Słowo kluczowe: ochrona zdrowia


3 grudnia 2004 (piątek), 15:20:20

Zdrowie dla każdego Europejczyka (z cyklu: obserwator)

1. Cytat

Kuriozalna wypowiedź wiceministra zdrowia

Gazeta Wyborca, Sławomir Zagórski 01-12-2004

"Nie można zaoferować dobrego zdrowia wszystkim obywatelom Europy, bo niektórzy z nich nie chcą dobrego zdrowia, potrzebują po prostu choroby, żeby odgrywać swoje role społeczne; inni mają bardzo złe geny albo nie mają szczęścia - to opinia polskiego wiceministra zdrowia, która wywołała konsternację w Brukseli." - wywodził na oficjalnym papierze resortu zdrowia wiceminister Rafał Niżankowski.

(...)

Taki był polski wkład w debatę o tym, co zrobić, by obywatele Unii byli zdrowsi. List stał się w Brukseli przedmiotem kpin, a Belka nazwał go "kompromitacją".

(...)

2. Oburzenie świata

Minister napisał co myśli, to co myśli było niezgodne z polityką Brukseli więc minister przestaje być ministrem.

3. Kłamstwo

Odwracając wypowiedź ministra można dojść do wniosku, że w Unii oferuje się zdrowie wszystkim obywatelom, nawet tym którzy nie chcą dobrego zdrowia bo z jakiś powodów potrzebują choroby, oraz tym, którzy mając złe geny lub nie mając szczęścia są nieuleczalnie chorzy lub kalecy. Ale przecież to nie jest prawda!

W każdej społeczności są ludzie, którym bycie chorym jest na rękę. Dzieje się tak zwłaszcza w społecznościach, gdzie opieka zdrowotna jest dostępna za darmo a status chorego wyższy niż status zdrowego. Na starość lepiej być rencistą niż emerytem (więcej dodatków a przecież choroby są prawie zawsze składnikiem starości), w szkole lepiej być dyslektykiem niż normalnym (więcej czasu na klasówkach i maturze) - a skoro tak jest to kwestia doszukania w sobie jakiejś choroby jest już tylko kwestią zaangażowanych w diagnostykę środków. Jest hipochondryk - znajdzie się choroba.

W naszych zanieczyszczonych ekologicznie społeczeństwach coraz częściej rodzą się chore dzieci, których leczenie jest tak kosztowne, że nie jest tego wstanie tego ponieść żaden system ubezpieczeń społecznych. Oczywiście do takich dzieci zaraz docierają dziennikarze bo bardzo medialne jest dziecko skazane na śmierć przez Ministra Finansów, szefa Kasy Chorych albo Ministra Zdrowia. Taki Minister siedzi w pięknym garniturze za swoim biurkiem w bogatym gabinecie, nie chce dać na ten konkretny przypadek 4 mln i od razu widać, że jest złym człowiekiem na którym wyładuje się agresja tłumu czytelników. Dziennikarze robią zadymę i od razu ludzie zrzucają się i znajdują ten jeden milion z potrzebnych czterech (pamiętna akcja "TVN dzieciom") - no i dobrze, jedno dziecko prawie uratowanie, ale ktoś zapomina, że tych dzieci są setki (!) a czasu antenowego wystarcza na jedno.

Czy robiąc taką akcje dla jednego dzieciaka myśli się o tych pozostałych, którym serwuje się fałszywą nadzieje? A przecież hasło "zdrowie dla wszystkich Europejczyków" jest właśnie takim fałszywym hasłem zwłaszcza wtedy, gdy widać, że 4mln jako koszt leczenia jednego dziecka jest porównywalne z rocznym budżetem oddziału dziecięcego w jakimś szpitalu powiatowym. Na takim oddziale, za takie pieniądze można wyleczyć znacznie więcej dzieci chorych na nieco mniej kosztowne, aczkolwiek równie nieprzyjemne choroby. Ale skoro z przyczyn finansowych należy dokonywać wyborów to nie wolno szafować hasłami zahaczającymi o absolut w stylu "dla każdego".

"Zdrowie dla każdego" to kłamstwo, które może jest miłe, na pewno jest niezłym hasłem wyborczym ale jest fałszywą nadzieją a więc czymś co rodzi więcej zła niż dobra.

4. O przyczynach

I tu powinienem zastanowić się nad tym skąd biorą się choroby i czy da się ten problem jakoś całościowo rozwiązać. Powinienem, ale nie mam czasu, więc się zastanawiać nie będę. Zresztą nie ja jestem Ministrem Zdrowia.

5. Linki:


Kategorie: obserwator, _blog


Słowa kluczowe: polityka, zdrowie, ochrona zdrowia, Unia Europejska, polityczna poprawność


Komentarze: (2)

anonim, December 6, 2004 11:46 Skomentuj komentarz


1. "inni mają bardzo złe geny albo nie mają szczęścia" - to dość niefortunne określenie, poza tym kompletnie pozbawione jakiejkolwiek treści merytorycznej. Elementu pecha i przypadku - jakby :P - nie da się z naszego życia wykluczyć. Przed "złymi genami" ogranizm kobiety broni się przez poronienie. Natomiast medycyna, jak wszyscy wiemy, pozwala na podtrzymanie takiej zagrożonej ciąży. I sądzę, że każda kobieta, która pragnie mieć dziecko, za wszelką cenę starałaby się taką ciążę utrzymać...
2. "bo niektórzy z nich nie chcą dobrego zdrowia, potrzebują po prostu choroby, żeby odgrywać swoje role społeczne". Z tym się zgadzam. Nie sądzę by zbyt wiele osób uświadamiało sobie tę potrzebę.
3. jestem zdrowa, bądź z chorobą jeszcze się nie odnalazłyśmy, taki jest mój punkt widzenia w tej chwili :)
4. jest takie powiedzenie "jak się nająłeś za psa to szczekaj" - zgodnie z polityką :P Zwykła konsekwencja.
5. jeszcze słowo a autorytetach. Bardzo banalnie - autorytetem dla mnie są moi rodzice. Sama dla siebie ? to byłoby dość komiczne - autoautorytet. Aż tak bardzo siebie nie podziwiam :PPP

marekm, December 3, 2004 21:56 Skomentuj komentarz


Dwa cytaty z Twoich przemyśleń:
1. "W każdej społeczności są ludzie, którym bycie chorym jest na rękę."

2. " to kłamstwo, które może jest miłe, na pewno jest niezłym hasłem wyborczym ale jest fałszywą nadzieją."

Czegoś tu nie rozumiem - jest nadzieją czy jest nie na rękę?
Skomentuj notkę
2 stycznia 2004 (piątek), 12:06:06

Doktory ...

1. Kawał

Lord do Hrabiny:
- Pani, czy oda mi się pani za milion funtów?
- Za milion funtów? Tak Lordzie.
- A za 15 funtów?
- Ależ Lordzie, za kogo mnie pan uważa?
- Za kogo uważam to już ustaliliśmy, teraz tylko targujemy się o cenę.

2. Z telewizji

"Nie damy się kupić, a zwłaszcza za 15zł" powiedział lekarz, członek Porozumienia Zielonogórskiego dla dziennikarzy telewizji Polsat. Wypowiedź dotyczyła leczenia pacjentów przez nieposiadających kontraków z NFOZ-em lekarzy. Tych lekarzy nie da się kupić, a zwłaszcza nie da się ich kupić za 15zł!

(Informacje, 31 grudnia 2003, godzina 18.oo)

3. Pacjenci

"Ludzie, chowajta się! chowajta! doktory jadą, będą do szpitala zabierać!"

Maria Dąbrowska, "Noce i dnie", epidemia tyfusu w majątku Serbinów.

4. Dualizm

  1. Można powiedzieć, że lekarz to zawód jak każdy inny, a więc komuś kto jest lekarzem, za jego prace należy się opłata. Przecież na codzień postępujemy tak z malarzami, mechanikami samochodowymi, prawnikami. Więcej, skoro to zawód jak każdy inny to należy wprowadzić normalne mechanizmy rynkowe, konkurencje, wolność zawodu, swobodne kształtowanie cen.

  2. Można też powiedzieć, że lekarz to służba, gdyż człowiek chory to człowiek w wielkiej potrzebie, dużo większej niż potrzeba pomalowania mieszkania, naprawienia samochodu czy napisana pisma adwokackiego. W takie potrzebie może pomóc lekarz.

    Ta szczególna potrzeba człowieka chorego bierze się z dwóch elementów:

    • człowieka chorego najczęściej coś boli a czasem nawet boli bardzo - dyskomfort spowodowany chorobą powoduje, że chcemy z niej uciec;

    • często człowiek jest bliżej śmierci niż człowiek zdrowy a ponieważ ludzie lubią żyć, to od śmierci również starają się uciec.

    Oba te elementy zahaczają o metafizykę co powoduje, że zawód lekarza tym bardziej przestaje być zawodem a zaczyna służbą.

  3. Tak więc lekarz to szczególny zawód albo szczególna służba. I ten dualizm jest jakże często wykorzystywany przez polityków, lekarzy-polityków i samych lekarzy. Jak jest w danej chwili wygodniej, tak mówią. Co jest bardziej korzystne - tak czynią. Szkoda.

5. Cytat z apokalipsy

I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już odtąd nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły.

(Apokalipsa 21.1nn za Biblią Tysiąclecia)


6. O reformie

Pisałem kiedyś o tym gdzie się zgubiły pieniądze przeznaczone na leczenie. Notka Reformy w ochronie zdrowia z 10 października 2003 r.


Kategorie: etyka, _blog


Słowa kluczowe: prostytucja, etyka, moralność, reforma, ochrona zdrowia, kasa chorych, NFOZ


Komentarze: (0)

Skomentuj notkę

Disclaimers :-) bo w stopce coś wyglądającego mądrze można napisać. Wszystkie powyższe notatki są moim © wymysłem i jako takie związane są ze mną. Ale są też materiały obce, które tu przechowuję lub cytuje ze względu na ich dobrą jakość, na inspiracje, bądź ilustracje prezentowanego lub omawianego tematu. Jeżeli coś narusza czyjeś prawa - proszę o sygnał abym mógł czym prędzej naprawić błąd i naruszeń zaniechać.