kościele Rzymskim.

Mam jednak pewne przypuszczenie, ze pani Krystyna nie redaguje swojej strony fejsowej. Dla jakiejś marki kosmetycznej sprzedała swoje nazwisko dodając do niego "sp. z o.o." a sądząc po aktywności przypuszczam, ze tą jej stronę na fejsie też sprzedała jakiejś agencji prowadzącej profesjonalną, lewacką agitkę (wygląda na coś od Sorosa przez Fundację Batorego).

Czy jest jakieś określenie na kobiety, które sprzedają tak prywatne i intymne rzeczy jak swoje nazwisko, czy też myśli? Tak, jest. I tak dziś o pani Krystynie Jandzie myślę.


Kategorie: obserwator, polityka, katolicyzm, _blog


Słowa kluczowe: lewactwo, janda, homoseksualizm, watykan, ue, unia europejska


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
1 lipca 2015 (środa), 18:36:36

Koniec dyskryminacji

To jest tak fajnie napisany tekst, że bez wyrzutów sumienia kopiuję go do siebie jak leci. Pochodzi z serwisu
http://nalezecdojezusa.pl na którym jest więcej fajnych tekstów.

Koniec dyskryminacji!

Napisał Bartosz Sokół

Sąd Najwyższy zabrał w piątek głos w wieloletnim konflikcie społecznym, orzekając na rzecz dyskryminowanej dotąd mniejszości. Od tej pory każdy kwadrat będzie miał prawo wpisać w swoim dowodzie osobistym słowo “koło”, dostępne dotychczas wyłącznie dla kół kolistych.

Uchwalona regulacja nie ogranicza się jednak wyłącznie do kwestii drugorzędnej symboliki. Orzeczenie Sądu rewolucjonizuje również obszar największej dotąd dyskryminacji kwadratów, czyli przemysł motoryzacyjny. Od momentu wejścia w życie przedmiotowej regulacji prawnej producent pojazdów nie będzie mógł odmówić wpisania do projektu podwozia chętnych kół kwadratowych, które wraz z kołami kolistymi tworzyć będą wspólnie nową motoryzacyjno-techniczną rzeczywistość. Sędzia Referent podkreślił w ujmującym uzasadnieniu orzeczenia, iż koło stanowi szczytowe osiągnięcie geometrii, zatem obowiązkiem sumienia jest podniesienie odmiennej, lecz równowartościowej figury geometrycznej do godności koła.

Na orzeczenie Sądu Najwyższego entuzjastycznie zareagował Prezydent, który w emocjonalnym wpisie na prezydenckim blogu podzielił się swoimi odczuciami:

Miałem sen! Śniłem, że pewnego dnia kąty proste przestaną mieć znaczenie, a sztuczne podziały pomiędzy kołami i kwadratami zostaną raz na zawsze unicestwione. Śniło mi się, że rozpoczął się wielki marsz ku równości. Że świat dojrzał do zrozumienia, iż kołem jest ta figura geometryczna, która się kołem czuje. Że nie można dyskryminować naszych braci, sióstr, sąsiadów, synów i córek tylko dlatego, że los obdarzył ich inną strukturą obwodu. Dzisiaj w naszym dumnym i postępowym narodzie zwyciężyła geometria! Zwyciężyło prawo do wspólnego korzystania z dobrodziejstw geometrycznej cywilizacji i równego uczestnictwa we wspólnym dziedzictwie motoryzacji.

Twitter określił prezydencką notatkę mianem “epokowej”, “przełomowej”, “historycznej” i “do głębi poruszającej”. Hashtag #kwadratkołem bije kolejne rekordy, a użytkownicy portalów społecznościowych w akcie spontanicznej reakcji zmieniają zdjęcia profilowe na obrazki przedstawiające kwadratowe słońce.

Za skandaliczne uznano słowa Prezesa Koncernu Motoryzacyjnego PRĘDKOŚĆ, Mirosława Wstecznego, który stwierdził w telewizyjnym wywiadzie, iż “istnieje uzasadnione przypuszczenie, że efektywność kół kwadratowych nie dorówna poziomowi efektywności kół kolistych, a przeciętna prędkość pojazdów i tym samym komfort jazdy ulegną znacznemu pogorszeniu”. Dyrektor nowopowołanego Stowarzyszenia Kół Kwadratowych, Jacek Przód, nazwał ową wypowiedź “niefortunnym uproszczeniem znanego kwadratofoba, uprawiającego mowę nienawiści z radością łobuza wybijającego co tydzień nową szybę w oknie sąsiadki”. Zdaniem ekspertów, koło kwadratowe ma szereg zalet nieznanych kołu kolistemu, m.in. gwarantuje większą stabilność stojącego pojazdu, a tym samym zapobiegnie szeregowi wypadków spowodowanych roztargnieniem kierowców, zapominającym zaciągnąć hamulec ręczny podczas postoju na pochyłej drodze. Oponenci podkreślają co prawda, że samochód powinien przede wszystkim dobrze jeździć, a dopiero później dobrze stać, co nie zmienia jednak faktu, iż koła kwadratowe zapewnią nieznane dotąd, przełomowe i absolutnie postępowe bezpieczeństwo eksploatacji.

Zupełnie nieoczekiwanym gestem wykazały się organizacje piłkarskie - FIFA oraz UEFA - które zapowiedziały rychłą adaptację w europejskich ligach piłek w kształcie koła kwadratowego. Czujemy się odpowiedzialni za dyskryminującą, wykluczającą i opresyjną politykę faworyzowania piłek o kształcie kół kolistych - podkreślił na zwołanej konferencji prasowej prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej - Joseph Dollar. To doskonałe wrażenie sportowej solidarności zatarła nieco nieprzemyślana wypowiedź piłkarza-skandalisty Mario Billoteliego, który stwierdził na Twitterze, iż “piłka jest okrągła, a bramki są dwie”.

Nadchodzące tygodnie zapowiadają się niezwykle ciekawie. Środowiska trójkątów, trapezów, a nawet sześcianów i ostrosłupów zapowiedziały walkę o wyrównanie swoich praw i możliwość towarzyszenia kołom kolistym i kwadratowym w nowych modelach pojazdów. “Koła ostrosłupowe mogą być trafną odpowiedzią na rosnące oczekiwania użytkowników dróg, a ponadto nie ma żadnego powodu, dla którego kwadraty mogą nazywać się kołami, a ostrosłupy już nie” - twierdzi Ilona Słupowa, przewodnicząca Federacji Dyskryminowanych Ostrosłupów. Rząd zapowiedział pochylenie się nad postulatami mniejszości, oferując skonkretyzowaną ofertę legislacyjną w postaci motoryzacyjnych parytetów. Możliwe, że już niedługo wychodzący z linii produkcyjnej pojazd posiadać będzie cztery różne koła - koło koliste (koło), koło kwadratowe (kwadrat), koło ostrosłupowe (ostrosłup) i koło trójkątne (trójkąt). Rząd zdaje się nie zauważać jednak, że obowiązująca obecnie liczba kół nie odpowiada istniejącym potrzebom dyskryminowanych mniejszości geometrycznych. Zdaniem ekspertów, świadczy to o konieczności zaprojektowania “nowych pojazdów na nowe czasy”, charakteryzujących się posiadaniem od kilkunastu do kilkudziesięciu różnorodnych kół.

Wyłącznie jako ciekawostkę przywołać można stanowisko ekscentrycznego prof. Jana Wierzącego, który twierdzi, iż zrównanie pozycji koła i kwadratu oraz ujednolicenie nazwy nie tylko nie dodaje godności kwadratowi, ale i odbiera godność kołu. W ocenie Profesora zabieg ten jest sztuczną ingerencją w naturalne i obiektywne prawa, będąc swoistą “dekonstrukcją ładu matematycznego” i “zaproszeniem do konstrukcyjnego chaosu”. Przypomnijmy jednak, że prof. Wierzący znany jest z obrony nienaukowego poglądu o istnieniu obiektywnej prawdy, zdyskredytowanego przez kilka niezależnych komisji eksperckich, które jednoznacznie i w sposób nie budzący wątpliwości przesądziły, iż w każdych okolicznościach, bez względu na kontekst społeczno-kulturowy i czasoprzestrzenny, prawda ma charakter względny. Profesor Wierzący co prawda zarzucił komisjom, iż skoro prawda ma charakter względny, to ich ustalenia również uznać należy za względne, jednak przewodniczący komisji zamknęli temat wspólnym i przekonującym oświadczeniem: pochylenie się do żałośnie niskiego poziomu polemiki prof. Wierzącego wymagałoby uklęknięcia, czego z oczywistych względów uczynić nie możemy.

Abstrahując od powyższego, redakcja przyłącza się do gratulacji dla środowisk kwadratów. Skoro historia kołem kwadratem się toczy, to miejmy nadzieję, że postęp uczyni jeszcze większy postęp, równość stanie się równa nierówności, a tolerancja zacznie być szeroko tolerowana. Nie trzeba przecież wiele, aby zbudować raj. Wystarczy zrozumieć, że prawdą jest, iż nie ma prawdy. Że nietolerancji nie wolno tolerować. Że żadna idea nie jest równa równości. I najważniejsze - że największym złem jest dzielenie ludzkich zachowań na dobre i złe.


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: dyskryminacja, homoseksualizm


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
6 marca 2013 (środa), 20:47:47

List do Rzymian 1, 18

Popracowałem nad moim tekstem z przed 10 lat i co wyszło:

Moja parafraza z pierwszego rozdziału Listu św Pawła do Rzymian

Bóg się objawia i cały czas widać w świecie jego cechy: potęgę i bóstwo. Obserwując wszechświat można uświadomić sobie jak wielkie są Jego dzieła a zastanawiając się nad tym wykrętem jest zaprzeczanie Jego istnieniu. A mimo to są ludzie trwający w zakłamaniu i na nich ujawnia się gniew Boży poprzez ich nieprawość.

Przez to, że ludzie ci rozpoznali Boga ale nie oddali mu czci jako Stwórcy Bóg zaciemnił ich umysły i wydał na pastwę nic nie znaczącego rozumu. Myśląc, że są niesłychanie mądrzy w rzeczywistości stali się głupcami chwaląc się i ciesząc ze swych dzieł.

Dlatego Bóg sprawił, że kierują się własnymi żądzami; że żyją w sposób nie szanujący i niszczący ich własne ciała. Między innymi dziwactwami i wynaturzeniami zaczęły uprawiam i promować homoseksualizm sami ponosząc zapłatę, czy poprzez choroby swych ciał, czy też niszczenie wszelkich relacji społecznych.

Ich pokręcony rozum sprawił, że czynią rzeczy złe: są chciwi i kłamliwi, propagują bezbożność, ateizm, agnostycyzm i różne demoniczne religie wschodu. Zazdroszczą, zabijają, korumpują, promując chciwość i podstępnie walczą o władzę a wszystko to w swojej pysze i zuchwałości, braku poszanowania dla innych, dla zwyczajów i tradycji, wykorzystując wszystkie swoje zdolności do złego.

Oni to, czując że przed Bogiem mają przechlapane nie tylko sami tak czynią ale również pochwalają i zachęcają innych by też tak czynili.

A teraz tekst w oryginale:

List do Rzymian, rodział 1, wersety od 18, przekład Biblii Tysiąclecia

Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił.

Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy.

Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych stali się głupimi. I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów.

Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen.

Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.

A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi. Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe - pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości.

Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.


Kategorie: obserwator, etyka, _blog


Słowa kluczowe: etyka, List do Rzymian, parafraza Listu do Rzymian, homoseksualizm, rz1, rz1:18


Komentarze: (5)

anonim, August 21, 2015 20:07 Skomentuj komentarz


Dziś kolejna wersja:

Od zawsze, przez stworzony świat ludzie mogą poznać cechy niewidzialnego Boga Stwórcy. Jego wieczność, moc, bóstwo są we wszechświecie widoczne, więc nie można powiedzieć, że Boga nie ma.

Są jednak ludzie, którzy nie akceptują tej widocznej prawdy. Ludzie ci, choć poznali Boga nie chwalą go jako Stwórcy, ani nie są mu za nic wdzięczni. Zgłupieli, zaciemniły się myśli w ich rozmach, uważając, że są mądrzy okazali się być głupcami i zamiast oddawać cześć wiecznemu Bogu chwalą stworzenie, zachwycają się materią, radują odkryciami naukowymi, zdobyczami technologicznymi, pokładają ufność w ludziach i ludzkości.

A Bóg wydał ich ich własnym pożądaniom i namiętnością, tak że czynią rzeczy przeciwne naturze: w szczególności mężczyźni współżyją z mężczyznami, ale nie tylko bo za dobry uważają nierząd, przewrotność, chciwość i złośliwość. Pełni są chorych ambicji i zazdrości, niszczą innych ludzi, prowadzą wojny i spory, używają manipulacji i podstępu wynoszą się nad innych nie mając miłości ani miłosierdzia.

Wiedzą, że Bóg takie rzeczy karze ale nie tylko w tych uczynkach trwają ale też propagują je uważając za dobre.

wojtek, June 1, 2020 13:27 Skomentuj komentarz


Maj, 2020, w ramach PP+ powstają kolejne parafrazy.

Magda:

Gniew Boży objawia się z nieba, bo ludzie bezprawnie fałszują prawdę. To, co można wiedzieć o Bogu, jest dla nich widoczne, bo Bóg uczynił to widocznym. Od ustanowienia świata, Jego niewidzialna moc i boska natura mogą być zrozumiane przez to, co Stworzył, tak iż nic nie mają na swoją obronę. Nie oddali Mu chwały i nie podziękowali Mu, bo znikczemnieli w swoim myśleniu, a ich życie wewnętrzne było ciemnością. Hołdując swoją mądrość, stali się głupcami. Zmienili chwałę niezniszczalnego Boga na upodobanie nietrwałego człowieka oraz zwierząt. Przez pożądliwość ich wnętrz, Bóg wydał ich ciała na nieczystość i hańbę. Bóg naprawdę jest godny pochwały, a ludzie obrali za kult stworzenie, bo zmienili Bożą rzeczywistość na kłamstwo. Mężczyźni i kobiety opanowani przez swoje ohydne namiętności, używali swoich ciał wbrew naturze. Bóg wydał ich na pastwę ich niezdatnego do osądu rozumu. Będąc napełnieni wszelką nieprawością, robili to, co nie wypada, wiedząc, że ci co tak robią, godni są śmierci.

* * * * * *

Monika:

Niewiara, niesprawiedliwość, powstrzymywanie i ukrywanie prawdy.
Gniew Boga jest przeciwko temu.
Jest to jasne, bo On to objawił.
Otwórz oczy i zobacz!
Od samego początku, gdy stworzył świat
Widoczna jest Jego moc i boska natura.
Ludzie (zamiast Go uwielbić) stali się próżni,
Zamiast być wdzięczni, wyparli się Go.
Dlatego Bóg ujawnił pożądliwości,
Nieczystości serca i ciała.
Kobieta nie wiedziała jak być kobietą,
A mężczyzna mężczyzną.
Człowiek człowiekiem,
A stworzenie stworzeniem.
Doskonale wiedzieli, że zasłużyli na śmierć
Ale zamienili Prawdę na kłamstwo.

* * * * * * 

Kuba

Bóg wyraża swój gniew (z nieba) przeciwko grzechowi; bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy zagłuszają i zatrzymują prawdę, a przecież Bóg, swoją nieskończoną moc i boskość pokazał im przez to co stworzył więc to co można wiedzieć o Bogu już od początku stworzonego przez Niego świata, jest widoczne (nie zakryte), stąd ludzie nie mają żadnej wymówki. Dlatego, że poznali Boga, a mimo to nie oddali mu należnej chwały i czci i nie dziękowali mu (a przecież On ich i wszystko inne stworzył), a ich myśli stały się zarozumiałe, mnożąc wątpliwości stali się w końcu niezdolni do trafnego osądu, przez co ich niepojętne serce zostało zamroczone. Uważając się za mądrych, stali się głupimi. Dodatkowo zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na podobizny i obrazy tego co stworzone i śmiertelne. A ponieważ zamienili prawdę w kłamstwo, to przez ich pożądliwe serca, Bóg przeznaczył ich dla nieczystości, aby poniżali swoje ciała i byli pod panowaniem swoich własnych namiętności. W konsekwencji zarówno kobiety, jak i mężczyźni, pobudzeni przez swoje żądze, zamienili naturalne pożycie, na bezwstydne, nienaturalne namiętności wobec tej samej płci, i za to zboczenie odbierają (na sobie) należną zapłatę. A skoro nie chcieli lepiej poznać Boga, to On zostawił ich pod kierownictwem ich bezrozumnego myślenia, by robili to co nieprzyzwoite. A cechuje ich: niesprawiedliwość, nierząd, podłość, chciwość, złość, zazdrość, żądza mordu, kłótliwość, podstęp, złośliwość. Są oni plotkarzami, oszustami, nienawidzącymi Boga, bezczelni, zarozumiali, wymyślający złe rzeczy, nieposłuszni rodzicom, nierozgarnięci, niesumienni, nieczuli, bezlitośni. Ci ludzie poznali słuszny wyrok Boga i zasługują na śmierć ponieważ robią te rzeczy, co więcej pochwalają tych, którzy postępują podobnie.

wojtek, June 1, 2020 14:26 Skomentuj komentarz


W maju 2020 piszę to tak:

Czy wiecie, że to co o Bogu wiedzieć można jawne jest wśród ludzi, tak że nie mogą się wymówić, że niby o Nim nie wiedzieli.

Otóż niewidzialna Jego moc, i chwała widoczne są w Jego stworzeniu. Ale ponieważ nie oddali Stwórcy chwały, ani mu nie dziękowali to znikczemnieli w swych zamysłach i bezrozumne stało się ich serce. Podając się za mądrych zgłupieli i oddają cześć stworzeniu zamiast Bogu. W efekcie tego żyją wg. swoich żądz ostro grzesząc i sami na sobie ponosząc karę za swe grzechy.

wojtek, October 22, 2020 12:31 Skomentuj komentarz


Pod koniec księgi Objawienia (ale nie na końcu, dokładnie 20:11) mamy takie piękne przedstawienie: Pokazany jest gdzieś wielki biały tron i widać, że siedzi na nim Bóg, od którego oblicza wcześniej ucieknie ziemia i niebo, i nie będzie dla nich miejsca (mimo iż to On niebo i ziemię na początku stworzył). Przed tronem tym będą stali umarli, mali i wielcy, bo będą stali przed Bogiem. Z archiwów zostaną przyniesione notatki, zapiski, nagrania i wszyscy umarli zostaną osądzenie według swoich czynów.
W podobny sposób zostaną osądzeni ci, którzy pogrzebani są w morzu, którzy przebywają w hadesie (hebr. szeol) bo każdy musi być osądzony według swoich czynów. 
Ale w trakcie tego sądu dostępny jest  jeszcze inny spis, spis zwany Księgą Życia. Jest on o tyle ważny, bo każdy kogo imię nie jest zapisane w tym spisie ląduje w jeziorze ognia, które tu przedstawione jest jako śmierć druga.
No i teraz lepiej się zastanowić: czy moje imię zapisane jest w Księdze Życia? Jak to sprawdzić? Kto tam zapisuje, a kto wykreśla? Wg. jakiej zasady mogę się tam dopisać? A czy Pan Jezus, który tak uroczyście zapewniał o życiu (J5:24) ma coś z tym wspólnego czy też to tylko jakaś bajka?

wojtek, February 8, 2021 17:10 Skomentuj komentarz


Zadanie domowe:

Jest taki kawałek w Liście do Efezjan
Ef 4:17-19 TPNT
(17) To więc mówię i świadczę w Panu, abyście już więcej nie postępowali tak, jak pozostali poganie postępują, w próżności swojego umysłu, (18) Ludzie, którzy mają swoje myśli pogrążone w ciemności, będący obcy wobec życia Bożego z powodu niewiedzy będącej w nich, przez zatwardziałość ich serca, (19) Którzy stali się nieczuli, samych siebie oddali rozpuście, czyniąc wszelką nieczystość z butną chciwością.

Pytanie: do którego przeczytanego kawałka Listu do Rzymian najbardziej on pasuje? Przeczytaliśmy dopiero 5 rozdziałów, przypomnijcie robie i może gdzieś, tak jak puzzel zaskoczy.

Skomentuj notkę
29 lipca 2012 (niedziela), 12:15:15

Kto kogo atakuje

Czytam taki kawałek:

Byłem zachwycony tym, jak dużą dbałość w tym spektaklu włożono w podkreślenie tolerancji i pluralizmu jako wartości ważnych dla Wielkiej Brytanii. W wiązance popkulturowych pocałunków znalazł się pierwszy lesbijski pocałunek w dziejach brytyjskiej TV (z serialu "Brookside", 1993). Spektakl transmitowano na cały świat, będzie to więc także zapewne pierwszy lesbijski pocałunek pokazany w telewizji w takich krajach, jak Iran czy Arabia Saudyjska.
i zastanawiam sie czy to Islam atakuje zachód czy tez zachód atakuje Islam?

Źródło: Gazeta Wyborcza, Taka Brytania jest Wielka, Wojciech Orliński, 28 lipca 2012


Kategorie: obserwator, polityka, _blog


Słowa kluczowe: homoseksualizm, lewactwo, olimpiada, londyn 2012, iran, arabia saudyjska, obyczaje


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
9 marca 2011 (środa), 21:52:52

Znak czasu?

Kawał jest śmieszny, więc go zacytuję jako znak czasów

- Mamo, mamo, zrób mi kanapkę!
- Nie nazywaj mnie mamą!
- Ale mamo, zrob mi kanapkę!
- To, że sypiam z twoim ojcem nie upoważnia cię do mówienia mim mamo.
- To jak mam ci mówić?
- Po prostu mów mi Andrzej.


Kawał jeszcze śmieszy i to jest fajne, ale pewnie niedługo nie będzie wolno opowiadać takich kawału, będzie to passe. A mi się jakoś przypomniało z listu do Tymoteusza. "A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń."(2 Tm 3:1-5)


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: homoseksualizm


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Troje rodziców?

1. Informacja

Sąd pozwolił, by dziecko miało troje rodziców

gazeta.pl, asz, PAP, 2007-01-03 21:52

Pięcioletni kanadyjski chłopczyk może mieć dwie mamy i jednego tatę - uznał sąd apelacyjny prowincji Ontario w precedensowym orzeczeniu, na nowo definiującym prawa w związkach homoseksualnych.

Zgodnie z opublikowanym w tym tygodniu orzeczeniem, partnerka biologicznej matki chłopca może być uznana za trzecie z rodziców. Biologiczny ojciec jest przyjacielem obu pań żyjących w lesbijskim związku i czynnie uczestniczy w wychowaniu syna.

Małżeństwa osób tej samej płci są legalne w Ontario od 2003 roku, a w całej Kanadzie od 2005 roku.

2. Słowo

A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą (...) miłujący bardziej rozkosz niż Boga.
(Drugi list do Tymoteusza, rozdział 3, wersety początkowe, za Biblią Tysiąclecia)

Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: homoseksualizm, zboczenie, kultura zachodu


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę
18 listopada 2003 (wtorek), 10:40:40

O tolerancji

  1. O tym w co wierze:
    • Uważam, że homoseksualizm jest złem.
    • Uważam tak, ponieważ zło rozumiem, jako wykręcenie lub wypaczenie dobra, które to znowu określam jako stan obowiązujący na początku, przy stworzeniu, świata.
    • Uważam też, że homoseksualizm jest złem, ponieważ Bóg w swoim Słowie (w Biblii) wyraźnie tak to określa, więcej - homoseksualizm jest tam określony jako zboczenie.
  2. O mojej tolerancji:
    • Nie wiem czy jestem tolerancyjny. Dla zła pewnie nie, skoro nazywam je złem. Dla innych rzeczy nie wiem.
    • Cieszę się, że dobro też jest nietolerancyjne.
  3. O ludziach tolerancyjnych:
    • Czy uważasz się za tolerancyjnego? Pewnie tak, bo to teraz modne (trentne) być tolerancyjnym ale czy masz aż tyle tolerancji aby zaakceptować moje, nietolerancyjne przedstawione powyżej poglądy?
  4. O tolerancji:
    • Tolerancja sama w sobie jest sprzecznością, co usiłowałem na powyższym przykładzie pokazać. Czy mi wyszło? W każdym razie jest to materiał do przemyśleń.
    • Faktem jest, że tolerancja jest ostatnio modna. Taki jest świat, że złe rzeczy też mogą być modne - np. taki homoseksualizm.

Notka powstała w czerwcu, ale jakoś nigdy nie została tu opublikowana. Dziekuję eKasi oraz fundacji ekumenicznej "Tolerancja" za wczorajszą prowokacje do tego abym ją wygrzebał i przeredagował. A tak swoją drogą jak ciemne należy mieć okulary aby Oleksemu dać nagrodę za tolerancję. No coż.... ekumeniczność wpływa na umysły.


Dopisek od MWzWM, z lipca 2012:

Tolerancja, czyli: przyjmij nasze poglądy, bo są w oczywisty sposób lepsze niż twoje. Masz je zaakceptować, bo są modne i postępowe, a twoje są wyżarte przez mole i śmierdzą naftaliną.


Kategorie: polityczna poprawność, , _blog


Słowa kluczowe: tolerancja, homoseksualizm, etyka, polityczna poprawność


Komentarze: (6)

eutanazja-kaska, November 19, 2003 05:29 Skomentuj komentarz


Hmm... no więc tak, juz po twoim komentarzu zrozumiałam, że ja jednak nie jestem tolerancyjna. Czyli nie jestem jak piszesz trendy, chociaż w ogóle o tym w ten sposob nie myślalam.. zbyt płytko potraktowałam temat, nie zagłębiając się w niego. Mój błąd. Jestem NIETOLERANCYJNA. Chociaż mam kilku znajomych którzy są homosekusalistami i są to naprawdę świetni ludzie, mozna z nimni pogadac na kazdy temat, można pożartować, normalni ludzie. Jednak to co robią jest zboczeniem i grzechem. Tu jeszcze nawiąże do marzeń tak po krótce; no więc pierwsza sprawa..wydaje mi się, że BOG nikogo nie potepia za same sklonnosci czy mysli. druga; wlasnie przez opanowywanie sklonnosci pokazujemy wobec Boga nasza szczera chec dostosowania do Jego woli naszego zycia, czucia i myslenia. Czy ludzie homosekusalni są potępieni przez Boga?, albo ludzie ktorzy zauwazaja u siebie takie skloonnosci? takie sklonnosci chocby byly bardzo silne i czeste, nie sa jednoznaczne z tym ze idziemy za ich namowa. Bo przeciez ktos moze odczuwac potrzebe odwiuedzenia slonca, sama chec nie jest jednak rownoznaczna z odwiedzinami, bo moze nawet nie kiwnac palcem, aby to pragnienie zrealizowac. Podobnie odczuwanie skłóonności homosekualnych, jeżeli nie wiąże się z ich spełnieniem nie jest chyba grzechem! Jeśli chodzi o mnie to tak; ja bardzo szanuje homosekualistow jako ludzi, nie toleruje samego homoseksualizmu. Kościół powinneien wyciągnąć do nich dłoń, pomoc im w tym problemie a nie potepiac, tak samo my. Powinniśmy tłumaczyć tym którzy jeszcze wierza, co Bog mowi na temat takich zwiazkow (niesety nie potrafie teraz przytoczyc konkretnego cytatu)
Tak więc jestem.. NIETOLERANCYJNA.. dziekuje:*

belkot, November 18, 2003 20:47 Skomentuj komentarz


aha jeszcze a propos Bibli. Jest to ksiega pelna metafor zatem biorac wszystko doslownie zapetla sie czlowiek i gubi. Np. teoria ewolucji jest sprzeczna storzeniu Swiata przez Boga tka jak jest to opisane w Bibli (oczywiscie biorac wszystko doslownie) Zatem Bog stwarza Swiat i czlowieka lecz powoli, gdzie wiec konczy sie pierwotnosc? czlowiek ciagle sie zmienia, rozwija-jego fizycznosc, umysl i tu tez dziala Bog.

belkot, November 18, 2003 20:30 Skomentuj komentarz


sprawa homoseksualizmu wcale nie jest taka prosta jak moglo by ci sie wydawac. to duzy problem. mam kumpla, z ktorym chodzilam do liceum. on byl i mysle, ze jest nadal gleboko wierzacy, chodzil na oaze-byl przykladnym katolikiem. na drugim roku studiow odkryl, ze nie potrafi kochac kobiet w taki sposob jak to jest ogolnie przyjete. od roku ma chlopaka, jest dobrym czloiekiem, ma sporo kolezanek, dalej chodzi do kosciola mimo iz nie moze w pelni uczestniczyc w mszy. jest mu z tego powodu przykro ale uwaza ze skoro Bog go takiego stworzyl to widac takim go akceptuje.

belkot, November 18, 2003 20:22 Skomentuj komentarz


moim zdaniem tolerancja polega na tym, by nie oceniac innych. Ja nie oceniam ciebie za twoje poglady mimo, iz sie z nimi nie zgadzam.

red/wl (pepegi.blog., November 18, 2003 10:37 Skomentuj komentarz


toś poleciał "po bandzie" trochę, człowieku...
Nie zgadzam się w paru punktach, bo uważam, że:
1) stan obowiązujący przy stworzeniu świata niekoniecznie jest stanem optymalnym. taki pogląd (pogląd, że jest optymalny)neguje sens jakichkolwiek zmian, w tym także zmian z jakichś przyczyn korzystnych. jak choćby tego, że nie mamy już tylu kanibali, nie mieszkamy w jaskiniach, myjemy się i mamy komputery. no i że w ogóle jesteśmy, bo na początku nas nie było
2) tolerancja ma sens w granicach wolności, a wolność jest wolnością tylko dopóty, dopóki nie ogranicza wolności czyjejś. zatem jeśli ktoś śpiewa niemiłosiernie fałszując na odludziu, niechaj to czyni, bo nikomu nie wadzi. i to jest wolność. jeśli jednak fałszuje wśród melomanów, to już nie jest wolność, tylko pogwałcenie wolności innych. i mniej więcej tak samo traktuję homoseksualizm, nie znajdując powodów, dla których miałby mi on przeszkadzać, póki nie godzi w czyjąś osobistą przestrzeń.
3) co to znaczy, że dobro jest nietolerancyjne?
4) "tolerancja jest modna" - hmm faktycznie bardzo "medialna" jest postawa akceptowania wszystkiego w imię poprawności politycznej. i gębę sobie niejeden wyciera słowem "tolerancja". co nie zmienia faktu, że desygnat tego pojęcia jest czymś negatywnym. bo czy np. koło jako takie jest czymś złym tylko dlatego, że np. zbrodniarz używa go w swoim rydwanie czy samochodzie?

anonim, July 21, 2012 09:14 Skomentuj komentarz



- Na tolerancję to za późno...
- Tak, bo wąsate polaczki nie rozumieją jej istoty. Tolerancja, czyli: przyjmij nasze poglądy, bo są w oczywisty sposób lepsze niż twoje. Masz je zaakceptować, bo są modne i postępowe, a twoje są wyżarte przez mole i śmierdzą naftaliną. Lol, zajebista metafora, Jasiek się ucieszy.

- Rzeczywiście OSOM.
- Tak. A wracając do tematu: NWŚ miał uczyć tolerancji a Kaczafi go zamknął. Jemu nie zależy na jakimkolwiek dialogu, chyba że z kotem, lol, bo kot nie mówi a Kaczafi się pewnie z niego śmieje. Ten człowiek nie podałby ręki Paulo Coelho, nie jest wojownikiem światła. To przykre. Z tej zbrodni Kaczafi się nie rozliczy.
Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.