Chrzest wodny w Biblii
To dobry przykład jak proste syntezy prowadzą do grubych błędów a nawet fałszów.
To dobry przykład jak proste syntezy prowadzą do grubych błędów a nawet fałszów.
Wydaje mi się, że najważniejszym w życiu człowieka jest określenie się względem swojego Stwórcy. Oczywiście można określić się tak, że to olać, stwierdzić, że żaden Stworzyciel nie jest mi potrzebny (skoro już jestem) i przeżyć to życie po prostu żyjąc. A potem sobie umrzeć tak jak wydaje się, że wszyscy umierają i koniec, game over, szlus, amen.
Ale Trzech królów, których może nie było, a może było 6 i nie królów tylko mędrców, może łazili po Poznaniu i Krakowie w orszaku, a może nie..... w każdym razie oni rozpoznali skoro w Babilonu na podstawie zapisanych proroctw Daniela zebrali się i do Judei przybyli. Rozpoznali skoro przynieśli prezenty i próbowali się w łaski nowo narodzonego Jezusa się wkupić.
A Ty? Kim dla Ciebie jest urodzony 2000 lat temu Pan Jezus? Czy jest stwarzającym wszystko słowem Boga? A może tylko bajką i mitem? Jest tym, który za grzech świata na krzyżu umarł aby wybawić z problemów czy też rewolucjonistą, któremu nie wyszło choć idea była fajna?
A piszę to, bo przekonany jestem, że indywidualny stosunek do Pana Jezusa jest tym co określa nie tylko życie człowieka tu na ziemi ale również jego wieczność.
Uwierz więc abyś żył - dlaczego ma umierać?
Myśl z zajęć na uczelni:
Zajmuj się tym co pożyteczne:
Dz 20:18-21 ubg
(18) (...) Wy wiecie, jaki byłem przez cały czas wśród was od pierwszego dnia, kiedy przybyłem do Azji, (19) jak służyłem Panu z całą pokorą wśród wielu łez i doświadczeń, które mnie spotykały z powodu zasadzek Żydów,
(20) jak nie uchylałem się od niczego, co pożyteczne,
od (#1) przemawiania i (#2) nauczania was
(#1) publicznie i (#2) po domach
(21) oświadczając zarówno (#1) Żydom, jak i (#2) Grekom
o (#1) pokucie wobec Boga i o (#2) wierze w naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Poczytaj, zobacz co myśleć o "Starszych braciach w wierze" na podstawie tel co oni myślą o Tobie. A może to kolejna podróbka, może kolejne Protokoły mędrców Syjonu? Kto wie?
Plik PDF do ściągnięcia i poczytania: WA248_91482_F-22-865_justus-zwierciadlo_o.pdf
Cytuje
Wspominałem dziś moje studenckiej lata i książkę, którą napisał mój nauczyciel Podstaw techniki cyfrowej. Książkę gdzieś mam, ale mam też dobrej jakości skan, który sobie tu zachowuję.
PDF: 1987 Glowaczewski Jedrzej, Andrzej Hlawiczka - To takie logiczne.pdf
Pamiętam jak czytałem tą książeczkę gdzieś 3 lata po swoim nawróceniu i bardzo mi się wydawała logiczna.
W nagramym i dostępnym na YT wykładzie pokazał to tak:
A ja uważam, że tak i dziś (styczeń 2024) nawet trudno mi to porównać więc tylko zachowuję sobie
1. Zawiązanie akcji – 1-2
2. Dialogi Hioba z przyjaciółmi - 3-27
3. Mądrość o sobie - 28 Hymn o mądrości
4. Hiob - kolejne rozważania – 29, 30, 31 Mowa Hioba: Skarga i obrona
5. Elihu u Hioba – 32:2nn
6. Bóg objawia się Hiobowi - 38-42:4
7. Hiob o swojej przemianie - 42:5n
8. Zakończenie historii Hioba - 42:7nn
W nocy powstała szybka notatka, bo słuchałem G.Brauna i nad tym zamyśliłem się. Czym się różni legalność od prawowitości?
Różni się! Dlaczego? Braun to rozróżnia ale czy da się to rozróżnić? Otóż do rana pomyślałem i wiem, że się da.
Legalność - zgodność z obowiązujących systemem prawnym.
Prawość - zgodność z prawością, której nie jestem wstanie utożsamić z obowiązującym systemem prawnym a raczej z jakimś "porządkiem rzeczy".
Dlaczego? Otóż dawniej (od starożytności) mędrcy, królowie, naukowcy, w szczególności prawnicy badali porządek i próbowali zapisywać prawa jako efekt swoich badań. Stąd też mamy na przykład w prawie przepisy o kazirodztwie, które pojawia się tam zarówno od strony badań, jak i od strony praw z objawienia Bożego.
Ale dziś jest inaczej. Rewolucjoniści (zwłaszcza marksiści), ewolucjoniści i postępowcy piszą prawo, które nie jest powiązane z odkrywaniem rzeczywistości tylko z zamysłem jej zmiany. Piszą prawo i przekonani są, że rzeczywistość dopasuje się, że samochody elektryczne nie będą emitować CO0, i że uratują planetę.
Ale teraz to mi brakuje czasu aby tą myśl o tym, że legalne to nie znaczy prawe rozwijać, więc pójdę sobie od tego kompa i może potem coś napiszę.
Dorzucę jeszcze dwa słowa: sprawiedliwość i uczciwość. To będzie, wydaje mi się, bardziej tyczyło się zawierania umów niż pisania prawa, ale ten "porządek rzeczy" o którym piszesz będzie potrzeby do rozróżnienia tych dwóch terminów.
Wieloletnie rządy PiS jakie by mnie były nie są, bo być nie mogą usprawiedliwieniem łamania prawa przez rząd PO.
To co robi rząd premiera Tuska to zło.
PS. Gdzie się kupuje taką koszulkę z napisem KONSTYTUCJA?
Może ktoś z kolegów, któremu już nie potrzebna mi podaruje?
Na zaproszenie Andrzeja K. pojechałem do Białegostoku aby w trakcie spotkania lokalnych przedsiębiorców opowiedzieć o moich inwestycjach w różne spółki ale też o moich inwestycjach w niebo.
Oprócz doświadczeń zaprezentowałem też nieco teorii inwestowania - zarówno tej znanej z ekonomii jak i opisanej w Biblii.
I co jeszcze mogę napisać:
#1. W kwietniu 1995 miałem takie coś w stopce dokumentów i listów.
#2. W 27 kwietniu 1997 roku wykupiłem w Nationale Nederlanden polisę ubezpieczenia na życie+oszczędzania, którą dziś (ponieważ mam 60 lat) w całości wypłacam bez podatku.
#3. Czas płynie, ja żyję bo Bóg powołał mnie do życia, Pan Jezus powiedział, że mam życie wieczne więc Nationale Nederlanden nie jest mi już potrzebne.
Takie dwa obrazki wyjaśniają wiele.
Pochodzą z książki Klingmana - Projektowanie systemów mikrokomputerowych wydaje przez PWN w 1982 roku.
Najpierw wyjaśnienie:
- dzwięki opisuje się różnymi parametrami, jednym z nich jest wysokość dzwięku, rozumiana jako częstotliwość drgań. Częstotliwość 440Hz to dźwięk, który w muzyce określa się jako "A", z tej podstawowej gamy, którą najczęściej opisujemy jako dzięki C, D, E, F, G, A, H, C5, albo czasem "do", "re", "mi", "fa"…. a co na klawiaturze widać w postaci tych białych klawiszy, na środku klawiatury.
- harmonia to sztuka łączenia dźwięków o różnych częstotliwościach w sposób tworzący dzwięk bardziej złożony ale słuchacza wytwarzajacy określone emocje. Taki podstawowy „przyjemny" trójdźwięk to C-E-G, ale jak go zastąpimy przez C-es-G (obniżenie E o pół tonu) to będzie nam smutniej, a jak zdobimy C-es-ges to smutek się jeszcze bardziej pogłębi. Kto ma przed sobą klawiaturę niech sobie naciśnie i sprawdzi czy się zasmuci.
Ale dość o muzyce - teraz o harmonizacji w Biblii. Otóż mamy co najmniej w Piśmie co najmniej 3 miejsca, które opisują sekwencje wydarzeń przy końcu świata. Taka podstawa, którą wypada znać to: Mt24, Księga Objawienia rozdziały 6-11, no i Daniel, rozdział 9 okolice wersu 27. A skoro są tam sekwencje wydarzeń to to jakoś nam to brzmi. No i chodzi o to aby sprawdzić czy te 3 sekwencje brzmią również ze sobą, sprawdzić czy opisane są te same wydarzenia w takiej samej kolejności.
No i to chcemy zrobić w środę - synchronizację, albo inaczej harmonizację.
A teraz dane do harmonizacji:
Martynka narysowała takie coś gdy kupiłem do mojego iPada taki e-ołówek i uruchomił się tam prosty program. A to coś to nie jest mysz tylko szynszyl albo i szynszyla.
Takie coś z 2014 zachowuję:
Rocznik_Teologiczny-r2014-t56-n1-s121-154
Wybrane aspekty sporu kreacjonizmu z ewolucjonizmem
Słowa kluczowe: ewolucjonizm, kreacjonizm, darwinizm, teizm, ateizm, Biblia, nauka, wiara, metafizyka, filozofia nauki
To poniżej to skan zachowanego w Oxfordzie Guttenberga, foliał 5 verso a więc Księga rodzaju, rozdział 3. Taki dziś znalazłem będąc na krótkiej e-wycieczce w Oxfordzie.
W łacińskim tekście czytamy:
(1) Sed et serpens erat callidior cunctis animantibus terrae quae fecerat Dominus Deus. Qui dixit ad mulierem: Cur praecepit vobis Deus ut non comederetis de omni ligno paradisi? (2) Cui respondit mulier: De fructu lignorum, quae sunt in paradiso, vescimur: (3) de fructu vero ligni quod est in medio paradisi, praecepit nobis Deus ne comederemus, et ne tangeremus illud, ne forte moriamur.
(4) Dixit autem serpens ad mulierem: Nequaquam morte moriemini. (5) Scit enim Deus quod in quocumque die comederitis ex eo, aperientur oculi vestri, et eritis sicut dii, scientes bonum et malum. (6) Vidit igitur mulier quod bonum esset lignum ad vescendum, et pulchrum oculis, aspectuque delectabile: et tulit de fructu illius, et comedit: deditque viro suo, qui comedit.....
Wiem, łacina to nie jest dobry pomysł więc sięgam do Tysiąclatki:
(1) A wąż był najostrożniejszy ze wszystkich dzikich zwierząt polnych, które uczynił Jehowa Bóg. Odezwał się więc do niewiasty: "Czy Bóg rzeczywiście powiedział, iż nie z każdego drzewa ogrodu wolno wam jeść?" (2) Na to niewiasta rzekła do węża: "Z owocu drzew ogrodu jeść możemy. " (3) Ale jeśli chodzi o jedzenie z owocu drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: 'Nie wolno wam z niego jeść ani nie wolno wam się go dotknąć, żebyście nie umarli'".
(4) Wtedy wąż rzekł do niewiasty: "Z całą pewnością nie umrzecie. (5) Gdyż Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym z niego zjecie, wasze oczy na pewno się otworzą i na pewno staniecie się podobni do Boga, będziecie znali dobro i zło".
(6) Niewiasta zatem zobaczyła, że drzewo to jest dobre, by mieć z niego pokarm, i że jest czymś upragnionym dla oczu – tak, to drzewo miało ponętny wygląd. Wzięła więc jego owoc i zaczęła jeść. Potem dała też trochę swemu mężowi, gdy był z nią, i on go jadł.
******
A jak się to wszelkie zło zaczyna? Od prostego pytania: czy rzeczywiście Bóg powiedział?
Tak! Bóg powiedział, zasady są proste i albo je przestrzegamy i żyjemy albo nie, i wtedy (jak to będzie po łacinie) - umierając umrzesz? Jakoś tak.
Ale ja chcę żyć! Chcę żyć, więc zwracam się do Boga z prośbą o ratunek. Tak ja robię a Ty? Czy Ty szukasz Boga-Zbawiciela?
Mesjasz to tytuł osoby namaszczonej. Ale co to znaczy? Kto namaszcza, po co? do czego? Jak się ma hebrajski מָשִׁיחַ, - [ meszija ] do greckiego Chrystusa, naszego Pomazańca i dlaczego to wszystko jest takie ważne o ile jest ważne?
Z tym Mesjaszem to same pytania a potem to jeszcze trudne do wysłuchania i zrozumienia odpowiedzi. A ja znowu słuchając dzieła G.F Haendla szukam krótkich, prostych odpowiedzi na te pytania.
Namaszczenie? - namaszczenie to gest posmarowania kogoś specjalnie przygotowaną do tego (ale jednak zwykłą) oliwą lub olejkiem. Można nakapać na głowę, można wylać, można wytrzeć całą twarz, włosy, brodę też. Można troszkę kapnąć na rączkę albo na czoło.... to jednak jest gest a nie czary, nie magia mimo, że za sprawą "ostatniego namaszczenia" katolicy wśród których żyję traktują go dość magicznie i smutno bo naszej kulturze jest on sygnałem, że życie się kończy choć powinno trwać wiecznie.
Oliwą? Olejem? Czy może być "kujawski"? Tak, "kujawski" jest zdecydowanie lepszy niż silnikowy ale ważny jest sam gest zaś oliwa ten gest swoją delikatnością zdecydowanie wzmocni.
Po co namaszczać, po co taki gest? Z Biblii wiemy, ze w starożytności namaszczało się króla aby królował, proroka aby prorokował, kapłana aby kapłanił (kapłonienie - nowe słowo wymyśliłem), bo to wskazywało, wybierało, rozpoczynało pewną misję. Ale wszystko to odwoływało się do pewnej wybranej i przeznaczonej do tych trzech funkcji osoby, która zapowiadana od początku świata miała przyjść i te trzy funkcje spełniać.
Dziś na prezydenta lub premiera się nie namaszcza tylko zaprzysięga co też jest gestem (czynność + słowa) coraz częściej w naszej kulturze pustym. Rzymscy ustanawiając swoich kapłanów też ich czymś tam namaszczają (pewnie nie jest to kujawski), inni magicy też praktykują zaś wszelkiej maści ateiści, agnostycy i naturaliści śmieją się bo gesty te nie poddają się badanu naukowemu, ani nie da się z nich wyciągnąć konsekwencji prawnych - więc są puste!
Ale miało być o Namaszczonym. Napisałem jak to jest po hebrajski to jeszcze przełożę to na grekę - Chrystus (gr. χριστός) i słowo to nie ma nic wspólnego z chrztem (gr. βάπτισμα, baptisma) choć język polski (i tylko polski) taką łączność sugeruje.
Ale chwileczkę - napisałem, że wszystko to ma wskazywać na kogoś, kto będzie pełnił trzy funkcje:
- będzie prorokiem - będzie przekazywał słowa od Boga i objawiał sprawy Boskie;
- będzie kapłanem - będzie się zwracał w imieniu ludzi do Boga;
- będzie królem - będzie zarządzał, rozstrzygał spory, jak potrzeba to karał ale będzie też przywódcą wskazującym kierunek;
i w historii wiele było postaci spełniających dwie z tych trzech funkcji ale taka, żeby spełniać aż trzy jest tylko jedna, i chodzi mi o Jezusa, którego zresztą nie tylko po polsku określa się Chrystusem czy też z hebrajskiego Mesjaszem.
I cała ta notka na Jezusa Chrystusa ma wskazywać, bo słuchając oratorium G.F Haendla trudno o Jezusie nie myśleć jeżeli zna się choć trochę angielski i wsłuchując w słowa przywołuje z pamięci proroctwa i opisy ich wypełnienia zawarte w Biblii (w tym wypadku w Biblii króla Jakuba, czyli angielskiego KJV).
No więc zachęcam do słuchania. Tu jakieś amerykańskie wykonanie, wystarczająco dobre a przy tym klasyczne, bez tych nowych mód i wymyśleń.
https://youtu.be/2-QV_I-xseA?si=mg5qBeDiL_l2nvpM
*******
W naszej kulturze pojawiają się jeszcze takie pojęcia:
- namaszczenie - w nowomowie niektórych chrześcijaństwa znaczy tyle co udzielenie jakiego duchowego daru, charyzmatu; często dachowe uzasadnienie sprzecznych z Biblią wygłupów i nieracjonalnych zachowań;
- namaszczenie chorych - chyba już napisałem, ale powtórzę za Wiki - rzymskokatolicki sakrament (obrzęd magiczny) wykonywany nad osobą chorą lub starszą, której grozi niebezpieczeństwo śmierci. Na Wiki pisze "przywołuje moc misterium paschalnego nad ochrzczonymi cierpiącymi z powodu choroby lub podeszłego wieku, którym z tego powodu „zaczyna grozić niebezpieczeństwo śmierci”" - i źle mi się to czyta bo sugeruje jakoby misterium paschalnego miało moc. Nie! Moc nad śmiercią to ma Pan Jezus i staczy.
#1. 10 kat temu poznałem Darka i zobaczyłem wystawę
#2. 6 lat temu przeczytałem o tym i zachowałem sobie notkę.
#2. w listopadzie 2023 pojechałem to zobaczyć
#3. chciałbym do końca roku na bazie Wystawy Biblii Darka, i obiektu FIB w Ustroniu uruchomić muzeum aby służyło.
Dyspensacjonaliści sądzą, że Biblia (i dzieje człowieka) została podzielona na siedem dyspensacji[3]:
- Niewinność (Rdz 1,1 – 3,7);
- Świadomość (Rdz 3,8 – 8,22);
- Rządy ludzkie (Rdz 9,1 – 11,32);
- Obietnica (Rdz 12,1 – Wj 19,25);
- Prawo (Wj 20,1 – Dz 2,4);
- Łaska (Dz 2,4 – Ap 20,3);
- Tysiącletnie Królestwo (Ap 20,4 – 20,6).
Przypomnę że zadałem Wam zadanie, które powinno być wykonane w formie pisemnej ale też każdy powinien być przygotowany do publicznej (w naszej małej grupie) obrony swojego opracowania. Tak więc do roboty!Celem zadania jest wypisanie listy okresów w dziejach świata (zarówno przeszłych jak i prorokowanych na przyszłość) na podstawie sposobu krztałtowania relacji pomiędzy Bogiem a stworzonymi przez niego ludźmi. Wypisz te okresy ale wypisz też kluczowe wydarzenia, które uważasz za przełom, za zakończenie poprzedniego okresu albo otwarcie nowego.Dodatkowym zadaniem może być próba wpisania daty do tych wydarzeń o ile datę tą w jakimś kalendarzu (niekoniecznie gregoriańskim) potrafimy wyrazić.Do roboty!
Jak zrobisz to ćwieczenie to możesz zajrzeć do Wikipedii aby przeczytać hasła:https://pl.wikipedia.org/wiki/Dyspensacjonalizmhttps://pl.wikipedia.org/wiki/John_Nelson_DarbyPrzypomnij sobie też pojęcia: Żyd, Izrael, KościółI Ty możesz zostać dyspensacjonalistą.
Kontekts: Zakładamy prawdziwość objawienia biblijnego i nie dokładamy żadnej późniejszej, ludzkiej teologii.Celem zadania jest wypisanie listy okresów w dziejach świata (zarówno przeszłych jak i prorokowanych na przyszłość) na podstawie sposobu krztałtowania relacji pomiędzy Bogiem a stworzonymi przez niego ludźmi.Wypisz te okresy ale wypisz też kluczowe wydarzenia, które uważasz za przełom, za zakończenie poprzedniego okresu albo otwarcie nowego.
Rozumiem, dziękuję za wyjaśnienie. Oto lista okresów w dziejach świata na podstawie sposobu kształtowania relacji pomiędzy Bogiem a stworzonymi przez Niego ludźmi, uwzględniająca kluczowe wydarzenia według objawienia biblijnego:1. **Okres Stworzenia (Geneza 1-2)**- **Kluczowe wydarzenie:** Stworzenie świata i ludzi przez Boga.2. **Upadek (Geneza 3)**- **Kluczowe wydarzenie:** Grzech Adama i Ewy, co spowodowało zerwanie idealnej relacji pomiędzy Bogiem a ludźmi.3. **Okres Patriarchów (Geneza 12-50)**- **Kluczowe wydarzenie:** Bóg nawiązuje specjalną relację z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem, obiecując błogosławieństwo i posiadanie ziemi ich potomkom.4. **Egzodus i Przymierze z Izraelem (Księga Wyjścia - Księga Kapłańska)**- **Kluczowe wydarzenie:** Wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej i zawarcie przymierza na górze Synaj.5. **Okres Sędziów (Księgi Sędziów)**- **Kluczowe wydarzenie:** Wielokrotne odchodzenie Izraela od Boga, a następnie nawracanie się i odnawianie przymierza.6. **Okres Królestwa (1 i 2 Księga Samuela, 1 i 2 Księga Królewska)**- **Kluczowe wydarzenie:** Bóg nawiązuje przymierze z Dawidem, obiecując, że jeden z jego potomków będzie wiecznie panować.7. **Okres Niewoli i Powrotu (Księgi Kronik, Księga Daniela, Księga Ezdrasza, Księga Nehemiasza)**- **Kluczowe wydarzenie:** Podbicie Izraela przez inne narody i wygnanie Izraelitów do Babilonu, a następnie ich powrót do ziemi obiecanej.8. **Okres Prawdziwej Religii i Proroków (Księgi Proroków)**- **Kluczowe wydarzenie:** Działalność proroków nawołujących Izrael do powrotu do Boga i zwiastujących nadchodzenie Mesjasza.9. **Okres Nowego Przymierza (Nowy Testament)**- **Kluczowe wydarzenie:** Wysłanie Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który umarł za grzechy ludzkości i nawiązał nowe, wieczne przymierze.10. **Okres Kościoła i Ducha Świętego (Dzieje Apostolskie, Listy Apostolskie)**- **Kluczowe wydarzenie:** Zstąpienie Ducha Świętego na uczniów Jezusa, rozpoczęcie okresu rozwoju Kościoła i głoszenia Ewangelii na cały świat.11. **Ostateczne Czasy i Sąd Ostateczny (Księga Objawienia)**- **Kluczowe wydarzenie:** Przepowiednie dotyczące końca świata, powtórnego przyjścia Chrystusa i ostatecznego sądu, po którym Bóg nawiąże nowe niebiańskie przymierze z ludźmi.Mam nadzieję, że teraz lista jest zgodna z Twoimi oczekiwaniami. Jeśli masz dodatkowe pytania lub potrzebujesz dalszych wyjaśnień, proszę daj mi znać!
15 lat temu zainwestowałem w moje synapsy i nauczyłem się obsługiwać MacOS-a. Duży koszt, spora inwestycja bo to inna klawiatura, inna koncepcja plików, inna filozofia obsługi okienek i aplikacji, inne myślenie ale nauczyłem się gestów wyjątków od nich (bo różne aplikacje różnie pewne rzeczy robią) i nie żałuję.
Wcześniej byłem zaawansowanym użytkownikiem Windows od wersji 3.11 przez 98 do 2000 a nawet XP ale po zmianach V7 postanowiłem nie wiązać się tak poważnie z tym produktem jako moim podstawowym narzędziem do pracy i kontaktowania się elektronicznie ze światem. Od 2009 mam iPhone, od 2010 do czytania i lekkiej pracy używam iPada i nie żałuję.
I nie piszę tego aby się chwalić, ale aby zachęcić kolegów, którzy jeszcze nie przeszli na Linuxa jako podstawę do przejścia na Makówkę. To o czym zapomnicie to problemy ze sprzętem. Makówkę kupuje się na lata, nie na rok, dwa, trzy.... to na czym teraz pracuje było nowością w 2017 roku a ponieważ promagazynowe tego typu modele kosztują poniżej 2000zł więc nie mam problemów aby używać ich kilka mając identyczne modele w biurze, w plecaku, w samochodzie czy w domu.
Zachęcam bo cieszy mnie jakość Macówek mimo iż jakość ta systematycznie spada.
Qrde! - a mi wczoraj ni z tego ni z owego zdechł telefon. Głośnik zaczął robić głośnie klak, pryk, klak, pryk - jak odtwarzacz muzyki na zawieszonym pececie. Spróbowałem rebootu i już się nie uruchomił. A ajfon 4 z drugim numerem dalej działa... 329 EUR kosztował.
Zachowam sobie bo to człowiek potem nie pamięta:
Szlachetny i miłujący męczenników narodzie islamskiego Iranu!
W odpowiedzi na liczne zbrodnie złego reżimu syjonistycznego, w tym atak na wydział konsularny Ambasady Islamskiej Republiki Iranu w Damaszku i męczeństwo irańskich dowódców wojskowych i doradców, dzisiaj we wczesnych godzinach porannych , dzielni ludzie z Sił Powietrznych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w towarzystwie innych sił tej rewolucyjnej i ludowej instytucji, w ramach ukarania tego nielegalnego i przestępczego reżimu podczas operacji „Prawdziwa Obietnica” ze świętym hasłem „Ya Rasulullah” (S)” z powodzeniem uderzyli w cele na okupowanych terytoriach dziesiątkami rakiet i dronów.
Szczegóły tej operacji, która została przeprowadzona za zgodą Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i pod nadzorem Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych, przy wsparciu i towarzystwie gorliwych ludzi Islamskiej Republiki Iranu oraz przy wsparciu Ministerstwa Obrony i Wsparcia Sił Zbrojnych, wkrótce zostaną upublicznione bohaterskiemu ludowi Iranu i wolnym ludziom na świecie.
A czym jest zwycięstwo, jeśli nie od Allaha Najwyższego, Wszechmądrego?
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej"
Darek z kumplem napisali. Już się cieszę, bo napisali...
A w innym miejscu
Więc książkę tą będę polecał.
Olek już czytał i przeczytał, że autorzy nie zabardzo rozróżniają czasy Królestwa Mesjańskiego i czasy gdy będzie już Nowa Ziemia i Nowe Niebo. Nie wiem czy taką herezje to można promować :-)
Zauważyłem, że już nie tylko Grzegorz Braun używa określenia "państwo położone w Palestynie", ta rasistowska i antysemicka moda udziela się też innym komentatorom politycznym. Szkoda.
Szkoda, bo (w myśl zasad głoszonych przez Brauna) nie powinno być specjalnego traktowania dla niektórych a tu widać jest.
Moim zdaniem Żydzi (a może żydzi - nie wiem) tez mają prawo do swojego państwa, w chwili obecnej to państwo zwie się Izraelem i nie dyskutując o jego granicach zauważę tylko, że odmawianie mu tego prawa jest rasizmem, jest nienawiścią okazywaną temu narodowi. To smutne.
Lepiej żydom (a może Żydom) błogosławić choćby dlatego, że to podoba się Bogu.
Po 24 godzinach od publikacji dopisuję moje definicje użytych pojęć aby było jaśniej:
Państwo - organizacja organizująca życie społeczności na określonym terenie.
Naród - grupa osób która posiada wspólną tożsamość.
Żyd (pisane z wielkiej litery) - czlonek narodu żydowskiego (cokolwiek to znaczy).
żyd (pisnane małą literą) - wyznawca religii żydowskiej (cokolwiek to znaczy).
Religia żydowska - system wierzeń i praktyk deklaratywnie mający za istotne objawienie otrzymane przez Mojżesz a spisane w Torze, powolujący się na Abrahama, Izaaka i Jakuba, związanych z rożnie co do granic określaną Ziemią Obiecaną, szukający dziecictwa u Sędziów, króla Dawida, Salomona, uznający ważność proroków taki jak Izajasz, ale też praktykujacych rzeczy spisane przez rabinów w Talmudzie (Talmudach).
Dobro - stan rzeczy zgodny z zamysłem Boga.
Błogosławieństwo - wypowiedziane do osoby życzenie dobra, życzenie aby ta osoba znalazła się w relacji, w których Bóg chce aby była.
Syjonizm - XIX-wieczna idea stworzenia państwa żydowskiego na terenach Ziemi Obiecanej przez Boga Abrahamowi i jego 12 potomkom, wystarczająco dobrze określona przez Mojżesza.
Zachowuję z fejsa gdzie było nieco fajnych komentarzy.
Znowu zapomniałem tej świetnej definicji Tomka, wiec przypominam SMS-em
Definicja światowa:
Definicja Tomka:
Moja definicja będąca syntezą:
Moja definicja z przed lat (pewnie 2003):
Martin jeździł wtedy ma motorku po Polsce i gdzieś się spotkaliśmy. Miał przy sobie malutką drukarkę i drukował święte obrazki.
#1. Izrael (jaki by nie był) jest świadkiem Boga. Dlaczego tak uważam? Bo to Bóg ich wybrał ... zresztą co ja będę tu to pisał, zacytuję wypowiedź Boga przekazaną przez proroka Izajasza.
"Wy jesteście moimi świadkami, mówi PAN, i moim sługą, którego wybrałem, abyście poznali mnie i wierzyli mi, i zrozumieli, że to ja jestem. Przede mną nie został stworzony żaden Bóg ani po mnie nie będzie.
Ja, ja jestem PANEM i oprócz mnie nie ma zbawiciela.Ja _ogłaszałem_, _wybawiałem_ i _opowiadałem_, gdy nie było wśród was żadnego obcego boga. Wy jesteście moimi świadkami, mówi PAN, że ja jestem Bogiem.
Zanim powstał dzień, ja jestem, a nie ma nikogo, kto by wyrwał cokolwiek z mojej ręki. Gdy coś uczynię, któż to odwróci?"
(Iz 43:10-13)
#2. Dyskusja na temat kondycji moralnej Żydów nie ma nic do tego. Dajmy sobie więc spokój w rozważaniach o tym kto jest Żydem, a kto Chazarem, czy syjoniści to komuniści czy faszyści.... jak mamy dyskutować o moralności to zacznijmy od siebie. I nie żartuje - spojrzenie na swoje życie jest cenniejsze bo może spowodować że jak ten celnik w świątyni przyjdę do Boga przepraszać. Może .... może.... może odejdę usprawiedliwiony. Jeżeli przyjdę do Boga.
#3. A dziś widząc to zdjęcie, a widzę w przed sieć Paschy Żydów na wzgórzu świątynnym (w 1987 nie do pomyślenia -> patrz film "Gotowi do odbudowy") wierze, że czas się wypełnia, że jesteśmy blisko.
I dlatego lepiej przyjść do Boga i powiedzieć: "Boże, mniej litość dla mnie grzesznika"!
Może odejdę uznany przez Boga za sprawiedliwego, bo usprawiedliwienie osiąga się dzięku zawierzeniu Bogu.
#4. Uwierz Bogu - dlaczego masz umierać.
A Ty jak na swój temat się wypowiadasz? A jak się modlisz? Czy może tak:
Świecie! - dziękuję Ci, że będąc Europejczykiem nie jestem jak inni ludzie: nieekologiczni, zacofani albo jak ci rasiści w Izraelu mordujący dzieci w Gazie. Chodzę do do pracy w korpo 5 razy w tygodniu i płacę VAT z wszystkiego co nabywam.
A może obok stoi ktoś i mówi tak:
Boże, mniej litość dla mnie grzesznika!
Historia z Biblii, którą parafrazuje brzmi tak:
[ Jezus ] opowiedział też niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: (10) Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. (11) Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. (12) Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. (13) A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” (14) Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
(Łk 18, 9-14)
Boże, bądź litościw mnie grzesznemu!
Po kolejnej dyskusji na temat tego czy Izrael (dzisiejszy) to są Żydzi (lub żydzi) Jarek Z. zadał pytanie:
A ja jestem ciekaw jak Ty Wojtku rozumiesz te słowa Pana w których aż dwa razy wspomina o kłamcach podających się za Żydów:
Ap 2,9 BW "Znam ucisk twój i ubóstwo, lecz tyś bogaty, i wiem, że bluźnią tobie ci, którzy PODAJĄ SIĘ ZA ŻYDÓW, A NIMI NIE SĄ, ALE SĄ SYNAGOGĄ SZATANA."
Ap 3,9 BW "Oto sprawię, że ci z synagogi szatana, którzy PODAJĄ SIĘ ZA ŻYDÓW, A NIMI NIE SĄ, LECZ KŁAMIĄ, oto sprawię, że będą musieli przyjść i pokłonić się tobie do nóg, i poznają, że Ja ciebie umiłowałem."
A ja odpowiedziałem:
Jarku - dosłownie, w pierwszej kolejności dosłownie.
Nie jestem w społeczności Smyrnie a i niekoniecznie w Filadelfii, nie mam wiele wspólnego z "podającymi się za żydów", z kłamcami, z kimś kogo mogę nazwać "synagogą szatana". Już wyleczyłem się z widzeniem kościoła rzymskiego w tej roli ale to inny temat.
Mimo to uważam, bo lepiej być ostrożny. Może się w moim otoczeniu pojawią i będą mi bluźnić? Póki co nie, ale mam nadzieję, że jeżeli tak się stanie to wtedy dalej będę im błogosławił, może będę im głosił ewangelię o zbawieniu w Mesjaszu Izraela, może będę ich wzywał do opamiętania.
Wiem, że nie mam się ich lękać. Może kiedyś Pan sprawi że przyjdą i będą musieli się pokłonić u moch nóg, bo zobaczą, że Bóg mnie umiłował. Może troszkę naciągam Pisma stosując tą obietnicę z Filadelfii do mnie osobiście, ale może nie, wszak obietnic od Pana mam dość i wiem, że wszystkie je wypełni byłem bym tylko chciał je poznawać (słaby jestem w Pismie).
Czy wyjaśniłem Ci jak rozumiem te kawałki z 2 i 3 rozdziały Objawienia?
*****
A jak Ty je rozumiesz i stosujesz?
Martin jeździł wtedy ma motorku po Polsce i gdzie się spotkaliśmy. Dostałem wtedy to:
W sobotnie popołudnie słuchając radia (PR1) usłyszałem:
#1. Pytanie to pojawiło się w PR1 bo właśnie słucham. Filip Łobodzinski je zadał. Wolno. Wolno zadawać pytania.
#2. Przemyślenie: Lepiej pamiętać prawdę niż żyć w kłamstwie.
#3. Jak pamiętać prawdę? Jak poznawać prawdę? A co to jest prawda?
#4. Moja definicja: prawda to opis rzeczywistości.
Po tym pytaniu (dojeżdżałem wtedy do stacji benzynowej) napisałem na Fejsie notkę.
Dialog z Fejsa:
Marcin Szepczyński
Czytam właśnie książkę Filipa Łobodzińskiego - "Filip Łobodziński?" i właśnie od tego tematu zaczął pierwsze strony, łącznie z nawiązaniem do Piłata "czymże jest prawda?"
Wojciech Apel
Prawda to opis rzeczywistości.
Przyjęcie takiej definicji (co zrobiłem w okolicy 2005 roku) bardzo ułatwia dalsze rozważania a każdy, podobnie jak Piłat musi się nad tym zastanowić gdyż każdy w jakiś sposób spotyka się z Bogiem-Stworzycielem wszystki… Wyświetl więcej
Marcin Szepczyński
byłem 4 kwietnia na koncercie ZR 😉
Wojciech Apel
A ja znalazłem kasetę - może wyprodukowali ją w 1985 roku. Nie miałem jej wtedy - ale miałem własne nagranie nagrane w klubie Spirala albo Kropka w Gliwicach na kaseciaku.
Może być grafiką przedstawiającą tekst
Tak się zastanawiam jak te nagrania przeszły przez cenzurę, dlaczego pozwolono to wydać jak by nie było w socjalistycznym Zsypie (SZSP). Może dlatego że Lluis Llach był komunistą 🙂 i gdy pisał Mury to pisał je przeciwko faszyzmowi.
34 min
Od
A potem włączyłem komputer i zacząłem słuchać starej płyty bo ją mam.
Ciekawe czy znajdzie zastosowanie do Zielonego Ładu?
Dalej pracuję i słucham a właśnie leci:
Ale mi się nigdzie wychodzić nie chce. Nie chcę bo stary jestem (a przynajmniej tak się czuję) i do tego nie uważam, że to mądry pomysł. A może po prostu przestałem być komunistą? Nie daję sobie już prawa urządzania świata tak aby było dobry, bo nie wiem już co to znaczy dobry.
Ponoć nie można być dobrym człowiekiem jeżeli za młody nie było się komunistą. Ja byłem. Na szczęście mi przeszło ale pioskienki Luisa Lach dalej mi się podobają, zwłaszcza w wykonaniu Zespółu reprezentacyjnego. Podobają mi się więc już drugi dzień słucham.
Piękne, ale złe. Jak diabeł. No bo jak można mówić o "świętym prawie" uciekając od rozumienia słowa "świętość".
A Ty jak rozumiesz "świętość"? Z czym kojarzy się to trudne słowo?
ŚNICIE!
Ależ tak!
Śnimy nieprzerwanie.
Zawsze.
OCZEKUJECIE ZBYT WIELE!
Ależ tak!
Nauczyliśmy się czekać
i czekamy na wszystko.
CHCECIE ZA WIELE!
Ależ tak!
Chcemy za wiele!
Chcemy więcej z tego osiągnąć,
wszystko!
ŚPIESZYCIE SIĘ!
Ależ tak!
Trzeba iść i dojść,
i zaczynać od nowa.
ŚNICIE!
Tak!
To konieczne!
Ten sen może spełnić się jutro.
OCZEKUJECIE ZBYT WIELE!
Ależ tak!
I nie wstyd nam być
"Niewolnikami Nadziei".
CHCECIE ZA WIELE!
Ależ tak!
To nasze święte prawo, więcej,
to nasz obowiązek!
ŻADACIE!
Ależ tak!
Determinacją i w milczeniu...
I mimo wszystko,
mimo wszystko, tak jest lepiej.
Lepszy jest naród,
który wciąż się burzy,
chociaż czasem gwałtowny,
chociaż czasem zbyt ostrożny,
chociaż czasem słaby,
podły, odrażający,
to i lepiej,
z całą swoją ludzką naturą,
dziwną i prostą,
to i lepiej, niż być potulnym stadem
podporządkowanym czyimś zimnym kalkulacjom.
I dlatego niech nikt nie wstydzi się powiedzieć,
niech nikt nie wstydzi się krzyczeć:
"ŚNIJMY!"
"TAK!"
"Śnijmy nieprzerwanie!"
"Śnijmy odważnie!"
"Śnijmy poza kres naszych snów,
poza kres wyobraźni!"
Śnimy zawsze tak
i oczekujemy wszystkiego.
Nauczyliśmy się sztuki czekania,
owej sztuki czekania w bezsilności.
Umiemy czekać i czekamy na wszystko,
na wszystko i chcemy osiągnąć wszystko!
Chcemy tego co niemożliwe,
by osiągnąć to co możliwe!
Chcemy tego co możliwe,
by osiągnąć to co niemożliwe!
To i lepiej, naprawdę, to i lepiej,
chociaż czasem gwałtowni,
chociaż czasem słabi,
podli, odrażający,
to i lepiej,
z całą rasą ludzką,
naturą dziwną i prostą,
no i lepiej, niż być potulnym stadem
podporządkowanym czyimś zimnym kalkulacjom.
I dlatego, jeśli kiedykolwiek
ośmielą się powiedzieć nam:
"ŚNICIE!"
"Jasne, że tak".
"Śnimy nieprzerwanie".
"Zawsze!"
Jeśli powiedzą nam:
"Oczekujecie zbyt wiele!"
"Ależ tak!"
"Nauczyliśmy się czekać
i czekamy na wszystko".
"NA WSZYSTKO!"
Jeśli powiedzą nam:
"Chcecie za wiele!"
"Jasne, że tak".
"Chcemy za wiele!
Chcemy więcej!"
"Chcemy osiągnąć wszystko".
Jeśli powiedzą nam:
"Śpieszycie się!"
"Ależ tak!"
"Tak! Trzeba iść i dojść.
I zaczynać od nowa".
Tak!
Śpieszymy się...
> No bo jak można mówić o "świętym prawie" uciekając od rozumienia słowa "świętość".
Można.
Wystarczy potraktować wyrażenie >święte prawo< jako związek frazeologiczny (jak podobne zresztą: psie prawo, wilcze prawo, prawo dżungli...). A potem zgodnie z definicją związku frazeologicznego (za wikipiedią) - Związek frazeologiczny, frazeologizm, frazem – utrwalone w danym języku połączenie dwóch lub więcej wyrazów, którego znaczenie jest odmienne od sensu dyktowanego przez poszczególne wyrazy składające się na związek.
Drogi czytelniku: że w swoich myślach potępiasz armię Izraela to wiem, ale czy potępiłeś już w swoim myśleniu atak palestyńskiego Hamasu na miasta i kibuce w Izraelu?
Proste pytanie zadaję więc proszę, nie odpowiadaj mi jacy to ci Żydzi są źli i że nie wiadomo czy to są w ogóle Żydzi. Może i są źli ale nie mnie ich sądzić - ja wolę osądzać siebie (bo sam jestem zły) a innych to błogosławić nie godząc się na przemoc.
A piszę o tym dlatego, że najbliższe godziny, (szczególnie to czy Hamas wypuści porwanych wiele miesięcy temu zakładników) będzie podstawą decyzji rządu Izraela i aktywności IDF w Ramallah.
Panie, mam prosić o pokój dla Jerozolimy. Więc proszę.
Panie. Mam pocieszać Twój lud. Mało mogę ale jak mogę to pocieszam.
Amen
Moja interesowność przy okazji wyłazi, wszak czytam.
Proście o pokój dla Jeruzalem: Niech się szczęści tym, którzy cię miłują.
(Ps 122:6 UBG)
I żeby nie było, że taki wspaniały jestem. Mam w tym interes. Będę się teraz powoływał na tą obietnicę w moich prośbach do Boga.
Zbieram do kupy wytworzone na przestrzeni 20 lat określenia. Widzę jak coraz mniej religijnym człowiekiem jestem, czyli odreligijnienie zachodzi.
'2023
'2021
'2005
Encyklopedia PWN:
Mój wniosek z Listu do Galacjan:
C.S.Lewis:
Karl Heinrich Marx:
Tomasz Wojtaś (na FB):
Ostatnie wypowiedzi premiera na temat sytuacji na granicy potwierdza tylko to, że jest on kłamcą. Jest kłamcą a jednocześnie przewodząc grupie kłamców i tworząc ruch polityczny który te kłamstwa akceptuje, lub składa się z głupców, który zwiedzeni w to wierzą stają się przekleństwem naszego narodu, niszczą nasze państwo, szerzą zło.
Premier opowiedział co się dzieje na granicy i nie, żeby teraz kłamał - kłamał gdy w kampanii wyborczej wypowiadał się o działania poprzedniego rządu bo ważniejsza jest dla niego władza niż prawda.
Modlitwa:
Panie Boże - wstawiam się za rządzącymi nami władcami. Przykro mi, że kłamią więc teraz będę prosił Ciebie, Pana wszechświata abyś z tym coś zrobił. Potrzebujemy tego bo chcemy prowadzić życie ciche i spokojne, z całą godnością i pobożnością.
(inspiracja: 1Tm 2)
Definicja:
Prawa to opis rzeczywistości.
Fajna fotka.
Wyjaśnię. Ten pan na zdjęciu zadaje publicznie pytanie, czy Wzgórze świątynne leży na terenie Izraela. Pan policjant reprezentujący to państwo sugeruje mu że nie, że nie powinien wyciągać flagi i śpiewać hymnu w tym miejscu.
A wrzucam to tu z dwóch powodów:
#1. Szokuje mnie jak bardzo się zmieniło. Przypomnę, że kiedyś premier Ariel Szaron (ponoć największy z izraelskich jastrzębi) wszedł ze swoją obstawą na Wzgórze i tylko otworzył usta co Arabowie zinterpretowali jako modlitwę i zaczęli kolejną Intifadę. Teraz nie podnoszą krzyku, godzą się aby Żydzi sobie swobodnie spacerowali, a nawet znoszą dość drakońskie ograniczenia dla muzułmanów.
Ta zmiana minie szokuje.
#2. drugi powód jest taki: nie tylko w Polsce mamy taki bałagan prawny, że nie wiadomo, że liczy się siła, że musisz sprawdzić reakcję. Izrael w tej dziedzinie jest podobny.
A może taki jest świat? Niewątpliwie każdy z nas jest do pewnego miejsca wolny, a pewnym miejscu jego wolność wchodzi na wolność innej osoby i zaczyta się różnica zdań, którą różnie można zarządzać. A zarządzać należy: w małżeństwach, w rodzinach, w gminach, małych królestwach którymi są przedsiębiorstwa i w dużych królestwach, którymi są duże przedsiębiorstwa, korporacje, państwa - gdzie już nie liczy się człowiek tylko idea, często wyrażana w pieniądzu lub woli wodza.
W czasie mojego życia świat się bardzo zmienił, globalizacja sprawa że wszystkie te zbiorowe byty są większe, silniejsze i jeszcze mniej liczą się z konkretną osobą.
Co to będzie? Na szczęście da się wyczytać w proroctwach Biblii, a sytuacja w Izraelu jest dobrym wskaźnikiem - więc dobrze jest tam patrzeć. No więc patrzę.
Modlitwa:
Panie Boże - proszę o pokój dla Jerozolimy, choć wiem, że póki co nie będzie pokoju, będzie wojna. Ale na koniec będzie pokój gdy przyjdziesz, zstąpisz na Wzgórze oliwne i (czy jest to możliwe) przez Piękną bramę wstąpisz do Świątyni. Świątyni? Czy to będzie Twoją Świątynia czy też miejsce zajęte wcześniej przez Antychrysta?
Panie - widzisz jaki głupi z tego wszystkiego jestem, ale wierzę, że z Twoim świętym Duchem dobrze rozpoznam Ciebie.
Amen
Tu sobie będę gromadził.
@EMichalik
Polacy mordowali swoich Żydowskich sąsiadów w sposób zorganizowany, bez przymusu ze strony nazistów, z własnej woli, chciwości i podłości. Nie tylko w Goniądzu i Jedwabnem, ale wielu innych polskich miejscowościach. Taka jest prawda, a nie taka, jak chcielibyśmy, żeby była.
18:40 - 30 sty 2018
10 lipca 2011 roku, w 70 rocznicę zbrodni w Jedwabnem, w liście odczytanym przez Tadeusza Mazowieckiego, prezydent Bronisław Komorowski napisał, że naród musi zrozumieć, że był także sprawcą:
Chcemy wraz z dzisiejszymi mieszkańcami Jedwabnego do końca zrozumieć wymowę tego, co się wtedy stało oraz uświadomić sobie to, co musi zostać w nas ocalone jako pamięć, przestroga, zobowiązanie. Wtedy (w 1941 r.) nie było tu Rzeczypospolitej, ale dziś ona jest. Jest i słyszy skargę, niegasnący krzyk swoich żydowskich obywateli. Dziś w jej imieniu oddaję cześć ich cierpieniu i raz jeszcze proszę ich o przebaczenie. (...)
Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą. Długo trwało zanim zrozumieliśmy, że przyznanie się do tej winy nie przekreśla polskiej martyrologii i polskiego bohaterstwa w walce z niemieckim i sowieckim okupantem, że nie oznacza relatywizacji win i wywrócenia proporcji w ocenie historycznych zasług i grzechów.
15 styczeń 2015 (czwartek), w Dwójcie usłyszałem mniej więcej takie zdanie:
"Film 'Ida' jest zakłamany bo wprowadzając wątek żydokomuny rozmywa współodpowiedzialność Polaków za holokaust z takim trudem ujawniany przez współczesnych historyków".
Od dłuższej chwili usiłuję dowiedzieć się, który z prezydentów w trakcie Marszu Żywych powiedział, albo nie powiedział, że "Nie możemy zaprzeczać, że Polska i Polacy uczestniczyli w Holokauście".
Polska? To w trakcie wojny była jaka Polska?
Gazeta:
Nazistowska machina śmierci nie byłaby w stanie osiągnąć swojego potwornego celu, gdyby nie znalazła dobrej gleby, na której mogła zasiać nienawiść do Żydów - powiedział w Brzezince prezydent Izraela Re'uwen Riwlin.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23263021,prezydent-izraela-machina-smierci-znalazla-glebe-na-ktorej.html
Do rzeczy:
„The Times of Israel”, izraelski dziennik internetowy informuje, iż prezydent Izraela miał stwierdzić, że Polacy brali czynny udział w Holokauście, pomagając Niemcom. – Nie ma wątpliwości, że było wielu Polaków, którzy walczyli z nazistowskim reżimem, ale nie możemy zaprzeczyć, że Polska i Polacy mieli udział w eksterminacji – miał według medium powiedzieć Reuven Rivlin. Gazeta cytuje również inne słowa, które miał rzekomo wypowiedzieć przywódca Izraela: – Polska pozwoliła na wprowadzenie przerażającej ludobójczej ideologii Hitlera i była świadkiem fali antysemityzmu wywołanej przez prawo, które właśnie wprowadzono.
https://dorzeczy.pl/kraj/61502/Prezydent-Izraela-oskarzyl-Polske-o-wspoludzial-w-Holokauscie-Jest-komentarz-Andrzeja-Dudy.html
Ale pozostawiając problem historyczny widzę problem medialny. Co innego się mówi w Polsce Polakom, co innego słyszą w Polsce Polacy szukający inaczej, a co innego było w Izraelskich gazetach na jedynkach, również w tych angielskojęzycznych izraelskich gazetach, co to się je czyta wszędzie.
Tak - czasy PostPrawdy to czasy kłamstw.
Ale nie za bardzo mam siłę to zachowywać. Ale tego ambasadora to sobie zachowam:
Stefan Kisielewski o Żydach: (..) A swoją drogą ja jestem prorokiem, tyle że nikt mnie nie słucha. Dwadzieścia dwa lata temu powiedziałem Ważykowi, że to, co robią Żydzi, zemści się kiedyś na nich srodze. Wprowadzili do Polski komunizm w okresie stalinowskim, kiedy mało kto chciał się tego podjąć z „gojów”.
Dalej: (…) od paru miesięcy odbywa się ostateczna rozgrywka między dwiema grupami ubeków: grupą żydów, która z łaski Rosji szarogęsiła się tutaj w latach Stalina, oraz grupą „partyzancką”. Po wojnie grupa przybyłych z Rosji Żydów-komunistów (Żydzi zawsze kochali komunizm) otrzymała pełnię władzy w UB, sądownictwie, wojsku, dlatego że komunistów nie-Żydów prawie tu nie było, a jeśli byli, to Rosja się ich bała. Ci Żydzi robili terror, jak im Stalin kazał (zresztą prawdziwi partyzanci też, tyle że byli raczej podwładnymi niż rozkazodawcami), dopiero w roku 1956 wycofali się z tego, a żeby się ratować, zwalili winę na tamtych (Zambrowski robiący Październik), oskarżając ich w dodatku o antysemityzm. Tymczasem dorosło młode pokolenie komunistycznych byczków i partyzanci rzucili ich na tamtych, szermując przy tym doskonale pasującym argumentem „syjonizmu”. Marzec to była prowokacja, aby Żydów dorżnąć – dwie grupy się walą, a między nimi plącze się nic nie rozumiejący Wiesio, który dał się nabrać, a teraz, gdy się nieco zorientował, jest trochę już późno, bo go robią na szaro, a żona Żydówka też mu nie pomaga (Fronda).
Maria Dąbrowska w „Dziennikach” pod datą 22.05.1956 r. zapisała: „Ostatnimi tygodniami byłam w Nieborowie w towarzystwie samych Żydów oprócz Anny i Bogusia. Częste ich rozmowy o wzrastaniu antysemityzmu. Czemu dziś sami są częściowo winni – bo jak można było dać sobą obsadzić wszystkie „kluczowe pozycje” życia Polski: prokuratury, wydawnictwa, ministerstwa, władze partii, redakcje, film, radio itp.” (Maria Dąbrowska, „Dzienniki”, T. 5, Czytelnik, Warszawa 1988).
Chyba już wiem dlaczego na tego św. Augustyna we wpisie Piotra (na fejsie) tak alergicznie zareagowałem. Chyba dlatego, że jego teologia zakłada, że żyjemy w Królestwie Bożym, którym jest Kościół, że będzie coraz lepiej i lepiej, bo ten Kościół się rozwija i opanuje cały świat, a jak już się to opanowanie stanie to przyjdzie Pan Jezus.
Augustianizm to taki chrześcijański ewolucjonizm z nirwaną na koniec.
Dlaczego tek? Po prostu - Augustyn był amilenialistą i swym aminienializmem zakaził kościół na wieki. Wyjaśnię trudne słowo: amilenializm to pogląd jakoby żyjemy w czasach Tysiącletniego Królestwa opisanego nie tylko (!) w Księdze Objawienia, w rozdziale 20.
Premilenializm to pogląd inny, przeciwny - zakłada, że żyjemy przed Tysiącletnim Królestwem i pogląd ten od czasu Augustyna jakoś nie mógł się w Kościele przebić, zwłaszcza że dwóch fajnych reformatorów Kościoła (Luter i Kalwin) byli augustianami (ten pierwszy to nawet formalnie) i mimo iż załatwili nam wolność czytania Biblii. Tak więc czytać i studiować można ale premilenializm został odkryty dopiero gdzieś w połowie XIX wieku i dość szybko został wyizolowany i ograniczony do ruchów adwentystycznych.
A dziś? Chyba coś się zmienia bo nie pamiętam aby 30 lat temu na kazalnicach w kościołach nauczano o rychłym przyjściu Pana Jezusa. Raczej ciągle to samo: żyj dobrze, może twoje dzieci będą miały lepiej.
A dziś? Chyba więcej widać, bo czasy, bo Izrael, bo Pisma, proroctwa…. ale mimo to każdy musi podjąć decyzje, niekoniecznie czy lubi czy nie lubi Augustyn, tylko czy wierzy czy też nie wierzy Bogu i Jego objawieniu zawartemu w Piśmie Świętym, które (bo takie mamy czasy) za 100zł w każdej księgarni może kupić.
A jaki jest Twój wybór?
Plik SVG stworzony dziś w draw.io zapisany w SVG wygląda tak jak poniżej, a w załączniku są jeszcze inne formaty - najważniejszy to ten .drawio
Dzieje się, ale nie muszę się tym przejmować, nie muszę się bać, mam robić swoje.....
Więc do roboty!
A dzieje się to, że śmigłowiec spadł, a ponieważ na pokładzie miał prezydenta Iranu to rożnie się o tym teraz mówi i myśli. A kilka dni temu próbowano zabić premiera Słowacji, więc dzieje się ...
Pierwsze takie w Polsce. Nabożeństwo u reformowanych i pastorzy KR i KE-A zrobili to w obecności księży Kościoła rzymskokatolickiego, którego duchowni mogą się wylegimityzować do robienia tego cytowanym na nabożeństwie dokumentem Dykasterii Nauki Wiary "Fiducia supplicans" zatwierdzony przez papieża Franciszka, który z aprobatą odnosi się do wspomnianej wyżej praktyki.
Tak więc zrobili to - błogosławili (cokowliek to znaczy) pary (cokolwiek to znaczy) homoseksualne (cokolwiek to znaczy).
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Wsadzam to tu bo właśnie odpalili "Mamuta" - system do pochłaniania CO2. Koszt to coś koło 1000$ za tonę ale mogą elektrowniom sprzedawać certyfikaty.
Fajna myśl:
Dmowski: Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek.
Ziemkiewicz: Ojczyzna to wielki zbiorowy biznes.
Wynotowuje tyle, bo tyle potrzebuję.
Na tronie | Imię | ||
1252–1263 | Aleksander Newski |
|
|
1547–1584 | Iwan IV Groźny |
|
|
1598–1605 | Borys Godunow | ||
1607–1610 | Dymitr Samozwaniec II |
|
|
1610–1613 | car tytularny do 1634 Władysław Waza – |
|
|
1611–1612 | Dymitr Samozwaniec III |
|
|
1613–1645 | Michał I Fiodorowicz | ||
(1689) 1721–1725 | Piotr I Wielki |
|
|
1762 | Piotr III Fiodorowicz |
|
|
1762–1796 | Katarzyna II Wielka |
|
|
1796–1801 | Paweł I Piotrowicz | ||
1801–1825 | Aleksander I Pawłowicz |
|
|
1825–1855 | Mikołaj I Pawłowicz |
|
|
1855–1881 | Aleksander II |
|
|
1881–1894 | Aleksander III | ||
…... | 1894–1917 | Mikołaj II Aleksandrowicz |
|
Nie lubię odkurzać ale polubię firmę Miele. Co pięknego, przemyślanego, dopracowanego, skutecznego pomimo, że dla mnie jest to już męczące i nie lubię. To jakby odpowiedź na pytanie: Jaką chwałę wniosą do Królestwa Chrystusowego Niemcy. Bo wniosą (patrz: Ap 21:24)
A więc w Królestwie Chrystusowym jeżeli będziemy odkurzać to będziemy odkurzać odkurzaczami firma Miele. Przez 1000 lat i może nawet łożyska się nie zatrą jak w moim 20-letnim Philipsie.
Instrukcja obsługi jest w PDF tu: Miele S 5781 Vacuum Cleaner
Kiedyś już rozważałem ten temat i myślałem, że rola Niemców skończy się na armaturze łazienkowej firmy Grohe.
Miele s5781 hepa
To jest ważna informacja. mój odkurzać to Philips Specialist FC 9102/40
w kontekście zakupu do niego worków.
Wiem, bo kiedyś przeprowadziłem z nim bardzo miły dialog.
Takie coś dziw widziałem:
Pewien żarłok NIENAŻARTY
raz wygłodniał nie NA ŻARTY
i wywiesił szyld na PŁOCIE,
że ochotę ma na PŁOCIE.
Tutaj na brak RYB NARZEKA,
Bo daleka RYBNA RZEKA.
Więc się zgłosił pewien ŻEBRAK
i rzekł żarłokowi, ŻE BRAK
płoci, karpi oraz ŚLEDZI,
ale rzeki pilnie ŚLEDZI
i gdy tylko będzie W STANIE,
to o świcie z łóżka WSTANIE,
po czym ruszy na POMORZE
i w zdobyciu ryb POMOŻE...
Odtąd żarłok nasz JEDYNIE
zamiast smacznych ryb JE DYNIE.
Kilku moich znajomych, ponieważ zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego umieszcza ten rysunek pisząc, że jest genialny. Ale ja to widzę inaczej.
Nie lubię tego obrazka bo przedstawia bardzo uproszczony model. Może rzeczywiście nasi politycy tak to robią, realizują, zwłaszcza można o to podejrzewać PiS ale wystarczy sięgnąć po dokumenty Komisji Europejskiej, oraz po plany stworzone przez Niemieckie ThingTanki aby zobaczyć, że po lewej stronie nie ma zdziwienia ale jest metodyczne dbanie o swój interes, a że dba się o swój interes kosztem innych... - może tak oni rozumieją współpracę.
W każdym razie model mocno nieprawidłowy co widać na blokowaniu naszych inwestycji:
- terminal kontenerowy w Świnoujściu
- regulacja dolnej Odry
- CPK
- elektrownie atomowe.
To nie tak, więc obrazek mocno propagandowy.
Marcin rozrysował proroctwo o tygodniach. Obiecałem mu, że też to zrobię więc szukam chwili aby zacząć. A jednocześnie coś kombijuę z czatem GPT aby mi pomógł.
Tekst źródłowy:
https://biblia.apologetyka.co/read?q=dn+9:24-29&bible=ubg&codes=1&fmt=cont&num=1&sort=0
Ludzie dbają o siebie, ludzie dbają o siebie
ludzie dbają o siebie stale
uważają na siebie i chuchają na siebie,
noszą ciepłe skarpety i szale
zażywają mikstury, wybierają się w góry,
by oddychać pełnymi płucami
zabijają kurczaki, przyrządzają przysmaki
i wzmacniają swój wątły organizm
Ludzie dbają o siebie, ludzie dbają o siebie
ludzie dbają o siebie stale
uważają na siebie i chuchają na siebie
noszą ciepłe skarpety i szale
A tu lata mijają, a ci ludzie wciąż dbają
góry, góry, mikstury etc.
Lecz rzecz dziwna tym nie mniej
choć to nie brzmi przyjemnie
coraz gdzieś jakiś człowiek umiera
inni wzrokiem go mierzą, patrzą, ale nie wierzą,
czasem któryś z nich westchnie "O rany!"
Szepcą do siebie w sieniach: "Józek, popatrz na Henia
choć nieboszczyk - a jaki zadbany
Ludzie dbają o siebie, ludzie dbają o siebie
Ludzie dbają o siebie stale
uważają na siebie i chuchają na siebie,
noszą ciepłe skarpety i szale
A tu lata mijają, a ci ludzie wciąż dbają,
góry, góry, mikstury etc.
lecz rzecz dziwna tym niemniej
Choć to nie brzmi przyjemnie
coraz gdzieś jakiś człowiek umiera
A potem, po pogrzebie znów jest słońce na niebie
ten sam cykl widać znów w świetle słońca
Ludzie dbają o siebie, ludzie dbają o siebie
Ludzie dbają o siebie do końca
Ludzie dbają o siebie, ludzie dbają o siebie
Ludzie dbają o siebie stale
uważają na siebie i chuchają na siebie,
noszą ciepłe skarpety i szale
Jarek pokazał mi dziś ten fragment:
(1) A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary, zwracając się ku duchom zwodniczym i naukom demonów, (2) w obłudzie mówiący kłamstwo, mając piętnem wypalone własne sumienie, (3) zabraniający zawierania małżeństw, każąc wstrzymywać się od pokarmów, które stworzył Bóg, aby przyjmowali je z dziękczynieniem wierzący i dogłębnie znający prawdę.
(1Tm 4:1-3 TPNT)
ale chodziło mu o frazę:
piętnem wypalone własne sumienie
Przy czym Jarek to pamiętał to z Warszawskiej, czyli:
naznaczonych w sumieniu piętnem występku
No i zrodziły się pytania:
A zadając pytanie do przekładu dosłownego to...
Może "piętno" to nie tylko ślad na skórze, ale też sam proces piętnowania, albo przyrząd do wypalania piętna? Sprawdzę u pastora Zaręby:
W przekładzie dosłownym Zaręby mowa o ludziach...
naznaczonych piętnem wypalonym na własnym sumieniu
Wniosek:
Na sumieniu można coś mieć, to coś jest trwałe, może to widać, ale na pewno wpływa na to co ten ktoś mówi. To coś jest cechą szczególną niektórych kłamców, którzy wcześniej odeszli od wiary. To smutne.
Czy chodzi jednak o ludzi? A może o ten duchy, co to mogły by być, bo są w kontekście. Analiza raz jeszcze:
Jarek pokazał mi dziś ten fragment:
(1) A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary, zwracając się ku duchom zwodniczym i naukom demonów, (2) w obłudzie mówiący kłamstwo, mając piętnem wypalone własne sumienie, (3) zabraniający zawierania małżeństw, każąc wstrzymywać się od pokarmów, które stworzył Bóg, aby przyjmowali je z dziękczynieniem wierzący i dogłębnie znający prawdę.
1Tm 4:1-3 TPNT
Chyba jednak chodzi o ludzi. Chodzi o ludzi, którzy odstąpią od wiary. A jak już odstąpią to zwrócą się ku duchom zwodniczym i naukom demonów; i pewnie ci ludzie będą w obłudzie mówić kłamstwa, a sami będą mieli piętnem wypalone własne sumienie.
Ciekawie pokazuje to Biblia brzeska:
których sumnienie gorącym żelazem jest odcięte
Przy okazji testuję dane typu BLOB w tresci HTML'a
Definicja:
Wolność to możliwość samodzielnego przeżywania konsekwencji własnych decyzji, możliwość zdobywania własnych doświadczeń. A wszystko to namalowałem dlatego, że w Prudniku Wojtek przeczytał 26 rozdział Księgi kapłańskiej.
Wynotowuję sobie zapis z konstytucji:
Konstytucji RP, Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
Pan Jezus powiedział, że ....
nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach. (Łk 12:2n)
A przypominam sobie o tym w kontekście pojawienia się komputerów kwantowych, którym może się udać łamać najsilniejsze techniki szyfrowania i nie dość, że pewne rzeczy staną się jawne to i cała technologia udzielania zaufania poprzez Blockchain zniknie, znikną więc BitCoiny, oraz te wszystkie nie-papierowe Księgi pseudo-Wieczyste (ztokenizowane nieruchomości, akcje, spółki).
No a na koniec, jak już człowiek umrze i stanie na sądzie przez Zasiadającym na Wielkim Białym Tronie to będzie musiał zdać sprawę z każdego słowa - nie tylko ze słów wypowiedzianych publicznie, ale również z tych wypowiedzianych tajnie, w małym gronie, albo tylko słów przemyślanych, które prowadziły do tajnych decyzji, tajnych działań, które jako tajne pewnie nie miały na celu korzyści innych, a co najwyżej korzyści własne.
Chcę pojechać bo "bramy piekielne mnie nie przemogą" jeżeli pojadę tam jako kościół.
Narzędzie #1 - FFmpeg
ffmpeg -i /ścieżka/do/pliku.avi -vf "scale=80:24,crop=80:24" -r 10 -f caca - | cacafire
Narzędzie #2 - TSduck.io
Narzędzie #3 - VLC media player
cvlc --vout caca /ścieżka/do/pliku.avi
Osobna notka gromadząca pliki.
Fejs przypomniał mi fotkę z przed 12 lat. Widać na niej punkt poboru opłat na obwodnicy A4, na południu Gliwic, na południe od lotniska. Pewnie to było w 2012 albo 2011 roku a zdjęcie zrobione przez GoPro na kamerze którą Verox wypuścił bijąc rekord wysokości amatorskiego lotu balonem (42km?).
Ale przypominam je dziś bo minęło 12 lat i przez to jest wielce ciekawe. A co w nim ciekawego? Niczego zielonego, znaczy pól i łąk już w okolicy nie ma. No może lotnisko. Pozostały teren to wielkie hale i fabryki. Przeważnie Pannatoni, więc nie wiadomo co w środku siedzi, ale też potężny Amazon i trochę mniejszego przemysłu.
Coś się zmieniło.
No i jeszcze osiedle - Sikornik gdzie mieszkam jest dużo, dużo większy - zarówno bloki, jak i domki, całe nowe ulice.
No i jeszcze obwodnica Gliwic - nie A4 ale nowa droga, która coś tam ułatwia. No i dziury w Bojkowie - wszystkie które dało się zabudować zabudowano, bo Bojków to fajna dzielnica.
Mieszkańców Gliwic zachęcam aby poświęcili temu zdjęciu kilka minut i wspomnieli 2012 rok. Prezydentem był Komorowski, aby zdążyć na Euro 2012, budowane pośpiesznie autostrady i jeszcze 3 lata rządów Tuska bo chyba do 2015 rządził.
Bezsensowne bramki na A4, gdzie wydawany jest bilet zerowy. Niecały kilometr dalej widać bramki przy ulicy Rybnickiej, gdzie oddaje się bilet zerowy.
Dlaczego warto żyć:
#1. Bo póki żyjemy możemy przez wiarę poznać Boga-Stworzyciela.
#2. Bo póki żyjemy możemy pracować nad swoich charakterem, tak aby był bardziej podobny do charakteru Syna Bożego, Pana Jezusa Chrystusa.
#3. Bo możemy poprzez nasze życie i pracę mieć dobry wpływ na innych ludzi, w szczególności możemy im pomóc poznawać Boga i być dla nich w tym poznawaniu zachętą.
A wszystko to, jak to mawiają łacinnicy AMDG (Ad Maiorem Deo Gloria).
****
Ale można też nie poznawać Boga, można go ignorować, albo wręcz zaprzeczać Jego istnieniu wojując z Nim albo z Jego ideą. No i wtedy się nie żyje, albo raczej żyje się krótko.
Mam potrzebę wyliczenia sobie nowych procesorów:
Połowa roku 2024 a Fejs przypomniał mi obrazek, który stworzyłem w pewnie przez 1999 rokiem, gdy opanowywałem PowerPointa oraz studiując w Biblii temat Izraela odkrywałem eschatologię.
Ten obrazek ma 25 lat, pamiętam jak sam do niego doszedłem, sam namalowałem a dziś niewiele bym w nim zmienił, choć pojęcia które się tam pojawiają maja więcej głębi, lepiej je rozumiem, i lepiej rozumiem współzależności w nich.
- Maranatha - przyjdź Panie Jezu!
Napisałem na fejsie, że ...
Aksjomaty i dogmaty to to samo!
Tylko aksjomaty chcą być fajne bo oświeceniowe a dogmaty są ciemnogrodem i mają gorszy PiaR.
... a napisałem bo znowu myślę o ważności twierdzenia Goedla.
1 | A gwiazdy wszystko widziały | T. Reznikowa | 45 zł |
2 | Bogowie i królowie | A. Lynn | 45 zł |
3 | Biblia (UBG) | UBG | 0 zł |
4 | Bóg marnotrawny | T. Keller | 35 zł |
5 | Czerwona wstęga | T. Reznikowa | 50 zł |
6 | Lulu's cafe | T. Lowe | 45 zł |
7 | Łaska na co dzień | P. Tripp | 50 zł |
8 | Nad brzegiem morza ciemności | A. Peterson | 45 zł |
9 | Niemainnego | G. Przeliorz | 20 zł |
10 | Odrzucone dziedzictwo | L. Czyż | 55 zł |
11 | Opowieści z Narnii | C. Lewis | 100 zł |
12 | Przegląd Jezusów polskich | M. Lechowicz | 20 zł |
13 | Potęga miłości | F. Rivers | 55 zł |
14 | Poznaj Biblie w 24 godziny | C. Missler | 45 zł |
15 | Siedem słów | G. Przeliorz | 30 zł |
16 | Sięgając chmur | B. Leon | 50 zł |
17 | Skarb Calvady | F. Rivers | 50 zł |
18 | Słowo życia | 40 zł | |
19 | Spotkania z Jezusem | T. Keller | 25 zł |
20 | Świecik | G. Przeliorz | 20 zł |
21 | Wazuś | G. Przeliorz | 15 zł |
Emocje mówią coś zupełnie innego, ale lepiej być posłusznym Słowu Boga, który poprzez apostoła Pawła poleca ...
"Polecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: za królów i za _wszystkich _sprawujących _władzę, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością.
Jest to bowiem dobre i miłe w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy". (1Tm2)
Emocje mówią coś innego, cały wkurzony jestem na premiera Tuska, wcześniej byłem na Kaczora, a jeszcze wcześniej na Leszka Milera.... i wtedy właśnie Bóg pokazał mi to apostolskie polecenie. I co? I od tego czasu jest we mnie napięcie, bo rozum mówi: "módl się o nich" a emocje chcą abym dołączył się do tłumu krzykaczy z pod znaku 8 gwiazdek i przeklinał.
Nie chcę przeklinać! Chcę żyć trzeźwo i chcę błogosławić. Jak mi to wychodzi to inna sprawa, ale przynajmniej wiem czego chcę.
Na zdjęciu pani Urszula, premier UE (komisarz), która właśnie dowiedziała się, że mimo iż uważa inaczej powinna powiedzieć dlaczego dla wszystkich obywateli UE, których jest 450mln zakupiła 8mld (albo tylko 4?) szczepionek na D-19 od firmy, w której handlowcem jest jej mąż.
Osobiście uważa, że nie musi się tłumaczyć dlaczego tak zrobiła..... Tak uważa, i pewnie dlatego właśnie wybrano ją na kolejną kadencje.
Na ten temat napisano już sporo i każdy kto interesuje się tematem może sobie sprawę rozeznać. A kult? Kult jest i będzie bo "gdy głupiec spotyka oszusta to tworzy się religia ze swoimi ośrodkami kultu i wyznawcami przynoszącymi kasę". To smutne bo dotyczy mojego narodu, moich bliskich.
Cytat ze strony: https://eurofresh.se/manuskrypty/kordecki/
Pismo przeora Jasnej Góry ks. Augustyna Kordeckiego do generała Burcharda Müllera w trakcie oblężenia w listopadzie-grudniu 1655. W prawej kolumnie originał listu odkryty przez Theodora Westrina w 1905 roku oraz jego tłumaczenie Ludwika Frąsia 1934, dodatkowo zweryfikowane przez Michała Haykowskiego w r. 1996. W lewej kolumnie poniżej wersja zamieszczona przez ks. Augustyna Kordeckiego w Nowej Gigantomachii w 1657, na której prawdopodobnie bazował Henryk Sienkiewicz pisząc Potop. Theodor Westrin odtworzył w roku 1905 historię oblężenia Częstochowy na podstawie materiałów źródłowych z okresu Potopu oraz późniejeszych opracowań szwedzkich.1). Król szwedzki Karol X Gustav polecił generałowi Mullerowi zajęcie polskich twierdz Wileuń, Krzepice i Częstochowa wzdłuż granicy ze Śląskiem, gdzie schronił się z częścią wojska polski król Jan Kazimierz, oraz rozbicie polskich sił powstańczych w Wielkopolsce. Odnośnie klasztoru na Jasnej Górze Karol X Gustaw wyraźnie zalecił Mullerowi aby nie działać brutalnie jeśli klasztor się podda.2) Ponieważ Wieluń i Krzepice zostały w międzyczasie zajęte przez inny oddział szwedzki Muller ze swym wojskiem ruszył prosto na Czestochowę i dotarł pod Jasną Górę 18 listopada po południu.Natychmiast wysłał do ks. Kordeckiego list z żądaniem poddania twierdzy i przysłania negocjatorów. Kordecki zwlekał z odpowiedzią, gdyż Szwedzi spalili zabudowania przed twierdzą i dopuścili się morderstw. Na próbę zbliżenia się do twierdzy obrona odpowiedziała ogniem. Pismo nie jest datowane. Kordecki w Gigantomachii datuje je na 21 listopada 1655. ________________________________________________________ 1) Theodor Westrin, Historisk Tidskrift 1905, Om Częstochowa klosters belägring af Karl X Gustafs trupper 1955. 2) Tamże, str.23: ohne die Abwertung einiger extremität. |
|
List ks. Augustyna Kordeckiego do generała Burcharda Müllera wg. tekstu zamieszczonego w ,,Nowej Gigantomachji" 1657.
,,Niechaj się dowie szanowna i szlachetna Dostojność Wasza, iż nie jest naszem powołaniem wybierać królów, lecz wybranych przez szlachtę szanować. Kogo szlachta wybiera i uznaje, temu i my samych siebie i to miejsce święte, które do tego czasu doznawało tak opieki jak i najwyższej czci ze strony królów, poddajemy pokornie i poddawać będziemy, chociaż nas do tego nie zmusza oręż (opieranie się bowiem potędze królów nie zgadza się z naszym powołaniem i nie mamy sił po temu). Widzieliśmy rozporządzenie Jego Królewskiej Mości, ale ponieważ mamy dostateczną załogę do powstrzymania jakiegokolwiek napadu na miejsce święte, a klasztor nasz wraz z kościołem zdawiendawna inną posiada nazwę i nazywa się Jasna Góra, a miasto Częstochowa wcale do klasztoru nie należy, wspomniane rozporządzenie wielką obudziło w nas wątpliwość. Dlatego usilnie szanowną i szlachetną Waszą Dostojność prosimy, ażebyś nasz klasztor i poświęconą Bogu i Najśw. Pannie świątynię zostawił w pokoju, aby w niej trwała wieczna chwała Boża i aby w niej proszono Majestat Boży o zdrowie Jego Królewskiej Mości. My tymczasem, zanosząc nasze prośby, polecamy się najusilniej łaskawym względom Waszej Dostojności, pokładając ufność w Jego dobroci, po której i na przyszłość wiele sobie obiecujemy. Na Jasnej Górze, dnia 21 listopada r. zbawienia 1655. B(rat) A(ugustyn) P(rzeor) J(asnogórski)". |
Originał listu ks. Augustyna Kordeckiego do generała Burcharda Müllera opisanego przez Theodora Westrina w 1905, polskie tłumaczenie Ludwik Frąś3), 1934, współczesna weryfikacja tłumaczenia - Michał Haykowski w r. 1996.
„Niechaj się dowie szanowna i szlachetna Dostojność Wasza, że nasz stan zakonny nie posiada prawa wybierania królów, lecz czci tych, których szlachta królestwa wybrała. Ponieważ Jego Królewską Mość, Króla Szwecji całe królestwo uznaje i na swego pana wybrało, przeto i my z naszem miejscem świętem, które do tego czasu tak opieki jak i najwyższego poszanowania doznawało ze strony królów polskich, pokornie poddaliśmy się Jego Królewskiej Mości Szwecji; świadczy o tem list salwagwardji szanownego i szlachetnego pana Wiitenberga, naczelnego wodza, danej naszemu klasztorowi, dnia 28 pażdziernika; odnowiliśmy naszą submisję powtórnie, wysyłając do Warszawy pismo, na które od Jego Królewskiej Mości oczekujemy odpowiedzi. Czcimy więc, jako ulegli pod-dani, Jego Królewską Mość Szwecji, Pana naszego najłaskawszego, nie odważamy się też podnieść zaczepnego oręża przeciw wojsku Jego Królewskiej Mości. Widzieliśmy rozporządzenie Majestatu Królewskiego, lecz ponieważ klasztor nasz wraz z kościołem zdawiendawna inną posiada nazwę i nazywa się Jasna Góra, a miasto Częstochowa pod żadnym względem nie należy do klasztoru, rozporządzenie wspomniane wielką obudziło w nas wątpliwość. Dlatego uniżenie szanownego i szlachetnego pana prosimy, ażeby dopóki ta wątpliwość nie zostanie usunięta przez nowe rozstrzygnięcie Jego Królewskiej Mości, tak nasz klasztor i poświęconą Bogu i Jego Najśw. Pannie świątynię, w której się zasyła do Boskiego Majestatu modlitwy za zdrowie Najjaśniejszego Króla Szwecji, Pana i Protektora naszego -królestwa, jak i nas samych, których bynajmniej nie jest powołaniem opierać się potędze królów, zechciał w pokoju zostawić. Nie uwłaczamy przez to szlachetnemu panu, lecz owszem od jego poparcia i w przyszłości wiele sobie obiecujemy. Cokolwiek Jego Królewska Mość rozkaże, chętnie spełnimy. Tymczasem jak najusilniej polecamy się łaskawości szanownego i szlachetnego pana."
________________________________________________________ 3) Frąś Ludwik, Obrona Jasnej Góry w roku 1655, Częstochowa 1934 |
A załącznikach inne zachowane materiały.
Ziemia za pokój? Ale nie z Arabami!
Oto mapa z przez 25 lat, zanim jeszcze Ariel Szaron zdecydował się wycofać żydowskie osadnictwo ze Strefy Gazy robiąc sobie głupią nadzieję, że możliwe jest funkcjonowanie państwa żydowskiego obok państwa arabskiego.
Nie jest to możliwe - to nie tylko różne ideologie, to różne duchowości a więc wojna będzie permanentna, do końca.... na szczęście koniec już blisko.
Modlitwa:
Panie. Proszę Cię o pokój dla Jerozolimie. No i o poznanie, nie tylko dla Żydów (potrzebują tego bardzo) ale i dla Arabów (potrzebują tego bardzo). No i dla Polaków, bo tak wielu z nas jest głupich, nie mając pojęcia tego co tam się dzieje i nie wierząc, że to tylko znak od Ciebie.
Amen
Przekład Biblii Tysiąclecia:
1 Dawidowy.
Błogosław, duszo moja, Pana,
i całe moje wnętrze - święte imię Jego!
2 Błogosław, duszo moja, Pana,
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach!
3 On odpuszcza wszystkie twoje winy,
On leczy wszystkie twe niemoce,
4 On życie twoje wybawia od zguby,
On wieńczy cię łaską i zmiłowaniem,
5 On twoje dni2 nasyca dobrami: odnawia się młodość twoja jak orła2.
6 Pan czyni dzieła sprawiedliwe,
bierze w opiekę wszystkich uciśnionych. 7 Drogi swoje objawił Mojżeszowi, dzieła swoje synom Izraela.
8 Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo łagodny3.
9 Nie wiedzie sporu do końca4
i nie płonie gniewem na wieki.
10 Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.
11 Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak można jest Jego łaskawość dla tych, co się Go boją. 12 Jak jest odległy wschód od zachodu,
tak daleko odsuwa od nas nasze występki.
13 Jak się lituje ojciec nad synami,
tak Pan się lituje nad tymi, co się Go boją.
14 Wie On, z czego jesteśmy utworzeni,
pamięta, że jesteśmy prochem.
15 Dni człowieka są jak trawa;
kwitnie jak kwiat na polu.
16 ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma, i miejsce, gdzie był, już go nie poznaje.
17 A łaskawość Pańska na wieki wobec Jego czcicieli, a Jego sprawiedliwość nad synami synów,
18 nad tymi, którzy strzegą Jego przymierza
i pamiętają, by pełnić Jego przykazania.
19 Pan w niebie tron swój ustawił,
a swoim panowaniem obejmuje wszechświat6.
20 Błogosławcie Pana, wszyscy Jego aniołowie, pełni mocy bohaterowie, wykonujący Jego rozkazy, <by słuchać głosu Jego słowa>7.
21 Błogosławcie Pana, wszystkie Jego zastępy, słudzy Jego, pełniący Jego wolę!
22 Błogosławcie Pana, wszystkie Jego dzieła,
na każdym miejscu Jego panowania:
błogosław, duszo moja, Pana!
To samo w pliku PDF - Psalm 103 BT
Zajmowałem się tym w 2016
https://wojtek.pp.org.pl/32068_Pilot-bramki
a teraz…..
Ale nie mam odbiornika firmy Satel ale jakim inny.
Znalazłem.
Takie coś napisałem, bo mi się chciało. GPT sprawdziło więc nie jestem już tego pewien.
2024-07-28 o SyncThing - kawał dobrego softu
.DS_store???
@eaDir
.Tru,,,,
.stigore…..
open ~/Library/Application\ Support/Syncthing/
Tam mi się ten program spodobał, że wsparłem fundację kwotą 20€ a za jakiś czas też wesprę tak jak wspieram fundację od Thunderbirda i VLC.
find /Volumes/SD-256 -name '.DS_Store' -type f -delete
Wywal pliki lokalnych kart SD z .
=======================
find "/volume1/music/" -type f -name ".*"find "/volume1/music/" -type f -name ".*" -exec rm -f {} \;
find "/volume1/music/" -type d -name "@eaDir"find "/volume1/music/" -name ".DS_Store*"find "/volume1/music/" -type d -name "@eaDir" -exec rm -rf {} \;find "/volume1/music/" -name ".DS_Store*" -exec rm -f {} \;
Wywalanie plików z . tworzonych przez IINA
================================
Na Macowce gdzie jest karta SD-256 - policz i skasuj find "/Volumes/SD-256/" -type f -name ".*"
find "/Volumes/SD-256/" -type f -name ".*" -exec rm -f {} \;
Na MK-125find "/volume1/music/" -type f -name ".*"
find "/volume1/music/" -type f -name ".*" -exec rm -f {} \;
Zabawa w słowa rano, przed śniadaniem, gdy każda myśl boli ale można się przez to obudzić i zaskoczyć:
Do tej definicji założeniem jest, że osoba to (1) byt, który się komunikuje, że wysyła przyjmuje i przetwarza informacje, też że (2) działa świadomie określając swoje cele i realizując je. To nie wyczerpuje opisu pojęcia osoby ale jest permanentną jej cechą potrzebne do określenia pojęcia „oszustwo".
W tej definicji przyjmuję, że osoba dysponuje dwoma atrybutowamy nadanymi mu przez Boga: wolnosć i własność. W przypadku osób-ludzi nie mam wątpliwości, że tak jest. W przypadku innych osób: osób prawnych, spółek, państw, fundacji i kongregacji, oraz osób duchowych: szatan i jego ekipa nie wiem jak jest z własnością ale jakaś forma posiadania na pewno jest. O Bogu tu rozważać nie będę bo On jako Stworzyciel posiada wszystko i wszystkim może władać wszystkim jak chce.
A wcześniej , 2013 napisałem albo skompilowałem z pomocą Wiki takie definicje:
Tu pojawia się nietrywialne pojęcie "informacji" w Wikipedii bardzo trudno wyjaśnione, bo trudne to jest. Ale jest też perswazja, którą można określić tak:
No dobrze - skoro już jest perswazja to można jeszcze iść dalej i pomyśleć o manipulacji:
Wspominam sobie.
Ptaszek idiota
Głupszy niż się zdaje
Strojny barwną krajką
Z głową jak makówka
Nieprzyjaciel kota
Ojciec pięciu jajek
Z których każde jajko
Pełne jest półgłówka
Przyparty do drzewa
Pierzem rudo sinem
Toczy głośne swary
Z innym znów kretynem
Po czym śpiewa śpiewa
Głupstwa nie do wiary
Po czym śpiewa śpiewa
Głupstwa nie do wiary
Po czym śpiewa śpiewa
Głupstwa nie do wiary
Po czym śpiewa śpiewa
Głupstwa nie do wiary
Po czym po czym po czym
Po czym po czym po czym
Po czym po czym po czym
Po czym po czym
A to dlatego, że słuchałem znowu grupy Niemen z Henrykiem Nadolskim.
Niestety nie poznacie się tak zupełnie, bo Android Go to tylko namiastka pełnego Androida. Ale pełny potrzebowałby przynajmniej 4 GB RAM, żeby jako-tako działać, więc zawsze to coś.
Ja nie potrafię nawet zainstalować innego sklepu niż ten od Google - a jest taki, F-Droid się nazywa co by mi pasował i nie wiem jak to zrobić. Ale z czasem się nauczę......
Internet mówi, że Android Go nie powinien stawiać przeszkód. Pobierasz plik APK i otwierasz go - potem trzeba jeszcze kliknąć parę rzeczy, ale szkoda tego rozpisywać, bo sobie poradzisz.
Ja ze swojej strony polecam aplikację Droid-ify, która jest alternatywnym klientem F-Droida. Jest bardziej intuicyjna i ładniejsza. Można ją pobrać... z F-Droida oczywiście, ale można też pobrać plik APK ze strony F-Droida i zainstalować.
Z godnych uwagi aplikacji, które są w F-Droidzie dostępne: Binary Eye (skaner kodów kreskowych), WiFiAnalyzer (pokazuje kanały i siłę sygnału sieci w zasięgu), Aegis (kody TOTP), NewPipe (alternatywny YouTube, umie ściągać filmy), VLC, Termux (Debian w Androidzie), Text Fairy (OCR), Hacker's Keyboard (dla ludzi, którzy z jakiegoś powodu potrzebują mieć na klawiaturze ekranowej np. klawisz F12).
Proste. Poradziłem.
Dziękuję za tą listę apek - zainstaluje, zobaczę i pewnie wtedy określę po co mi ten Android (głównie dekuacja) bo na codzień to jednak w kieszeni i plecaku mam iOS-a i dobrze mi z tym.
Kumpel, wcześnie rano na fejsie puścił takie pytanie:
Próbowałem, ale nie dałem rady. Po chwili z kumplem też nie daliśmy rady. Szybkie odpowiedzi: 30cm, 15cm a może 60cm..... Nie byliśmy wstanie zaryzykować odpowiedzi, na której można by powiesić swoje życie.
Ciekawie myślą nasze mózgi, bo przecież to jest proste.
Tak więc mogłem na Fejsie napisać:
Ale po chwili, gdy usiadłem i włączyłem komputer....
A jak już usiadłem przy komputerze, w którym mam notatnik to z przyjemnością napisałem....
Obrazki: Sowa na drzewie i sowa obok drzewa.
Pytanie: Ile wzrostu ma sowa?
(...)
(... a Ty już pomyślałeś? ...)
(...)
Rozwiązanie:
obrazek #1: D+S = 230
obrazek #2: D-S = 200
dodaję stronami te dwa równaia: D+S - (D-S) = 230 - 200
Wychodzi, że: 2S = 30 a więc S = 15
Odpowiedź: sowa ma 15cm wzrostu.
Napisane po 9 miesiącach:
#1. Czy podoba Ci się gdy katolicy organizują w sejmie RP jakieś nabożeństwo, ceremonie religijną, jakiś publiczny obrządek, nie w kaplicy sejmowej, ale w sejmie jako sejmie, w miejscu otwartym?
Mnie się to nie podoba bo nie lubię zawłaszczania miejsc za pomocą religijnych działań. Nie jestem katolikiem ale jestem Polakiem i chcę aby sejm był kawałkiem Polski dla wszystkich Polaków.
#2. Nie podoba mi się więc też to, gdy inna grupa religijna coś takiego robi. A ponieważ minął już jakiś czas od dnia, w którym Grzegorz Braun zgasił gaśnicą zapaloną przez chasydów z żydowskiej grupy Lubawicz to mogę tu napisać, że gest ten bardzo mi się podoba.
#3. A podoba mi się, bo protesty wielu posłów w tej sprawie nic nie dawały. Marszałek sejmu wydając zgodę złamał umowę o rozdzieleniu państwa od religii.
#4. Szkoda tylko że pył z tej gaśnicy poleciał na oczy pewnej pani co było pewnie nieprzyjemne a jeszcze zniszczyło jej sukienkę.
Takie coś kiedyś znalazłem więc zachowuję sobie.
Bo na DTŚ jest ….
Cesarze - to mój, subiektywny spis. Więcej mam tu https://wojtek.pp.org.pl/31959_cesarze-rzymscy
Cesarz | Czas panowania | Uwagi |
---|---|---|
wcześniej była republika ale tu Juliusz Cezar przekroczył Rubikon |
||
Oktawian August (Juluisz Cezar) |
27 p.n.e.–14 |
narodzenie Pana Jezusa wg. Łk. 2:1 |
Tyberiusz |
14–37 |
|
Kaligula |
37–41 |
|
Klaudiusz |
41–54 |
wygonienie Żydów z Rzymu |
Neron |
54–68 |
64 - pożar Rzymu |
Rok 4 cesarzy, pierwszych trzech to: Galba, Oton, Witeliusz, potem Wespaznan |
||
Wespazjan |
69–79 |
|
Tytus |
79–81 |
syn Wespazjana, zdobywca Jerozolimy |
Domicjan |
81–96 |
|
Nerwa |
96–98 |
|
Trajan |
98–117 |
|
Hadrian |
117–138 |
największy zasięg imperium, doszedł do Szkocji |
Cejoniusz Kommodus |
136–138 |
|
Antoninus Pius |
138–161 |
|
Marek Aureliusz |
161–180 |
dużo pisał, bo dużo myślał |
Kommodus |
180–192 |
w filmie "Gladiator" jakoś go pokazano |
Dioklecjan |
284–305 |
jakieś reformy.....???? |
Domicjusz Domicjan |
296–297 |
Ostro prześladował |
Konstantyn I Wielki |
306–337 |
Ten co zalegalizował (313), a potem zrobił |
Juliusz? Apostata |
360??? |
Próbował przywrócić pogaństwo - ale mu nie wyszło |
Słucham "Grupy bez Jacka" a tam: żyć kosmaty, chory liść, wisiory z złachmaniałych pajęczyn - ale całość to coś pięknego, jak tylko Leśmian mógł to zapisał.
W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.
Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.
Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.
I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.
I nie wiem, jak się stało, w którym okamgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie — oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.
Ciekawe, czy dziś Leśmian byłby bardziej za PiS czy PO?
W radio (dwójka) właśnie rozważają ważny dla naszego życia problem: "Jak system edukacyjny ma zaspokajać potrzeby współczesnego świata”, a ja zastanawiam się o kim jest ten świat że my ludzie mamy zastanawiać się jak realizować jego potrzeby a potem te potrzeby realizować?
Przecież Bóg stworzył świat dla człowieka a nie na odwrót! Nie chcę być elementem systemu który służy światu, wolę służyć Bogu, który dał mi świat bym nim zarządzał, bym go zasiedlił, bym nad nim panował.
Widzę jak bardzo ten ewolucjonizm przebudował myśłenie ludzkości a przezcież prawdą jest, że „na początku Bóg stworzył niebo i ziemię” a nie świat sobie zawsze istniał a potem wytworzył człowieka, który wg. niektórych jest rakiem ziemi.
"Przeciętnemu Rosjaninowi dziś żyje się lepiej niż przed wojną, bo jak pójdzie do wojska to dostaje pieniądze a jak zginie to jego rodzina dostaje duże pieniądze".
(znany komentator polityczny)
Ciekawe co to jest życie?
Rano posłuchałem wiadomości, potem posłuchałem komentarzy polityczych, próbowałem to przemyśleć, poukładać i widzę jaki głupi z tego jestem. Głupi jestem i będę do chwili gdy w swoich próbach zrozumienia świata, w planowaniu i przewidywaniu swojej przyszłości nie będę brał pod uwagę żywego Boga, mojego Stworzyciela, i mojego Ojca i kogoś, kto nad tym wszystkim planuje realizując swój plan.
Nie chcę być jak zwierze, które żyje tylko tu i teraz. Chcę być w pełni człowiekiem dlatego wiem jak ważne jest rozpoznanie Jezusa Chrystusa i przyjęcie go do swojego życia. To co On zrobił na krzyżu daje mi możliwość wejścia w Bożą duchowość, a to mi już wszystko układa, wyjaśnia, wyjaśnia nawet to jak to wszystko jest zaplanowane.
I tylko płaczę widząc jak niektórzy moim bliscy mają Syna Bożego gdzieś, często dlatego, że tak ich nauczono (albo zwiedziono), często dlatego, że sami uważają, że mogą być bogami, wywyższając swoje ja.
No ale dość płakania przy kawie na tym Orlenie. Idę na spacer po hałdzie.
Odezwał się we mnie Psalm 73. No i fajnie.
Wobec apolitycznej decyzji apolitycznego PKW zastanawiam się czy juz na PiS?
Serwce mówi: płać, rozum podpowiada: powoli.
Wszak to nie moja sprawa. Jestem za tym aby w Polsce było lepiej, bogaciej, więcej praworządności, wolności, bogobojności a obecna ekipa premiera Tuska to kłamcy i chyba też złodzieje. Ale na tym poziomie nie jestem wstanie tego rozsądnie rozsądzić gdyż „wszelka władza pochodzi od Boga” i lepiej będzie jak z Bogiem pogadam o ludziach (w tym politykach, ale teżż obywatelach) i ludzmi o Bogu, który ich stworzył i który kochając ich ich zbawia.
Więc idę gadać bo duszenie emocji sensu nie ma.
Uwagi:
#1. Polecam bo to rewelacja.
#2. Przydatne na pogrzebach.
#3. Mail do kilku osób:
#1. Janusz Gajos czyta Księgę Koheleta z Biblii Tysiąclecia, nagranie w ramach projektu SuperProdukcja. Całość w jednym pliku MP3 masz pod tym linkiem do słuchania, albo ściągnięcia.
https://drive.google.com/file/d/1_j6cnVvbQVg3VTNUu9yIfFxRiQceOWct/view?usp=sharing
#2.1 Jan W. Kliff (którego filmy gorąco polecam) czyta Księgę Koheleta w przekładzie Biblii Warszawskiej - to filmik na YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=URKTNIo638k
#2.2 To samo w wersji audio do słuchania i ściągania:
https://drive.google.com/file/d/1xa733smM8rzUFwt_YQIIgw8RYADnJwxm/view?usp=sharing
#3. Treść Księgi Koheleta wg Biblii Tysiąclecia
#1. Materiał do samodzielnej edycji (zrób sobie kopie)
https://docs.google.com/document/d/1qcWkWCIQLp7HD8e5wbyXENNlrKFRuQFEClkEXMK4ky4/edit?usp=sharing
#3.2 Plik PDF z treścią Biblii Tysiąclecia - do przeglądania, wydruku
https://drive.google.com/file/d/1OcNu8vWy-9U-xwNmw2svZ3Y1c0X-_WWG/view?usp=sharing
Posłuchaj sobie Księgę Koheleta!
Janusz Gajos czyta to rewelacyjnie, nagranie w ramach projektu SuperProdukcja. Całość w jednym pliku MP3 masz pod tym linkiem do słuchania, albo ściągnięcia.
https://drive.google.com/file/d/1GhzZLutiSm6c-O6V5NqVN1Tn4HSQwEgr/view?usp=sharing
A w załączniku, w PDF treść księgi wg Biblii Tysiąclecia - a ten PDF nadaje się do robienia notatek co słuchając warto czynić więc może ściągnij go sobie na iPada aby notować słuchając. Tu jest też dostęp przez link do chmury:
https://drive.google.com/file/d/1cfFAWJ4Gm7P-5222pqY_XqfzdEqN71JO/view?usp=sharing
Wojtek
Gdy kiedyś stanę przez Bogiem (a stanę, bo każdy stanie) chcę powiedzieć: "Znam Cię! Jesteś moim Stworzycielem. Jesteś moim Zbawcą. Czytałem o Tobie w Twoje książce"!
I to jest powód dla którego czytam Biblię, i badam Biblię aby ją dobrze przeczytać. I też dlatego sprawdza czy rzeczywiście "jezuici jej nie przekręcili aby kościół mógł forsę ściągać z ludzi".
Nie przekręcili! Póki co uważam, że w Polsce mamy lepsze i gorsze przekłady Biblii, ale żaden z nich nie jest sfałszowany.
Już czekam na ten moment, kiedy stanę przed Bogiem, ale póki co już ubieram skarpetki ale jeszcze chodzę w sandałach. Bo tak przyjemnie. Wszak mamy jeszcze lato a jesień może być piękna.
W społeczności świętych Pan Jezus ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami, aby przysposobili świętych do wykonywania posługi dla budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa.
Chodzi o to, abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu. Natomiast, żyjąc prawdziwie w miłości, sprawmy, by wszystko wzrastało ku Temu, który jest Głową – ku Chrystusowi.
Od Niego poczynając całe Ciało – zespalane i utrzymywane w łączności więzią umacniającą każdy z członków stosownie do jego miary – przyczynia sobie wzrostu dla budowania siebie w miłości.
Ef 4:11nn
Przypomniałem sobie dziś, że taki oto dialog jest w Pismach:
"Kiedy anioł przyszedł do niej, powiedział:
- Witaj, obdarowana łaską, Pan jest z tobą. Błogosławiona jesteś między kobietami (trad. niewiastami).
Ale ona, ujrzawszy go, zlękła się z powodu jego słów i zastanawiała się, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.
Wtedy anioł powiedział do niej:
- Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz w swym łonie i urodzisz syna, któremu nadasz imię Jezus.
Będzie on wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da mu tron jego ojca Dawida. I będzie królował nad domem Jakuba na wieki, a jego królestwu nie będzie końca".
Znamy to bo odwołaniem do tego jest pierwsza część modlitwy "Zdrowaś Mario" często bezmyślnie wypowiadana w trakcie praktykowania wielomówstwa (Pan Jezus powiedział o tym ze "jak poganie").
Znamy to ale czy widzimy tu zapowiedź tego, że Pan Jezus będzie królem Izraela, i to nie jakoś alegorycznie, duchowo ale fizycznie, bo siedzenie na tronie (to takie specjalne krzesło) to siedzenie na d... a więc coś jak najbardziej realnego.
A piszę to w kontekście wojny Izraela z Arabami i Persami, za którymi to narodami stoją silne siły duchowe, zwierzchności, władzę i moce mające inny plan niż plan zapowiedziany i realizowany przez Boga.
Nie wiem jeszcze jak w planie Boga ma się pan premier Natajahu ale może opamiętać się, nawrócić, ma przecież w otoczeniu Żydów, który w Jezusie rozpoznali już Mesjasza Izraela i wtedy może sprawy potoczą się inaczej niż zapowiedziane w nieprzyjemnych proroctwach.
Może.... w każdym razie obserwujmy i módlmy się aby przed objawieniem się Królestwa Niebieskiego jak najwięcej ludzi uznało Jezusa Syna Bożego i za swojego Pana. I aby żyli, bo do życia powołał nas Bóg.
Przypomniałem sobie gdzie jest Żółkiew!
Map Polski z 1930 by rozkoszować się taką wspaniałą lekcją historii i kultury, przyrody, gospodarki.
Tytuł: Pologne (plakat, ok 1930-1939)
Autorzy: Jadwiga Salomea Hładki (1904-1944) ; Edward Manteuffel (1908-1940) ; Antoni Wajwód (1905-1944)
Drukarnia Narodowa Kraków.
Ja staram się zapamiętać totak:
Postaram się też mówić "Objawienie" zamiast "Apokalipsa" czyli po polsku a nie używając transliteracji z greckiego. Ale czy zamiast Ap20:6 będę pisał Obj20:6?
Izrael zaatakował Liban w celu... w celu obrony przez atakującymi
Obrazek w punkt!
Tak. W punkt, bo widać, że Izrael ma w Libanie wrogów, którzy do póki istnieje Izrael nie odpuszczą i wszystko co można zrobić na styku Izrael-Liban to można agresorów tylko temperować, osłabiać, odsuwać, przycinać trawnik ... ale oni i tak z Izraelem będą walczyć do póki Izrael będzie istniał.
To duchowa sprawa i więc bez duchowego spojrzenia na nią tego się nie zrozumie. Zachęcam do lektory Biblii - tam to jest opisane, objawione, i napisane jak to się skończy
A piszę to bo widzę jakie głupoty komentatorzy wypisuję.... Ojej, jakie głupoty.
Wojownicy 9/4Jezus12+Tymoteusz
albo
Wojownicy_5G 9/4Jezus12+1Tymoteusz
Zrobione apką QR-code generator na iPhonie
Bóg czasem objawia się jako pasterz pasący niezbyt mądre zwierzęta, którymi są owce.
To ciekawy obraz - ja, w całej swej mądrości (bo wydaje mi się....) mogę sobie zadać pytanie: czy moja relacja z Bogiem jest tak z pasterzem, czy jestem owcą na Jego pastwisku, czy idę tam gdzie On mnie prowadzi.
Ten obrazu zupełnie nie pasuje do współczesnego świata, gdzie karierę sobie się samemu, robi się też samorozwój, i realizuje szczęście, które sprowadza się do samozadowolenia. Inne osoby (owce) to raczej przeszkadzają, choć można je wykorzystać.... ale ten obraz z Pasterzem jest jakby z innej epoki. Mimo to...
Mimo to zadaję pytanie: czy Bóg jest Twoim pasterzem, a czy Ty jesteś owcą na Jego pastwisku.
Dziś na TP usłyszałem, że są "niedokalwinione kalwiniatka" i tak bardzo mi się to spodobało, że postanowiłem sobie zapisać.
Olkowi pokaże
Słuchałem dziś wykładu prof. Andrzeja Nowaka, a w nim o tym, że w czasach pisania Konstytucji kwietniowej w Polsce mawiano:
"Najważniejszy jest prezydent, a nad prezydentem Bóg.
A nad Bugiem wojewoda Wacław Kostek-Biernacki".
I jest jest więlce zabawne, ale dlaczego? Można poczytać tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wacław_Kostek-Biernacki
https://pl.wikipedia.org/wiki/Miejsce_Odosobnienia_w_Berezie_Kartuskiej
A ciekawe jest to, że 15 lat temu niewiele wiedziałem o dwudziestoleciu międzywojennym, nie kumałem co Dmowski, a co Piłsudski, a dziś powoli zaczynam kumać, kto jest kim, o co komu chodziło, a nawet w czym był problem. A problem był bo z zachodu Niemcy, ze wschodu Rosja - zupełnie ja dziś. Ale czy dziś Polacy zwrócą się ku Bogu, czy dalej w dziedzinie geopolityki będzie ogłupianie kłamstwami typu „Serdeczna matko…"
15 lat temu nie wiedzailem też kim są optymaci i popularzy. Chyba nie uczono tego w szkole, choć nauczono mnie „i ty Brutusie przeciwko mnie”? Czy to był już podział na lewicę i prawicę? Zdecydowanie nie, ale na pewno wiem, że przez te lata sporo o historii się nauczyłem. 15 lat temu był 2009 rok, bardzo cieszyłem się z prezydentury Lecha Kaczyńskiego ale dopiero w 2010, albo i 2011 zrozumiałem o co chodzi w Rz 12:1 i postanowiłem zastosować aby móc wiedzieć jaka jest wola Boga (ciekawe czy znowu Krzyś się zezłości).
Człowiek potrzebuje czasu aby zmądrzeć.
****
Modlitwa:
Dziękuję Ci Panie Boże za czas. Sam wiesz jak mi idzie i ile jeszcze potrzebuje, wiesz i zarządzisz tym najlepiej.
Fajnie prof. wyjaśnia dlaczego nie można nazwa Berezy "obozem koncentracyjnym"
Polecam:
https://youtu.be/B64ODa7gEB0?si=IyqYeYjrl0MWCsjx&t=1462
"Synu, jeżeli słowa me przyjmiesz,
zachowasz u siebie nakazy,
ku mądrości 8 nachylisz swe ucho,
ku roztropności skłonisz swe serce
tak, jeśli wezwiesz rozsądek,
donośnie przywołasz roztropność
jeśli szukać jej poczniesz jak srebra
i pragnąć jej będziesz jak skarbów
to bojaźń Pańską zrozumiesz, osiągniesz poznanie Boga.
Bo Pan udziela mądrości,
z ust Jego – wiedza, roztropność.
On chowa powodzenie dla prawych,
opiekę – dla żyjących nienagannie.
On osłania ścieżki prawych, ochrania drogę pobożnych."
(Przypowieści Salomona, rozdział 2, wg Biblii Tysiąclecia)
Obrazki pocięte przez Martinę abym mógł tego używać do studiowania kawałków Objawienia.
pliki:
W Marcinem M. robiliśmy to na wiosnę 2024
Zapytałem Chata GPT:
Zrób mi taką tabelkę. W lewej kolumnie treść Biblii o trąbach, w prawej o plagach. Kolejne wiersze niech mają obok siebie cytowane teksty ale możesz wytłuścić mi wspólne elementy dla trąb i dla plag.
Takie coś wyszło:
Trąby | Plagi |
---|---|
Pierwsza trąba (Obj 8:7) – „I pierwszy anioł zatrąbił. I powstał grad i ogień zmieszane z krwią, i zostały rzucone na ziemię. I spłonęła trzecia część ziemi, spłonęła trzecia część drzew, i spłonęła wszelka trawa zielona.” | Pierwsza plaga (Obj 16:2) – „I odszedł pierwszy, i wylał czaszę swoją na ziemię. I pojawiły się złośliwe wrzody na ludziach, którzy mieli znamię Bestii i oddawali pokłon jej obrazowi.” |
Druga trąba (Obj 8:8-9) – „I drugi anioł zatrąbił. I coś jakby wielka góra, płonąca ogniem, została wrzucona do morza. I stała się trzecią część morza krwią, i zginęła trzecia część stworzeń morskich, które miały życie, i zniszczona została trzecia część okrętów.” | Druga plaga (Obj 16:3) – „I drugi wylał czaszę swoją na morze. I morze zamieniło się w krew, jak krew zmarłego, i każda istota żywa w morzu zginęła.” (krew, zniszczenie życia morskiego) |
Trzecia trąba (Obj 8:10-11) – „I trzeci anioł zatrąbił. I spadła z nieba wielka gwiazda, płonąca jak pochodnia, i spadła na trzecią część rzek i na źródła wód. A imię gwiazdy brzmi Piołun. I jedna trzecia wód zmieniła się w piołun, a wielu ludzi pomarło od tych wód, bo stały się gorzkie.” | Trzecia plaga (Obj 16:4) – „I trzeci wylał czaszę swoją na rzeki i źródła wód. I zamieniły się w krew.” (zniszczenie wód) |
Czwarta trąba (Obj 8:12) – „I czwarty anioł zatrąbił. I została ugodzona trzecia część słońca, i trzecia część księżyca, i trzecia część gwiazd, aby ich trzecia część pogrążyła się w ciemności. I dzień utracił trzecią część swego światła, a także noc.” | Czwarta plaga (Obj 16:8-9) – „I czwarty wylał czaszę swoją na słońce. I dano mu, aby paliło ludzi żarem. I ludzie zostali dotknięci wielkim żarem, lecz nie pokutowali.” (słońce, zniszczenia związane ze światłem i żarem) |
Piąta trąba (Obj 9:1-12) – „I piąty anioł zatrąbił. I ujrzałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię, i dano jej klucz do studni Czeluści. Otworzyła studnię, a z niej wyszedł dym, z którego wyszły szarańcze, by dręczyć ludzi przez pięć miesięcy.” | Piąta plaga (Obj 16:10-11) – „I piąty wylał czaszę swoją na tron Bestii. I pogrążyło się jej królestwo w ciemności, a ludzie gryźli języki z bólu i bluźnili Bogu za swoje cierpienia, lecz nie pokutowali.” (cierpienie ludzi, ciemność) |
Szósta trąba (Obj 9:13-21) – „I szósty anioł zatrąbił. I zostali uwolnieni czterej aniołowie, którzy byli związani nad wielką rzeką Eufrat. I jedna trzecia ludzkości została zabita przez ogień, dym i siarkę.” | Szósta plaga (Obj 16:12-16) – „I szósty wylał czaszę swoją na wielką rzekę Eufrat. I wyschły jej wody, aby była przygotowana droga dla królów ze wschodu. [...] Zgromadziły królów ziemi na wielką bitwę w Armagedonie.” (Eufrat, przygotowanie na wojnę i wielką bitwę) |
Siódma trąba (Obj 11:15-19) – „I siódmy anioł zatrąbił. I zabrzmiały głosy w niebie, mówiące: Królestwo świata stało się królestwem naszego Pana i Jego Pomazańca, i będzie panował na wieki wieków. [...] I otworzyła się świątynia Boga w niebie i pojawiła się Arka Przymierza, a nastąpiły błyskawice, głosy, grzmoty, trzęsienie ziemi i wielki grad.” | Siódma plaga (Obj 16:17-21) – „I siódmy wylał czaszę swoją na powietrze. I rozległ się głos z nieba, mówiący: Stało się! [...] I nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi [...] i wielki grad, ciężki jak talent, spadł na ludzi.” (trzęsienie ziemi, grad) |
Taki obrazek przysłał mi Mateusz.
Na fejsie była potrzeba podania definicji więc zapisałem:
Ale żeby pasowało do Heb11.1 to
Ale są też inne rozumienia tego słowa. Ja najczęściej używam tego pojęcia w ten sposób. Podobnie widzi to Wikipedia: Wiara – nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia w warunkach braku wystarczającej wiedzy
No i druga definicja:
Bóg jest jeden? Tak. A to, że jest co najmniej trzy osobowy to już piękna tajemnica, której wyjaśnienie pojawi się gdy zobaczymy go twarzą w twarz czyli kiedyś. A póki co Bóg jest jeden, ale oprócz Boga w niebie istnieją inne istoty duchowe, stworzone przez Boga, a o jednej z nich wiemy, że przeciwko Bogu, swojemu stworzycielowi. Szatan, bo o nim tu piszę zwiódł też pierwszych ludzi i zaczęło się...
Ale od Boga wiemy, że wszystko to się dobrze skończy bo Bóg nas kocha.
Ale nie będę się tu teologicznie rozpisywał, wypiszę tylko 3 materiały na YouTubie, które uważam za cenne, pokazujące co na ten temat mówi Biblia. Polecam w takiej kolejności jak wypisuje je poniżej:
#1. Byty duchowe w Biblii, Paweł Lupa,
#2. Projekt Biblia (polska wersja w DeoLink) - tu cała lista filmików. Nie są to wykłady ale dobrze przygotowany do przyjęcia materiał. Ale polecam go z zastrzeżeniem, że Dz 17.11 czyli "przyjmij tą naukę z całą gorliwością ale codziennie badaj pisma sprawdzając czy tak się rzeczy mają".
https://www.youtube.com/watch?v=qN1H7a74VlI&list=PLcuChN70_lE84xfpNnRLBhVMeKYBhXwEl
#3. Marcin Majewski, głównie dwa wykłady są na ten temat i polecam je, bo od prof. Majewskiego można się dużo dowiedzieć, choć z jego ufnością w nieomylność Biblii bywa różnie.
ANIOŁY i inne BYTY DUCHOWE w Biblii
https://www.youtube.com/watch?v=MCrlR3rsk8I
Metatron. Cheruby. Serafy. ISTOTY DUCHOWE w Biblii - cz. 2
https://www.youtube.com/watch?v=oWY7IUnhCbM
Szykuję się na 11 listopada, na OdwykCamp w Ustroniu, więc robię wyciąg z wykładów "Światopogląd ucznia" więc szukam fajnych obrazków. No i znalazłem:
A w pliku PDF jest mała prezentacja robocza.z małą prezentacją.
Przy okazji podglądam jak działają html blob - czyli umieszczanie treści obrazka w edytorze TinyMcEdit. Nie rozumiem ale działa.
ufff...
Muszę do tego dorobić obrazki. No i próbuję.
Tak sobie dziś zdefiniowałem cywilizacje zachodnią. Nie wiem czy czegoś tu nie brakuje, w każdym razie widać, że to już przeszłość, to padło.... a ciekawe co będzie.
Definicja:
Więcej Feliksa Konecznego.
Dopisek po 10 godzinach:
Próbując przypomnieć sobie tą definicje w żaden sposób nie twierdzę, że cywilizacja zachodnia jest dobrem, ani też że ma ona coś wspólnego z Królestwem Bożym. No może coś tam ma, pewnie więcej niż cywilizacja turańska albo bizantyjska ale pamiętajmy - to tylko modele zaproponowane przez Feliksa Konecznego, i jak każde modele są dobre do czego, a w czymś innym zaciemniają.
Refleksja. Mamy tak wiele narzędzi do komunikacji elektronicznej. Spróbuję tu wyliczyć co mam:
Dziś mam dzień odpowiadania i wiem, że kiedyś sobie z tym jakoś radziłem, ale dziś zaczynam nie mieć sił i zawodzę. Nie odpisuję. Gubię wiadomości, gubię wątki, nawet zostawiam niezapłacone rachunki, niedotrzymane terminy...
Jeżeli więc ktoś z Was pozostał bez odpowiedzi to przepraszam. Zawsze jeszcze jest telefon, no i można się umówić i spotkać.
A teraz refleksja:
Mamy tak wiele narzędzi do e-komunikacji, a ja nie mogę nadziwić się, jak niektórzy mając ochotę na szprotki w puszce otwierają tą puszkę młotkiem.
Muszę sobie przypomnieć najprostsze wersje definicji:
Kultura wg W34 z 2004 roku:
A cywilizacje to wg. Feliksa Konecznego
Oto spis wydarzeń, w których będziemy uczestniczyć:
#1. Raczej umrę - śmierć
#2. Ciała zmartwychwstanie
#3. Rozliczenie sług - Trybunał Chrystusowy (sąd bema)
#4. Wesele Baranka
#5. Powrót z Jezusem na ziemię
#6. Tysiącletnie Królestwo i królowanie z Nim w nim
#7. Koniec tej ziemi i Nowa ziemia
Wydarzenia w których nie planuję (nie będę) uczestniczyć
#d1. Ucisk Jakuba (albo Wielki Ucisk)
#d2. Sąd przed białym tronem
#d3. Wrzucanie do jeziora ognia, czyli śmierć druga
#d4. Przemijanie nieba i ziemi